Skocz do zawartości
IGNORED

GS-424 Tuning optyczny i nie tylko...


Gość G.Mark

Rekomendowane odpowiedzi

Gość G.Mark

(Konto usunięte)

Mogłoby być coś takiego jak na załączonym zdjęciu. W obwód zasilania silnika, włączony jest styk przekaźnika. Cewka przekaźnika na 12V jest zasilana z tych samych punktów oryginalnego układu, co cewka elektromagnesu podtrzymującego ramię w pozycji opuszczonej. W szereg z cewką jest włączony styk przycisku dodatkowego umieszczonego na przednim panelu. To przycisk Start. Równolegle do tego styku włączony jest drugi styk przekaźnika - styk podtrzymujący napięcie zasilania po puszczeniu przycisku Start.

Opornik redukcyjny, obniża napięcie zasilania cewki z ok. 17V na 12V. Trzeba go dobrać przy uruchamianiu układu. Napięcie w punktach L17 i L18 panuje tak długo, jak ramię jest nad lub na płycie i nie doszło do jej końca.

Po przesunięciu ramienia nad płytę, w punktach L17 i L18 pojawia się napięcie ok. 17V. Silnik nie wystartuje, ponieważ jego obwód zasilania jest rozwarty przez styk przekaźnika. Naciśnięcie przycisku Start, powoduje zadziałanie przekaźnika, zamknięcie styku w obwodzie zasilania silnika i napęd rusza. Jednocześnie drugi styk przekaźnika bocznikuje styk Start - nie trzeba naciskać cały czas przycisku. Cewka przekaźnika jest zasilana do momentu, gdy ramię dojdzie do końca płyty i zostanie zwolniony elektromagnes podtrzymujący ramię w dolnej pozycji. W tym układzie, należy zastosować przekaźnik o jak najmniejszym prądzie pobieranym przez jego cewkę.

 

GM

post-3254-100000619 1170278951_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zatrzymanie plyty nastąpi dzieki zwolnieniu przycisku "START" a uklad opuszczania ramienia preferuje mechaniczny za pomocą mimośrodowo umieszczonego krążka i dzwigienki.

Dziękuje za schematy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość G.Mark

(Konto usunięte)

W takim razie będziesz musiał samodzielnie na końcu płyty "wyciskać" przycisk Start, który musi mieć podtrzymanie mechaniczne. IMHO uważam, że nie warto rezygnować z układu autostopu i podnoszenia ramienia po zakończeniu odtwarzania. Zawsze to jakaś ochrona igły spoczywającej bez tych układów na talerzu.

 

Pozdrawiam,

GM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fidiash >

 

G.Mark ma rację z tym automatycznym unoszeniem ramienia. Gdy poświęcasz się tylko słuchaniu to może nie jest to problem, bo po zakończeniu płyty wstajesz i podnosisz ramię, ale gdy włączasz muzykę i zajmujesz się czymś innym (np. czytasz książkę) to koniec płyty prawie zawsze następuje w najciekawszym fragmencie.8-)))

 

Odrobina automatyki nie powinna zaszkodzić.

 

Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>> G.Mark

 

Napisz proszę ,co wymieniłeś (i co warto wymienić) wewnątrz. Cały czas chodzi mi o ten tuning "nie tylko"...no i wątek będzie pełny (wymiana okablowania, trafo, masa itp, itd). Pozdrawiam ( kurcze ale Ci zazdroszczę tego Daniela za darmochę ; ). Coś mnie wzięło i chyba będę zbierał gramofony...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość G.Mark

(Konto usunięte)

Z tego "Daniela" chyba nic nie wyjdzie :-( Ale czekam właśnie na dostawę Akai AP-D33 więc i tak będę miał dwa "pilniki" :-)

 

A co do "Adama"...

1. Zmieniłem istniejące i dołożyłem dodatkowe okablowanie wewnętrzne. Bez zmian pozostały przewody ramienia i przewody zasilające cewki silnika i czujnika obrotów.

2. Wprowadziłem regulację VTA, wprawdzie w małych granicach, ale dla danej "maty" na talerzu pozwala ona na prawidłowe ustawienia geometrii prowadzenia wkładki.

3. Transformator "poszedł" w cholerę, czyli poza obudowę. Jest zamknięty w osobnym pudełku, a napięcie zasilające gramofon jest doprowadzone dwużyłowym kablem, do dwóch zacisków śrubowych na obudowie gramofonu.

4. Sygnały z wkładki wyprowadzone do dwóch gniazd RCA, kórych masy są odizolowane od siebie i od masy gramofonu. Chassis jest podłączone do osobnego zacisku "uziemiającego" i dalej do obudowy wzmacniacza.

5. Interkonekty to jakieś "kierunkowe" wynalazki Thomsona. Dwa wewnętrzne przewody splecione ze sobą - sygnałowy i masy- oraz ekran zewnętrzny podłączony do masy jednego wtyku - od strony źródła.

 

Jak to gra po zmianach? Moim zdaniem bardzo dobrze. Nie ma żadnych przydźwięków sieciowych, brumu, itp. efektów pochodzących z układów nie związanych z wkładką i płytą. Przy maksymalnej głośności i podniesionym ramieniu, da się słyszeć z głośników szum, ale jest to czysty, "biały" szum nie skażony obcymi "smieciami". Dźwięk w końcu "dostał" basu, którego poprzednio zdecydowanie brakowało.

Mój AX-380 nie jest mistrzem w reprodukcji niskich częstotliwości, ale teraz bas słychać. "Góra" również jest na swoim miejscu, dźwięk nie jest "przymulony". Nie będę się silił na jakieś efektowne wywody na temat tego jak to gra, ale mogę powiedzieć, że gra zdecydowanie lepiej i dlatego uważam, że czas poświęcony na te przeróbki, nie był czasem straconym.

 

GM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie

Czy Daniel lepszy od Adama?????

Zawieszenie to nie wszystko.Ma ono swoje + i - . A mechanika ramienia i ograniczenia fi płyt?

Daniel-łozyskowanie osi poziomej;-(. Ileż tam kulek.I te miseczki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Czy "Daniel" lepszy od "Adama"?Moim zdaniemTAK.Od 26 lat jestem posiadaczem "Daniela" i uważam, że razem z G 601 są to najlepsze polskie gramofony.Kwestia konstrukcji to sprawa otwarta-jedni robią "pływające" inni "twarde".Mechanika ramienia?Można całkowicie pominąć /wymontować, może być ręczny/.Przy automacie rozpoznawanie średnic i prędkości-koszt ok.15 zł.Największa wada-trafo.Wyjąć i umiejscowić jak najdalej /zresztą dotyczy to wszystkich gramofonów/."Adamów" przeszło przez moje ręce kilka i nie wywarły na mnie większego wrażenia /oprócz problemów ze stabilnością obr/.Oczywiście jest to moja opinia.pzdr

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mój "Adaś" wygląda obecnie tak:

 

(logo jest żartem. Docelowo będzie inne)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>>hey rodzino Adam'sów

Czy spotkaliście się w swoich przygodach z Adamem, aby po opuszczeniu igly na plyte nastapil , mini -mini -malny spadek obrotów talerza. Jest to w modelu z silnikiem liniowym i z zachowaniem wlaściwego nacisku igly na plyte . Nie ma więc mowy o "Hamulcu pat. Huckelbery' :-)). Róznica ok

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Autoodpowiedź - może przyda sie innym

Kondensator na płytce soft- załącznia sygnału z igły ( z BC 149 i 148), upływa z niego Q.

A czym lepszym zastąpić te BC ,aby były szybsze i dynamicznie nie tłumiły. Zasadniczo powinno się je wy..ć , ale takie powolne narastanie dzwięku ma swój urok.szczególnie gdy płyta ze skazami.Ucho się do trzasków przyzwyczaja przez 2-3 sek.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A oto zdjęcie rzeczywiste.

Zmiany:

-malowanie (wyszło bardzo ładnie)

-usunięcie brzydkiego wyłącznika sieciowego i budki neonówki

-zmiana neonówki na diodę i nowy kominek

-zmiana wkładki na audiotechnica

-wywalenie transformatora do oddzielnego pudełka

-uporządkowanie kabelkologii wewnątrz

-montaż gniazd chinch

-montaż uziemienia

-smarowanie i porządna regulacja mechaniki...

 

i to chyba wszystko. Efekt - zero zakłóceń, stabilne obroty, idealnie pracujące mechanizmy (wcześniej wyłączał się różnie, teraz jest wzorcowo). Jestem bardzo zadowolony.

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No proszę - słowa uznania od samego Mistrza

 

Dziękuję : ) Jak pisałem wcześniej - wzorowałem się na Twoim wykonaniu.

 

Jeszcze tylko dwa pytania:

 

Pierwsze. Zdejmuję talerz, włączam "Adama", opuszczam ramię i odkręcam ciężarek tak, aby ramię było w równowadze poziomej. O.K. Ale co z antyskatingiem? Jeżeli pokrętełko jest na zerze, to ramię znosi delikatnie do środka a jeżeli na 1, to lekko na zewnątrz (2,3 i 4 to już niezłe odepchnięcie OD OSI gramofonu). Powinno się ustawić tak jak ciężarek - np. na 2? Ale - wybaczcie naiwne być może pytanie- dlaczego działać na ramię w kierunku odśrodkowym? Nie powinno być odwrotnie? Do osi?

 

Pytanie drugie. Ramię w miejscu swojego mocowania jest zamontowane w pierścieniu. Czy ten pierścień powinien trzymać poziom w momencie odtwarzania płyty? U mnie jest lekko przekrzywiony ale w sumie sama płaszczyzna nad igłą tak na oko wydaje się być równoległa do powierzchni płyty. Jak to zmierzyć? (tylko nie odsyłajcie mnie do tekstu o regulacjach - niewiele z niego wynika). Muzyka brzmi bardzo dobrze, nie ma przesunięć kanałów, jest szeroka scena... Pewnie tak ma być, ale wolę się upewnić.

Dzięki za odpowiedź.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość G.Mark

(Konto usunięte)

"Pierwsze. Zdejmuję talerz, włączam "Adama", opuszczam ramię i odkręcam ciężarek tak, aby ramię było w równowadze poziomej. O.K. Ale co z antyskatingiem? Jeżeli pokrętełko jest na zerze, to ramię znosi delikatnie do środka a jeżeli na 1, to lekko na zewnątrz (2,3 i 4 to już niezłe odepchnięcie OD OSI gramofonu). Powinno się ustawić tak jak ciężarek - np. na 2? Ale - wybaczcie naiwne być może pytanie- dlaczego działać na ramię w kierunku odśrodkowym? Nie powinno być odwrotnie? Do osi? "

 

Ustaw antyskating na "zero" i równoważenie ramienia przeprowadzaj przy ramieniu ustawionym w pobliżu podstawki ramienia. Antyskating działa odśrodkowo, ponieważ przy odtwarzaniu płyty, powstaje siła działająca na wkładkę skierowana do środka płyty.

 

"Pytanie drugie. Ramię w miejscu swojego mocowania jest zamontowane w pierścieniu. Czy ten pierścień powinien trzymać poziom w momencie odtwarzania płyty? U mnie jest lekko przekrzywiony ale w sumie sama płaszczyzna nad igłą tak na oko wydaje się być równoległa do powierzchni płyty. Jak to zmierzyć? (tylko nie odsyłajcie mnie do tekstu o regulacjach - niewiele z niego wynika). Muzyka brzmi bardzo dobrze, nie ma przesunięć kanałów, jest szeroka scena... Pewnie tak ma być, ale wolę się upewnić. "

 

Dlatego w "Adamie" nie można stosować "koszyków", których płaszczyzna mocowania wkładki jest równoległa do ramienia. Prawidłowe VTA uzyskuje się w GS-42.. i innych tego typu gramofonach za pomocą koszyka, którego dolna płaszczyzna jest pochylona w dół. I dlatego ja swojego przerabiałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie drugie - chyba się nie zrozumieliśmy. Postarałem się to zobrazować graficznie. Ty mówisz o sytuacji 1) a ja o 2). To tak jakbyś na ramię patrzył od stony igły.

I tu pytanie do wszystkich właścicieli Adamów - czy pierścień którym kończy się ramię powinien poruszać się w poziomie czy jest pod lekkim kontem?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość G.Mark

(Konto usunięte)

Istotnie nie "załapałem" w czym leży problem. Przy okazji odsłuchu świeżo nabytego LP "Aftermath", sprawdziłem jak to wygląda u mnie. W trakcie odtwarzania płyty, płaszczyzna tego pierścienia jest równoległa do powierzchni płyty. I moim zdaniem, tak samo powinno być u Ciebie.

 

GM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adamowcy! czy istnialy wersje czarny matowy? pasowal by mi taki wizualnie do reszty. Wiem ze to nie "audiofilskie" dobierac sprzet kolorem, ale klasycznego adasia juz mam (czyli tzw heban)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.