Muzyka dla lampowców?

[Fr@ntz]

Witam. Zastanawiałem się gdzie umieścić ww temat. Z jednej strony sprawa dotyczy płyty CD, a z drugiej okładka wyraźnie wskazuje "dedykowany system" na jakim powinna być odtwarzana ....

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[wovo]

Hehe.... ale to ju jest przesada :) Przypomina mi to zdanie "Na szerokopasmowcach tylko klasyka ..."

To chyba nie jest tak że muzyke się dopiera pod sprzęt.... bo sprzęt powinien zagrać dobrze na każdym rodzaju muzyki, inaczej nie jest dobrym sprzętem bo jest ograniczony.

Bezsensu jest kupować np. lampowca "bo mam 10000 płyt z klasyką". To jest powoli patologia audiofilizmu...

[andrea29]

Takich "sugestii" (tym razem ad. kolumn) jest tam więcej ;) Np.:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[andrea29]

"To jest powoli patologia audiofilizmu..." - Albo szczyt wyrafinowania ;)

[wovo]

Tak... być może szczyt wyrafinowania ale to wbrew pozorom jest wyrafinowanie które ogranicza. Ogranicza zmysły człowieka na różne doznania, bo muzyka muzyce nei równa co za tym idzie doznania inne ...

[Fr@ntz]

andrea29 - ta płytka, do której link umieściłeś do "wygrzewacz" ;)

A co do takich ciekawostek zwróćcie uwagę, że większość z nich pochodzi z Kraju Kwitnącej Wiśni. Oni nie ma ją po prostu innych zmartwień ;)

[wovo]

Mylisz się ... w krajach kwitnącej wyśni wyhaczysz wzmacniacz lampowy którego ściagnięci tu do Polski wyjdzie Cięz ceną wzmacniacza max 2000zł, gdzie w polsce za taki musiałbyś zapłacić z 7000zł. Chodzi poprostu o dostępność i popularność, poza tym moze teraz palne głupote, ale Polska pod względem wyrafinowanego audio zajmuje dalekie miejsce w Europie... Na pewno jesteśmy z Anglią, Francją, Niemcami, .... nie zdziwiłbym się jesli też za Rumunią i okręgiem kaliningradzkim ... dobra - przesadziłem :P

[NimnuL]

Pozwólcie, że nieco zbocze z tematu.

Wzmacniacz lampowy jak sama nazwa mowi, oparty jest na lampach. Czy to nie jest awaryjny element zestawu? Bo o ile dobrze pamietam lampy w dawnych TV czesto sie przepalaly.

Czy to uleglo dzisiaj zmianie? Bo chyba technologia nie posunela sie w przod skoro wiele lat temu lampy zostały wyparte przez tranzystory i inne wynalazki współczesnej techniki. Dzisiaj lampy maja jakies zastosowanie poza wzmacniaczami lampowymi?

[lenam]

Dobra lampa ma żywotność 10 000 godzin, czyli nawet grając 10 h dziennie mamy 3 lata frajdy :-)

Jednym z czynników, które sprawiły, że lampy zostały wyparte przez tranzystory była na pewno ekonomia: lampy są droższe, bardziej energochłonne, kosztowniejsze w aplikacji, transporcie, magazynowaniu etc. Nie jestem jednak pewien, czy w ogóle brano pod uwagę brzmienie w tej tranzystorowej rewolucji.

[NimnuL]

Dzięki za odpowiedź.

Jak już jesteśmy przy brzmieniu to powiedzcie mi prosze czy faktycznie różnica pomiędzy dobrym wzmacniaczem stereo, a wzmacniaczem lampowym (też stereo, bo zgaduje, ze o kinie domowym na lampach nie ma mowy? :) jest duza? Powiedzmy, ze oba wzmacniacze są w podobnym przedziale cenowym.

 

Jesli roznica jest duza to czym sie objawia? Dynamika? Czystoscia?

Nigdy nie slyszalem lampowego wzmacniacza stad moje pytania.

Dzieki

[Desant]

patologia audiofilizmu :) fajne określenie

 

mam wzmacniacz xxx

kolumny yyy

odtwarzacz zzz

pokój odsluchowy 25m2

kabelki to sss

 

jaką muzykę do tego polecacie?

[lenam]

Na przykładzie moich wzmacniaczy słuchawkowych: tranzystor czy scalak daje dynamikę, detaliczność, krystaliczność brzmienia, ale kosztem barw instrumentów i wokali, naturalności wysokich. Z kolei moje lampowe maleństwo może nie daje tak czadu (choć niczego nie brakuje!), bas nie ma takiej potęgi, muzyka nie jest aż tak anatomicznie szczegółowa, ale za to instrumenty brzmią jak żywe (no, prawie), głosy są po prostu ludzkie, paleta barw jest świetna, a tony wysokie nie mają syntetycznego nalotu. Co kto woli :-)

[NimnuL]

Loam, dzięki za odpowiedź.

Czyli wcale bym sie nie zdziwił gdyby przecietny słuchacz wolał słuchać dźwięku ze zwyklego wzmacniacza niz z lampowego.

Kiedyś czytałem, że jakaś firma produkująca głośniki w USA zrobiła ankiete wsrod ludzi zapraszajac ich na odsłuch i prezentując im dźwięk ze słabych kolumn oraz z ich wyrobów, bardzo dobrych. Okazalo sie, ze wiekszosc ludzi uznawala slaby dźwiek za lepszy. Dlaczego? Dlatego, ze do takiej muzyki byli przyzwyczajeni.

Dzisiaj w dobie subwooferow do komputerow, dominujacego, rozlazlego basu i plastikowych glosniczkow zalewani jestesmy nowa "jakoscia" dźwięku.

[wovo]

Poza tym ... lampa jak dysk twardy ... nie nawidzi rozruchów . Generalnie jest takie zjawisio w audio które ja sobie nazwałem właśnie paradoksem lampy ... otuż ... lampa z punktu widzenai teoretyków powinna grać do dupy, a nie gra... kolumna z idealnie prostą ch-ką powinną grać dobrze, a nie rzadko nie gra ... ot całe audio ..sztuka kompromisów i działania na czuja :)

[zukzukzuk]

NimnuL>>>

I lampa potrafi dołożyć... mam taką, która wypruje membrany przeważąjącej większości głośników.

Tranzystor do kilku tysięcy tys. to (moim zdaniem) : szorstkość, ostrość, brak "masy" i głębi dźwieku, brak separcji dźwięków i jeszcze trochę wad. Choć nie słuchałem wszystkich i na pewno są jakieś wyjątki. Lampa też ma swoje (zaokrąglone brzmienia na skrajach pasma). Ale właśnie prawdziwe głosy ludzkie i instrumentów (w miarę możliwości systemu).Ogólnie w moim rankungu 5:2 dla "baniek". Posłuchaj koniecznie lampki...

Chociaż nic nie poradzisz skoro niektórzy wolą ostre "łojenie".

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[lolo]

A o jakich konstrukcjach piszecie? PP? OTL? SET? PSE? Czy też stosujecie jedną miarę do nich wszystkich i nie robi Wam większej różnicy trioda czy petoda, Futterman czy Williamson, KT-90 czy B300?

 

Póki co to ja tu widze sporo stereotypów i kilka małych bączków, ale te dyskretnie przemilczę, jak to w towarzystwie wypada ;-)

[dudivan]

Oczywiście rozpatrujemy Futtermana SET na 300B.

[pawcio]

>zukzukzuk

OO, co ja widze!

kolega też na OMAKU śmiga?

pozdrawiam

[Teo]

wovo:

 

>To chyba nie jest tak że muzyke się dopiera pod sprzęt.... bo sprzęt powinien zagrać dobrze na

>każdym rodzaju muzyki, inaczej nie jest dobrym sprzętem bo jest ograniczony.

 

Na sprzęt, który zagra na każdym rodzaju muzyki, to zwyczajnie - wybacz szczerość - mało kogo stać. Bo jak coś jest do wszystkiego, to albo jest do niczego, albo kosztuje wiadra pieniędzy. Plus VAT.

 

>Bezsensu jest kupować np. lampowca "bo mam 10000 płyt z klasyką".

 

Ma to sens. Skoro kochasz dany rodzaj muzyki, a do tego rodzaju najlepiej nadaje się wzmacniacz X, to kupujesz wzmacniacz X. I w ogóle nie przeszkadza ci to, że wzmacniacz X nie jest w stanie zagrać np. trash rocka - bo skoro trashu nie słuchasz, to po cholerę ci sprzęt do łojenia? Ponownie: albo specjalizacja kosztem uniwersalności, albo wszechstronność i potężny debet na koncie.

 

Poczekaj aż dojdziesz do tego, jaka właściwie muzyka cię kręci - wtedy kupisz sobie dedykowany do niej sprzęt. Ulubione płyty zabrzmią na nim bosko, a reszta... cóż, reszta nie będzie cię obchodzić ;)

[lolo]

>dudivan, 12 Maj 2006, 23:01

 

Oczywiście opowiadasz głupoty, ale doceniam Twoje poczucie humoru ;-)

[dudivan]

Oczywiście. Ale teraz poważnie, chociaż nazwa jest podejrzana - co to jest OMAKU ?

Jakaś hybryda rozwiązań firmy Audio Note z rozwiązaniami McIntosha ?

[pawcio]

>duduvan

OMAK to taka lampowa końcówka (ale połączenia AN z Makiem chętnie bym posłuchał)

PP na EL 509

[lolo]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[dudivan]

O, dzięki za link ! Nie wiem dlaczego ale myslałem że Omaku to jakaś samoróbka powielana przez pasjonatów tak jak GC. :)