Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  572 członków

Naim Klub
IGNORED

Naim club


parmenides
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

A przy okazji małe pytanie - czy zakup 202 + 200 + hicap DR( którego mam) to dobry pomysł w rozwoju w zamian za nait xs 2 +hicap DR?

 

202/200 z Hicap'em to naprawdę fajne granie, to zestawienie bez zasilacza gra imo o wiele słabiej, jednym słowem Hicap robi różnicę. Oczywiście odsłuch przed zakupem obowiązkowy ;)

 

Pozdrawiam, Tomek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, sprzedaję odtwarzacz CD Naim CD5X, 2005, stan jak nowy. Nie naprawiany, oryginalny laser, był na przeglądzie, jest ok.

Sprzedaję jedynie razem z Flatcapem 2X z 2008 roku, oba urządzenia pierwszy właścieciel, kartony, papiery

W cenie Chord din x din. Proszę o kontakt na priv.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, chciałbym trochę odświeżyć temat sieciówek do Naima - na pewno coś eksperymentowaliście. Ja, po wymianie naita xs na supernaita stwierdzam, że te kable, które bardzo dobrze wspomagały xs (np. wireworld stratus czy artech wind) słabo nadają się do supernaita. Xs potrzebował trochę wsparcia na basie i łagodzenia wysokich tonów. Te kable w supernicie za bardzo "pompują" dźwięk przez co staje się on nienaturalny i mniej słychać szczegóły - wydaje mi się, że supernait ma już sam w sobie świetne wypełnienie i barwę i potrzeba mu po prostu jakiegoś zrównoważonego kabla. Na zwykłych firmowych sieciówkach już gra super ale jest to opcja mało audiofilska. Myślę o powrocie do Furutecha 314, który miałem jeszcze z podstawowym naitem i z tego co pamiętam nie faworyzował on żadnego zakresu tylko ogólnie poprawiał jakość dźwięku. Macie jakieś propozycje w miarę normalnej cenie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powerline da "wsparcie" na basie i wykreuje ciemne tło pozwalające wychwycić więcej szczegółów,

polecałbym posłuchać u siebie przed zakupem bo to dość specyficzna sieciówka i nie każdemu przypada do gustu ...

ale jeśli odpowiada Ci to co robi Hiline'a w systemach Naim'a to Powerline też Ci się powinien podobać,

używane pojawiają się w przyzwoitych cenach ...

 

w moim systemie zupełnie nie sprawdziły się natomiast wszelkiego typu srebrne czy posrebrzane sieciówki (Nordost, wyższe modele Chord etc.)

które to mocno odchudzały brzmienie przez co bas tracił potęgę ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, chciałbym trochę odświeżyć temat sieciówek do Naima - na pewno coś eksperymentowaliście. Ja, po wymianie naita xs na supernaita stwierdzam, że te kable, które bardzo dobrze wspomagały xs (np. wireworld stratus czy artech wind) słabo nadają się do supernaita. Xs potrzebował trochę wsparcia na basie i łagodzenia wysokich tonów. Te kable w supernicie za bardzo "pompują" dźwięk przez co staje się on nienaturalny i mniej słychać szczegóły - wydaje mi się, że supernait ma już sam w sobie świetne wypełnienie i barwę i potrzeba mu po prostu jakiegoś zrównoważonego kabla. Na zwykłych firmowych sieciówkach już gra super ale jest to opcja mało audiofilska. Myślę o powrocie do Furutecha 314, który miałem jeszcze z podstawowym naitem i z tego co pamiętam nie faworyzował on żadnego zakresu tylko ogólnie poprawiał jakość dźwięku. Macie jakieś propozycje w miarę normalnej cenie?

 

Jest dokładnie tak jak piszesz. Mam dokładnie takie same oczucia. Supernait to dosyć ciemny wzmacniacz i do tego pompuje sporo basu. Furutech oczywiście to dobry kierunek, chociaż w moim odczuciu też ma dużo mięsistego basu ale za to góra nie jest tak przygaszona jak w stratusie. Jeśli próbowałeś już Wireworlda to spróbuj jeszcze Electrę. Electra doda delikatnego rozjaśnienia góry i nie dopali tak basu jak stratus czy aurora. To jest świetny kabel. Polecam generalnie Wireworldy do Naima, tylko nie każdy zagra z każdym urządzeniem :) Aurora u mnie na przykład fajnie zagrał ze źródlem ale z Supernaitem już niekoniecznie. Też uważam że standardowe chińczyki dobrze grają z naimem ale człowiek zawsze chce więcej :)

Edytowane przez kardas

Naim CD5XS + NAT05XS + Supernait + Hicap 2 + FlatCap x2 + HiLine + Naca5 + Spendor A5

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę o powrocie do Furutecha 314

On się mógł zgrywać z podstawowym naitem, ale (przynajmniej u mnie) z SuperUniti , a nawet z Qute2, troszkę "gubił" szczegóły.

Dopiero wyższe Furutechy pokazały co potrafi...

 

w moim systemie zupełnie nie sprawdziły się natomiast wszelkiego typu srebrne czy posrebrzane sieciówki

Mam podobnie; u mnie dodatkowo bardzo ostrożnie muszę podchodzić do rodowanych wtyków - nie wszystkie i nie z każdym kablem się sprawdzają; wyjątkiem był Powerline (z Furutechem r38), który nie odchudził basu

 

Też uważam że standardowe chińczyki dobrze grają z naimem ale człowiek zawsze chce więcej :)

ano - skąd to znam ;-)

Edytowane przez mrb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam Wireworld electre do cd i wzmacniacza- czyli właśnie sreberko, i wydaje mi się że się dobrze sprawdza zariwno z xsiem jak i z Supernaitem.

Dobry system nie boi się żadnej muzyki. Jeżeli słuchasz muzyki organowej, opery, symfonii lub muzyki chóralnej i ci się podoba, jesteś blisko... Jeżeli słuchasz płyt, których nigdy nie mogłeś wysłuchać w całości a teraz muzyka cię zachwyca, jesteś blisko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiadomo -

 

Mam Wireworld electre do cd i wzmacniacza- czyli właśnie sreberko, i wydaje mi się że się dobrze sprawdza zariwno z xsiem jak i z Supernaitem.

 

Nie ma przecież bezwzględnie najlepszego kabla, kolumny czy też innego klocka .

Wiadomo, że zawsze jest to wypadkowa systemu (w tym akustyki) oraz preferencji słuchającego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdopodobnie Electra i 314 grają podobnie. Jeśli chodzi o zakup Furutecha 314 z ze szpuli to kable na ebayu wyglądają na oryginalne, chyba najlepiej kupić z Angli - najpewniejsze. Ofert z Furutech 762 jest mniej i są głównie z Włoch. Mam dobre wspomnienia współpracy Naima z Furutechem 314 - bas był zwarty i dość szybki, fajna średnica trzymająca rytm i rozdzielcze wysokie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Electra to jest Miedź OCC

 

Zależy której Electry Bumbrum używa.

Electra 7 występuje w wersji Platinum oraz Silver (obie zawierają srebro) , a także w wersji "zwykłej", na samej miedzi, którą osobiście wybrałbym do posłuchania ;-)

Oczywiście o ile strona producenta/dystrybutora mówi prawdę

Edytowane przez mrb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Zależy której Electry Bumbrum używa.

Electra 7 występuje w wersji Platinum oraz Silver (obie zawierają srebro) , a także w wersji "zwykłej", na samej miedzi, którą osobiście wybrałbym do posłuchania ;-)

Oczywiście o ile strona producenta/dystrybutora mówi prawdę

Moja Elektra to miedź OCC POSREBRZANA, "silver electra".

Edytowane przez Bumbrum

Dobry system nie boi się żadnej muzyki. Jeżeli słuchasz muzyki organowej, opery, symfonii lub muzyki chóralnej i ci się podoba, jesteś blisko... Jeżeli słuchasz płyt, których nigdy nie mogłeś wysłuchać w całości a teraz muzyka cię zachwyca, jesteś blisko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Zależy której Electry Bumbrum używa.

Electra 7 występuje w wersji Platinum oraz Silver (obie zawierają srebro) , a także w wersji "zwykłej", na samej miedzi, którą osobiście wybrałbym do posłuchania ;-)

Oczywiście o ile strona producenta/dystrybutora mówi prawdę

 

Tylko Platinum jest srebrem. Silver jest miedz posrebrzana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Zwykła" Elektra też ma sreberko- wtyki są posrebrzane.

Dobry system nie boi się żadnej muzyki. Jeżeli słuchasz muzyki organowej, opery, symfonii lub muzyki chóralnej i ci się podoba, jesteś blisko... Jeżeli słuchasz płyt, których nigdy nie mogłeś wysłuchać w całości a teraz muzyka cię zachwyca, jesteś blisko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość BOBSAPP

(Konto usunięte)

MAREK SIEROCKI: No tak, mam elektronikę Naima i głośniki Monitor Audio. Wzięło się to stąd, że chyba nieźle słyszę, tak mi się przynajmniej wydaje. Chodziłem do szkoły muzycznej, uczyłem się gry na akordeonie, grałem w kilku zespołach, z którymi, na przykład, graliśmy w kościele msze big-beatowe w Zielonce pod Warszawą, no a potem przyszły dyskoteki. Zawsze chciałem więc mieć dobry sprzęt, a to były czasy, kiedy zdobycie sprzętu graniczyło z cudem.

 

http://www.highfidelity.pl/@main-2843&lang=

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe na czym słucha Marek Niedzwiecki?

Dobry system nie boi się żadnej muzyki. Jeżeli słuchasz muzyki organowej, opery, symfonii lub muzyki chóralnej i ci się podoba, jesteś blisko... Jeżeli słuchasz płyt, których nigdy nie mogłeś wysłuchać w całości a teraz muzyka cię zachwyca, jesteś blisko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co pamiętam to śp. Tomasz Beksiński miał wzmacniacz Radmora 5102 + cd Technics + jakieś polskie kolumny. Było to dawno temu, chociaż już wtedy, pod koniec ubiegłego stulecia, było już dużo audiofilskich sklepów. Dziwne, że skończył na takim zestawie bo zawsze zwracał uwagę na jakość nagrania i obrazu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co pamiętam to śp. Tomasz Beksiński miał wzmacniacz Radmora 5102 + cd Technics + jakieś polskie kolumny. Było to dawno temu, chociaż już wtedy, pod koniec ubiegłego stulecia, było już dużo audiofilskich sklepów. Dziwne, że skończył na takim zestawie bo zawsze zwracał uwagę na jakość nagrania i obrazu.

 

Niektorym wystarcza sama muzyka:) a na radmorze, zle nie jest

Naim CD5x + Flatcap 2x + NAC 72 + NAP 135 + KEF 105.2 Reference

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś aktualnie posiada lub posiadał konfigurację Naim + Focal najlepiej Aria 926 lub wyższa i może podzielić się wrażeniami z odsłuchów. Myślę powoli o wymianie K2 na coś z wyższej półki. Po głowie chodzi mi XS2.

 

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

 

 

Home: Naim 112x + 150x + SMSL M8 (Tomanek) - Chord Cobra + Focal Aria 926 - Jantzen 13AWG 5N aka Supra; LG 65SJ800V + Xbox One;

Office: Musical Fidelity V-DAC II - Chord Crimson + Musical Fidelity V-CAN II + Grado SR80e

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W przypadku Beksińskiego myślę, że powodem "stagnacji w sprzęcie" była raczej jego nie do końca zrównoważona psychika, ucieczka od nowych technologi, próba zatrzymania czasu w którym czuł się szczęśliwszy, brak motywacji - ogólnie mówiąc permanentny stan depresyjny. Na szczęście muzycznie poziom trzymał prawie do końca i ilość osób, które wyrobił muzycznie jest tak duża, że chwała mu za to.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z flood2, ze był przeciwnikiem nowinek technicznych

Natomiast muzycznie - to zawsze były Himalaje - jak dla mnie (zależy co kto lubi)

Właśnie słucham jego audycji z 1999 r. i jest niesamowicie

a juz takie perełki jak Row Material - to poznaję tylko dzięki Niemu

Szkoda że nie dał sobie rady z psychiką

 

 

A propos - czy ktoś wie, na jakim sprzęcie słuchają: Piotr Kaczkowski, właśnie Niedźwiecki i Wojtek Mann?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.