oferuję odsłuch - jestem ciekaw wrażeń

[peperoni]

>>stempur, larson3

 

walcie kamieniami między ślepia ;)))

 

fenix i olo zapowiedzieli się w końcu na przyszły tydzień - jak będa chcieli to i tak przyjada i posłuchają - będa mieli własne zdanie.

 

chyba nie ma co czekać.

 

>>zdezintegrowany

 

wysłałem maila - jednak nie mam do ciebie telefonu. masz bliziutko - możesz nawet dziś wpaść - jeśli tylko masz ochotę. zadzwoń do mnie - w razie czego będę się szybko zbierałz roboty do domu ;))

[peperoni]

>> larson3

 

a tak przy okazji - jak się Loreenka podobała?

[zdezintegrowany_3PO]

peperoni --> zadzwonię wieczorem... na dzisiaj mam troszkę inne plany ;)

 

zdezintegrowany_3PO

[peperoni]

>> zdezintegrowany

 

ok. czekam na telefon.

 

tak przy okazji - sorry za chwilową "niebytność" na forum, ale mam qpę roboty (z przewagą qpy) ;))

[sambi]

No i co ... czekam na dalszy ciąg tego thrilera ;).

[peperoni]

>>sambi

 

podobnie jak i ja :o

 

teraz piłeczka po stronie stempura, larsona 3 i kot_bury'ego ....

[peperoni]

obrazili się czy coś... :(

[sieko]

czytam to jak najlepszy kryminał ;)) , jestem ciekaw co będzie dalej w tej powieści

Swoją droga szkoda że nie miałek okazji wpaść, no cóz 300km do wawy to troche zbyt dużo jak na mały odsłuch.

Czekam na dalszy ciąg powieści ;)

[peperoni]

kurczę, musiało być strasznie - jak słusznie przewidywał 'wężu"...

 

ech, idę po jakiś kamień i kawał sznura - na szczęście do Wisły mam kilka przystanków...

[zdezintegrowany_3PO]

--> peperoni... spokojnie :)

 

Czy we łikend to ty w domostwie swym jestes?

Bo chętnie bym właśnie we łikend Cię nawiedził :)

 

zdezintegrowany_3PO

[peperoni]

>>zdezintegrowany_3PO

 

A we łikent to raczej jestem w domu. Jak zwykle pewnie jakies latanie w ciągu dnia ale w sobotę wieczorem to planuję być w domu. Wyślij mi swój numer na priva to zadzwonię.

[larson3]

Witaj Peperoni. Napisze w weekend bo w pracy siedze i marze tylko o tym zeby wyjsc stad jak najszybciej. Loreena mila choc chyba juz troche z niej wyroslem. Nagranie za to straszne. Brzmi jakby wszystkich muzykow sciagneli do sali gimnastycznej i nagrywali wszystko mikrofonem ktory na codzien sluzy do szkolnych akademii :)

Pozdrawiam

Larson

[peperoni]

>>larson3

 

;)) hahaha wydawnictwo się nie popisało, to prawda... ale wiesz jak to u nich.. nawet jeżdżą po złej stronie ulicy.. :))

 

dobra, będę czekał na wpis.

 

dzięki i pozdrawiam,

peperoni

[larson3]

Jakos sie musimy w przyszlym tygodniu ustawic na wymiane plytami. Ale to juz na priva.

Pozdrawiam

[zdezintegrowany_3PO]

...jako, że nikt z moich zacnych poprzedników nie podzielił się wrażeniami z odsłuchów u peperoniego wtrącę jako pierwszy swoje trzy grosze...

 

W swym opisie skoncentruję się wyłącznie na aspektach brzmienia oraz muzyce odtwarzanej, więc ci, którzy słuchają nazw sprzętów i wertują tabelki w gazetach w celu zaklasyfikowania sprzętu już na wstępie mogą odpuścić sobie moje wywody…

 

A więc po kolei….

Pokój …. 17 metrów kwadratowych, bardzo trudny do zaadaptowania akustycznego, skromny dywanik na podłodze, kanapa ...ot typowy minimalizm …

Kolumny głośnikowe (monitory na stalowych standach) oddalone od słuchacza maksymalnie 2 metry a więc odsłuch prawie studyjny :)

 

Rozpoczęliśmy od Elizabeth Karsten i jej przepięknego albumu „FLUX” … krystalicznie czysty damski vocal z akustycznymi aranżacjami w tle … muzyka niezwykle poetycka z olbrzymią głębią i przestrzenią...

 

Od razu dało się zauważyć niedostatek średnicy...

 

Była ona wycofana jakby poza linię głośników, przytłumiona, brak jej było lekkości, witalności i blasku.

Pojawiające się niskie tony przy cofniętej średnicy zaczynały dominować w niektórych aspektach brzmienia, przy czym bas był raczej miękki, dłużej wybrzmiewał i momentami ze względu na wielkość pomieszczenia był „poza kontrolą” ….

Osobiście preferuję bas odrobinę szybszy i bardziej konturowy nawet kosztem zmniejszenia jego ilości… tutaj był on bardziej „rozlazły” i „gumowaty”…

 

Wysokie tony w mojej opinii dosyć dobrze wypełniały wszystkie aspekty brzmienia, nie atakowały uszu ot po prostu miło się sączyły z głośników… przynajmniej nie dominowały...

 

Kolejno w odtwarzaczu lądowały:

 

- Kari Bremnes -Norwegian Mood

- Iheena Lodwick - All My Loving....

- Lech Janerka – Fiu Fiu

- Keane – Keane

- Keiko Matsui - Whisper from the mirror

- Claudia Gomez - Salamandra

- Philip Glass - Naqoyqatsi - Life As War

 

Słuchając kolejnych płyt dochodziłem do wniosku, że odsłuchiwany system nie jest stworzony do tego, czego ja najbardziej oczekuję w muzyce…

Nie ukrywam, że im żywsze kawałki, gdzie jakby wypieszczenie detalu nie jest tak istotne a wokal nie odgrywa tak kluczowej roli w budowaniu nastroju tym brzmienie zestawu było ciekawsze…

 

Najważniejsze jednak jest by to właśnie posiadaczowi zestawu pasowało to co posiada, chociaż z rozmowy wynikało że peperoni bakcyla gonienia króliczka już nabył ;) a obecny system jest "tymczasowy"

 

Na początek tyle…

Może koledzy, którzy słuchali przede mną ośmielą się bardziej :)

 

zdezintegrowany_3PO

 

ps. jednocześnie na łamach forum chciałbym podziękować gospodarzowi za zorganizowanie odłuchu + schłodzone piwko :)

[zdezintegrowany_3PO]

cholera --> przy kopiownaiu z worda jakieś krzaczki się pojawiły w miejsce wielokropków :(

 

zdezintegrowany_3PO

[Gość kotbury]

To może ja też coś dorzucę od siebie: zgadzam się całkowicie, że pomieszczenie odsłuchowe było "trudne", mały pogłos, mało miejsca, ale cóż, nasi architekci nie biorą pod uwagę tego, że w zaprojektowanych przez nich mieszkaniach można słuchać muzyki w sposób bardziej wymagający niż z bumboxa.

Brzmienie - dla mnie dość naturalne, zrównoważone, nie ma mowy o męczneniu muzyką, zaskoczyła mnie ilość basu z tak małych kolumn, choć to może być również zasługa słabo wytłumionego pokoju. Szczegółowość na wysokim poziomie, do rozwleczenia basu bym się nie czepiał, ale to przeciez kwestia gustu.

Zabrałem ze sobą mój gramofon i kilka czarnych płyt, w końcu więcej czasu był używany patefon niżCD. Słuchaliśmy z winyli:

JM Jarre Magnetic Fields,

Tangerine Dream White Eagle

Duet gitar klasycznych Alber&Strobel,

CD:

Carmina Burana

Oldfield Voyager

oraz różne fragmenty "testowe" z bardzo różnych płyt.

Gospodarzowi należą się wielkie podziekowania za pomysł i gościnę :))

[Zbig]

Chyba już czas aby urządzić prawdziwy audiofilski konkurs. Poniżej podaję propozycje możliwych konkurencji:

 

- Ktoś opisuje brzmienie a forumowicze zgadują jaki to sprzęt.

- Ktoś opisuje brzmienie i przedstawia sprzęt a forumowicze zgadują jakie to płyty.

- Na podstawie opisu sprzętu, brzmienia i płyt forumowicze zgadują kto słuchał.

- Ktoś opisuje zmiany w brzmieniu zestawu a forumowicze zgadują który element został wymieniony na inny lub poddany tuningowi.

- Ktoś opisuje zmianny w brzmieniu w wyniku wygrzania sprzętu a forumowicze zgadują jak długo trwał proces wygrzewania.

- Na koniec gwóźdź programu: Na podstawie cokolwiek bezładnego opisu z którego nie bardzo wiadomo kto słuchał, czego i czy w ogóle forumowicze zgadują co wypito i w jakiej ilości.

[adse]

Pepperoni, to z tym gettem to nie była żadna osobista uwaga do Ciebie. Po prostu ja z prowincji;) ...i konieczność

"pilnowania" osiedli na wzór parkingów strzezonych ciągle jest dla mnie nowością.

[peperoni]

>>adse

 

wiem, spoko. ;)

 

takie mamy realia w tym kraju.

[peperoni]

>>zdezintegrowany_3PO

>>kot_bury

 

panowie, wielkie dzięki za wypowiedź na forum. przyjemnie było się spotkać i wymienić uwagami. bardzo dziękuję za wyrażenie własnej opinii - jak sami widzieliście dobrze znoszę krytyczne uwagi ;)))

 

cóż, jestem na ścieżce poszukiwania "systemu doskonałego" ;))) czyli jak się wyraził zdezintegrowany - zacząłem gonić króliczka, a jak wiadomo sztuka nie w tym by go złapać tylko....

 

jeszcze raz dziękuję i zapowiadam już że jak dorwę jakiś ciekawy klocek i uznam go za warty pokazania wąskiej (przynajmniej na razie) grupie znajomych audiofilów poznanych przy okazji tego eksperymentu to napewno dam znać.

 

z niecierpliwością oczekuję jeszcze wpisów (opinii) stempura i larsona3.

 

tymczasem może byśmy zaczęli trochę działać w niedawno powstałym klubie audiofila i melomana?

 

pozdrawiam

peperoni.

[peperoni]

witam raz jeszcze.

dziś "peperoni audio" było odsłuchiwane przez fenixx3000. i tym razem wymieniliśmy się uwagami - jak z poprzednikami.

 

bardzo ciekawe jest to, że każdemu ze słuchających podobał się szczególnie jeden element brzmienia (no, prawie wszystkim) a pozostałe - tu zdania były mocno podzielone ;))

 

wszystkim serdecznie dziękuję za poświęcony czas.

 

przy okazji - miałem okazję posłuchać (po raz pierwszy) efektów pracy pana Stelmacha - fenixx przywiózł swój tuningowany odtwarzacz CD i musze przyznać, że w moim odczuciu było super! :) podobało mi się.

 

reasumując czekam na wpisy larsona, stempura i fenixxa. to chyba na razie zamyka listę chętnych.

 

pozdrawiam,

peperoni.

[gregass]

...nie zamyka :)

[peperoni]

>>gregass

 

rozwiń temat ;))

[gregass]

"to chyba na razie zamyka listę chętnych."

 

Ja również jestem chętny do posłuchania zestawu "peperoni audio" tylko z czasem u mnie krucho ostatnimi czasy. Poza tym spłacam właśnie wzmaka i na dodatek robię prawko więc i z funduszami niebardzo (AS 2005 pewnie będę musiał sobie odpuścić). A właśnie ze spłacanym wzmakiem bym chciał do Ciebie zajrzeć, żeby podpiąć go i posłuchać pod lepszymi kolumnami niż moje. Jakbym wyszedł trochę na prostą to bym się do Ciebie uśmiechnął w sprawie odsłuchu jesli nadal było by to aktualne. Prócz wzmaka mógłbym ze sobą zabrać klka butelek winka roboty mojej babci :)

 

Pozdrawiam serdecznie

[peperoni]

>>gregass

 

jasne ;)) oferta jest i będzie aktualna. zapraszam.

żeby do mnie zawitać nie potrzeba żadnych finansowych nakładów ;) ja nie sprzedaję biletów na odsłuchy ;))))))))

 

a tak poważniej to napisz na priva. zgadamy się jakoś.

[gregass]

Napiszę, napiszę ale tak w połowie miesiąca dopiero. Będę wtedy po wypłacie i będę wiedział ile mam a ile pożyczyć muszę ;) Możesz mi powiedzieć jakiej muzyki słuchasz?

[gregass]

Już wiem czego słuchasz spojrzałem w Twoje "o mnie" :] ehhh ten wiek XXI wszystko jest takie proste :)

[Heban]

No dobrze, minał miesiąc od założenia wątku i w sumie to o co chodziło ... ? jakieś konkluzje będą ?

[fenixx3000]

No więc tak, posłuchaliśmy wczoraj z Pepperonim zestawu pepperoni audio przez jakieś 2 i pół godziny trochę eksperymentując przy okazji z kablami i cdkiem, i co najważniejsze, spędzając miło czas! Muzyka - od Yello, przez Crissa Botti, Pati Barber po Arilda Andersena i Simple Accoustic Trio. Wrażenia mam podobne do Kotaburego, w trudnym akustycznie pomieszczeniu dużo basu, ale ładnie kontrolowany, podobał mi się bardzo taki sposób prezentacji basu (momentami rezonował, no ale pokój jest jaki jest...). Średnica trochę cofnięta (to chyba zasługa źródła i IC). Kolumny bardzo szczegółowe, bardzo mi spasowały, nie powiem! Ogólne wrażenie bardzo pozytywne!

 

Ja poeksperymentowałbym z IC. Obecnie wmacniacz i cd połączone jest IC na bazie przewodu Audioquesta. Pobawiliśmy się wczoraj zmieniając go na Audionova Proteus - zmniejszyła się ilość basu, zrobiło się bardziej "powietrznie", przestrzennie.. Pepperoniemu się podobało;) a mnie dało do myślenia - w moim systemie trochę brak basu, więc trzeba się rozejrzeć za kabelkiem mającym cechy Proteusa i dodającym bas.

 

Pepperoni - pomysł z takim odsłuchem super i dzięki za zaproszenie.