Co jest grane z Dynaudio?

[pitdog]

>gutten nasz melomanie muzykologu :) jesli mozna spytac, na czym aktualnie sluchasz i jakie ew. plany?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[gutten]

Meridian G07 / Sonneteer Alabaster / Elac 510. I na razie wysraczy :-))) Wciaż rozbudowuję za to zestaw nausznikowy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pitdog]

ehhh elac510 - toz to juz legendarne monitory, chcialbym je wreszcie kiedys posluchac

coz - skoro na takim systemie sluchasz, to recenzje sa na pewno obiektywne (i ciekawe, gdy nie za duzo fachowych slowek nie popartych wyjasnieniami dla laikow;) ) - nic nie umknie uwadze

moze to jest jakis pomysl - text textem, ale pod spodem objasnienia niektorych muzycznych wyrazen, bylo by jak w tytusie romku i atomku - bawiac uczy :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[gutten]

Pitdog: "recenzje sa na pewno obiektywne"

 

A skąd!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pitdog]

nowu klawiatura nie dosc gietka...

ok - szczere :) mam nadzieje, ze w miare szczere

a obiektywne - z Twojego puntku widzenia

jedno to sama kompozycja, muza, co innego wykonanie, technika, nagranie - te sprawy mozna chyba fachowo obiektywnie a miare ocenic?

ja jako poczatkujacy na to wlasnie licze, by miec wskazowke, ktora interpretacje czegos tam, a jakim wykonaniu warto nabyc. pop, jazz nawet - to latwo kupic, klasyka - to inna bajka, tu trzeba pomocy takim jak ja :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pitdog]

bez podpowiedzi kogos osluchanego strach kupowac - latwo trafic na kiepska interpretacje czegos dobrego (pal juz licho nawet jakosc) i sie zraze niepotrzebnie do fajnej muzyki

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[R.u.s.t]

Kolumny firmy Dynaudio (jak i innych firm), nie mają jakiś specjalnych wymagań - oprócz dobrego wzmacniacza (nie osłabiacza) i kubatury pomieszczenia odsłuchowego (żeby muzyka miała "czym oddychać").

Wtedy można trochę podkręcić "kran" (wolume) i poplynie muzyka :-)

 

Dynaudio, to dobra, klasyczna szkoła dźwięku (bez "wodotrysków").

 

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Nijaki]

Zgadzam sie z przedpiszcami, ze Dynaudio swietnie potrafi grac z mocnym tranzystorem, u mnie sprawdzilo sie z Vincentem. Jesli ktos bedzie odsluchiwac i bedzie miec okazje, to polecam posluchac serii SE, ja porownywalem bezposrednio audience 52 i 52SE i SE to zdecydowanie duzo lepsze granie. Duze pomieszczenie tez bedzie in plus, moich 52SE sluchalem w ok 25m^2 i te podstawkowce znakomicie sobie radzily (a to tez tylni wylot reflexu).

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Zbig]

Fajnie się rozmawia, ale zaraz pewnie wpadnie americano i posprząta...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Zbig]

Zaglądając w "o mnie" okazuje się, że liczba użytkowników Dynaudio jest całkiem pokaźna (45) i plasuje się w połowie stawki marek wymienionych przez xajasa.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[stryjek]

Po wpisaniu w wyszukiwarkę wyszło, że 45 forumowiczów cieszy się z posiadania Dynaudio. To dużo?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[stryjek]

Widzę, że Zbig miał ten sam pomysł, w tym samym momencie :))

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pitdog]

tez o tym pomyslalem, ale zaraz gdy pojawil sie watek :)

americano - smialo, dawaj

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[daGambus]

Papamek >

zamiast hybrydowej Jolidy mam YBA Integre DT. Reszta tak jak piszesz - NAD 542 + Audience 72. Słucham głownie klasyki i brzmi to tak, że przestałem szukać dalej...

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[josef]

jak właściciel dynaudio (americano nie bij ;) ) wtrące swoje 3 grosze :)

 

wcześniej (tzn. jak miałem gorsze źródło i gorszy wzmacniacz) myślałem, że dynki nadają się tylko do rocka ale nie za bardzo do klasyki, małych składów jazzowych itp. - teraz moja opinia odwróciła się o 180 stopni :) - możliwe, że jest to wina kiepsko nagranych płyt z szeroko pojetym rockiem (choć na szczęście nie wszystkie) i może zbyt analitycznym sprzętem - z dobrymi nagraniami można liczyć na bardzo przestrzenny dźwięk, nic nie muli, bas jest bardzo zdyscyplinowany oraz jest go sporo jeśli jest w utworze (np. warto posłuchać massive attack, portishead) i schodzi naprawde nisko jak na monitory - u mnie nagłaśniają 25m2 (a może troszke więcej), słucham na niskim i średnim poziomie głośności (pokój nie przystosowany jeszcze) i nie narzekam na jakieś braki

 

co do wydajności prądowej - wczesniej miałem tanigo denona oraz marantza - i faktycznie nie dawały za bardzo rady z ich napędzeniem i kontrolą

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[PILOT]

>Pampek

Byłem w tym samym dniu w tym sklepie i słuchałem Audience 72 z Jolidą 1501 S i Sonneeterem Byronem i mam zupełnie odmienne zdanie. Owszem dynamika była ok. Ale reszta była jak zgnieciona klucha. Przekonałem się o tym po wypięciu Jolki i wpięciu Sphinksa Myth 5. Wtedy kotara opadła. Bałagan zastąpił porządek. Zduszeni muzycy rozsunęli się z jednej lini między kolumnami na kilka metrów z głab z podziałem na plany. Nagle zrobiło się mnóstow powietrza a każdy dźwięk wyłaniał się z czarnego tła. Czuło się spokój i kulturę. Dynki odetchnęły z ulgą i zachciało im się grać, a mnie szczena opadła do ziemi.Tak, że moge tylko potwierdzić powyższe opinie, że Dynki potrzebują mocnego tranzystora.Wtedy grają. Z creekiem grały okropnie.Po 5 minutach spasowałem i do zeszłego piątku myślałem, że to kiepskie kolumny. Ale tak nie jest.Potrafią być przyjemne i czarujące nie będąc kluchowatymi.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[a_men]

A u Kornika grały z Creekiem i piał z zachwytu:)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[gutten]

> a_men

U Kornika grały malutkie 42-ki, a to zasadnicza różnica...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[a_men]

Wiem. Chodziło mi raczej, że nie zawsze uogólnienia są dobre.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )