Skocz do zawartości
IGNORED

Dywagacje n/t wzmacniaczy cyfrowych


krzys_mak

Rekomendowane odpowiedzi

Jest to druga część moich obserwacji n/t wzmacniaczy – poprzedni wątek 27438 - miałem również możliwość posłuchać wzmacniaczy cyfrowych pracujących w klasie D ( cokolwiek to znaczy ... ) . Były to konstrukcje Bel Canto, Audiomatus , NuForce i TACT.

Słuchanie tych wzmacniaczy okazało się przeżyciem traumatycznym. Wszystkie miały twarde, brutalne brzmienie. Pozbawione barwy, płynności, mikrodynamiki, muzykalności. Naprawdę nie potrafię sobie wyobrazić , że taka prezentacja muzyki może sprawiać przyjemność. Z resztą sprzedawcy w salonach sprawiali wrażenie, że sami nie wierzą w jakość tego co sprzedają.

 

- czy są osoby które mają podobne odczucia na temat wzmacniaczy cyfrowych ?

 

- czy z technicznego punktu widzenia wzmacniacze cyfrowe mają sens na obecnym etapie rozwoju techniki ?

 

Obawiam się, że wzmacniacze cyfrowe mogą zacząć opanowywać powoli rynek audio – może zbliża się ostatnia chwila aby kupić naprawdę dobry i nie abstrakcyjnie drogi klasyczny wzmacniacz tranzystorowy bo w przyszłości -podobnie jak obecnie wzmacniacze lampowe - będą stanowić rynek niszowy .....

 

Pozdr. krzys_mak

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/27550-dywagacje-nt-wzmacniaczy-cyfrowych/
Udostępnij na innych stronach

D oznacza według jednych D-igital czyli cyfrowy, a według innych to po prostu kolejna litera po A, AB, C.

Czy wzmacniacze cyfrowe mają sens? Mają w tanim kompaktowym sprzęcie wielokanałowym w którym bardziej zależy na cenie i wyglądzie niż na brzmieniu. Jeżeli amplituner ma wyglądać jak naleśik to trudno tam upchnąć transformator i klasyczne końcówki mocy z odpowiednimi radiatorami. A robiąc wszystko cyfrowe (łącznie z zasilaczem) da się to zrobić uzyskując przy tym w miarę dużą moc ale raczej nie jakość. Choć ponoć są wyjątki, ludzie się na forum zachwycają jakimś T-Ampem (czy jakoś tak), ja nie słyszałem - więc się nie wypowiadam. Ale on jest w klasie T a nie D. Tutaj litera pochodzi od nazwy firmy - Tripath. One działają trochę inaczej niż zwykłe cyfrowe, dość skomplikowanie analizują przebieg podawany na nie i zmieniają nie tylko wypełnienie ale i częstotliwość generowanego przebiegu PWM

... czyli pewnie tak jak zaawansowany przetwornik jednobitowy delta-sigma, tyle że o odpowiedniej mocy - no wtedy to może mieć jakiś sens, ale ten Tripath to nie jest jakiś demon mocy - w skrócie - ze względu na dużą sprawność przeznaczony jest do sprzętu przenośnego i/lub wysokoefektywnych głośników i może być zasilany z baterii, akumulatorów 12V (vide np. wątki DIY) - cały wzmacniacz to 1 ukałd scalony.

krzys_mak =>

 

Wygląda , że wszystkie wzmacniacze które słuchałeś to tzw. klasa D.

Klasa D to znany od dawna w elektronice rodzaj wzmacniaczy w których stopień końcowy pracuje impulsowo.

Niestety niedawno kilka firm postanowiło wprowadzić takie wzmacniacze do hi-fi , a efekty brzmieniowe są takie jak opisujesz.

Kiedyś korespondowałem z jednym niezbyt szczęśliwym właścicielem wzmacniacza NuForce który jego dźwięk nazwał "martwym" - i to jest właściwe określenie dla tego rodzaju prezentacji.

Być może dużo droższe wzmacniacze cyfrowe o bardziej zaawansowanej konstrukcji ( np. jakiś TACT ) w cenie niezłego samochodu osobowego potrafią zagrać ładnie. Tego nie wiem. Za to wiem, że na dzień dzisiejszy żadnego NuForce czy Bel Canto bym sobie nie kupił.

 

pozdr. Arkadix

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.