serwis/Audioklan

[Leszek]

Witam!Chciałbym podzielić się z Wami moim przeżyciem ;o)

Dwa tygodnie temu oddałem do naprawy gwarancyjnej w Top HiFi na ul.Andersa/Wawa słuchawki Koss SportaPro z powodu trzasków i przerw podczas słuchania w pr.słuchawce.Przyjeto bez problemów.Zadzwoniłem do serwisu Audioklanu czy już naprawiono i miły Pan odpowiedział,że tak,ale będą późnym popołudniem albo najlepiej żebym przyjechał do Top HiFi jutro.Tak zrobiłem.Pełen radości gnałem po odbiór słuchaweczek,odebrałem i.....ręce i nogi mnie opadły ;o)!!!

Wymieniono kabel na jakąś cieniznę od byle jakich słuchawek i na dokładkę wtyk mini Jack był niklowany zamiast pozłacanego !!!Sprzedawcy byli tak mili,że na moje głośne protesty doradzili mi zadzwonienie z tel.służbowego do serwisu.Po połączeniu z PANEM SERWISANTEM i po przedstawieniu moch zastrzeżeń ten z rozbrajającą szczerością stwierdził-trzymajcie się czegoś- cyt.A CO TO ZA RÓŻNICA.Zaniemówiłem!!! Bez chwili zastanowienia powiedziałem,że dla mnie jest!!!Na to Pan S.powiedział,że w takim razie on wymieni ten kabelek.A ja znów 2 tyg. będę musiał słuchać mego grajka MD na jakiś fonotypjach(tfu)

Nie zaśmiecałbym naszego forum(powstałego dzięki Lukarowi-jeśli się nie mylę) gdyby nie taka refleksja:jeśli zamiana kabelka jest...żadną róźnicą to jak są naprawiane inne urządzenia w w/w serwisie.I to tyle czekam na ciąg dalszy ;o) Pozdrawiam

[Bimbol]

Jestem zszokowany tym co napisales.

Ciesze sie ze takie opinie pojawiaja sie na forum.

 

Wstad panowie (jezeli ktos z audioklanu lub z salonow Top Hi-Fi sledzi forum a jestem pewien ze tak)serwisanci, ktos z salonow Top Hi-Fi tez powinien sie tym zainteresowac. Przez takich fuszerantow tracicie klientow i w tej chwili nie ma zadnych przeciw dla kupowania u przemytnikow.

 

Sam troche kupowalem w swojej przeszlosci w audioklanie, raz nawet serwisowalem cd rotela ale bylo bez zazutu.

 

Wstyd, wstyd audioklan ;-)

[maciekw]

Już od dłuższego czasu podchodzę z rezerwą do Audioklanu. Niestety coraz więcej sygnałów świadczy, iż firma nie zawsze podchodzi do klientów, tak jak powinna.

Być może w Polskich warunkach jest to zawsze cena za rozwój, gdyż moje obserwacje wielu firm udają się wskazywać na to, że dopóki firma jest mała to klienta się szanuje, a późniejszy sukces powoduje uderzenie wody sodowej do głowy pracownikom i kierownictwu.

Oczywiście nie można generalizować i może moja opinia jest krzywdząca, niemniej takie mam odczucia.

[Leszek]

W Top HiFi na Anders/Wawa pracują bardzo sympatyczni ludzie,którzy bez problemu służą poradą.Jeszcze jeden wniosek:serwis Audioklanu nie zobaczy moich klocuszków ;O)

[jasio]

na andersa moze tak, ale na nwogrodzkiej jak sie nie przyjdzie w gajerze i teczka wypchana kasa to nawet dzien dobry sie nie uszlyszy

[Leszek]

Na Nowogrodzką nie chodzę bo drażni mnie tam wejście do ich piwniczki ;o)

[OLES]

ano serwis maja beznadziejny, siedzi jeden ludek i naprawia wszystkie klocki:D,

beznadziejne tez mają ceny, nie światowe nie europejskie tylko audioklanowe, a potem się dziwią że ludzie kupują sprzęt od przemytników a nie od nich, można by podać parę przykładów cen u nas (audioklan) a np. Niemcy czy USA:(, ale doskonale zdają sobie sprawę że już długo tak nie pociagną... nasze wejście do Europy ich trochę martwi, stąd te 'dziwne' promocje z prenumeratą miesięczników etc.,

ps. no jak tu kupić od nich wzmaka za ponad 7kzl, gdzie jego oficjalna (światowa)cena brutto (sklepowa) to jakieś 5kzl ?

[lolo]

-> jasio ... próbowałem, nadal nie mówią dzień dobry :)

[Frycu]

=> lolo

A mowisz pierwszy ???

[TeQuila]

Jasio,

 

co do gajerku to szczera prawda.

Swojego czasu bylem na dosyc waznym spotkaniu nieopodal. I ze wzgledu na jego charakter musialem sie odziac. Postanowilem mile rozpoczetu dzien zakonczyc odsluchem ProAc Response 2.5 wlasnie na Nowogrodzkiej. Pomyslalem wczesniej, ze nie ma szans. Nie jestem umowiony, obsluga dosyc bufoniasta, probowalem przeciez jakis czas wczesniej i sie nie udalo. Wchodze, mowie o co chodzi, ze proac moze z MF i ... o dziwo nie ma problemu. Prosze sobie usiasc, my wszystko podlaczymy, jaka muzyka itd.

Wiec jest jakis sposob na ten sklep. Najlepiej jeszcze zaprezentowac nadgarstek z najnowszym modelem Schaffhausena i obsluga stoi na bacznosc.

Wlasnie przez takie zachowanie nie lubie tego miejsca.

 

pozdrawiam,

P.S. Leszek, faktycznie troche wartosci dodanej Ci ujeli tym kabelkiem bez zlocen o grubosci nitki dentystycznej. Przyznaj sie jednak tak naprawde - uslyszales faktycznie roznice? Chociaz z drugiej strony chodzi chyba bardziej o "stosunek" do kienta!

[Leszek]

>TeQuilla oddałem ze zlotem i chcę ze złotem a kabel oryginalny byl grubszy a co zatem idzie miał więcej miedzi we sobie ;O) Pozdrawiam

[lolo]

-> Frycu... czasami :-) a czasami testuję zachowania ;-))))

 

Pzdr.

[Leszek]

A tak w ogóle to niemam zamiaru bajerować obsługi różnymi typu gadżetami ;O)Kiedyś jak sklep AudioSystem`u był na Wagonowej to sprzedawca opowiedział mi jak to przyszedł obywatel w podartych dzinsach i kupił kabelek sygn.za 3000 zł(było to circa 5 lat temu)Wtedy byla to dla mnie przesada a tym bardziej teraz ;o)

[gutten]

To, co wyprawia Audioklan (mam na myśli nie tylko serwis, ale i bezwstydne windowanie cen) to typowe zachowanie firmy, która powoli wczuwa się w rolę monopolisty na rynku. Zauważcie, że Audioklan co roku przejmuje co lepsze kąski wydzierając je innym dystrybutorom. Zagarnęli już najlepsze urządzenia z dolnej, średniej i wysokiej półki. Obrót rośnie, skala interesów też, więc można sobie pozwolić na olewanie klienta, bo na jego miejsce przyjdzie i tak dziesięciu innych.

Ze swojej strony, po licznych niemiłych kontaktach z obsługą sklepu na Nowogrodzkiej szczerze Audioklanowi życzę, żeby się udławił swoimi nowymi nabytkami. Jak pokazuje przykład innych dystrybutorów, nie jest to wcale taka nierealna perspektywa.

 

PS. Porównajcie sobie ceny Classe w Klubie Hi-Fi i w Audioklanie. Ci drudzy żądają 6kzł wiecej za klocek. Drobiazg, no nie?

[Leszek]

>Gutten Tag ;O)Dlatego przewoźnicy sprzętu z Niemiec i nie tylko mają się dopsze!

[rogus]

Moim zdaniem ci ludzie zamieniają naszą pasję w swój zakichany interes, po prostu nas żyłują

[rogus]

a co do sklepu na Nowogrodzkiej to mam podobne odczucia, wparowałem tam w sportowym ubranku i zostałem olany, chociaż jeżeli chodzi o mój budżet to zostawiłem tam majątek i przez cały miesiąc głodówka chmielowa :) no ale coś za coś

[gutten]

To prawda, ale jak kupisz u Niemca, to z kolei Nadredaktor ci żyć nie da. Zacznie bić w tarabany, żeś złodziej, przemytnik, że sumienia nie masz itd. A przecież było pójść na kolanach do Audioklanu, wysypać im na kontuar pliki banknotów i nie pytając o cenę grzecznie wyjść ze wskazanym sprzętem pod pachą (panom sprzedawcom nie zawracać d... bo mają ważniejsze rzeczy na głowie).

[Leszek]

>Rogus Współczuję szczególnie tej głodówki ;o) Powiem szczerze czy raczej napiszę,że trudno mnie olać nawet tym z Nowogrodzkiej ;O)

[rogus]

nie wiem czy pamiętacie przegląd sklepów w Audio-Video tam Top-Hifi na Nowogrodzkiej dostało całkiem niezłe noty, czyżby mieli cynk :)

[Leszek]

>Gutten A niech sobie piszą co chcą!Ja mam swój budżet i nie mogę jak niektórzy zakładać deficytu na 40 mln PLN!Sam kiedyś bylem przemytnikiem ;O) jak przywiozłem sobie Walkmana MD za 1000 zł a ten sam model kosztował u Sonego ;O) 1800.To jest EKONOMIA ;O)

[gutten]

Dobrze, że niedługo amnestia ;-))

[Leszek]

A z jakiej okazji?Moze się jeszcze do czegoś przyznam!

[Marek]

->gutten

może Hi-Fi Club ma jeszcze zapasy Classe od poprzedniego dystrybutora?Bo chyba Audioklan im za tak niską cenę nie sprzedał?

Ci z Top H-Fi twierdzą, że wcześniej to nie był oficjalny dystrybutor (przemytnik??!!), a ja w to nie wierzę, bo firma była w przeglądzie rynku Audio...

Kiedy kupowałem swojego CAP-151, u dystrybutora w Czechach był jeszcze tańszy - ok 9 tys zł...

[mariusz]

Tak a propos, czy ktoś rzeczywiście był na Nowogrodzkiej po wakacyjnym remoncie czy to wszystko to tylko reminiscencje z przeszłości? Sam sie nie moge coś wybrać, a z drugiej strony pamietam, ze za wyjątkiem jedego gościa to obsluga często się tam zmieniała. Moje wspomnienia są zarówno lepsze jak i gorsze, a do salonu zawsze chodzę w dżinsach (bez dziur).

[Leszek]

Są to moje wspomnienia z przeszłości.Czyżby powiększyli wejście?!

[rogus]

>mariusz

ja byłem pierwszy dzień po remoncie, wygląda spoks, niestety nie byłem przed remontem także nie mam skali porównawczej, w każdym bądź razie jeżeli chodzi o wystrój jest ok. Żeby tak jeszcze obsługa nie odstawała poziomem

[jozwa maryn]

Chyba musieliby w gore pociagnac. Jak sie raz tam pieprzlem w leb, rany...

[rogus]

niebardzo ja przy swoim wzroście musiałem wchodzić baaardzoo poowooli ...

[lolo]

Czyli wszyscy klienci Audioklanu mają płaskie czoła?

 

Pzdr.