Skocz do zawartości
IGNORED

Lampa z Wrocławia S&AUDIO.


gembay

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Szukam opinii na temat wzmacniaczy lampowych S&AUDIO,

ktore sa dzielem konstruktora z Wroclawia (nick z Allegro steffaudio).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pozdrawiam!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/23327-lampa-z-wroc%C5%82awia-saudio/
Udostępnij na innych stronach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

„Tak samo jak ludzie, Funky, bez żadnej różnicy” | VITUPERATIO STULTORUM LAUS EST

Ciekawe czy ta cena 980 jest "realna" (może jedno zero zjadło?). Tyle może kosztować trafo wyjściowe w dobrym wzmacniaczu. Tutaj to może być jakaś taniocha w tych puszkach. To krytyczny element, a konstruktor się nim wyjątkowo nie pochwalił - może nie ma czym :/

  • Redaktorzy

mailowałem z producentem - wzmak w wersji standardowej kosztuje właśnie koło tysiąca złotych. Za dodatkowe bajery typu gnizada ala WBT, inny gat. drewna czy szlachetniejszą płytę wierzchnią trzeba dołacać.

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

  • 1 miesiąc później...

Sluchalem ta lampke u siebie w domciu jakis czas temu. Dzwiek mozna okreslic jako lampowy, muzykalny z dobra stereofonia; przyjemny. Co prawda byly tam wymienione lamki w przedwzmacniaczu, ale uwazam ze za ta cene warto pokusic sie na ten wzmacniacz. SLychac bylo pewne niedomagania dolu pasma, ale zastosowane byly w tym egzemplarzu slabe trafa i konstruktor mowil ze mozna za doplata wstawic mocniejsze.

Mam coś takiego, właśnie w cenie 980 zł. Dźwięk? Ktoś napisał - lampowy. No i w zasadzie miał rację. Atutem, spora przestrzeń i barwa instrumentów. Jeśli chodzi o dół - nie jest "spektakularny". Jest. Mi wystarcza. Zróżnicowanie brzmień w tym zakresie mogłoby być lepsze. U mnie wykorzystywany jest głównie do słuchania muzyki maksymalnie w kilku-, kilkunastoosobowych składach. I takie jeszcze się w nim "mieszczą". Jeśli ktoś potrzebuje wzmacniacza do słuchania muzyki orkiestrowej, to chyba winien poszukać czegoś innego. Generalnie jednak, wzmacniacz ma bardzo dobry stosunek jakość brzmienia/cena. Jakość wykonania? Hmmm... cóż. Widać niedostatki. A to osłona trafa się kiwa, a to zaczął już (niecały miesiąc) trzeszczeć potencjometr. Z rzeczy, które mnie nieco wnerwiają to brak układu zabezpieczającego kolumny przez włączeniem się wzmacniacza (kurcze, jak się to nazywa - kiedy się rozgrzeje jest w kolumnach głośne bum). Nie ma też żadnego układu autokalibrującego lampy (przynajmniej nic takiego nie widać), a przy braku instrukcji, schematu może być z tym pewien problem. Niestety po zakupie wzmacniacza, dalsza "współpraca" na temat tego co w nim konkretnie i jak jest, na co można wymienić lampy itd. urwała się z konstruktorem.

Jak do tej pory jestem w miarę zadowolony.

Aha, nie wiem, czy to ma jakieś znaczenie - to dość duży klocek, szerszy i głębszy niż większość standardowych na rynku. Obudowa jest drewniana, chassis metal, osłony traf - malowany plastik. Drewno jest malowane raczej jednokrotnie lakierem bezbarwnym, zaś płyta drewniana, na której mieszczą się lampy - wcale. Doprowadzenie wzmacniacza do stanu, w którym będzie zadowalał oczy i uszy w większym stopniu oceniam na włożenie weń jeszcze kilka do kilkunastu godzin pracy.

Jeśli chcecie jakieś bardziej konkretne rzeczy o dźwięku pytajcie. Odpowiem na każde pytanie, ale proszę pamiętać, że słuchałem na nim głównie jazzu, przede wszystkim free, oraz rocka, ale przede wszystkim tego spod znaku Voo Voo, nieco soulu, czy popu i kameralną klasykę (Suity wiolonczelowe Bacha, czy fortepian Satiego ale to 1 instrument).

Mam to cacko od tygodnia. Podłączone pod Jm Lab PS 5-1. Po tygodniu katowania najróżniejszymi płytami nie mam jakichkolwiek zastrzeżeń. Głównie obawiałem się tego co usłyszę po umieszczeniu w odtwarzaczu płyt Dream Theater, Rammstein, Limp Bizkit, System of a Down itp. Spektakularnej porażki nie odnotowałem a nawet jest dużo lepiej niż przypuszczałem. Prodigy, Chemical Brothers itp. również brak uwag. Generalnie jestem bardzo zadowolony. Jest to mój pierwszy lampowiec i być może stąd te zachwyty. Nie wiem. Szukałem pilnie wzmaka do 1.000PLN który zagra z PS 5-1 i wytrzymam dłużej niż pięć minut bez zatykania uszu czy ucieczki do drugiego pokoju. Od tygodnia mam codzienny problem z dotarciem na czas do pracy bo... po prostu nie mogę się oderwać od tego sprzętu. Myślę, że postoi u mnie dłużej niż dotychczasowe konfiguracje. Nie jestem jakimś tam super osłuchanym ekspertem, ale swoje już w życiu miałem i słyszałem. Kiedyś ktoś śpiewał "powiedz gdzie on jest, gdzie jest ten punkt G" i w zasadzie mógłbym spuentować swój wywód stwierdzeniem, że właśnie go znalazłem ;) Polecam nawet z czystej ciekawości. W końcu 1.000PLN to nie majątek i zawsze można odsprzedać bez straty. Biorąc pod uwagę ceny podobnych urządzeń jakie widuje się na allegro (chyba 2.000PLN to takie średnie minimum) nie powinno być z tym żadnego problemu.

 

P.S.

Z konstruktorem tego sprzętu nie mam nic wspólnego ;)

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

S@Audio gra w moim systemie alternatywnym, przy zestawianiu którego decydowały głównie względy ekonomiczne, nie soniczne. Na szczęście wyszło to lepiej niż się spodziewałem :)

Obudowa jest oparta na wierzchniej sklejkowej płycie stanowiącej podstawę montażową dla układów elektronicznych. Boki obudowy to lakierowana bezbarwnie sosnowa rama nadająca wzmacniaczowi dość surowy wygląd. Mój egzemplarz jest wyposażony w solidne gniazda RCA (2 pary) i zaciski głośnikowe pokryte przezroczystym tworzywem (a'la WBT). Spód obudowy, oparty na tłumionych filcem nóżkach, jest metalowy. Pokrywy transormatorów są plastikowe, zamontowane są stabilnie.

Elektrycznie to konstrukcja PP oparta o lampy mocy 6P3S. Prawdopodobnie najsłabszą stroną wzmacniacza są transformatory wyjściowe. Nie mam zastrzeżeń co ergonomii tego urządzenia. Nic nie brumi, nie ma przydźwięków. Jest wspomniany wyżej efekt puknięcia w głośnikach około 2minuty po załączaniu napięcia. Wtedy dopiero wzmacniacz zaczyna grać.

Co do brzmienia, to trudno jest zachwycać się tej klasy sprzętem mając na codzień do dyspozycji SoundArt Jazz :)

Nie mniej jednak: S@Audio gra bardzo poprawnie i dobrą barwą. Mikrodynamika, wybrzmienia, przestrzeń oceniam dobrze. Nagrania nie są "zamulane", zachowana jest przejrzystość, a wpływ lamp jest słyszany jako delikatne i przyjemne dla ucha zaokrąglenie dźwięku. Gorzej z możliwościami w skali makro, szczególnie, że oceniać mogłem ją tylko w domu (Dynaudio Contour 1.8MKII nie są dedykowanym zestawem dla tej lampy...). Przy głośnym odsłuchu basowych fragmentów słuchać jest, że dźwięk nieco siada - "gaśnie". Wtedy słuchać, że poszukiwacze mocnego uderzenia basowego muszą zainwestować w mocniejsze trafa wyjściowe. W opinii producenta nie jest to wysoki koszt. Na pewno dużą rolę odegra tu właściwy dobór kolumn. Do ich impedancji dobierane są trafa głośnikowe. Można to ustalić z konstruktorem.

Powiem szczerze, że na moim etapie nie wybrałbym tego wzmacniacza jako podstawowy w systemie. Jednak dla osób szukających lampy w rozsądnej cenie to dobra propozycja do odsłuchu. Według mnie lepsza niż supertanie chińskie produkty z prywatnego importu, bez możliwości późniejszego serwisu. Chociaż zastrzegam, że sam takowych nie odsłuchiwałem (i nie zamierzam...).

Powodzenia w trafnych wyborach.

To jeszcze kilka słów, o różnicach w stosunku do wzmacniacza Papamka.

Mój zaciski głośnikowe ma mosiężne (chyba, nie bardzo znam się na metalach, w każdym razie w takim kolorze), niepokryte tworzywem. Potwierdzam solidność gniazd RCA. Natomiast u mnie nóżki są regulowanymi "kolcami". Pozostała specyfikacja jest następująca: jest to: "TRIODOWY wzacniacz pusch-pull o mocy 18W sinus zbudowany i zestrojony przezemnie z łatwo dostępnych i tanich lamp o bardzodobrych parametrach technicznych; triody mocy to lampa 6h13 (zachodni symbol 6as7) zasilających 60W trafa głośnikowe nawinięte na impedancję kolumn 8 ochm,w sterowaniu zastosowałem rosyjskie triody sterujace 6h8 (mozna wstawic 6sn7) , w układzie są zamontowane metalizowane oporniki,kondesatory MKP WIMA kondzie SCR,elektrolity HIPPON CHEMI-CON, (...) wzmacniacz posiada automatyczne załączanie napięcia anodowego po rozgrzaniu sie lamp (czas ok 1,5 minuty),200W tafo zasilające,odzielne zasilanie części sterującej i koncowki mocy, przełącznik dwóch wejść liniowych".

U mnie gra od czasu do czasu z Eposami M15.2.

  • 1 rok później...

Nawiązałem kontakt z firmą s&audio, czy steffaudi jak kto woli. Dodtałem odpowiedź,że najtańsza konstrukcja kosztuje ok 1000 zł. Wyraziłem zainteresowanie, i poprosiłem konstruktora o fotki.. i tu zaczeły się schody. W okresie ostatnich 3 tygodni wysłałem 3 maile z prośbą i chęć zamówienia 2 szt wzmacniaczy, ale nie otrzymałem żadnej odpowiedzi. Czy ta firma zawsze tak olewa swoich klientów?macie jakieś doświadczenia w tej kwestii?

Czy oprócz S&audio sa jakieś manufaktury robiące niedrogie i dobre lampiaczki?

Troche wstawię się za Stefanem,

Stefan to mało "internetowy" człowiek. Wzmacniacze robi na zamówienie, więc pewnie magazynu urządzeń gotowych do obfotografowania nie ma.

Na Forum HFiM umieściłem ogłoszenie sprzedaży mojego wzmacniacza S@Audio. Są też zdjęcia.

Pozdr

Papamek

  • Redaktorzy

chick - poszukaj najtańszych Daredów - z drugiej ręki powinieneś znaleźć w cenie ok.1kzł (nowe kosztowały 1300-1800 w zależności od źródła)

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

Witajcie! To mój pierwszy wpis w tym wątku. Postanowiłem pochwalić konstrukcję Pana Stefana z Wrocławia. Kupiłem od niego preamp na EEC82. Nie miałem wcześniejszych doświadczeń z lampami.U mnie gra to z Nadem 521BEE po tuningu mudy44 i Aktywnymi grundigami AktivBox40. Preamp tak położył mnie na kolana,ze warto coś napisać. Jestem analogowcem i z cedeka tego oczekuję. Tak był przerobiony , a ten preamp dodał ciepła i pięknej klarownej średnicy.Wogóle od dwóch dni nic innego nie robię - tylko na nowo słucham płyt. Oczywiście dźwięk z winyla po przepuszczeniu przez ten preamp także jest dużo piękniejszy, cieplejszy, klarowny. Słowem bardzo polecam konstrukcje tego Pana - dobra cena i miły GOść. Pozdrawiam - Jacek

Ja za kilka dni będę posiadaczem wzmacniacza s&audio . Juz nie moge się doczekać! jedno zastrzeżenie mam co do kontaktu. Dostałem odpowiedz ma maila i pomimo wysłania kilku do s&audio kontakt sie urwał na kilka tygodni. Zmuszony byłem kupić egzemplarz s&audio z drugiej ręki.

Fajne, ale drogie jak diabli. Poki co zamierzam go podłączyć do B&W 602s3 na złość wszystkim wujkom dobra rada. mam dziwne przeczucie,że to może zagrać. Bowersy mają niby 8ohm, ale z ta ich impedancją to różnie ludzie mówią. na pewno spada bardzo nisko.

6P3S w konfiguracji PP. Chyba mozna zamiennie włożyć 6L6? Juz się cieszę ,bo słyszałem o 6L6 i 6ps3 same dobre opinie. jeżeli zagra tak jak u Cebie to nic więcej mi do szczęścia nie trza.

Po cholerę oni tak kombinują? jeśli 602s3 mają 4omy , to po co piszą 8?

U mnie słuchałeś monobloków pana Maćka na TRIODACH 6S33S. A lampa 6P3S czy też jej zachodni odpowiednik 6L6 to coś zupełnie innego. Daj sobie na razie spokój z wymianą lamp, posłuchaj i wyciągnij wnioski.

A po co kombinują? Otóż większość amplitunerów kinowych nie akceptuje czteroomówek. Ponadto w świadomości użytkowników utarł się pogląd jakoby czteroomówki były trudne do napędzenia. Jest to błędny pogląd, niemniej trudny do całkowitego wykorzenienia.

zdjęcie i więcej o tym wzmacniaczu:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zgadza się. Trochę dziele już skórę na niedźwiedziu, bo przekaz jescze niewysłany :-). Cena była jak dla mnie atrakcyjna, a i własciciel godny zaufania. Chciałem kupić nowy w S&audio, za ok 900 zeta, ale nie odpowiadali na maile. Myslę,że jak na pierwsza randkę z lampą to urządzenie może byc całkiem ciekawe

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.