Jak połączyć dwa w jednym?

[Emjot]

Proszę o radę wytrawnych słuchaczy, jaki zestaw złożyć do odtwarzania muzyki z radia lub CD lub magnetofonu a także czasami jakiegoś filmu na DVD. Nie jestem wytrawnym słuchaczem, ale nie mam zamiaru słuchać muzyki na jakiś dziwnych zestawach z kolumienkami o rozmiarach pudełeczek zapałek. Słucham raczej muzyki spokojnej. (Niemen, Grechuta, Turnau) Czy zestaw PIONEER VSA-EO3 - wzmacniacz kina domowego DD + Tuner Pioneer F-504 będzie za dobry? Co do DVD to myślę kupić jakiegoś KISS-a. Nad magnetofonem jeszcze się nie zastanawiałem. A i najważniejsze chciałbym wydać na to jak najmniej pieniążków:) powiedzmy do 2000 PLN. Poradźcie nad doborem odpowiedniego zestawu. Nie zależy mi na ogromnej mocy tylko ja jakości dźwięku.

Czy ktoś może mi cos powiedzieć na temat tego wzmacniacza kina domowego Pioneer VSA-E03. Co to za cudo?

[barni]

Co do Kissa daruj sobie. Jako audio gra nieszczególnie, srednio zalicza 1 zwis dziennie, po ktorym trzeba go wylaczyc z pradu i wlaczyc ponownie. Dodatkowo ma wbudoiwane 2 jarzeniowki, ktore mozna tylko scieniac razem z wyswietlaczem.

Natomiast plusy (modelu 1500).

Interfejs WiFi, dzieki ktoremu mozesz odtwarzacz pliki bezposrednio z komputera bez prowadzenia zadnego kabla z kompa do odtwarzacza.

Wbudowane radio internetowe, nie grzeszace stabilnoscia dajace natomiast dostep do kilkuset stacji radiowych.

Generalnie przydaje sie jako gadzet komputeropodobny Kiss. Jako odtwarzacz DVD i Cd sprawdza sie tak sobie i z latwoscia pokona go wiekszosc stacjonarnych DVD w tej cenie, nie posiadajacych jednaj w/w fjuczerow.

[il Dottore]

Sorki ale masz poważny problem. :)

Nie, żeby się nie dało pogodzić kina i stereo, bo już dawno ustaliliśmy na tym szacownym Forum, że pogodzenie tych 2 światów jest możliwe w przyzwoitej cenie, tyle że sprzęt dobrze sprawdzający się i w kinie i w stereo, przekroczy jednak założony limit 2000 złotych. Jeszcze tak dobrze nie ma...

Moje typy na naprawdę dobrą i uniwersalną budżetówkę (jest z tym nieco gimnastyki ale dla chcącego...)

1. Odtwarzacz uniwersalny Philips DVD 9000 Cineos: komentarza nie wymaga w zasadzie. Skomentowano go już tak, że ilość chętnych do nabycia tej zabawki przekracza możliwości produkcyjne fabryki i w efekcie bardzo trudno go kupić. Ale jest to możliwe. Cena ok 1500 zł. Czyta wszystko, co mu tam wymyślisz zaaplikować, za wyjątkiem DVD- Audio no i ma HDMI co kapitalnie ułatwia połączenia z plazmą, LCD czy projektorem lub też odpowiednim amplitunerem (choć to ostatnie może nieco mniej istotne).

2. Najtańszy wielokanałowy amplituner Cambridge Audio. U nas kosztuje krocie ale w Wielkiej Brytanii dostaniesz go za 149 funtów. Do tego przejściówka na polską wtyczkę 5-7 złotych. :)

No i masz systemik który i stereo się nie boi i w kinie przyłoi zdrowo. Do tego wszystkie bajery: skanowanie progresywne, DCDI Faroudia, HDMI, SACD... Mucha nie siada! :)

Ale jesteśmy nieco powyżej 2000 niestety - a jeszcze kolumny zostały! Minimalnie 2 sztuki do stereo, a wielokanałowo to w ogóle szkoda gadać. I subwoofer! :(

A kolumny są najważniejsze w tej zabawie, tak naprawdę ważniejsze nawet niż klocki...

PANOWIE! PORATUJCIE KOLEGĘ!

Jaki zestaw 5.1 byście Mu zaproponowali, żeby nie zabił ceną a dobrze grał i w stereo - adekwatnie do klasy odtwarzacza i amplitunera?

Powiedzmy 2 kategorie: do 20 m kw oparty na kolumnach podstawkowych i powyżej, gdzie kanał przedni utworza podłogówki... Proszę o Wasze typy bo sam jestem ciekaw.

Ja swoje 3 grosze o kolumnach wtrącę po pozbieraniu Waszych opinii...

Serdecznie pozdrawiam!

PS: I NIE MARNUJ KASY NA KUPOWANIE G*** "Z JEDNEGO PUDEŁKA". Lepiej poczekaj i nazbieraj kasy albo weź klocki na raty i kup od razu coś porządnego. I tak jesteś w dobrej sytuacji - dawniej kupno sprzętu uniwersalnego żeby był dobry w zastosowaniach kino/stereo kosztowało naprawdę straszne pieniądze.

[Emjot]

Widzę, że chyba nie ma takiego rozwiązania albo nikt nie ma takich problemów jak ja. Powierzchnia mojego pokoju to prawie 16 m2 (3,8m x 4m x 2,5m(wys).