Dobrze nagrane,starsze płyty rockowe ?

[gutekbull]

Nie mogłem znaleźć, chyba nikt o to nie pytał , a może się mylę to sorry za temat .

Chodzi mi o to,że przerzucam swoje płyty i dobrze nagrany to jest ; S.R.Vaughan, Rolling Stones.

Co warto kupić ? Co da się posłuchać , powspominać z kanonów rocka , a uszy nie zabolą ?

[gutekbull]

Ktoś się tutaj na tym forum w ogóle interesuje muzyką ,czy tylko zabawki w głowie ;-)

[wojtekitek]

Dla mnie doskonały, genialny muzycznie i jakościowo niesamowity biorąc pod uwagę lata nagrania:

Fleetwood Mac- Live in Boston (2cd)

Świetnie się tego słucha. barwa instrumentów i rozmiar pomieszczenia czuje sięnawet na moim skromnym zestawie ;)

 

Polecam - jak sie nie spodoba odkupię od Ciebie ;)

 

Pozdrawiam,

Wojtek

[Arsen Lupin]

Chyba dosc dobrze zremasterowany i wciaz dajacy sie wg. mnie sluchac jest wydany nie tak dawno,

w wersji 2 plytowej Cream - "Disraeli Gears" Deluxe Edition ! Gdzies widzialem go za 59.90 PLZ,

i niestety nie kupilem, a teraz widze wszedzie w okolicach i powyzej stowy ! :(

 

Bardzo dobrze sie tez slucha nowych remasterow - Ten Years After : "Stonedhenge" i "Their First Album"

 

Pozdrawiam

[mc iek]

Każdą dobrą muzykę warto wspominać. I uszy na pewno wtedy nie zabolą.

[dong]

> gutekbull

 

niecierpliwcze, na naszym forum czasami parę dni trzeba czekać na sensowną odpowiedź... a Ty się grandzisz po pół godzinie. ;-)

 

z tego co mam sprawdzone to tak z pamięci mogę polecić np.:

- remastery HDCD King Crimson 'Islands', 'Lark's tongues in aspic',

- o Stonesach pisałeś sam :),

- Hendrix 'Electric Ladyland' (jakość może cokolwiek względna, ale znacznie lepsza niż się spodziewałem przed zakupem :),

sprawdzę jeszcze w domu i może coś dodam

[gutekbull]

dong => ;-) mam tego .......... i więcej , ale co puszczę to piasek ,albo jeden łomot.

Led Zeppelin bardzo słabo, a Hendrix szkoda gadać.

Bardzo byłem zaskoczony słabym brzmieniem G.Moore "Stil Got The Blues" czy " After Hours".

Za to nieźle wypadły stare płyty , Santany " The Very Best Of Santana" z 1991 wydane przez Columbie

i Eagles "Hotel California".

A już super jest Bob Dylan Soundtrack "Pat Garett & Billy The Kid" - dla mnie najlepsza muzyka filmowa.

[MariuszJ]

I mi pierwsze co przychodzi do glowy to hybrydowe (CD/stereo SACD) remastery Stonesow: Beggar's Banquet i Let It Bleed. Drazac dalej pamiec: remaster HDCD McDonald & Giles; jubileuszowe hybrydy Bowiego (te bez Anniversary ble-ble-ble zreszta tez nie byly zle - mowie o okresie pre-Low)

 

Nie potwierdzam jakosci remasterow King Crimson czy Yes, mi nie wchodza. Juz lepsze sa remastery Black Sabbath. Dosc swiezy dziesieciopak Zeppelinow

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) jest chyba najlepszy jakosciowo z istniejacych, niestety obiektywnie dostateczny z minusem. Hendrix, Joplin - audiofilsko czekamy. The Doors - remastery nie daja postepu, oryginaly za to sa dosc przyzwoite.

 

Z pogranicza: fantastyczna jakosc brazowego The Band (24-bit remastered ble-ble-ble). Fantastyczna.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[dong]

> MariuszJ

 

Co do KC to być może przyzwoita jakość jest wyłącznie w wersji HDCD (mam odtwarzacz który ją obsługuje, choć sam format wymiera) - rzeczywiście słyszałem również inne opinie krytyczne, a ja jestem z tych akurat płyt bardzo zadowolony.

 

Co do Hendrixa ELL to mam taką nietypową (chyba?) edycję sprzed kilkunastu lat - dwa krążki zapakowane w dwa osobne pudełka, made in USA. Poza szumem nie mam nic do zarzucenia, oczywiście biorąc pod uwagę lata nagrania.

[soso]

pelne zaskoczenie dla mnie to Eric Clapton - '461 ocean boulvared' po remasteringu. 3D jak zyleta. Znakomita plyta.

 

Rozczarowuja za mnie lekko wszelkie HDCD Roxy Music. Ten remastering nie jest najwyzszej proby.

 

pzdrw

 

soso

[xniwax]

Remastery The Who, Led Zeppelin, Moody Blues, Rory Galaghera, Yes, King Crimson,

[soso]

Z Yes to jest roznie. Sa lepsze i gorsze remastery.

 

pzdrw

 

soso

 

PS

 

Podobaja mi sie na ogol remastery Rhino :- )

[xniwax]

Zgadza się z Yesami jest różnie, a remastery Jethro Tull są do d..py, no może oprócz "Bursting Out", świetnie brzmię boxy Steely Dan i Cream (box z wszystkimi nagraniami studyjnymi wraz z outtake oraz koncerty).

[Arsen Lupin]

>xniwax

 

Oj, to zmartwiles mnie !

Czyli, ze nie ma dobrego remastera "Benefit-a" - Jethro ?

Chcialbym go sobie sprawic, w "stopce" zdaje sie jest napisane : "Definitive Remaster" !

I co teraz zrobic ? Czekac ? Kupic ?

[zildjian]

Gutek

 

Spraw sobie Abbey Road, remaster z 1987. "Air guitar factor",kopnięcie z basu i stopy,że tak powiem "cielesne" werbel i blachy (żadne tam Ssss i pyknięcie w stół przez pergamin), wokale. Stereofonia może nie ta - '69.

Dla badaczy dżwięków - szum taśmy gdzieniegdzie.

[xniwax]

Remastery "Tull" mają wyostrzony przełom środka i góry - niestety. Owszem są bardziej przejrzyste i nie tak płasko nagrane jak stare CD, ale "benefit" mam i trochę drażni. Najlepiej wypadły moim zdaniem "Bursting Out", "Heavy Horses" i "Storwatch". Generalnie ktoś od masteringu położył nacisk na wyższą średnicę.

 

Przy jasnym sprzęcie może być "kaszanka". Małe pocieszenie - da się tego jednak słuchać :-)

[xniwax]

>Arsen Lupin

 

Moim zdaniem - kupić bo to fajna płyta.

[Arsen Lupin]

>xniwax

 

No, to lece do sklepu ! :)

 

Dziekuje

[xniwax]

Czy ktoś wie,czy wyszły już "odnowione" płyty Genesis, bo te poprzednie remastery w szczególności "Wind and Wuthering" i "...And Then There Were Three" są cieniutkie.

[zildjian]

re Jethro - potwierdzam. Thick as a brick, Stand up i Crest of a knave. Da się słuchać (niedługo).

[xniwax]

>gutekbull

 

Jeśli lubisz Atomic Rooster to są dobre remastery (digipacki), naprawdę świetnie brzmią - dla mnie "In Hearing of" to jest odjazd i można sobie odkręcić śmiało gałe we wzmacniaczu.

[gutekbull]

Jakie są dobre remastery Led Zeppelin,

dajcie linka czego szukać ?

Bo Hendrixa to chyba nie ma.

A Lynyrd Skynyrd ?

[zildjian]

xniwax, 25 Maj 2006, 14:29

 

>>gutekbull

>

>Jeśli lubisz Atomic Rooster to są dobre remastery (digipacki), naprawdę świetnie brzmią - dla mnie

>"In Hearing of" to jest odjazd i można sobie odkręcić śmiało gałe we wzmacniaczu.

 

 

Ha ! Fucktycznie ! Długo jej szukałem. 10 lat temu trza było za nią dać ponad DEM 50.

[zildjian]

gutekbull, 25 Maj 2006, 14:35

 

>Jakie są dobre remastery Led Zeppelin,

>dajcie linka czego szukać ?

 

CHYBA NIE MA. PAGE Z GURU OD REMASTERINGU ZROBILI Z TEGO JAKBY TUZINKOWO BRZMIĄCĄ KAPELĘ AMERYKAŃSKIEGO AOR Z LAT 80-TYCH.

 

 

>Bo Hendrixa to chyba nie ma.

 

PODOBNIE

 

>A Lynyrd Skynyrd ?

 

MAM INO BEST OF. DOBRA DYNAMIKA, BARWA ALE CIUT MAŁO POWIETRZA.

[xniwax]

I kupiłeś, masz ?

 

Skynyrd - porównywałem tylko koncert - teraz na 2 CD - jest leeeepiej.

 

Led Zeppelin - były chyba 4 wydania (3 wydania remasterowane), może się mylę. Mam te wydania zielono-czrwone i te logo "Swan Song" na płytkach. Dla mnie jakość jest i tak dobra.

[gutekbull]

xniwax => chyba wiem o czym myślisz, te remastery z początku lat 90 ,mam ich kopię ,ale Nautilusy i MAC je wypluły ;-(

[MariuszJ]

Oj, bym zapomnial, a to przeciez powinna byc forumowo dobrze znana plyta! ;-)))

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[gutekbull]

Jak puszczam niektóre płyty rockowe (niestety duża większość ) to mam wrażenie ,

że sąsiad za ścianą włączył radio ;-(

[MariuszJ]

Oj Gutek, wraca to u Ciebie jak bumerang (

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ), a ja caly czas mam wrazenie ze patrzysz na sprawe ze zlego punktu widzenia.

 

Skracajac tamejsza moja wypowiedz - istota rocka jest brud, to on ma grac pierwsze skrzypce. Zasadniczo sie przy tym nie jada, chyba ze cos rownie podlego.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[zildjian]

MariuszJ, 25 Maj 2006, 14:48

 

>Oj, bym zapomnial, a to przeciez powinna byc forumowo dobrze znana plyta! ;-)))

>

>

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

1-sze 5 płyt zrealizowane co jedna inaczej. Argus choć piękna muzycznie nie błyszczy jakością dżwięku. Ciekawe czy na remasterze wyciągnięto ten specyficzny klimat. Poprzednia wersja na cd jest po prostu tragiczna. Ja zadowalam się 2-cd remasterem best of. Perełką nagraniową jest Front Page News i numery instrumentalne.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )