kolumny

[okno]

Witam. Jaki kolumny byscie proponowali do powiedzmy 2000k (moga byc uzywane, czyli cena nominalna moze byc wyzsza). Moga byc standy lub niezbyt duze podlogowce. Chodzi o stereofonie, przestrzen i glebie.

Chce podciagnac basu z mojego Creeka A50iR i Radmory troszke tu nie daja rady, choc w innych kwestiach sprawdzaja sie znakomicie.

pozdrawiam

[Zbig]

Które Radmory?

[okno]

ups...Radmor LS10

[Zbig]

Do takiego wzmacniacza przydałyby się nieco lepsze głośniki. Spośród monitorów za 2-3 tys np. VA Haydn mają i dobrą stereofonię i przyzwoity bas - patrz opinie.

[okno]

z jakies podlogowe, zalozmy do 3 patoli?

[pawelm]

mi sie podobaly AE Evo 3 ...za 3 tysiaki basu duzo i nie mialem zastrzezen ale moj wzmak ich nie pociagnal ..zdecydowalem sie na MA 5i.

Musze powiedziec ze roznica w dzwieku i w szczegolach jest niesamowita

Wez wzmak i posluchaj

[pawelm]

tylko ze monitory znacznie szybciej znikaja i dopiero kablami uzyskalem na moich MA porzadany efekt

[andrea29]

VA Haydny lub Avance 910mk II.

Bez odsłuchu tych obu bezpośrednio po sobie, sam nie wiem które bym wybrał. No może przesadzam. Chciałbym jeszcze raz usłyszeć w akcji "910". Szkoda tylko, że są 4ohmowe.

 

Może jeszcze coś z AE ? (Jakoś tak zaczynam lubić tę firmę, ale słabo orientuję się w jej ofercie ; ))

Sprawdź sam ! Ja bym jej nie popuścił ; ))

Pozdr.

[Andrzej]

Coś z innej beczki- ostatnio coś wspominałem o samodzielnym wykonaniu kopii renomowanych kolumn. W S&V pojawiła się krajowa wersja ProAców za 4,5kzł, samodzielnie wykonasz je za 3kzł. Na vifach bedzie dużo taniej i też ciekawy efekt, a do tego kolumny będą mniejsze (jak pisałeś), jesli zastosujesz mniejsze przetworniki. Nie będę pisał że uzyskasz cudowny dźwięk, ale zabawy będziesz miał sporo i tyle satysfakcji jak zagrają.

Pozdrawiam wszystkich audiofilów- majsterkowiczów.

[andrea29]

Andrzeju, a czy gdzieś sprzedają kity z obudowami a'la ProAc ?

Pozdr.

[Cortazar]

Taką kopię można zamówić u mahlera ( [email protected] ) . Nie wiem jakie jest jego źródło obudów , ale ten stolarz to geniusz . Zresztą poproszę mahlera to może zamieści jakieś zdjęcia tu na forum .]

Interesowałem się kiedyś kopiami pro ac . Jak wiadomo pro ac zamawia głośniki modyfikowane , więc zwykłe "zwalenie" zwrotnicy nie wchodzi w grę . Czytając wpisy na diyaudio spotkałem się z opiniami , że występuje pewien problem z sybilantami - pewnie jako wynik tych modyfikacji .

Reasumując , uważam , że warto oddać wykonanie zwrotnicy komuś kto się na tym zna .( Czyli znowu mahler ). Ja w kazdym bądź razie wybrałem taką opcję.

Poza tym , jeżeli chodzi o kopię pro ac 2.5 warto zainwestować w lepszą kopułkę .

[andrea29]

Zdaje się, że przegladając stronę Akkusa znalazłem porównanie kopii ProAc 2.5 z oryginałem. Wyszło super (wg wykresów).

Powinno to jeszcze tam gdzieś być...

Pozdr.

[grzegorz]

Andrzej,

piszesz, że to kopia, bo wiesz coś więcej, czy tylko dlatego, że Ci się tak wydaje bo głośniki są podobne?

[andrea29]

Zaglądałem na stronęAkkusa. To ni etam widziałem to porównanie, o którym napisałem wyżej. Nie mogę znaleźć, gdzie to mam : (, ale widziałem na pewno.

Pozdr.

[Andrzej]

Zainteresowały mnie Wasze wypowiedzi na temat kopii, jednak jeśli chodzi o mnie, to sprawa wygląda nieco inaczej. Oryginały posłużyły mi jako wzór eleganckich skrzynek. Te wycięli mi i okleinowali w profesjonalnym (komputerowyn zakładzie) za około 150zł. Potem sam to skleiłem (klej, kołki), czyli obudowa z elegancką okleiną wyniosła mnie około 200zł. Zwrotnice najlepiej jest kupić gotowe za około 30zł, a potem podobnie jak kabelki, modyfikować, wymieniać elementy- to cała zabawa. Jeśli ktoś ma taką możliwość to oczywiście lepiej zlecić to dobrej firmie, ale z zabawy nici. Jaki projektant kolumn przyzna się że nie potrafi sam wykonać zwrotnicy.

Jeszcze jedna sprawa- oryginalne ProAc mają wysokie do środka, a nasze krajowe kopie na zewnątrz, co o tym myslicie ?

[Zbig]

Myślę, że jak zamienisz kolumny miejscami, to będą do wewnątrz.

[Papamek]

Zbig od rana w dobrej formie :)))

Jak Ty to robisz?

[andrea29]

Pisałem gdzieś o kubkach dla mańkutów. (Wersja limitowana, SE ; ))

Pozdr.

[Zbig]

Codziennie rano zamieniam swoje SFCH miejscami, tak dla rozgrzewki ;-)

 

Razem ze standem każda waży ponad 25 kilo, więc raz dziennie wystarczy, aby zachować formę :-)))