Skocz do zawartości
IGNORED

DIY-kolumny do 2000PLN czy AA, AE ?


toksaj

Rekomendowane odpowiedzi

Jar1 ja też nie robię na sprzedaż, upłynniłem jak do tej pory jedną parę kolumn i to poniżej kosztów własnych, by zrobić miejsce następnym.

Co do skali problemu masz cześciowo rację. Ale uwierz mi, mam kontakt z wieloma bardzo zamożnymi ludźmi, którzy zbytnio nie muszą liczyć się z pieniędzmi. Ale i oni nie lubią wywalać kasy w błoto. Jeśli coś ciekawego, porządnego jakościowo i ładnego jest 3-4 razy tańsze od uznanej marki to nawet Ci ludzie skuszą się na to. Często później namawiają kolejnych ze swojego środowiska na zakup podobnej rzeczy, bo u nich sprawdziłą się. Tak było np z samochodami Lexus (Toyota) w USA. Zdobywały one powoli rynek, ale sukcesywnie. Dwoma głównie czynnikami - ceną i niezawodnością. Dziś współczynnik powrotu klientów do tej marki jest bliski chyba 80 % kiedy do Mercedesa ok 40. O czymś to świadczy. Jak generalnie nie gustuję w chińskich wyrobach (a co dziś tam się nie robi?) tak obserwuję z uwagą takie marki jak Vincent i Usher. Mimo, że są z Dalekiego Wschodu to przekonują ceną i jakością. A w zasadzie stosunkiem jakość/cena. Jak porównam do nich niektóre eropejskie wyroby (głównie kolumny) to okazuje się, że często płaci się już tylko za markę, która zdobyła sławę parę lat temu. Dziś jej wyroby są żenującej jakości ale dalej noszą dumnie logo. Tylko jak długo potrwa taki stan rzeczy? Mercedes po batach jakie dostał od Audi. BMW, Lexusa, Infinity na rynku USA i europejskim musiał całkiem zmienić jakość wyrobów, cenę a głównie wyposażenie seryjne... Podobnie było z narzędziami Boschem. Nikt dzisiaj z profesjonalistów nie chce kupować tej marki. Zeszła ona całkiem na psy. Dziś na topie są Hilti, Makita, Hitachii i Festo.

Więc uważam, że nawet polskie hand made ma szanse stać się popularne i cenine w kręgach zamożnych ludzi (wśród mniej zamożnych już jest). Kwestią jest tylko jego jakość (ta często jest rewelacyjna), mądra polityka marketingowa i upór twórców. Życzę im tego z całego serca i chciałbym dożyć momentu, kiedy jak powiem w Niemczech, że mam w domu wzmak robiony przez polskie "X audio" to Niemiec odpowie - "No to pożądna firma!".

I tym optymistycznym akcentem chciałbym dodać otuchy polskim producentom hand made.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jar1 jeszcze jeden przykład z polskiego podwórka, oczywiście znów motoryzacyjny ;) (jestem inż, specjalność pojazdy mechaniczne). Przykład dotyczy tuningu aut z silnikami diesla (TDI, HDI, JTD, DCI, CDI, ...) Początkowo na rynku w Warszawie i okolicach panoszyli się dumnie niedouczeni przedstawiciele niemieckich tunerów (MTM i podobnych). Teraz lwią część tego rynku zdobył Pan Marek Staszewski (TDI Marek). Swoją dogłębną wiedzą, uczciwością w podejściu do klienta i umiarkowaną ceną. On wie doskonale, że jak w punkcie X przetawi chrakterystykę wtrysku o Y to da to wynik Z. Stoją za tym lata pracy, doświadczeń i kolejne zakatowane na próbach silniki. Podobnie jest w dziale tuningów sprzętu audio. Jak ktoś mozolnie i twórczo zdobył wiedzę to będzie to owocować w przyszłości. Dlatego wierzę w naszych tunerów i twórców hand made w branży audio.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak wczytuje się w różne opinie, opisy, wycieczki nie na temat i nurtuje mnie wciąż jedno pytanie, a w zasadzie problem. Gotowe kolumny mogę usłyszeć, zobaczyć etc....przy sprzęcie robionym indywidualnie w zasadzie kupuję kota w worku....a co bedzie jak dźwiek mi sie nie spodoba?...kolejne modyfikacje?...kolejne oczekiwanie?...

Co do wartości sprzętu...niestety zaraziłem się tą Waszą chorobą..:)...zaczynałem od pułapu cenowego kolumn około 2-3 kzł....niestety nie znalazłem nic co by bzmiało zdecydowanie lepiej niż te, które posiadam....przy kolumnach za ok. 4 kzł juz te różnice są dość wyraźne...Sparki są co prawda jedynymi kolumnami z przdziału ok.7 ts. zł , które słuchałem...póki co nie mam zamiaru słuchać więcej w tym przedziale cenowym.

Dźwięk sparków jest dla mnie prawie ideałem....Pewnie są lepsze ( a może nie) w tym zakresie cen.....

W każdym razie też bym chętnie kupił kolumny za 2-3 kzł z jakością dźwięku tych wiele droższych....Używane nietety nie posiadają gwarancji.....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słońce_karpat, zatem zapraszam do mnie na kawę i odsłuchy kilku kolumn "home made" przed podjęciem decyzji. Nie bedzie żadnego kota w worku.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra... Tak się składa, że stoję akurat przed decyzją o kupnie nowych kolumn, nie mam nic przeciwko DIY i nie jest mi do szczęścia potrzebna fajna firmowa plakietka ze znanym brandem. Ale z tego co widzę konstrukcje DIY to przeważnie wielkie podłogowe kolumbryny, rzadko który DIYer chwali się monitorami. A ja mam dosyć specyficzne wymagania: monitory z przednim bass refleksem, zdolne nagłośnić pokój 21 mkw, sprawdzające się w jazzie, spokojnym rocku, damskim wokalu; łatwo znikające. Mogę wydać do 2 kpln.

 

Z produktów fabrycznych znalazłem co najmniej dwa, które się kwalifikują: AA Diony i Ushery S-520. Cenowo nawet sporo poniżej budżetu. A co w tym temacie mogą zaoferować koledzy DIYerzy?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Moje 0,03 PLN. Dyskusja jest o tyle ciekawa, że nie sposób się nią nie zainteresować. Postawię takie pytanie: Czego oczekują Ci, którzy szukają najlepszego dla siebie sprzętu? Czy szukają TYLKO dźwięku? Jeśli tak, to jakie ma znaczenie producent, waga czy wygląd czy też użyte komponenty?

 

Wszyscy jesteśmy do pewnego stopnia hipokrytami i snobami. Boli nas niezrozumienie naszych starań czy zakupów przez innych. My, bywalcy tego forum ( czy też innych) stoimy "wyżej" jeśli chodzi o obiektywną świadomość rynku. Tutaj nie ma woalek. Można równie dobrze wychwalać wzmacniacze za 300 PLN (Koda) jak i krytykować kolumny za 15 tys PLN (wdzięczny pierwowzór chyba najbardziej popularnych klonów na świecie).

 

Nieco "niżej" stoją Ci, którzy opierają swoje zaufanie na prasie fachowej. Nie są bowiem świadomi ewentualnych manipulacji, jakim mogą podlegać produkty oceniane i recenzowane. Co nie znaczy bynajmniej, że taka prasa jest "be" i nie warto na nią tracić czasu i pieniędzy. Co wreszcie robią Ci, którzy nigdy nie zajrzeli do internetu czy też nigdy nie przeczytali żadnej recenzji? Ot, kierują się własną intuicją (chyba najrzadziej), wyglądem sprzętu lub opiniami innych (chyba najczęściej). Jeżeli chociaż raz słuchali muzyki (którą lubią) na żywo, to byś może wyrobili sobie pewien punkt odniesienia i cel, do którego mogą dążyć. O reszcie decyduje zawartość portfela.

 

A teraz wyobraźcie sobie osobę, która świadomie zestawia wzmak za 300 PLN (np. Koda lub coś z drugiej ręki) z kolumnami za 10-20 razy więcej + jakieś DVD jako źródło. Lub odwrotnie. Śmiem twierdzić, że taka osoba od razu narazi się na szanownym forum jako świr, troll, nawiedzony, lub po prostu naiwny. I na ewentualne pytania dostanie odpowiedzi jedynie ośmieszające tudzież obrażliwe.

 

Pora wreszcie odnieść się do tytułu wątku. Nie ufamy DIY. Nie wierzymy, że za tak niskie (relatywnie) pieniądze możemy dostać coś dobrego. Czyżby świat się mylił, a wszyscy rynkowi producenci to pijawki? I tak i nie. Dopóki wykonawca klocków "hand made" robi to jednostkowo, jest absolutnie bezkonkurencyjny cenowo. I nawet miliard chińczyków tego nie zmieni. Jeśli rośnie jego renoma, może - i zrobi to - zmienić nieco swoje ceny. W górę oczywiście - i słusznie, bo dlaczego nie? Jeśli jednak przeskoczy próg zabawy w domu, założy firmę i pokaże się na rynku, to czeka go brutalna walka z całą masą "wielkich i uznanych". A przetrwać tutaj - to już sztuka!

Nie wiem od czego zaczynali Audio Academy, Argos i inni. Niewykluczone, że byli takimi Darkulami czy McGyverami. Przeżyli, i co więcej - mają się chyba dobrze (oby!). Ciekaw jestem jak zaczynali B&W, Tannoy, czy Dali?

 

Konkluzja: Do kiedy McGyver będzie forumowym McGyverem a Darkul forumowym Darkulem, żaden rynkowy producent nie zbliży się do ich cen. Nie ma szans. Natomiast Firma "McGyver" czy "Darkul" to zupełnie inna historia. Skończy się stwierdzanie typu: za 2 tys. można ZROBIĆ kolumny, które w sklepie KOSZTOWAŁYBY 10.000. PLN. Pojawią się KOSZTY. Coś nieistniejącego dotychczas, w ramach hobby.

 

Co jest zatem lepsze? Sami posłuchajcie.

 

Maciek

 

P.S. Przepraszam McGyvera i Darkula za nieautoryzowane użycie ich nicków w mojej wypowiedzi. Uznałem ich za najlepszy przykład.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cubino

 

 

Mamy podobne gusta muzyczne. Ja zakupilem ostanio Totem Mite :) Posluchaj, nie zawiedziesz sie. Gorzej bedzie do 21 m2 ale mimo to posluchaj i sam ocenisz:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> do Wszystkich

 

Dziekuje za wszystkie wpisy na "moim" watku, zwyczajowo nie dotyczyly w wiekszosci zalozonego dematu, ale do tego chyba wiekszosc "nowych" juz sie przyzwyczaila.

Szanujac jedna niewiatpliwie wartosciowa uwage: udaj sie na odsluch, zrobilem to, po 6 godzinach (nie wiem czy nie za duzo) i po przesluchaniu: KEF Q5, Evo 3, AA Hyperion III, JBL 80, Dali 6006, dokonałem wyboru i dzisiaj zlozylem zamowienie w Audio Academy i tym samym zakonczylem pierwszy etap poszukiwan wlasnej drogi.

 

dziekuje kazdemu za wpis, podpowiedz, wlasne polemiki itp. wzbogacilo mie to i podpowiedzialo jak i czego szukac, oraz nauczylo, ze wlasne ucho trzeba wziac za przewodnika.

 

Tomek

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jar1.

w zasadzie chciałem stanąć w swojej obronie :) przeczytałem Pana wypowiedź na temat cen kolumn, i że w pewnym przedziale cenowym nie opłaca sie robić samemu sprzętu. Otóż chciałem zwrócić uwagę, że pytanie które zapoczątkowalo ten wątek brzmiało "kupić czy robić". Ja uważam że robić, Pan że kupić, tu różnią się nasze poglądy. Co do ceny od której należy kupowac czy robić to już są indywidualne preferencje wynikające z zasobności portfela, umiejętności majsterkowicza i wiary we własne siły!! Moje AVANCE sa tylko przykładem ile kosztuje firmowy produkt i co w sobie zawiera, a co za te same pieniądze możemy sami zrobic.

Może zacząć nowy wątek (o ile juz nie jest prowadzony) gdzie bedziemy sie dzielic informacjami nt. kolumn DIY ich kosztów, parametrów, brzmienia, schematów itp ???

 

Co o tym myślą forumowicze ???

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chyba się trochę spóźniłem z moim wywodem :)

na zakończenie jeszcze jedna uwaga, pracuję w firmie, która jest producentem i jednoczesnie dystrybutorem pewnych produktów (akurat nie mających nic wspólnego z audio). Wiem jakie są koszty produkcji, narzuty i cena finalnego produktu dla klienta. Dlatego mówię ROBIĆ SAMEMU !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>Mirkk

Dopiero teraz przeczytałem Twoją prośbę. Podaj jakieś swoje namiary, to do Ciebie napiszę i chętnie odpowiem na pytania (jak będę umiał ;-).

Pzdr. lenam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

zwolennik łagodności

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.