Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  574 członków

Naim Klub
IGNORED

Naim club


parmenides

Rekomendowane odpowiedzi

Hm,

Widzisz ogólnie to , tak kupiłem "drogie" kolumny i jestem - byłem rozczarowany bo z tylu Made in china , Mada faka juz nie pisze której firmy ale grają dalej bez usterki ! Kupiłem Electrocompaniet wzmacniacz 13000 zł zj***l sie po 2 latach o naim juz pisałem tez sie zj***l ! Hm pytanie....

Jeśli wyżej wymienione firmy kasują , dla mnie nie mało to moze bez uchodźców przy produkcji !!!!!! Fak.

Ostatnio mój kumpel odkręcił obudowę wzmacniacza angielskiego i powiedział "kur tak krzywo polutowanych nie widziałem nigdy"

Przynajmniej w Chinach wiadomo o co chodzi - mentalność ludu i kontrola.

Mentalność w Europie i kontrola :))))))))) wiem o czym pisze ,nie mieszkam w Pl a bardzo bym chciał !

I w Angli napewno tez

Pozdrawiam. Polaków

 

Trochę sie nakręciłem to moze ktoś otworzy klub pod nazwą " najszybciej psujący sie sprzęcik audio " hm ciekawe który będzie przodował :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powoli utwierdzam się w przekonaniu że kupowanie elektroniki nie idzie w parze z wysyłka kurierem :-)

XS2 padł u mnie jeszcze tego samego dnia po przybyciu, 5si też według mnie nie powinien aż tak hałasować.

Ale nie poddaję się i póki co Naima nie zdradzę. Wynagradza mi dźwiękiem :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powoli utwierdzam się w przekonaniu że kupowanie elektroniki nie idzie w parze z wysyłka kurierem :-)

 

Tego nie unikniesz. Odbierając sprzęt w salonie też dostaniesz elektronikę która przyszła z UK kurierem. Warto jednak zamawiać kurierów sprawdzonych i rzetelnych, np UPS, DHL.

Naim CD5XS + NAT05XS + Supernait + Hicap 2 + FlatCap x2 + HiLine + Naca5 + Spendor A5

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój xs2 po przywiezieniu ze sklepu był już zepsuty, z racji tego ze był to demo model postanowiłem naprawić zgodnie z warunkami gwarancji - 2 miesiące musiałem czekać zanim wróci z UK :-/. Po roku użytkowania znów pojawiła się podobna usterka, tym razem miesiąc czekania ( dostałem wzmacniacz zastępczy:-D) wymienili cała płytę główna .. odpukać, jak narazie wszystko działa bez zastrzeżeń... ;-)

Edytowane przez Kacper525
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łukasz i Kacper525 napiszcie proszę co zepsuło się w Waszych XS2.

 

W pierwszym jak i w drugim przypadku najprawdopodobniej (fabryka nie przekazała mi żadnych szczegółów odnośnie usterki) awarii uległ „mute relay” . Za pierwszym razem: podczas przełączania źródeł a takze wł/wył mute był słyszalny dość głośny „strzał” w lewym kanale. Za drugim razem: kanał lewy przestał

 

 

jeszcze bez strumieniowca i na poprzednich audiovectorach :-)

Edytowane przez Kacper525
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytam o usterki, ponieważ kiedyś miałem wzmacniacz Nait 5i-2. Po pięciu latach użytkowania uległ awarii, która polegała na samoczynnym przełączaniu źródeł sygnału wejściowego. Oddałem go do serwisu, gdzie stwierdzono, że uszkodzony jest eprom. Nie znam się na tym, podobno jest to mały układ scalony wlutowany w płytę główną. Naprawa polegała na wymianie całej płyty. Koszt chyba lekko ponad 2 tys. Za tyle można było kupić taki sam używany wzmacniacz.

Słyszałem jeszcze o dwóch takich przypadkach. Jeden też w Nait 5i-2 drugi w Nait XS.

Niby nie ma co się psuć a jednak !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś sporo tych usterek się słyszy w Naim. Zacna firma o bardzo dobrym brzmieniu ale jednak nie skusiłem się na ich nowe all in one . Miałem kilka ich produktów i bylem zadowolony i działały bezawaryjnie ...mało tego to przy odsprzedaży zero problemu .Wybrałem jednak teraz bardzo mało popularną w Polsce firmę Cyrus , świadomie gdyż porównywałem do superuniti czy Nova od Naim.

 

Jak narazie Lyric śmiga i nie ma problemów a dźwiękowo sam jestem zaskoczony jak to gra z urządzenia wszystko w jednym. Prawdę mówiąc to jest pierwsze moje starcie z firmą Cyrus i jak najbardziej udane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby nie było to Naim oraz Cyrus to prawdziwe z krwi i kości marki brytyjskie które produkują u siebie a to należy docenić.

Po latach doświadczeń zdecydowanie wolę wlasnie "brytyjskie" brzmienie.

 

Japończycy nadal oferują nienaganną i bezawaryjną elektronikę ale zwykle to brzmienie mnie po prostu nie odpowiada i nie ma nic co mogło by wciągnąć na dłuższą metę włącznie z Accuphase ...już chyba wolę Hegla.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez Luk77
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Wybrałem jednak teraz bardzo mało popularną w Polsce firmę Cyrus , świadomie gdyż porównywałem do superuniti czy Nova od Naim.

 

 

Jak się ma wg ciebie superuniti do uniti nova.

Pytam bo mnie superuniti (mk I) mocno rozczarował i chciałbym wiedzieć czy nova to jest jakiś znaczący postęp.

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Jak się ma wg ciebie superuniti do uniti nova.

Pytam bo mnie superuniti (mk I) mocno rozczarował i chciałbym wiedzieć czy nova to jest jakiś znaczący postęp.

Pozdr.

 

Jezeli miał bym teraz wybierać to zdecydowanie nową serię ...uniti Nova jest najwyżej plasowany w wyrobach all in one.

 

Brzmienie nie będzie jakoś odbiegało znacząco do starych serii a dlatego że Naim ma grać tak jak zawsze ... Miliony fanów od niego tego oczekują i całe szczęście że tego od niego uzyskują.

 

Świetna , konserwatywna firma tyle że w all in one nie ma potrzeby kupowania zasilaczy , kabli DIN , głośnikowych pozwyzej 3 m i dedykowanych stolików najlepiej obok a nie pośrodku systemu itd. Itp.

 

Naim do swojego systemu proponował i słusznie zresztą znakomite i rewelacyjne kolumny jak NAIM allae tyle że mało kto wiedział iż one muszą stać na ścianie i to dosłownie... "audiofil" je odstawiał na metr albo dalej i pierdzielił że one nie grają :-))))

 

 

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój xs2 po przywiezieniu ze sklepu był już zepsuty, z racji tego ze był to demo model postanowiłem naprawić zgodnie z warunkami gwarancji - 2 miesiące musiałem czekać zanim wróci z UK :-/.

 

2 miesiące w serwisie? A co tam robili? Zdobili całą obudowę diamentami czy może to wersja dla "biedaków" z kryształkami Swarovskiego?High endowe marki z serwisem na poziomie przysłowiowego ZURiT z lat 80. to niemal standard, opiera się na dystrybutorach, a nie samych producentach i wszstkim z tym wygodnie. Najważniejsze żebyś kupił (i zapłacił)....

A może przetrzymywanie tygodniami sprzętu w serwisie to element budowania wizerunku wyjątkowości takich marek audio jak Naim?! :) Żałosne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

2 miesiące w serwisie? A co tam robili? Zdobili całą obudowę diamentami czy może to wersja dla "biedaków" z kryształkami Swarovskiego?High endowe marki z serwisem na poziomie przysłowiowego ZURiT z lat 80. to niemal standard, opiera się na dystrybutorach, a nie samych producentach i wszstkim z tym wygodnie. Najważniejsze żebyś kupił (i zapłacił)....

A może przetrzymywanie tygodniami sprzętu w serwisie to element budowania wizerunku wyjątkowości takich marek audio jak Naim?! :) Żałosne

mimo tego ze bylemem tym faktem również sfrustrowany to nie do końca się z Tobą zgodzę, pozwól wyjaśnić. Sprzęt Naim w przypadku większości usterek musi trafić do Salsbury na stół naprawczy, tylko fabryka posiada oryginalne części i wiedzę potrzebna do tego aby wykonywać naprawy gwarancyjne i pogwarancyjne. Proszę sobie wyobrazić jeśli właściciel naima mieszkający w Australii ma problem ze swoim np wzmacniaczem, który w celu naprawy musi lecieć / płynąc do UK :-D - tez będzie czekał hehe. W mojej sytuacji awaria miała miejsce w okresie wakacyjnym stąd dłuższy niż zwykle czas oczekiwania na wzmacniacz. Czasami widzę na forum pytania typu „czy ktoś zna kogoś kto umie naprawiać sprzęt naima - szukam serwisanta” otóż moi państwo odpowiednio przeszkolony personel serwisowy jest tylko w Salsbury, niewielkie usterki może naprawić dystrybutor. Osobiście nigdy w życiu nie dałbym żadnemu „Januszowi” grzebać w moim wzamcniaczu czy innym komponencie Naim ... wole poczekać 2 miesiące i być spokojnym ze zostanie naprawiony tak jak powinien.

 

Szanowni,

Ale pyknięcie w kolumnach przy włączeniu/wyłączeniu mute jest czymś normalnym?

tak, dopóki jest to pyknięcie a nie walnięcie ze prawie głośnik wysokotonowy wysadza. W moim przypadku był to lewy kanał. Sklep jak im o tym mówiłem przez telefon to odpowiedział ze to normalne. Skontaktowałem się z fabryka, zaleci mi odesłać wzmacniacz do sklepu gdzie kupiłem lub do dystrybutora - wybrałem 2 opcje, okazało się ze wzmacniacz jest uszkodzony naprawić na miejscu nie mogą i z racji tego musi jechać do UK. Edytowane przez Kacper525
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mimo tego ze bylemem tym faktem również sfrustrowany to nie do końca się z Tobą zgodzę, pozwól wyjaśnić. Sprzęt Naim w przypadku większości usterek musi trafić do Salsbury na stół naprawczy, tylko fabryka posiada oryginalne części i wiedzę potrzebna do tego aby wykonywać naprawy gwarancyjne i pogwarancyjne. Proszę sobie wyobrazić jeśli właściciel naima mieszkający w Australii ma problem ze swoim np wzmacniaczem, który w celu naprawy musi lecieć / płynąc do UK :-D - tez będzie czekał hehe. W mojej sytuacji awaria miała miejsce w okresie wakacyjnym stąd dłuższy niż zwykle czas oczekiwania na wzmacniacz.

Jeśli jest tak jak piszesz to tylko wykręt / pójście po najmniejszej linii oporu / wątpliwe oszczedności producenta. 2 miesiące oczekiwania na naprawę to lipa, a nie customer support. Nie wiem czy w każdej innej ale w wielu branżach proces autoryzacyjny (serwis) + dostęp do części to standardowy i podstawowy proces post sales. Więcej, często i nie bez powodu mówi się, że pierwsze urządzenie sprzedaje sklep/handlowiec/sprzedawca. Drugie sprzedaje serwis. Serwis Naim nie sprzedaje, ładuje ludzi obudowując to legendą o jakości serwisu własnego w UK. Świat "lepszego" audio rządzi się widać innymi prawami, którym bardzo daleko do standardów współczesnego rynku. To nie są technologie kosmiczne, to tylko prosta elektronika, która jest odpowiednio wyceniona. Gdybyś miał czekać 2 miesiące na pralkę, lodówkę, telewizor czy samochód nie byłbyś taki wyrozumiały i cierpliwy. Po dwóch tygodniach w mniej lub bardziej wysublimowany sposób powiedziałbyś producentowi żeby "się walił" i zwrócił Ci pieniądze lub podarował nowy sprzęt. Mylę się?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie też dopadł serwis i jeden z moich Linn-ów pojechał początkiem grudnia ubiegłego roku na wycieczkę do Szkocji.

I wcale nie krzywduję z tego powodu.

Sam namieszałem to bulę jak za woły i czekam.

Zdecydowanie wolę aby temat załatwił ktoś kompetentny niż jakiś pan Janusz z serwisu audio polecanego na forum.

 

Na marginesie, pewien mój znajomy ma elektronikę Quada z końca lat 60-tych, odziedziczoną po ojcu emigrancie zamieszkałym w GB.

Nie dość, że zachowały się oryginalne pudła to Quady mają swój paszport - książeczkę przeglądów z wpisami od 1972 r.

Co kilka lat sprzęt jedzie na przegląd do producenta i jest w stanie tak znakomitym, jakiego nie widziano na żadnym z portali aukcyjnych.

"Są audiofile i melomani jak i audiodebile..."  -  darkul w wątku 11299 "Co ma w sobie Garrard ?"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz jakis interes w tym narzekaniu? Świata nie naprawisz. Tak jest i trzeba to przyjąć do wiadomości. Nikt nie zmusza Cie do kupna jakiegokolwiek sprzetu.

 

Tak, jestem pracownikiem konkurencji i mam interes w tym żeby pognębić Naima, jego dystrybutora i wszystkich naiwnych klientów. Poza tym jestem zakompleksionym trolem, gnębię wszystkich... Skorzystaj z pogody, jest chłodno, można się trochę przewietrzyć i ochłonąć.

 

Gdyby wszyscy mieli takie podejście jak Ty do dziś tkwilibyśmy w zapyziałym komuniźmie lub innym średniowieczu. Komuna jest do dupy ale "Świata nie naprawisz. Tak jest i trzeba to przyjąć do wiadomości.".... szkoda gadać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

    Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Słuchawki

    Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

    W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

    audiostereo.pl
    audiostereo.pl
    Muzyka 36

    Marantz Cinema 30

    Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Systemy

    Indiana Line Diva 5

    Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Kolumny

    Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

    O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

    AudioNews
    AudioNews
    Newsy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.