Proszę o pomoc w rozszyfrowaniu oznaczeń

NowY :-) · 15 Stycznia 2006

Witam serdecznie wszystkich. Jestem nowy na tym forum, choć zarejestrowałem sie jakiś czas temu.

Ale dość opowiadania o mnie przejdę do rzeczy.

Szanowni forumowicze ostatnio dość często zastanawiam się na wymianą elementów w zwrotnicach. Wcześniej juz wymieniłem okablowanie wewnętrzne na Kimbera model 4PR. Wracając do tematu. Już się nawet z tą myślą oswoiłem i postanowiłem zapoznać się z elementami zwrotnicy. Taaa... Wszystko pięknie ładnie ale nie mam zielonego pojęcia co oznaczają te symbole na poszczególnych elementach. I w tym oto momęcie przechodze do sedna sprawy. Czy moglibyście mi pomóc w tej sprawie?

Podaje symbole poszczególnych elementów:

- kondensator F 10.0J MT 100V,

- kondensator F 3.9J MT 100V,

- rezystor 5W 3R3J.

Kolumny które posiadam to eltax Liberty 3+.

Wszelkie ewentualne podpowiedzi dotyczące jakości elementów, które mógłbym zastosować, będą mile widziane.

_igod_ · 15 Stycznia 2006

10uF, 3,9uF i 3,3ohm

NowY :-) · 16 Stycznia 2006

dziękuję bardzo.

A tak przy okazji:

mam końcówkę mocy Rotel RB-870bx i to jest już dość taki leciwy sprzęt, pomyślałem sobie czy warto wymienić pojemności filtrujące w zasilaczu na nowe?

Dziękuję jeszcze raz za pomoc w rozszyfrowaniu symboli.

Pozdtrawiam Krzychu

NowY :-) · 16 Stycznia 2006

Jeszcze jedna sprawa.

Czy Waszym zdaniem wrto w ogóle wymieniać elementy zwrotnicy w takiej kolumnie jak Eltax Liberty 3+?

Przypominam, że tam są głośniki firmy Vifa seria TC.

Dzisiaj byłem sie popytać w sklepie w Poznaniu (ul.Szewska) o ceny komponentów i Pan sprzedawca poddał pod wątpliwość moje zamiary. Stąd takie moje pytanie.

Pozdrawiam i już :)

rekin · 16 Stycznia 2006

Wymienić zawsze warto na lepsze komponenty. Liberty 3+ to całkiem nieźle grające podstawkowce. Być może, że poza dynamiką, która jest na niezłym poziomie usłyszysz też bardziej wyrafinowaną i płynną górę.

**Andrzej Stelmach** · 16 Stycznia 2006

Zwróć się do forumowicza "McGyver" - on wie co z nimi zrobić żeby dobrze grały (też przekażę mu swoje 3+).

NowY :-) · 16 Stycznia 2006

Właśnie napisałem do McGyver'a. Zobaczymu czy się czegoś dowiem.

Dziękuję za pomoc.

NowY :-) · 19 Stycznia 2006

Właśnie sobie pomyślałem, że może mógłby Pan (Andrzej Stelmach) jak już odda je do modyfikacji, napisać o efektach?

Po dłuższym przeglądaniu wpisów na tym forum doszedłem do wniosku, że bardzo bym chciał je dać do McGyver'a. Ale żeby je tak na maksa zmienić. No wiecie,żeby tylko skrzynki były oryginalne a reszta to już zupełnie inna historia. Tak sobie myślę,że zamiast kombinować ze zwrotnicą będę zbierał kase i jak nazbieram odpowiednią ilość to się do McGyver'a zgłoszę i zobaczymy co on mi na to powie.

Pozdrawiam.

PS Nie zrozumcie mnie źle ale ciekawe te forum, a zwłaszcza DIY - to nie przejaw lizustwa.

**Andrzej Stelmach** · 21 Października 2006

Dostałem kolumny po ingerencji McGyvera - miałem napisać jakie są efekty.

Zostały wymienione głośniki (oba), dostrojona tuba basrefleksu i zwrotnica.

Będzie bardzo pobieżnie, bo kolumny są w pokoju świeżo malowanym i jeszcze nieuporządkowanym do końca. Przedtem jedna stała na szafie a druga na podstawce na ścianie - obie na wysokości ok. 2m. Nie mam jeszcze żadnych podstawek - teraz jedna stoi na koszu wiklinowym a druga na plastikowym pudełku jakieś 30cm nad podłogą, rozlokowanie "belejakie".

Natenczas tylko wrażenia "pasmowe":

1. bas - pozostał schodzący nisko (jest nawet niższy niż był) ale znikła "rozwlekłość" i lepiej słychać co gra basista, bas jest krótszy i bardziej zwarty choć jak trzeba to wybrzmiewa długo (np. kocioł czy duży bęben)

2. średnica - straciła niepotrzebną agresywność (ale też jak trzeba to jest agresywna), bardziej naturalny jest głos ludzki (przedtem był lekko "szeleszczący"), lepiej eksponowany jest solista (nie tylko głos - w "Time" Pink Floyd po słowach "you missed the starting gun" rolę solisty po wokalu przejmuje gitarzysta - i prawie widać jak wychodzi na scenie do przodu przed wokalistę - przedtem było to mniej wyraźne, słychać było po prostu że głośniej gra a nie że jest bliżej słuchacza)

3. wysokie - zniknęła niepotrzebna agresywność - mam nagranie orkiestry symfonicznej zaczynające się uderzeniami w trójkąt - przed przeróbką trójkąt mocno "dzwonił" - jakby był ze szkła (mnóstwo niepotrzebnych harmonicznych), po 2-3 sekundach dźwięk drażnił. Teraz poziom wysokich nie zmniejszył się, ale nie ma drażniących "pobrzękiwań" - trójkąt jest z metalu a nie szkła i słychać pojedyncze uderzenia w niego (przedtem był ciągły hałas).

Jak dorobię się podstawek i będę miał możliwość dokładniejszego wyboru ustawienia kolumn i posłuchania efektów przestrzeni, lokalizacji stereo itp to jeszcze coś dopiszę.

P.S. mój system:

CD z moim przetwornikem

wzmacniacz Cambridge Audio A500RC

interkonektory - Technokabel chyba (polskie, grube w niebieskim pcv) + wkyki Nakamichi

kable głośnikowe - zwykła linka 2,5kw