Yamaha CDX393MKII vs Harman Kardon HD710

[stecko]

Witam,

 

Mam pytanko , ktory z wymienionych cd bedzie lepszy? wiem ze sa to budzetowe cd ale na inne mnie nie stac:/ przegladalem watki i nic nie ma na temat cdx393MKII (co nieco jest o zwyklej 393) o harmanie pisze sie roznie jedni pisza ze to szmelc jedni ze przyzwoite CD( jak na te klase low...) na stronie audioreview ten cd ma az 4.43! a yamaha 3... ale chcialbym poznac wasze opinie i doswiadczenia zwiazane z tymi CD;.. zalezy mi na waszych opiniach, na dniach kupie ktoregos z tych CD... z gory dzieki za info w gre wchodza te cd poniewaz czytaja cd-r, maja pilota:) i w miare ladnie sie prezentuja, maja tanie lasery... myslalem o sony es222 ale watpie czy kupie cos za 200-250zl...

 

pozdrawiam,Artur

[clo2]

ja trafiłem CDP-X222ES niedawno za 214 zł na Allegro. Okazało się, że laser jednak skacze (a miał być dobry). Jednak gość z Allegro był przyzwoity i zgodził się na podzielenie się kosztem lasera pół na pół. Więc w sumie wyszło ok 250zł i sprzęt który teraz długo pogra. Na forum pytałem się czy nie wyszło mi za drogo i foruowicze twierdzili że jednak chyba za dużo, więc pewnie z 200-250zł na ES spokojnie możesz polować. Właśnie konsultuję z Piotrem608 upgrade tego soniaka, podłubię i zobaczymy co z tego wyjdzie. To tyle jeśli chodzi o soniacza, bo z wymienionymi przez Ciebie klockami nie miałem do czynienia, choć szukając cd-eka też bliżej przyglądałem się CDX393MKII.

[stecko]

rozumiem:)

no wlasnie a znalazles jakies info nt 393mkII ? jezeli tak to prosilbym o namiary bo na forum nic ni znalazlem:/ jestem ciekaw czy rozni sie od zwyklej 393... no i na tej stronie audioreview... harman tak wysoko stoi ...

[stecko]

cy ktos mi poradzi ktory z tych cd jest lepszym zakupem?? :)

[opteron]

stecko, powiedz mi czego Ty właściwie chcesz? Szukasz, szukasz, jak już znajdziesz to wymyślasz i znowu szukasz...

HD710 to badziew i tyle...

[szakunec]

....... a może tak - weźmiesz jednego i drugiego i porównasz u siebie w domu....... bo pewnie jak zauważyłeś - opinie są skrajne .... - jedni piszą tak, inni tak, a ty dalej nie wiesz co kupić.............

[stecko]

dobrze piszesz szakunec opinie sa bardzo skrajne.... operton mowi ze to szmelc a znowu inni ze to dobry(budzetowy) CD, i kogo mam sie sluchac...:/ dlatego nie wiem co mam wybrac bo co jeden post to inna opinia nt tego sprzetu...

[opteron]

zobacz jak go ocenili też "inni"

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[stecko]

hmmm to z tego wynika ze technics sl-pg590 jest lepszy?... heh wlasnei go sprzedalem bo dla mmnie byl kiepski i mial pudelkowy dzwiek- tak rowniez wiele osob pisalo i kazdy mowil ze ten tecjhnics jest do d...py :/ to juz teraz mam niezly mlynek... opteron masz moze jeszcze jakies takie klasyfikacje?

[stecko]

opteron a patrzylem na www. audioreview??? tam harman ma 4.43 na 5 mozliwych!! ... i ludzie go tam chwala...

[opteron]

Kup sobie Technica SL-PS770D, zdecydowanie jest lepszy od tego harmana i od innych technicow w tej cenie, lepszy jest potem juz PS7. Poza tym na audioreview opinie są pisane głównie przez ludzi którzy go już kupili.

P.S. Chciałeś HD740-tkę, załatwiłem Ci, czemu tak nagle zniżyłeś "loty" ?

[stecko]

napisalem koledze swoja cene zobaczymy co napisze:) bo 400zl za duzo...

[stecko]

a jaki laser siedzie w tym technics? zeby nie okazalo sie ze laser kosztuje ze 300zl... bo to nie ma sensu ladowac w taki cd..

[Belial]

SL-PS 770D to jak na Technicsa bardzo dobry cd. Co prawda dźwięk będzie wysuszony jak 4 letni rezydent Auschwitz-Birkenau, chirurgiczny, czyściutki ale w swojej klasie cenowej chyba nie miał rywali. Ma juz 2 przetworniki, po 1 na kanał, czyta absolutnie wszystko, jest trudny do za...nia. U mnie chodził 6 lat i nic... Gra dalej. Za ceny, które osiąga na allegro, śmiało można polecać.

[clo2]

Nie wytrząsajcie się nad stecko:) ja do niedawna byłem, a może i jestem w podobnej sytuacji jak on. Szukałem jakiegoś cdeka aby zmienić technicsa. Poszukiwania zacząłem od DVD Panasonic RA-71 (z konwesją audio na 24-bit jak w SL-PS7) - uciekł mi na allegro, potem "chodziłem" koło pioneera 8700 - też jakoś wychodziło drogo, potem wypatrzyłem tę Yamahę 393 MkII, potem także tanio Yamahę CDX-396 - ale mi ją odradzano mimo, że noty w naszej prasie audio miała niezłe (w swojej klasie cenowej). Skończyłem na Sony CDP-X222ES, z nowym laserem wyszła 250zł a i tak na forum słyszę że przepłaciłem, że można z serii ES coś lepiej za tę kasę. Teraz będę zabierał się za jego tuning i zobaczymy jak będzie:) (wstępny koszt "własnymi rękoma" to coś niewiele ponad 100 zł). Stecko, nie spiesz się zanadto, czytaj, pytaj może w końcu i tak "wyląduje" u Ciebie coś o czym w tej chwili nie wiesz:). Na różne opinie uważaj, to tylko "strzałki" w którą stronę zwrócić wzrok i tak ostatecznie oceni Twoje ucho, tylko że czytając co masz w reszcie toru nie wiem, czy będzie Ci te ewentualne wielkie różnice usłyszeć. Kupując cdeka podpytaj też opini o optymalny sprzęt mu towarzyszący, bo rozumiem, że resztę toru też stopniowo będziesz się starał wymieniać? Napisz czego słuchasz, jakie masz oczekiwania co do dźwięku, oceń ile chcesz włożyć kasy docelowo w "pełen" komplet (oczywiście pewnie kupowany stopniowo) i ktoś może coś ciekawego zaproponuje a potem Ty zajmiesz się kompletacją tego co założyłeś na początku. Dodam, że sam cdek to tylko część sprzętu, a dobór poszczególnych komponentów tak aby "pasowały" jest ważny. To takie truizmy, ale myśl może "systemowo", może będziesz miał mniej zabawy z wymianami używanych klocków (choć częste wymiany wydają się metodologicznie ok, bo dają okazje do zbierania własnych doświadczeń, a te zdobywa się uszami).

Jak będę po tuningu swojej ESki to mogę podzielić sięrefleksjami - jeśli będzie po tym naprawdę ok - to będę miał dobry odtwarzacz za 350 zł (250+100 tuning). Powiem Ci, że miałem przez chwilę wzmacniacz Nada 3020i i z soniakiem bardzo mi się spodobał. Niestety trochęszwankował, trzeba było dłubać a gość zbyt wiele chciał jak za wzmaka "do robienia".

[clo2]

A jeśli chcesz wydać 200-250zł to może rozejrzyj się , popytaj o odtwarzacze, które mają potencjał, jeśli chodzi o ewentualny późniejszy tuning. Takie, żeby na razie było "w miarę" a potem jak uzbierasz coś kasy możesz sobie stopniowo to i owo modyfikować. Myślę, że to ciekawe doświadczenie i należące do ekonomicznych. Sam jestem ciekaw jak będzie grał mój soniacz po zmianie kilku komponentów, ale Piotrek608 (spec od ESów) mówił, że za te niewielkie pieniądze da sięgo poprawić. A w tej kasie sam w sobie zły także nie jest. Laser do niego najtaniej znalazłem w cenie 70 zł - w tym modelu z laserem nie ma problemu a i cena przyzwoita. Jednak gdyby ktoś polecał Ci inne ESki to zorientuj się najpierw czy laser do niego jest dostępny i ewentualnie w jakiej cenie - bo możesz mieć niemiłą niespodziankę. Ale to ostatnie to rada a propos jakiegokolwiek używaniego cd-ka.

[stecko]

clo2 dzieki:)

sprzet bede stopniowo zmienial:) (obecnie mam "polarisy 200" i do stereo amplituner pioneer sx-403rds) najpierw chce kupic cd, pozniej jakis wzmacniacz stereo , tuner i kolumny ... taki jest plan:) co do cd to zostane przy moich typach czyli cdx393mkII ( clo2 co wyczytales na jego temat? ) no i harman 710 choc moze sie szarpne i wqezme HD740 (ponoc duzo lepszy od 710) ale zobaczymy co mi odpisze sprzedawca... a co do muzyki to lubie r'n'b , taka "murzynska" muzyke ... z nisko schodzacym pomrukiem basu... moj poprzedni cd technics(sl-pg590) mial slabiutki bas, wogole jakos tak pudelkowo gral... sprzedalem go i wyciagnalem z szafy chwilowo pioneer pd 104 - gra jeszcze gorzej ni ztechnics:) zero basu i ostry sopran... wiec najpierw cd( z czasem moze jakis lekki tuning) a co do reszty toru to na razie bedzie musialo tak byc:/ ale cd kupuje z mysla zeby je zostawic... czekam na odpowiedz sprzedawcy bo moze tak jak pisalem szarpne sie na hd740 a jak nie to cdx393 lub hd710... zalezy mi tez zeby cd mialo pilota i tanie lasery- dlatego pioneer odpada ...

[Belial]

Hehehe, nie wiem jaki to jest laser ale zaaaaa dużo nie powinien kosztować, skosztuj SL-PS 770 Diesel i wówczas zdecyduj. Technics nie ma dobrej prasy( i słusznie) ale nie mówimy o modelach z serii:3,4,5....Skosztuj....

Pozdrawiam

[clo2]

Na temat tej Yamahy nie znalazłem zbyt wiele (ale o modelu bez MKII, choć nie sądzę sby był na tyle zmodyfikowany przez Yamahę, żeby stał się przez to zupelnie innym cd-kiem), opinii też szukałem w wątkach forum i jakoś nic, co by zachęcało do zakupu nie znalazłem. Były pochlebne opinie ale o wyższych modelach np. z cyfrą na początku 8, i też potem były chyba "grzebane" w celu poprawy. Jak nie masz kasy to naprawdę radzę poszperać za czymś, w czym potem prostym i niezbyt kosztownym tuningiem da się osiągnąć jakąś wyraźnie słyszalną poprawę. Obędzie się potem bez szukania kupca na tę Yamahę (a ceny osiągają niskie, jeśli w między czasie będziesz zmuszony dołożyć nowy laser to wepchasz się tylko w koszty, za grosze sprzedasz a nowy nabywca będzie miał dobry sprzęt:)). Jak kupisz dobrze i jak padnie laser to przynajmniej wymienisz go dla siebie i wtedy przynajmniej długo pogra. A jak uzbierasz jakąś stówkę kupisz kilka części, lutownica i ... może będziesz miał nowy i lepszy odtwarzacz.

Ja jednak po wstępnych poszukiwaniach myślę jednak, że dobrze iż nie mam teraz tej 393, bo nie wiem czy ona jest na tyle dobra, że można mówić o niej jako o sprzęcie choć klasę lepszym od Twojego dotychczasowego Technicsa. Może tylko zagra trochę INACZEJ, a nie koniecznie LEPIEJ. Jeśli podjąłeś już trud zbycia Technicsa aby znaleźć coś wyraźnie lepszego, to szukaj faktycznie ciekawszych propozycji, żeby nie było "zamienił stryjek, siekierkę na ... siekierkę":).

 

Jeśli nie masz kasy to ja naprawdę polecam Ci, abyś popytał o te cdeki mieszczące się w Twoim budźecie, z tanimi laserami i podatne na wykonywany stopniowo efektywny tuning. I od razu jak pisałem wyżej pytaj jednocześnie o elementy "towarzyszące" które do niego i do słuchanej przez Ciebie muzyki będ pasowały. Zdobędziesz przynajmniej wizję, co chcesz finalnie gromadzić i zaczniesz na to "polować". Szczególnie jak brak Ci kasy to każdy zakup 10 razy przemyśl zanim wydasz choć złotówkę.

A rady, co kupić tanio aby się to do tuningu nadawało potwierdzaj u większej ilości osób (chyba, że poleca Ci to ktoś godny zaufania) żeby Ci ktoś, kto ma na zbyciu akurat jakiegoś grata go nie wcisnął.

 

Jeśli chcesz rzetelnych informacji na temat tanich cdeków sony z serii ES (tak jak np mój X222ES) to specjalistą na forum od ESów jest Piotrek608, dodatkowo wie co i za ile w nich można poprawić, sam też tuninguje sprzęt więc wiedza z "pierwszej ręki". Jeśli pomyślisz o X222ES to może głowy mu nie zawracaj bo akurat ze mną "przerabia" ten temat a pewnie ma sporo pracy, to w razie czego służe pomocą. W razie innych modeli ES lub opinii o X222ES może go zapytać.

 

Ja proponuję Ci odpuścić Yamahę, jeśli chcesz mieć wyraźnie lepiej niż z Technicsem, tego Harmana chyba też, ale zrobisz jak zechcesz. Prosta zasada: nie masz kasy - nie spiesz się, będzie dzięki temu i taniej i lepiej. Pozdrawiam.

[stecko]

dzieki clo2:)

wiec yamahe odpuszczam... zobacze co z tym hd740 za ile bedzie do sprzedania( bo to dobry sprzet ,poniekad:) lepszy niz marantz'e cd67,57...

[clo2]

Belial, czyżbyś polecał koledze Stecko akurat tego samego (a nie takiego samego:)) "Dizla" którego akurat u siebie masz?:)

Żeby nie było - tak tylko piszę, bo nic o tym Technicsie nie wiem, może faktycznie jest ok, ja tylko tak:)

 

A swoją drogą mam cd Technics SL-PG4 i wcale nie jest zły na moje jeszcze nie audiofilskie ucho. Ten model akurat nie gra tak, jak - czytałem - większość cd tej firmy. Wcale nie gra ostro, ale też nie kluchowato. Bas może nie ma tej "masy" (ale to chyba dla technicsów norma) ale dźwięk jego był, choć nie audiofilski, to przynajmniej w miarę wyrównany w całym paśmie i instrumenty były nawet dość czytelne, słuchało się go dość przyjemnie. Jak porównałem z "niskim" Onkyo 7222 to też "niski" Technics z moim Cambridgiem i Tannoyami M1 go "zmiażdzył". W porównaniu w/w Onkyo w tej konfiguracji w przypadku Technicsa można było już mówić o jakiejkolwiek analityczności, scenie muzycznej (to były dopiero jakby "zarzewia" ale w Onkyo nie było nawet tego, był tylko ogólny bałagan, nie mogłem go wogóle słuchać bo materiał na płytach mam dość wymagający, onkyo "wyłożył " się kompletnie). Nie wiem, może to była sprawa konfiguracji, może reszta toru lepiej "służyła" Technicsowi niż Onkyo.

 

Technicsa oczywiście też zmieniłem w poszukiwaniu "wrażeń", zawsze od czegoś trzeba zacząć i wcale źle tego Technicsa nie wspominam, mogłem przecież na początek trafić znacznie gorzej.

[Belial]

clo2

 

Ja swojego Technicsa nie sprzedaję, nie zamierzam i nie wiem w ogóle skąd taki wniosek zalągł sie w Twojej głowie. Jesli bedę sprzedawał, wystawię na allegro. To jest forum traktujące w znakomitej większości przypadków o tematyce audio a nie internetowa giełda sprzętu RTV, chyba coś Ci sie koleżko pokićkało...

 

Sl-PG4 do SL-PS770D dzieli mała przepaść, ten ostatni w testach skopał pupcię niejednemu bardziej znaczącemu cd-kowi, dlatego w swojej obecnej cenie jest moim zdaniem wart uwagi. Oczywiście nadal jest to cd budżetowe i cudów nie należy sie spodziewać.

[Belial]

Najlepiej zaś dozbierać kaski i kupić bardziej muzykalny sprzet niż Technics, który choć jest funkcjonalny i trwały, nie ma z muzykalnością zbyt wiele wspólnego. Z całym szacunkiem dla tej firmy, jej klocki w większości przypadków to japońska masówka a wiec dobrze nie będzie...

Porównywać Technicsa można tylko i wyłacznie w obrębie budżetowej japońszczyzny i na tym polu wypada bardzo dobrze. Do" dobrze grających" angielskich i japońskich klocków nie ma startu.

 

Pozdrawiam

[opteron]

Zgadzam się z Belial-em całkowicie, SL-PG4 miałem kiedyś, nawet w świetle technicsowych playerów jest niestety tragiczny. Starsze modele są o klase lub dwie lepsze, wspomniany 770D to ogromna przewaga brzmieniowa nad PG4.

[clo2]

Dobra koledzy, nie naskakujcie na mnie:) doświadczenie mam niewielkie i wcale nie pisałem że PG4 to super sprzęt. Przecież go wymieniłem i szukam dalej. Ale to co pisalem o moich "wrażeniach" słuchowych to prawda, na początek za te pieniądze jako cd nowy trudno było znaleźć coś lepszego, tanie pioneery typu 104 i 204 (chyba takie numery miały najniższe modele - takie same tylko jeden chyba bez pilota - jak w parze Tech SL-PG3-PG4) od technicsa odpadały. Ja jeszcze nie wyrobiłem ucha na lepszych sprzętach, więc dla mnie PG4 jako cdek nie audiofilski był całkiem ok, naprawdę dało się słuchać muzyki kameralnej i słychać było dość wyraźnie partie poszczególnych instrumentów, wyłowienie któregoś nie nastręczało wielkich trudności. W Onkyo 7222 pod tym względem był dramat, niektóre instrumenty były "schowane" za innymi, trudno było coś wyłowić dlatego oddałem to g... czzym prędzej, wpiąłem SL-PG4 i dalej szukałem odtwarzacza nabywając przy tym doświadczenia, że może jednak być dużo gorzej niż z tym technicsem. Będę się wgryzał w wyższe sprzęty to dystans do tego technicsa na pewno będę miał coraz większy, ale teraz uważam, że to przyzwoity (oczywiście nieaudiofilski cd-ek w swojej cenie).

 

A propos technicsa, Belial może podpowiesz - Ty masz "Dizla", a co mógłbyś powiedzieć a propos 770A? Widziałem taki do sprzedania za 350zł (pewnie można coś utargować). Czy to drogo? i co onim myślisz? warto brać na odsłuch (pytam wstępnie bo kawałek po niego mam i w razie czego nie chce mi się kręcić z nim w kółko).

[clo2]

sorki, o cenę już nie pytam, spojrzałem na Allegro, więc nawet te 300 to pewnie za dużo. Ale swoją drogą 770A jak gra i czym się różni od "Dizla":)

[opteron]

clo2, w wersji D o ile dobrze pamiętam były lepsze kondensatory, głównie w cyfrowej części, można było się tam doszukać między innymi Sanyo Os-Con... To rzadkość w tak tanich odtwarzaczach. Owszem w porównaniu do "A" wersja "D" była lepsza...

 

Sprostowanie:

To co wyżej napisałem o Technicsie nie tyczyło się PG4 tylko PG3. Przepraszam za krytykę, PG4 nie słuchałem ale czy aż tak bardzo będą się różnić...

[clo2]

-Opteron

 

PG3 i PG4 są identyczne, PG3 nie ma tylko pilota i wyjścia na słuchawki. To, że u Ciebie było "tragicznie" to może też trochę sprawa innych elementów, w mojej konfiguracji z M1 i wzmakiem Onkyo a potem Cambridge było na prawdę znośnie, w sensie przynajmniej czytelności poszczególnych partii. Może trochę "uroku" dodawały mu moje Tannoye grające głównie średnicą - nie wiem. Ale budźetowe Onkyo które przez chwilę miałem w mojej konfiguracji nadawało się jedynie na śmietnik:)

 

Opteron, poradź, czy jeśli mam teraz X222ES (i będę go tuningował na ile się da) to branie 770A warto brać na odsłuch, czy szkoda czasu? (bo jak pisałem, musiałbym po niego kawałek pojechć, potem odwóz)

[opteron]

Ja bym został przy ES i poddał go tuningowi, ale Ty musisz raczej sam zdecydować.

[Belial]

clo2

 

Wersja oznaczona symbolem "D" to modernizacja wcześniejszej wersji "A", najistotniejsza była wymiana kondensatorów (poza tym wprowadzono kilka mniej lub bardziej istotnych usprawnień), co przyniosło poprawę odtwarzanego dźwięku. 770D gra lepiej niż 770A, jest nowszy i ogólnie rzecz ujmując lepszy, co przy identycznych cenach obydwu, wyraźnie predysponuje do zakupu model "D".

Szczegułów musiałbyś poszukać na necie ale wątpię by coś się jeszcze ostało. Kiedyś były testy tego modelu i skopał pupę między innymi, któremuś z konkurencyjnych NAD-ów oraz zmasakrował Denona, a wiec nie jes to najgorszy cd-ek. Trzeba posłuchać samemu...Nie ma innej rady.

Pozdrawiam