Skocz do zawartości
IGNORED

Linearyzacja impedancji - czy potrzebna?


PiMi

Rekomendowane odpowiedzi

Jakie parametry powinien posiadać wzmacniacz aby można było zastosować ten głośnik bez linearyzacji impedancji, w obudowie zakniętej ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/25208-linearyzacja-impedancji-czy-potrzebna/
Udostępnij na innych stronach

przy dobrych wzm linearyzacja jest niepotrzebna. Ba nawet szkodliwa bo dodatkowe elementy lc szkodza dzwoniac i znieksztacajac dzwiek. To bylo wazne w czasach lampowych slabaikow aby bylo liniowo teraz gdy sa wzm o duzym df jak naprzyklad moja cudowna konstrukcja na lm3886 + bipolary nie ma znaczenia.

Rozumiem że w takim razie wazne jest to tylko w przypadku słabej lampy. Czy więc np. podłączenie wzmacniacza pp na EL84 albo EL 34 jest możliwe bez obawy o usterkę? Jeśli miałoby coś sie popsuć, to jaki element ?

W przypadku wzmacniacza lampowego z wyjsciem transformatorowym nagly wzrost impedancji obiazenia moze spowodowac skok napiecia po stronie uzwojenia pierwotnego. Skutkiem moze byc przebicie transformatora lub lampy, lub jedno i drugie.

Linearyzacja nie jest potrzebna. Tutaj nie ma żadnych nagłych skoków impedancji (oczywiście oprócz rezonansu obudowy/głośnika). Ten rosnący moduł impedancji wraz ze wzrostem częstotliwości może nawet pomóc, bo efektywność również rośnie wraz z częstotliwością.

 

Linearyzacje stosuje się raczej po to, żeby filtry niskich rzędów mogły działać poprawnie.

 

 

 

Tak czy siak, spróbuj. A nóż zagra lepiej :-)

>> Glurak

czy na tym wykresie tym przypadkiem nagego skoku impedancji jest wg Ciebie jest ten peak przy 45 Hz czy masz na myśli np. odłączenie głośników przy pracującym wzmacniaczu?

Na wykresie mamy 12-krotny wzrost impedancji, oczywiscie przy okreslonej czestotliwosci. Nie jest to skok tak gwaltowny jak odlaczenie glosnikow, wiec nie powinno dojsc do trwalego uszkodzenia wzmacniacza. Jednak z powodu wrazliwosci wzmacniaczy lampowych na wzrost impedancji obciazenia, miedzy innymi z powodu obwodow sprezenia zwrotnego, lepiej by wrost impedancji nie byl wiekszy niz dwukrotny. Wrazliwosc wzmacniacza zalezy od jego ukladu, natomiast zmiany impedancji beda z pewnoscia inne po zainstalowaniu glosniaka w obudowie, a tym bardziej po dolaczeniu zwrotnicy. Wielu czolowych producentow zespolow glosnikowych stosuje ze wzgledu na przesuniecia fazowe zwrotnice 6 dB/oct, i dolacza do glosnikow po kilka ukladow linearyzacji impedancji i charakterystyki.

Glurak, człowieku, o czym ty piszesz?

Nic nie rozumiem.

Co ma nierówność częstotliwościowa impedancji do odłączenia głośnika?

I co do tego ma w ogóle sprzężenie zwrotne?

Wytłumacz mi proszę Cię jak chłop krowie.

Nie potrzebujesz linearyzacji impedancji a korekcji charakterystyki - baffle step i innego wyrównania charakterystyki jakimś szeregowym obwodem RLC. Ważne by impedancja nie była niższa niż dopuszczalna dla wzamcniacza. Liniowy wzrost impedancji głośnika w funkcji częstotliwości to cecha każdego głośnika wywołana jego skladową indukcyjną i nie ma co z tym walczyć.

Poniżej jest rekomendowany układ- linearazycja impedancji i korekcja charakterystyki. Zastanawia mnie tylko ten kondensator szeregowy około 470 uF, duży, czy to nie pomyłka w druku .... ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Przy zastosowaniu całego układu wyglada to tak

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Glurak

Triodowe wzmacniacze nie są wogóle wrażliwe na odłączenie obciążenia! Są natomiast wrażliwe na zwarcia. W pentodowych jest odwrotnie.

"A little knowledge inclineth men's minds toward atheism, but greatness of knowledge bringeth men's minds back again to God" Lord Bacon

stern, 17 Mar 2006, 05:05

 

>Glurak

>Triodowe wzmacniacze nie są wogóle wrażliwe na odłączenie obciążenia! Są natomiast wrażliwe na

>zwarcia. W pentodowych jest odwrotnie.

 

Czyli triodowe wzmacniacze maja inne transformatory niz pentodowe... ciekawa teoria, z tego co wiem to wzmacniacze przeciwsobne nie sa wrazliwe na brak obiazenia, za to sa wrazliwe na zwarcie. Natomiast uklady SE niezaleznie czy na triodzie czy pentodzie moga braku obciazenia przy pelnym wysterowaniu nie przezyc.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Co do wplywu impedancji na prace wzmacniacza, nalezy jeszcze uscislic o jakiej klasy sprzet chodzi, czy byle cos gralo, czy tez wyzsza klasa.....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Mam pytanie troche obok:

 

Co wg teorii uslyszymy (jakie zaburzenie tonalne) w dzwieku w miejscu kilkukrotnego peaku impedancji kolumny, napedzanej wzmacniaczem o wysokiej opornosci wyjsciowej (niskim DF)? Powiedzmy okolo 80Hz.

>> buble_corp

słuchałem go w aplikacji SOLO 50 - kosztujące 2500 zł za parę

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

jak dla mnie ten Visaton nadaje się tylko do 3way, widać to wyraźnie po jego ch-ce. W ogóle Visatony uważam za cienkie głośniki, do bani parametry. Widzę je tylko w paru konstrukcjach, głównie TL (te z silnymi magnesami) i Closed (ew Isobaric - o ile jeszcze ktoś się w to bawi). Tylko co poniektóre są warte uwagi - przeważne te o większych średnicach...

 

pozdr

MariuszJ, 17 Mar 2006, 11:01

 

>Mam pytanie troche obok:

>

>Co wg teorii uslyszymy (jakie zaburzenie tonalne) w dzwieku w miejscu kilkukrotnego peaku impedancji

>kolumny, napedzanej wzmacniaczem o wysokiej opornosci wyjsciowej (niskim DF)? Powiedzmy okolo 80Hz.

 

Naturalnie, na tej czestotliwosci wzmacniacz odda mniejsza moc, o ile mniejsza zalezy od skoku impedancji. Czasem jest to nawet pozadane, gdy przy tej czestotliwosci wystepuje rezonans, wowczas w pewnym stopniu zostaje on stlumiony. Peak impedancji wystepuje przy innej czestotliwosci gdy glosnik jest niezabudowany, po zabudowie w obudowie zamknietej zostaje stlumiony i przesowa sie w strony wyzszych czestotliwosci. Przy obudowie b-r mozna ja, i najczescie powinno sie tak dostroic, by peak ulegl rozdwojeniu i splaszczeniu.

-> PiMi

Jeżeli chcesz monitory może spróbuj zrobić coś jak

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) . Ja mam SOLO 50, testowalem z filtrem i bez i nadal nie jestem zadowolony, dlatego dokupilem "wstęgę" Visatona MHT 12 i będę próbował połączyć je razem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

saczek_XTRM, 17 Mar 2006, 12:24

 

Z tego wynika że mało konstrukcji jeszcze widziałeś ;)

 

Bardzo lubię takie wpisy okragłe - typu, że firma A jest do D bo ma kiepskie głosniki (tak hurtem wszystkie). Czyli jest wielu głupców którzy za nie płacą po kilkaset PLN ?

-> stereon

Chyba bede musial posluchac tych kolumn z lampa. Mam jeszcze takie pytanie, jakie dokładnie masz komponenty w filtrze (firmy, wartości)? Czy masz moduł linearyzacji impedancji? Nie brakuje Ci wysokich tonów?

>>Qubric

 

no cóż...każdy ma swoje zdanie, a ja tę zwrotkę bym zrobił zupełnie inaczej. Przede wszystkim dałbym jakiegoś normalnego L-Pada, wypierniczył wszystko bardziej na lewą stronę i pozbył się tych cholernych kondów o wartościach 4xxuF. Można inaczej dużo lepiej, wg mnie..

 

A Visaton ma swoich zwolenników, może trochę przesadziłem z tym do dupy uogólniając. Fakt ma i dobre pzretworniki. Miałem na myśli to że większość (znaczna) przetworników które produkuje nie nadaje się BR, lecz do innych obudów, np TL, Closed czy Isobaric. Raczej mało popularne obudowy wiec znajdują zastosowanie u ludzi typu zbuduję coś na odmianę albo zagorzałych fanów takich skrzynek..Tylko wiesz Qubric, z TL jest zajkebiście dużo zabawy (sposób wytłumiania, eliminacja dołków i kilka innych) że ciężko opisać prawidłowo na papierze wszystkie zjawiska tutaj zachodzące, więc łatwo coś zwalić. Z kolei Isobaric to typowa budowa pod suby. Fanów też niewiele. Jeśli budowałeś kiedyś coś takiego to powinieneś wiedzieć dlaczego. A Closed, no cóż... mało fanów jest dobrego impulsu, wolą raczej niskie zejścia. Tyle.

>-> buble_corp

 

Wysokich tonów? Przy której płycie? :))))))))

 

Niestety nic nie moge powiedzieć o komponentach poniewaj ja zrobiłem te kolumny na zamówienie w Gdyni (przez Audiopunkt). No i niestety należę raczej do gości bez podstawowej wiedzy o wpływie elektoniki na muzykę.

Próbowałem to ostatnio sprawdzić ale ponieważ mam zainstalowany filtr przy głośniku (nie przy terminalu) więc trochę się poddałem nie chcąc zniszczyć forniru (mam "zbyt" dobrze dopasowane B200:)) do otworów w mdf-ie)

Tak pół żartem a pół serio trochę rzeczywiście brakuje mi "wykończenia" blach w perkusji, ale cóż na razie zrzucam to na kark słabego i ciemnego odtwarzacza. I przy Rotelu 971 (?) w Greltonie i przy Atollu cd 100 i Exposure 2010 po prostu grało to ładnie, naturalnie i harmonijnie. Niezależnie od różnic pomiędzy cd.

 

Przed zakupem udało mi się wysłuchać tych kolumn w Greltonie w Nowym Targu (ale ogromnych Solo 100 z filtrem) i w dwóch kominacjach (-z filtrem i -bez filtra) w Audiopunkcie na Batorego. W pierwszym przypadku ze względu na małą powierzchnię pomieszczenia zwracałem raczej uwagę raczej na zbyt dużą ilość basu. Kiedy zasugerowałęm że bas trochę zjada "górę" sprzedający powiedział, że można ewentualnie wymienić w układzie opornik 15 ohmowy na 7 ohmowy i to powinno wpłynąć na wydobycie wysokich tonów. Jednak jak twierdził Solo 50 w jego 18m2 pomieszczeniu grają tak jak trzeba.

Lepiej wspominam odsłuch Solo 50 w Audiopunkcie. Bez filtra Solo 50 zagrały według mnie kompletnie ...bez basu a wysokich było tyle że po paru chwilach znienawidziłem Pana J. Garbarka. Poprawę przyniosła zamiana cd Exposure 2010 na Atolla cd 100 i kable Eichmann Six. Jednak dopiero po założeniu filtra stwierdziłem, że to jet to czego chciałem i tak zakończyłem historię odsłuchów Solo 50. Dla mnie, po 5 miesiacach, problemem jest raczej wylewanie się najniższego basu, ale to już inny problem (np. wygłuszenia pokoju bo zawsze lubiłem puste przestrzenie)

:))) Mam nadzieję, że twoje wysokotonowce MHT 12 nie zburzą spokoju mojej duszy. (Inne pytanie laika - dlaczego nie TL 16 H). Pozdrawiam

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.