Naim club

[Luk77]

Około roku temu miałem na testach XS-a ... Przy włączaniu i tylko przy wł. "strzelał" w kolumny 2 razy i ponoć to jak najbardziej normalne , trafo było ciche.

 

Trafo w odtw. CDX2 burczało czasami aż miło , u mojego kolegi który posiadał też ten model było identycznie. W CD5X trafo cichutkie ale za to napęd był głośny .

 

W żadnym z tych przypadków mnie to jakoś nie przeszkadzało lecz po produktach marki gdzieniegdzie określanej jako "arystokracja" można oczekiwać nieco więcej w kwestii dopracowania elektroniki.

 

W użytkowanym przeze mnie Naim MUSO wszystko natomiast działa włącznie z aplikacją na OS - a po prostu ŚWIETNIE ...może dlatego że wyprodukowane w CHRL a nie Anglii ? ;))))

[Kacper525]

To u mnie to strzelanie podczas włączania tez było ( pan kurier juz zabrał ) ale strzelanIe podczas przełączania źródeł zdecydowanie głośniejsze (w którymś z poprzednich postów jest link do filmu -można posłuchać )

[octavarium]

Panowie,jedno,chyba od zawsze Naima kupowało się dla brzmienia Naima,na pewno nie dla firmowych dziwactw typu:buczenie,strzelania przy zał/wył,konieczność krzyżowania kabli głośnikowych,DINy,gniazda gł. akceptujące jedynie banany,rozlewające się loga...etc,lista jest długa.Tu nie ma nic zaskakującego-o tym wszystkim się już miliony razy czytało/pisało.Naima bierze się z całym inwentarzem,trzeba mieć tego świadomość,dlatego późniejsze wylewanie żalów w wątku klubowym może trochę dziwić.

Podobno Onkyo nie buczy i też mają swój klub...więc...:(

[Gość pantagruel]

Jasne że nie chodzi o wylewanie żalów, ale zgadzam się z Luk77, że po prostu czymś naturalnym jest oczekiwanie od takich sprzętów nie tylko wysokiej ceny, ale też, powiedzmy, wysokiej kultury technicznej, z której jakoby Anglia słynie. A może skoro "naim tak ma", jak pisze octavarium, powinni o tym pisać w instrukcji obsługi? Za to piszą, że nap 250 wysteruje przez długi czas głośniki schodzące do 2 ohm. A to już nieprawda.

Oczywiście, że wybrałem naima ze względu na jego aspekty brzmieniowe, co nie zmienia w niczym tego, że te jego przypadłości mnie wnerwiają.

[kardas]

 

Panowie,jedno,chyba od zawsze Naima kupowało się dla brzmienia Naima,na pewno nie dla firmowych dziwactw typu:buczenie,strzelania przy zał/wył,konieczność krzyżowania kabli głośnikowych,DINy,gniazda gł. akceptujące jedynie banany,rozlewające się loga...etc,lista jest długa.Tu nie ma nic zaskakującego-o tym wszystkim się już miliony razy czytało/pisało.Naima bierze się z całym inwentarzem,trzeba mieć tego świadomość,dlatego późniejsze wylewanie żalów w wątku klubowym może trochę dziwić.

Podobno Onkyo nie buczy i też mają swój klub...więc...:(

 

W tej klasie sprzętu i w tym budżecie te wszystkie usterki są niedopuszczalne. Często te wady wychodzą w trakcie użytkowania sprzętu. Uważam też że tylko dwa lata gwarancji w tej cenie to też nieporozumienie. Kupowałem swój CD5XS nowy w sklepie, dostałem wylane logo, szufladę która opadła. WTF ? Na Onkyo już za późno, Naim jest jak narkotyk.

Edytowane 24 Maja 2016 przez kardas

[Kacper525]

Nie moge powiedzieć, sprzęt gra rewelacyjnie jak dla mnie zakup xs2 pod względem sposobu reprodukcji materiału muzycznego jest strzalem w 10. Myśle natomiast ze ta usterka która najprawdopodniej w nim tkwi jest zwykłym pechem i na przyszłość należy sprzęt sprawdzać przed zabraniem ze sklepu :-/

 

Dealer w nl daje 5 lat gwarancji liczonej na podstawie nr seryjnego, czyli jesli sprzęt pochodzi z 2015 roku to gwarancja jest ważna do 2020

Edytowane 25 Maja 2016 przez Kacper525

[Luk77]

... wysokiej kultury technicznej, z której jakoby Anglia słynie.

 

Tutaj bym polemizował ;)

[twinslaver]

 

Panowie,jedno,chyba od zawsze Naima kupowało się dla brzmienia Naima,na pewno nie dla firmowych dziwactw typu:buczenie,strzelania przy zał/wył,konieczność krzyżowania kabli głośnikowych,DINy,gniazda gł. akceptujące jedynie banany,rozlewające się loga...etc,lista jest długa.Tu nie ma nic zaskakującego-o tym wszystkim się już miliony razy czytało/pisało.Naima bierze się z całym inwentarzem,trzeba mieć tego świadomość,dlatego późniejsze wylewanie żalów w wątku klubowym może trochę dziwić.

Podobno Onkyo nie buczy i też mają swój klub...więc...:(

 

Nie chodzi o nazwijmy to stałe niedogodności, tylko o to, że coraz czesciej zdarza im się wypuścić niesprawny sprzęt. Ostatnio wysłałem im hi-line do naprawy. Na temat tego co wróciło, nie będę się wypowiadał. Ewidentnie widać, że jakość tej firmy spada...

[octavarium]

Skoro jakaś konkretna seria/model nie mają wad projektowych to kuleje tylko i wyłącznie kontrola jakości.Nie miałem/nie mam żadnych problemów technicznych ani z SN'em ani też z Nait3...oprócz typowych naimowskich przypadłości.Ja myślę,że ten odsetek awaryjnych egzemplarzy nie wzrasta ostatnio znacząco,wzrasta jedynie ilość osób,które szukają porady,pytają na forach.Naim nie należy do zbyt "przyjaznych" klocków-to fakt ale z drugiej strony miałem trochę lamp i na tym tle Naim w kategorii:"przyjemność obsługi/komfort użytkowania"-trzyma się jeszcze bardzo wysoko.

[Sebmon666]

No cóż na podsumowanie po 2 tygodniach od kupienia cd5si zj***ł się teraz gra :) to tak dla przed mówcy bo naim przecież tak ma ::))

Edytowane 25 Maja 2016 przez Sebmon666

[Luk77]

Produkty "premium" musi cechować nie tylko jakość ale doskonała powtarzalność wyrobu . Gdy jej nie ma to problem tkwi w montażu , zastosowanych elementach oraz oczywiscie kontroli jakości .

 

W znakomitych firmach i o ugruntowanej pozycji jak jest postrzegany Naim musi być podtrzymywany pewien standard czy procedury ale i wciąż ulepszany co wcale łatwe nie jest a i niezwykle kosztowne.

 

Myślę ze firma ta ma ogromny wciąż potencjał jesli chodzi o kadrę inżynierską ale i też trudniej obecnie zabiegać o takich " entuzjastów" .

 

Hi Fi to niestety obecnie niszowa branża gdzie coraz to większy rynek przejmują maleńkie manufaktury wręcz z DIY powstające lub już duże fabryki zapewniające odpowiednią jakość i wydajność w przystępnych cenach.

 

Dużo się dzieje i tzw. legendy będą tracić rynek jeżeli poprzestaną na laurach.

 

Na koniec zaznaczam iż to są tylko moje spostrzeżenia i wywody związane z obserwacją i zainteresowaniem zresztą od wielu lat w świecie audio ;)

[Bumbrum]

Ja też nie miałem jak dotąd żadnych problemów z naimem i niech tak zostanie:).

[kardas]

Ja z naimem miałem przygody, mniejsze i większe.

 

Słucham właśnie Floydów - The Division Bell. Wystarczy parę taktów i człowiek natychmiast wybacza wszystkie usterki :)

Edytowane 25 Maja 2016 przez kardas

[twinslaver]

Ja z naimem miałem przygody, mniejsze i większe.

 

Słucham właśnie Floydów - The Division Bell. Wystarczy parę taktów i człowiek natychmiast wybacza wszystkie usterki :)

 

A propos floydow, za miesiac we Wroclawiu Gilmour z Mozdzerem i Preisnerem. Juz sie nie moge doczekac :-D

[dekoracja]

U mnie też nic się nie działo. Miałem kilkunastoletniego cd5 (ok po serwisie w UK z nowym laserem ;)), nait 5i, nac n172/272, nap 155/200 i zero problemów. Żadnych buczeń, wad i awarii. Pozdro!

[slaaawek]

przypadki awarii to niestety zasługa poniekąd samych użytkowników, którzy często lubią grzebać, zmieniać, wymieniać, takie warsztatowe pany Józki, z całym szacunkiem dla Józefów:)

[Luk77]

przypadki awarii to niestety zasługa poniekąd samych użytkowników, którzy często lubią grzebać, zmieniać, wymieniać, takie warsztatowe pany Józki, z całym szacunkiem dla Józefów:)

 

 

No nie , w Naim-ach akurat mało kto grzebie bo i po co a jesli o samą sieć energetyczną to w Anglii akurat jest bardzo przestarzała . Nie zganiajmy na winę użytkownika .

Edytowane 25 Maja 2016 przez Luk77

[Gość BOBSAPP]

Miałem kiedyś możliwość posłuchania w jednym z salonów audio - cd naima nie pamiętam modelu / coś z 5 w nazwie...

Akurat z kolegą sprawdzaliśmy sygnatury brzmienia 6-7 odtwarzaczy w tym gronie znalazł się również Naim.

Sprzedawca po podłączeniu urządzenia poprosił aby uważać na krążek dociskowy który jest nakładany na wirnik / ponieważ już dwa takie elementy gdzieś mu przepadły.

Wydawało mi się to troszkę dziwne / wręcz zapachniało dwuznaczną sugestią.

No cóż / poszedł na sklep pozostawiając nas z urządzeniem / sala odsłuchowa była monitorowana więc miał nas z głowy.

Umieściłem płytę , dokładnie nasadziłem krążek dociskowy według instrukcji sprzedawcy i zamknąłem szufladę // po naciśnięciu play / usłyszałem głośny świst silnika i uderzenie o obudowę.

Zawołaliśmy obsługę aby wytłumaczył co się stało // jakie było jego zdziwienie kiedy wysunął szufladę i zobaczył brak krążka dociskowego.

Okazało się że pozostałe dwa też słychać przez grzechotanie w środku obudowy / sprawa się wyjaśniła.

Po prostu silnik startował z tak dużą prędkością że krążek dociskowy wywalał w " kosmos "...

Po tym doświadczeniu zrezygnowaliśmy z firmy Naim.

 

ps.

oczywiście był to może nasz pech lub wadliwy model / tego nie wiem.

dodam jeszcze że bardzo lubię brzmienie systemów Naim i wahałem się czy o tym pisać...ale skoro klubowicze widzę że są bezpośredni to czemu nie...

Edytowane 26 Maja 2016 przez BOBSAPP

[mikson]

może za mocne silniki dali :) od modeli rc :)

[Piotr111111]

Naim od zawsze szumiał, brumił, "strzelał" przy włączaniu i wyłączaniu itp.

Ja na przestrzeni 20 lat miałem ponad 20 różnych "pudełek" z zielonym logo.

Do serwisu trafiał tylko odtwarzacz CD z laserem VAM 1202 (produkowanym prze Philipsa w Chinach.....)

Nie wydaje mi się żeby obecnie produkowane urządzenia były gorszej jakości niż te z lat 90tych.

 

ps.

Naim serwisuje nawet najstarsze z wyprodukowanych przez siebie urządzeń.

[kardas]

Naim serwisuje nawet najstarsze z wyprodukowanych przez siebie urządzeń.

 

Owszem serwisuje. Jednak koszty serwisu i wszelkiego rodzaju upgrade'ów starszych urządzeń zabijają całkowicie opłacalność takiej usługi.

[Piotr111111]

serwis kosztuje ale dostajesz gwarancje,

co do opłacalności to jednak sporo użytkowników korzysta więc ta kwestia jest mocno indywidualna ....

niektóre elementy warto bardziej inne mniej ale ogólnie Anglicy korzystają i z upgradów i z serwisu dość często (tak przynajmniej wynika z forum na oficjalnej stronie)

 

sporo firm w ogóle nie serwisuje starszych urządzeń ...

[Asmon]

Przygodę z Naimem zaczynałem od serii X - wszystkie urządzenia miały "rozlane" logo, podobnie wyświetlacz w cd, lekko brumiący zasilacz we flatcapie 2x w standardzie.

W serii Classic spotkałem się dwa razy z lekko rozlanym logiem.

Teraz słucham na pełnym oliwkowym systemie - zero problemów z czymkolwiek.

Zaryzykuję twierdzenie, że jednak kiedyś Naim trzymał jakość na wysokim poziomie, obecnie jak widać różnie z tym bywa.

Takie czasy...

[Piotr111111]

zwróć w takim razie uwagę na spasowanie serii oliwkowej,

do niektórych modeli można 5PLN wrzucić do środka (przez szparę pomiędzy płytą czołową a krawędzią obudowy),

w Naimie zawsze były pewne mankamenty i albo to ktoś akceptował albo kupował co innego,

wybór na rynku jest przecież ogromny a my kupujemy pomimo wszystko Naim'a ....

[Asmon]

Piotr111111 - to już chyba zależy bardziej od tego jak się z nimi obchodzono i z racji samej konstrukcji obudowy.

W tych egzemplarzach, które miałem lub mam teraz (Flatcap, CDX, NAC 102, 82, NAP 250) spasowanie frontów z obudową nie pozostawiało nic do życzenia.

Edytowane 26 Maja 2016 przez Asmon

[kardas]

Przygodę z Naimem zaczynałem od serii X - wszystkie urządzenia miały "rozlane" logo, podobnie wyświetlacz w cd, lekko brumiący zasilacz we flatcapie 2x w standardzie.

W serii Classic spotkałem się dwa razy z lekko rozlanym logiem.

Teraz słucham na pełnym oliwkowym systemie - zero problemów z czymkolwiek.

Zaryzykuję twierdzenie, że jednak kiedyś Naim trzymał jakość na wysokim poziomie, obecnie jak widać różnie z tym bywa.

Takie czasy...

 

Niestety ale to prawda. Też wydaje mi się że seria oliwkowa mimo wszystko chyba była robiona solidniej. Przynajmniej od użytkowników słychać mniejsze narzekania. Ja wymieniłem już loga w CD5xs, Nat05xs i supernaicie. Wszystkie były uszkodzone. Seria classic też miała uszkodzone loga, mój hicap2 też ma ten defekt i muszę mu też podmienić logo.

[Piotr111111]

w takim razie nie ma co narzekać tylko trzeba wymienić sobie na serię oliwkową ...

ja sam mam jeszcze w "kolekcji" Naim CD2 (właśnie stuknęła mu dwudziestka) który gra bez żadnych problemów a nigdy nie był w serwisie ...

tylko, że ten odtwarzacz jest wyposażony w laser CDM9.44 - jeden z najtrwalszych napędów na rynku (niestety nieprodukowany od połowy lat 90tych)

niezawodny Naim CD2 gra bardzo dobrze ale mimo wszystko daleko mu do tego kapryśnego Naim CDS3 .....

[birgman]

Nie odwiedzam Klubów Naima z innych krajów wiec nie wiem jak często ludzie skarżą sie na usterki w Naimie..

Ale wierzę w tzw "kategoryzowanie rynków zbytu"

 

5 lat gwarancji dla Holandii gdy dla Polandu z bidą tylko 3 ..? - ..a dlaczego ? - sie ja Qrva mać pytam !!

- i sam se tez odpowiem : boś z Europy Środkowo/Wschodniej..

 

Skoro tak jest ze środkami piorącymi: Persil kupiony u nas niegdy nie będzie taki jak "Rfn-u" ;))

Podzespołach stosowanych w autach : znajomy z serwisu Skody twierdzi że Skoda kupiona u Hiszpanów czy Niemców ma części których nigdy nie widział w Skodach sprzedswanych na naszym rynku ..

 

To nie widzę powodów by inaczej było z rynkiem Audio .

 

Dostajemy sprzęt Nowy ale z pewnych przyczyn kontora jakości nie puszcza go na ZACHÓD tylko do nas i z tąd choćby słabsza gwarancja .. Gdyby producent był pewny swej jakości to mielibyśmy 5 letnią zamiast "Pełnej 3- Letniej gwarancji "

 

Dostając guwno na talerzu, płacisz jak za Kawior .. ;-))

 

Ale to tylko moja opinia.

Edytowane 26 Maja 2016 przez birgman

[Bumbrum]

Skoro gorsza jakość/krótsza gwarancja to i ceny pewnie niższe. Ale pazerność miejscowych dystrybutorów powoduje zapewne, ze ceny się nie różnią. Z tego wniosek prosty- kupować w Holandii lub na ebayuk.

[twinslaver]

Mysle, ze to lekka przesada odnosnie stwierdzenia, ze pchaja do nas "gorszego" Naima. Problem z jakoscia jest generalny. Wyglada na to, ze cos szwankuje w dziale quality check. Na brytyjskim forum, chlopaki wychodza z siebie z powodu brakujacych kabli w nowych urzadzeniach.

 

PS

Poczekajcie na nowy cennik, w DE juz jest. Radze zaopatrzyc sie w srodki uspokajajace;)