prośba o radę w sprawie sprzętu Philips

[elwo_marek]

Cześć. Proszę o radę w sprawie odtwarzacza Philips 9000S. Kilka miesięcy temu kupiłem ten odtwarzacz. Niestety po raz drugi oddałem go dziś do naprawy. Poprzednio programowali mi na nowo płytę główną i teraz wszystko wskazuje na to że znów jest ten sam problem. W sklepie powiedzieli mi że to producent decyduje kiedy dostaje się nowy sprzęt na wymianę. Trochę mnie to martwi bo myślałem że jak 3 razy popsuje się to samo to dostanę nowy odtwarzacz. Poradzcie mi co zrobić.

 

Pozdrawiam Marek

[il Dottore]

Nigdy więcej nie kupować Philipsa - proste! :)

Jak odbierzesz z naprawy to szybko go sprzedaj albo poczekaj do zakończenia okresu gwarancyjnego, choć ja bym to zrobił jeszcze na gwarancji - możliwość uzyskania lepszej ceny.

A szkoda, bo wszyscy są zgodni, że gra nieźle, co z tego jednak, jeśli jakość pozostawia, jak widać, do życzenia. Zresztą jakość jedno a sposób, w jaki Cię traktuje serwis to drugie - mając wybór nie kupowałbym Philipsa i tyle.

[henry01]

Witaj!

No i w sklepie powiedzieli Ci tylko część prawdy. Jeśli korzystasz z gwarancji, napraw może być tyle ile przewiduje producent, dystrybutor itp., czyli tyle, ile widnieje w warunkach gwarancyjnych. Jeśli jednak korzystasz z uprawnień "odpowiedzialności sprzedawcy z tytułu niezgodności z umową" (dawna rękojmia), to sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Oddajesz sprzęt w sklepie (nigdy w serwisie) i sprzedawca ma obowiązek załatwić Twoją reklamację w ciągu 14 dni kalendarzowych (nie roboczych). Po tym okresie sprzedawca ma obowiązek oddać naprawiony bądź nowy sprzęt - pierwszy raz może wybrać: naprawia czy wymienia. Jeśli sprzęt znów zepsuje się ma znów 14 dni, ale tym razem możesz zażądać nowego sprzętu a te 14 dni ma on na realizację reklamacji (wysłanie do serwisu, który stwierdzi awarię sprzętu). Pamiętaj, żeby sprzedawca napisał na druku przyjęcia do reklamacji, że korzystasz z uprawnień z tytułu niezgodności z umową, bo bez takiego wpisu może się wyprzeć i znów naprawiać na podstawie uprawnień gwarancyjnych a to jest najczęściej dla klienta mniej korzystne. Dodatkowo Philips daje 12 miesięcy gwarancji a uprawnienia z tytułu niezgodności z umową obowiązują sprzedawcę 24 miesiące. Warunek: musisz mieć paragon, bądź fakturę. Nawet karta gwarancyjna nie jest potrzebna. Proponuję Ci odnaleźć w Twoim rejonie Powiatowego Rzecznika Praw Konsumentów (książka telefoniczna, informacja TPsa) a on o wszystkim Ci powie. I nie daj sobie wciskać kitu przez sprzedawcę. Najlepiej skontaktuj się z Rzecznikiem i gdy w sklepie będą robili problemy powiedz, że możesz przy nich zadzwonić do tego Rzecznika. Jeszcze jedna rzecz. Poprzednia naprawa była realizowana gwarancyjnie, więc mogą Ci tego nie zaliczyć na poczet napraw z tytułu niezgodności z umową, jadnak ta droga i tak jest dla Ciebie korzystniejsza. Powodzenia i napisz jak Ci poszło załatwienie problemu

[pal55]

Drobna niescislosc - sprzedawca ma 14 dni na "ustosunkowanie sie do reklamacji" - czyli stwierdzenie jak zamierza reklamacje rozwiazac - natomiast ustawa nie precyzuje czasu zalatwienia reklamacji.

[henry01]

święte słowa pal55 ;-)) Rzeczywiście te 14 dni sprzedawca ma na ustosunkowanie się do reklamacji- dzięki za zwrócenie uwagi. Niemniej ta droga jest nadal bardziej korzystna dla kupującego, bo mobilizuje sprzedawcę. W przypadku gwarancji często winą za opieszałość sprzedawca obciąża serwis a klient ogłupiały odchodzi z kwitkiem. Przy niezgodności z umową odpowiedzialność spoczywa na sprzedawcy. No i oczywiście ciągle będę powtarzał, że nieoceniony jest Rzecznik Praw Konsumentów - ci ludzie naprawdę pomagają. pozdroofka

[elwo_marek]

Dzięki za porady. Jak tylko odbiorę go z naprawy, postaram się poradzić rzecznika praw konsumenta. Sprawdzę też dokładnie zapis z karty gwarancyjnej.

 

Dzięki pozdrawiam Marek

[blash]

ja oddawałem do serwisu philipsa gdzie wysyłali go do warszawy i przysyłali nowego gwarancja szła od nowa i tak 4 razy w ciagu pół roku aż sprzedałem dziada za 1250

[elwo_marek]

Mój wysyłają do Wrocławia do serwisu.

Blash gdzie sprzedałeś swojego?

Szybko poszedł?

[blash]

mi dali nowego zapakowanego oryginalnie z gwarancja na rok i tak go sprzedałem, na allegro poszedł szybko , teraz w końcu skusiłem sie na samsunga 950 mała kasa a pare funkcji ma, pozdro

[nicko]

samsung 950 to "małe plastikowe gówno" zblizone do szajsu po 300 zł

 

osobiście spalił bym sie ze wstydu prezentując komus ten odtważacz

 

 

a tak serio niestety to minimalistyczny odtważacz za wieksza kasę "udajacy wyzsza półke" - bo niby posiada hdmi

 

 

 

czy dobry dzwiek i obraz z tego urzadzenia jest- trzeba sobie odpowiedziec samemu

 

ale jak tu postawic takie plastikowe pudełko przy amplitunerze za 3 tysiące

[blash]

widzisz ja postawiłem i to nie tylko przy ampli a nawet przy głosnikach za 12000 i jest to mój 3 odtwarzacz i jak narazie najlepszy fakt bałem sie go wyjąć żeby nie połamać ale jakość dżwięku w końcu jest prawidłowa

[blash]

a tak wogóle to zdradż tajemnicę swojego super zestawu

[Leszek36]

nicko, 22 Mar 2006, 23:10

 

Ten Samsung nie jest plastikowy, jego obudowa jest metalowa z grubym aluminiowym frontem! Chyba go na oczy nie widziałeś.

[nicko]

"małe plastikowe gówno" to tylko przenośnia

 

metalową obudowę ma każde DVD !

 

a ponadto jeżeli ma rzeczywiście gruby ?? aluminiowy panel dlaczego waży 1,5 Kg może niecałe 2 KG - coś chyba nie tak z tym Panelem aluminiowym, najczęściej tanie rzeczy mają imitację aluminium czyli plastik oprawiny blaszką aluminiwą o grubości ~ 0,1 -0,2 mm i

 

jeżeli panel byłby rzeczywiście z aluminium nie ważyłby DVD 1,5 KG

 

a Philips który ma aluminiwy panel ale cienki waży 6 KG ???

 

urządzenia tanie imitują panele aluminiwe i inne elementy

 

czego najtańszy denon nie imituje wyższych modeli bo jeżeli chcesz kupić z aluminiwym panelem i miedzianym chassi kupujesz Denona za 5 - 15 tys

 

na aluminiowy Panel z miedzianym chassi itp. mogą pozwolić sobiie firmy z marką wyrobioną ale to kosztuje minimum z 5 tysięcy a nie 500 zł !!!!!