LM386 w BTL

[Lt_Bri]

Szukam jakiegoś schematu (wraz ze wzorem płytki), gdzie dwie sztuki LM386 (najlepiej w odmianie N4) pracowałoby w mostku.

Niestety w mostku jak dotąd znalazłem tylko opisik jakiegoś ustrojstwa w którym wzmacniaczyk jest podpięty pod głośnik z przylepionym do membrany laserkiem, i na coś takiego jak na obrazku.

 

Dokładnie takie jak na schemacie zrobię do przenośnego minipiecyka gitarowego(bateryjnego).

 

Pytanie jak to przerobić tak aby (dla picu rzecz jasna :P ) to podpiąć pod cedeka i kolumienki (na dość efektywnych szerokopasmowcach, jeden wat to aż nadto dla nich :P ).

 

Czy starczy wywalić tego feta na wejściu (buforek?) i kondensatorki między nóżkami 1 i 8 LM386 (wzmocnienie)?

 

[Lt_Bri]

kurde... coś obrazka nie pokazało...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Jaro_747]

>Lt_Bri, 20 Sie 2006, 21:56

 

Olaboga! A co Ty właściwie chcesz zrobić? Piecyk do grania na ulicy?

Napisz lepiej czego potrzebujesz, to coś wymyślimy, a nie tak od d.. strony!

LM386 to straszne dziadostwo i muzeum techniki, więc skąd ten pomysł dziwaczny?

[rekin]

>Lt_Bri

Nie lepiej małego gitarowego Marshalla zakupić?

[Lt_Bri]

-->rekin, kopię(powiedzmy... :P ) jakiegoś marshalla (nieco większego), na LM3886 robię(przedwzmacniacza sensownego szukam, teraz jakiś badziew na jednym tranzystorze za preampa robi), ten "Little Gem mkII" (dokładnie według schematu) będzie do przenośnej zabawki (podłączonej pod baterię, akumulator czy co tam będzie pod ręką).

 

 

-->Jaro_747, i między innymi o to chodzi że to zabytek(chyba ze 2 razy starszy od LMów serii overture) etc. :) .

Mam zamiar wykonać tego sztuk 3, z czego jedną niezmienioną ("mini-przenośniak" pod wiosełko).

 

Natomiast 2 następne (STEREO :P ), będą dla zabawy czasem podpięte pod kolumienki i cedeka ew. kartę muzyczną.

No i zastanawiam się co trzeba na schemacie zmienić (na 100% wywalić te 10u elektrolity - wzmocnienie 20dB bez nich będzie, z nimi bodaj 200dB, no i chyba tego tranzystorka na wejściu się pozbyć).

 

Kolumienki pod które będzie to podpięte, będą na stareńkich GDS20/10 (jakieś 92dB efektywności).

Przerobiłem te szerokopasmówki w kilku różnych obudowach zamkniętych i jednej TL-ce (o i ile w zamkniętych było całkiem całkiem, w to w linii transmisyjnej tak sobie to grało...).

Teraz chcę je wsadzić w lekko zmodyfikowane(zmniejszone minimalnie) tuby (orginalnie pod BG20), akurat mam coś koło 3m2 - 4m2 zbędnej płyty wiórowej z którą nie wiem co zrobić (a wywalić żal).

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Lt_Bri]

Raz jeszcze podkreślam, i wzmacniacz i (w pewnym stopniu) kolumienki będą wykonane dla żartu, z materiałów jakie mam pod ręką (trochę trzyosiemszóstek ostało się po "efektach" gitarowych, głośniczków GDS20/10 też mam kilka zbędnych etc.).

[Lt_Bri]

we wpisie z 21 Sie 2006, 19:53 jest:

"wzmocnienie 20dB bez nich będzie, z nimi bodaj 200dB",

rzecz jasna miało być:

"wzmocnienie 20(26dB) bez nich będzie, z nimi bodaj 200(46dB)"

:P