jakie kolumny 5-8 kzł ?

[Gość BlueMax]

myślę o upgradzie mojego systemu

 

nada S100/S200 chyba zostawię, bo nic lepszego nie kupię za rozsądne dla mnie pieniądze, a do nagłośnienia 30m2 pokoju nadaje się dobrze :)

również zostawię CEC-a 51Z II, gra dobrze i miło się obsługuje top-loadera.

 

przyszedł chyba czas na wymianę kolumn, moje Unisound AU265 zostały jeszcze z poprzedniego systemu z Harmanem, gdzie stanowiły najjaśniejszy punkt :) Są to 2,5 drożne podłogówki, pięknie wykończone, przeciętnie grające, co wyszło na obecnym systemie. Ale nic to, przejdą jako fronty do kina, tam będą świetne.

 

W brzmieniu mojego systemu brakuje mi przede wszystkim muzykalności, czarownej nasyconej średnicy oraz lepszej jakości (szczegółowość, zróżnicowanie), swobody i otwarcia wysokich tonów. Są też problemy ze stereofonią, które nasiliły się po niedawnej przeprowadzce (zmiana 25m2 pokoju w bloku - niskiego na 30m2 pokój w domku - wysoki). Obecnie dźwięk jest za suchy i za mało przestrzenny. Słucham głównie jazzu i inteligentnego pop-rocka.

 

Najchętniej wymieniłbym cały system i kupił Baltlaba i do tego jakieś monitorki i byłbym spokojny o efekt, ale niestety mniejsze pokoje są na piętrze, a tam śpi rodzinka i odpadałyby nocne odsłuchy (już w bloku miałem dosyć "ścisz to !!"). Pozostaje więc słuchanie na dole w salonie, a tam monitorki sobie nie poradzą. Pozostaje więc szukanie nowych podłogówek do Nada.

 

chodzą mi po głowie VA Mozart i podłogowe Dynaudio z serii Audience, czy to bylby wlasciwy kierunek?

 

dzieki za wszelkie odpowiedzi.

[parmenides]

BluMax - chyba, że posłuchasz harbetha shl5 i ci spasuje. w Twoim metrażu powinno byc ok a resztę czarów masz zapewnioną. co do ceny pewnie niewiele musiałbyś dopłacić.

Jeśli jednak nie to może VA?

[Gość BlueMax]

Słuchałem kiedys Harbetha, rzeczywiście to jest magia, nie wiem jak byłoby z Nadem ? Ale z drugiej strony to jest salon, wątpię czy żonka przełknęłaby ich specyficzny "look" ;) Nie wiem czy ten model ma maskownice ? To konieczne przy dzieciakach.

[parmenides]

ma maskownice. słuchałem go z zestawem s100/s200. spróbuj. rzeczywiście WAF dość niski:( ale moja żona się przekonała, więc może Twoja też... taki archaizm ale wykonanie pierwsza liga. bardzo dobra stolarka. powdzenia w muzycznych poszukiwaniach.

[Papamek]

Dynaudio serii Audience to dobre kolumny.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

W podanej cenie masz też szanse na Contoury 1.8 z drugiej ręki.

 

AP Virgo II kosztują z drugiej ręki ok.7-7,5kzł. Też warto posłuchać.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Jerzyk23]

W grę wchodzi również Triangle Celius ES. Tylko trzeba by odsłuchać dobrze wygrzaną parę.

[zdezintegrowany_3PO]

BlueMax -->

 

w mojej opinii Harbethy są piękne :) a ich urodę można podkreślić standami :)

 

co do reszty systemu --> jeśli marzysz o Baltlabie to w czym problem ... po sprzedaży dzielonego Nada i na kabelki wystarczy ;)

Co do CEC ... bardzo polubił się z Harbethem :) ... przynajmniej u mnie:)

 

Kupuj Harbethy i zapraszamy do klubu :)

 

zdezintegrowany_3PO

[Gronio]

Zwróć uwagę na:

1) Elac 208.2 - wyrównana kolumna, bardzo dobre wysokie tony i średnica - dopełnione ciepłym basikiem. Ekstra przestrzeń, rewelacja do elektronicznej muzy.

2) Epos M22 - wybitna średnica i stereofonia, scena przesunięta do tyłu ( nie słychać dzwięków z boku głowy) - super przy słuchaniu małych składów.

3) AP Yara - wybitna stereofonia i przestrzeń, ogólnie bardzo udana, ale jak dla mnie za szczupły bas..

 

Życzę dobrego wyboru

 

Pozdrawiam

 

P.S.

 

No i oczywiście odsłuch we własnym w domu!!!

[Mi??]

Do takich warunków i preferencji muzycznych idealne wydają się HGP Dona.

[PMD]

ze znanych mi,

Dynaudio, Harbeth, VA , wszytkie wydają się właściwym kierunkiem. Z tym, że Dyny będą najbardziej subtelne (w ocieplaniu, nasyceniu śrdnicy) , a VA będą najbardziej soczyste. No i każdy z tych zestawów da jednak zupełnie inny dźwięk. Odsłuch konieczny. W przypadku VA Mozart, zwróć uwagę na lekkie odchylenie kolumny do tyłu (podłożyć coś pod przednie kolce , nie więcej niż 5mm grubości) w przeciwnym razie będą jak gdby nieco przygaszone.

[barni]

A więc tak....

..... muzykalności, czarownej nasyconej średnicy oraz lepszej jakości swobody i otwarcia wysokich tonów... wszystko co napisałes ma Dynaudio. Wazny przy Dunaudio jest dobor pieca - najlapiej jakis mocny ale nautralny tranzystor. Nie sugeruj sie natomiast wielkoscia przetwornikow, w przypadku Dynaudio ma to nieco drugorzedne znaczenie. Najlepiej w przypadku Dynusiów po prostu przed kupieniem posluchac ich we wspolpracy z konkretnym wzmacniaczem.

[Gość BlueMax]

WItam

 

Więc wychodzi na to, że Dynaudio Audience 72 i VA Mozart to dobry wybór do mojego wzmacniacza, pomieszczenia, preferencji muzycznych i oczekiwań co do brzmienia. Co do Harbethów - dla mnie też są piękne, naprawdę :) I przede wszystkim, grają pięknie. Ale pomijając nawet żonkę, wydają mi się ciut przydrogie.

Aha, właśnie przytargałem do domu Totemy Hawk na dobry początek. Zaraz zaczynam odsłuchy :) Wiem, wiem to też drogo, ale jak mnie oczarują, to zacznę zbierać :) Ale napewno nie podejmę żadnych wiążących decyzji bez odsłuchania u siebie przynajmniej VA i Dynaudio.

[Gość BlueMax]

Co do

 

Baltlaba - uwielbiam ten wzmacniacz, ale chyba nie nadaje się do nagłośnienia dużych pomieszczeń

 

Triangle - słuchałem Antali z lampę i CD Sphinxa - było b. dobrze. I chyba bym się bał podłączyć Triangle do tranzystora i to grającego dość twardo jak Nad

 

Epos - ale to są chyba tylko dwudrożne kolumny ?

 

HGP - nie znam, choć słyszałem pozytywne opinie

 

AP - to raczej nie moja szkoła dźwięku, trochę sztucznie napompowana przestrzeń i raczej bez tych czarów w średnicy o które mi chodzi, no chyba że Virgo z lampą :)

[PMD]

Wiesz w tych pieniążkach dostaniesz używane Dyny 1,8 mkII i zaczynałbym spotkanie z Dyną od tego pułapu. Twój NAD powinien je napędzić a prezentują klasę wyraźnie wyższą od 72.

Prawdziwie czary na średnicy usłyszałem na VA Mozart ale w połączeniu z lampą :)

[Mi??]

HGP – trzeba posłuchać z czytania nie zawsze to coś wynika. Bardzo skrótowo to właśnie takie „dyny” tylko, że … moim skromnym zdaniem każdy element (zaskakująca przestrzeń i spójność) jest na wyższym poziomie biorąc konkurenta z porównywalnego poziomu cenowego. Masz teraz Totemy przyznam – tych nie słuchałem (tylko model 1 również przestrzeń i spójność była bardzo dobra, ale z małych skrzynek to oczywiście łatwiej osiągnąć).

[slayer]

w tej cenie mogę polecić Dali 470... w takim pomieszczeniu powinny sobie spokojnie dać rade... i z NADem ładnie zagrają (słuchałem ich w połączeniu z NADem s300)

 

pzdr

[wojtas]

Jeśli chcesz słuchać muzyki ze wszystkimi jej smaczkami, szukasz czaru średnicy etc kup coś ze stajni Harbetha. Pozdrawiam

[jodel]

popieram wojtasa :-))

[Decao]

A ja niezmiennie polecam Argos Beta, zwłaszcza jeśli ktoś szuka przede wszystkim muzykalności. Argosa znajdziesz na forum, to naprawdę pomocni ludzie, którzy nie wciskają kitu i komfortowo organizują odsłuchy. Z Harbethem nie porównywałem - w porównaniu poległy z kretesem m.in. B&W 805, Proac Studio 100. Zaletą w porównaniu z Harbethami będzie oszczędnośc na podstawkach - Bety nie wymagają cudów i są mało wrażliwe pod tym względem.

[Gość BlueMax]

kusicie tymi Harbethami, kusicie :) I widzę, że mocna załoga Harbetha jest na forum osadzona. A jaki model byłby najlepszy do mojego metrażu i wzmaka ? SHL5 czy może być jakiś inny/tańszy ? Bo SHL5 to chyba ok 10 kzł, nie wiem czy istnieje jakaś możliwość tańszego wejścia w ich posiadanie.

Co do Hawków, mam je do poniedziałku, więc nie będę się spieszył z opinią. Na razie grają cały czas, grzeja się. Żonie się podobają, bo rzeczywiście wyglądają ślicznie. Póki co , grają świetnie, z dużą kulturą, przestrzennie, napewno to jest duuuży postęp do moich obecnych kolumn (żona nie słyszy różnicy, a nawet może stare grały lepiej - ja myślę że po prostu zna cenę Hawków :))) Ale czarów jako takich nie ma, mogłoby być też bardziej soczyście, nie jest może sucho, ale soczyście też napewno nie. Zobaczymy co dalej, na razie bardzo mi się te głośniki podobają, ale nie jest to dokładnie ten dźwięk o jaki mi chodziło (czy wogóle taki istnieje, może tylko u mnie w głowie ;)

 

Pozdrawiam

[Papamek]

Nie spiesz się. Posłuchaj kilku różnych kolumn, żeby poznać możliwe typy brzmienia.

Czasem o klasie kolumn możesz przekonać się dopiero po ich odłączeniu. Może okazać się, że nie ma powrotu do poprzednich :)

[jodel]

>BlueMax

Sprawa cen - skontaktuj się z handlowcami, którzy również reklamują się na forum

Od jednego forumowicza wiem, że nie dawno kupił SHL5 poniżej 8 kzł.

Także zamknąłbyś się w założonym budżecie.

[zdezintegrowany_3PO]

BlueMax-->

Sprawą oczywistą jest to, że każdy będzie zachwalał to co posiada oraz to co zamierza w przyszłości nabyć .... :)

Co do samych Harbethów - w Twoim pomieszczeniu SHL5 to minimum ... są jeszcze droższe monitory studyjne lecz ich cena wykracza poza Twój budżet.

Pamiętaj również że Harbethy nie są kolumnami uniwersalnymi (nie są stworzone do każdej muzyki) ... Oczywiście posiadają swoje wady .... niestety.... oto kilka z nich:

 

- niskie tony - nie mają super jędrnego i sprężystego basu... w SHL5 bass po prostu jest :) dla mnie to zaleta lecz dla niektórych może to być wada...

- nie znikają w pomieszczeniu tak jak np Totemy które właśnie odsłuchujesz...

- posiadają specyficzny wygląd ... wymagający nietypowych standów,

- najlepiej czują się w bi-wiringu,

- przy nich Twoje NADY szybko wylecą z systemu ;) ...

 

A jeśli chodzi o zalety... jeśli słuchasz wokalistyki, małych składów ... nie znajdziesz nic lepszego w cenie do xx.000 PLN... ja w m-ce pierwszego x wstawiłem dwójkę ;)

 

zdezintegrowany_3PO

[PMD]

kolega zinetegrowany teraz przesadził z tą 2-ką przed x, no ale jak sam wspomniał kocha Harbeth`y i w cale mu się nie dziwię. Mają swój charakterek i można je za to pokochać.

Obawiam się jednak czy z tym NAD`em wogóle z jakimiś kolumnami będą czary na średnicy? Myślę, że powinieneś posłuchać wymienionych propozycji kolumn by złapać dźwięk, który najbardziej ci odpowiada, a później będziesz kombinował jak nowy system ulepszyć :)

[Gronio]

BlueMax -> Eposy M22 są konstrukcją 3drożną, mimo niewielkich wymiarów jak na podłogową kolumnę. Powinieneś jej posłuchać naprawdę może Ci przypasować. Słuchałem jej u siebie w domu ( z Nadem)i byłyby nr 1 gdybym słuchał więcej jazzu i wokali. Napradę niesamowita średnica no i kolumienki genialnie znikają w pokoju - gra powietrze. Ja wybrałem kolumny Elac'a szczegółowość wysokich tonów, neutrealna średnica, bas z fajnym mięskiem, przestrzeń nie do pobicia (dzwięki z boku i z tyłu głowy, fajna rzecz przy elektronice ;-) ) ... To oczywiście tylko moje zdanie , co kto lubi....

 

W domu słuchałem (salon 30m)

- AP Yara

- Epos M22

- JmLab 716 s ( to inna liga)

- JMLab 816 s

- B&W 704

- ProAc 125 ( zapomiałem - również polecam)

- Elac 208.2

 

Naprawdę wydaje mi się, że przypasują Ci Eposy M22 i ProAc 125 ze wskazaniem na te pierwsze.

 

Daj znać jeżeli dokonasz wyboru

 

Pozdrawiam

Darek

[Gość BlueMax]

Tak się zastanawiam, czy jest sens się pakować w kolumny dwudrożne do mojego pomieszczenia i wzmacniacza, czy też w ogóle nie zwracać uwagi na zastosowaną technikę i wybierać wyłącznie uszami, niezależnie od tego jaka technologia stoi za uzyskanym dźwiękiem ? Chodzi mi o zasadę ogólną, chociaż pytam oczywiście w kontekście Hawków, które dźwiękowo podobają mi się, no ale... właśnie są dwudrożne. Zlekceważyć ten fakt czy niekoniecznie ?

[Papamek]

Gdy zacząłem się przymierzać do poszkiwania następcy Eposów, to zakładałem, że powinny to być kolumny o jakiś szczególnych cechach konstrukcyjnych. Najlepiej trójdrożne. Jeśli połogówki, to zamknięta obudowa (ATC) lub membrana bierna (Thiel). Jeśli monitory, to albo trójdrożne (Thiel) albo z większą ilością głoników (Totem). Jak widać takie nieco wydumane założenia jednocześnie określały wysoki poziom cenowy (>12kzł). Dynaudio pożyczyłem nieco przypadkowo i mimo, że dwudrożne i basrefleksem, to okazały się strzałem w dziesiątkę :) No i dwuktrotnie taniej wyszło. Także moja rada: nie należy się z góry uprzedzać do rozwiązań technicznych, bo tak czy inaczej liczy się efekt soniczny. Tym bardziej, że to specjaliści i wiedzą jak zbudować dobre kolumny. Warunek jest tak, żebyspasowały się z posiadaną elektroniką.

[Leszek]

Tak na marginesie :O)Jeżeli kolumny(czy inny sprzęt grający ;o)) brzmią dobrze np.przy klasyce a żle na akustycznym jazzie to ja mam gdzieś takie kolumny! i inny sprzęt tyż ;o) Mój system ma grać zawsze dobrze zarówno wtedy,gdy mam ochotę słuchać Opeth czy też chorałów gregoriańskich :O) Sorrki za taki malutki wtręd ;O)

[Gość BlueMax]

> Papamek

 

Dzięki za radę :) Planuję też odsłuch Thieli 1.6 z HiFi Clubu. Na 2.4 niestety nie starczy funduszy :( A będąc niepoprawnym optymistą miałem okres kiedy bardzo poważnie myślałem o 2.4. Aha, te moje Nady też są z HiFi Clubu, chyba słuchałeś mojego wzmaka z 2.4 w wakacje, zanim go kupiłem. Pamiętam, że wtedy też udzialiłeś mi kilku porad na forum. Dzięki. Czyli jednym słowem - nie bać się dwudrożnych układów. Gdzieś zresztą kiedyś czytałem że takie układy również mają kilka zalet w stosunku do wielodrożnych. A wady - to chyba tylko ilość basu i dynamika. Tyle że Hawk ma od groma basu akurat, znacznie więcej niż 2,5 drożne Unisound AU265, których używam. I jest to bas lepszej jakości.

 

> Zintegrowany

 

Nady wylecą z systemu ?? Nie są idealne, ale można określić ich poziom jako hi-end (cokolwiek by to nie znaczyło). SHL5 to napewno jeszcze nie hi-end. Chyba że chodzi Ci o to, że niekoniecznie Harbeth+Nad to synergiczne zestawienie. Ale srebrny Nad to tak naprawdę nie Nad i z innymi Nadami nie ma nic wspólnego (produkowany w Danii, prawdopodobnie w fabryce Gryphona, słyszałem też że S300 to Tabu).

 

Pozdrawiam

[Gość BlueMax]

Nawiasem mówiąc, przypomniał mi się wywiad sprzed paru lat w HiFi i Muzyka z ulubionym tu ostatnio Strussem, który rozwalony na kanapie (były takie zdjęcia) tonem autorytatywnym i niepodlegającym dyskusji stwierdził, że tylko układy 3 a może i 4 drożne mają przyszłość, a jak się wyraził "moda" na kolumny dwudrożne to absolutne kuriozum i takie kolumny nie mają prawa dobrze grać. To tak jak z tymi 100 watowymi wzmakami z sąsiedniego wątku :)))

 

Ps. > Papamek, jakie Eposy miałeś ? Co sądzisz o polecanych tu M22 ??