Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  572 członków

Naim Klub
IGNORED

Naim club


parmenides
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

2 minuty temu, hasos napisał:

Ktoś z was łączy Harbethy z Naimem? Jakie wrażenia? 

Miałem xs2 z Harb 30.1 i  7es3. Było,jak dla mnie poprawnie ,ale bez szału.Nie wiem jak wyższe modele Naima. xs2 jeszcze mam ,Harbethy sprzedałem,chociaż na pewno do nich wrócę,ale łączyć z Naimem nie będę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, izapat napisał:

Miałem xs2 z Harb 30.1 i  7es3. Było,jak dla mnie poprawnie ,ale bez szału.Nie wiem jak wyższe modele Naima. xs2 jeszcze mam ,Harbethy sprzedałem,chociaż na pewno do nich wrócę,ale łączyć z Naimem nie będę.

Dzięki za opinię.  Kiedyś chwilę słuchałem i mi się nie podobało, ale może warto dać szansę raz jeszcze. Choć rzeczywiście sporo negatywnych opinii jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, hasos napisał:

Dzięki za opinię.  Kiedyś chwilę słuchałem i mi się nie podobało, ale może warto dać szansę raz jeszcze. Choć rzeczywiście sporo negatywnych opinii jest.

Jak sprzedawałem Harbethy,kupiec przyjechał do mnie na odsłuch z lampowym Magnatem.Podłączyliśmy i po kilku utworach stwierdziłem,że gra o wiele lepiej niż z moim xs2.Wtedy zastanowiłem się czy dobrze robię sprzedając Harbethy.Naim jest bardzo fajnym,solidnym wzmacniaczem,służy mi jako zastępczy sprzęt,gdy czekam na coś nowego,jednak do Harbs.w/g mnie, lepsze są inne wzmocnienia.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, Piotr111111 napisał:

starsze streamery (NDS/ NDX/ ND5XS) mają pewną przewagę w obsłudze nad nowszymi,

można słuchać muzyki z NAS (też uniti serve/ core) wykorzystując pilota, natomiast w nowszych jest to możliwe tylko z poziomu aplikacji,

w razie awarii internetu/ aplikacji na nowszych muzyki z NAS  nie posłuchasz a na starszych już tak ...

nie wiem dlaczego tak jest ale sprawdziłem to osobiście ...

Miałeś możliwość porównania nowego NDX2 vs NDS starszego lecz wyżej pozycjonowanego.. ?
chodzi o walory soniczne..

Edytowane przez Niepokorny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
22 godziny temu, Piotr111111 napisał:

starsze streamery (NDS/ NDX/ ND5XS) mają pewną przewagę w obsłudze nad nowszymi,

można słuchać muzyki z NAS (też uniti serve/ core) wykorzystując pilota, natomiast w nowszych jest to możliwe tylko z poziomu aplikacji,

w razie awarii internetu/ aplikacji na nowszych muzyki z NAS  nie posłuchasz a na starszych już tak ...

nie wiem dlaczego tak jest ale sprawdziłem to osobiście ...

Ta pewna przewaga jest jest w istocie słabością ?Starsze streamery na jakimś, wcale nie tak odległym etapie swojego żywota przestają być wspierane przez producenta przez brak aktualizacji oprogramowania. Przyczyną mogą być ograniczenia technologiczne platformy ale również strategia marketingowa/sprzedaży (lub i jedno i drugie). Sugerujesz przewagę wyboru opcji z pilotem  tylko dlatego, że możesz mieć awarię internetu? Pilot nie może się zepsuć? Wziąwszy pod uwagę możliwości / dostępność łatwiej, taniej i szybciej wymienić router za 30 zł niż pilot naim ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, hasos napisał:

Dzięki za opinię.  Kiedyś chwilę słuchałem i mi się nie podobało, ale może warto dać szansę raz jeszcze. Choć rzeczywiście sporo negatywnych opinii jest.

Niewątpliwie opinii negatywnych jest tyle samo co pozytywnych. Z jakim naim jakie harbeth chciałbyś połączyć? Graty naim są różne i harbeth również. Uogólnianie "nie gra" lub "gra" jest naiwne. Nie tak dawno słuchałem 250dr/272 + SHL5 Plus 40th na zmianę z 30.2 40th (wyłącznie z powodu okazji do posłuchania, bez kontekstu zakupowego), jeżeli użytkownik jest świadom pewnych ograniczeń skrzynek harbeth (a co nie ma ograniczeń...) ale i ich niewątpliwych zalet to może być wspaniała przygoda na lata...

W gruncie rzeczy to chyba właśnie na tym polega, żeby dokonać świadomego wyboru, zdawać sobie sprawę że nie ma idealnych połączeń, jest rachunek "zysków" i "strat". Co oczywiście w praktyce ani nie jest oczywiste ani proste ? bo wielu z nas karmi swoje mózgi szukaniem, a nie znajdowaniem ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
56 minut temu, macktheknife napisał:

Sugerujesz przewagę wyboru opcji z pilotem  tylko dlatego, że możesz mieć awarię internetu? Pilot nie może się zepsuć? 

swego czasu aplikacja mocno szwankowała, gdyby nie pilot mój streamer byłby w zasadzie bezużyteczny,

problemy z internetem też się czasem mogą przytrafić,

wg mnie opcja sterowania z pilota daje pewną przewagę funkcjonalności i skupiam się tylko na tym aspekcie,

mam kilka pilotów Naim'a z czego dwa mają grubo ponad 20 lat i ciągle działają ...

12 godzin temu, Niepokorny napisał:

Miałeś możliwość porównania nowego NDX2 vs NDS starszego lecz wyżej pozycjonowanego.. ?
chodzi o walory soniczne..

nie miałem takiej możliwości ale podczas AS rozmawiałem z człowiekiem z Naim'a który przyznał, że NDS gra lepiej niż NDX2 (oba zasilane via 555ps),

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Piotr111111 napisał:

swego czasu aplikacja mocno szwankowała, gdyby nie pilot mój streamer byłby w zasadzie bezużyteczny,

problemy z internetem też się czasem mogą przytrafić,

wg mnie opcja sterowania z pilota daje pewną przewagę funkcjonalności i skupiam się tylko na tym aspekcie,

mam kilka pilotów Naim'a z czego dwa mają grubo ponad 20 lat i ciągle działają ...

Używałem/używam aplikacji już z pięcioma urządzeniami naim i od kilku lat, naturalnie miewa słabości (bywa niestabilna szczególnie w "okolicach" uaktualnień firmware/software) ale nigdy nie było tak, żeby nie działała w ogóle. Natomiast różnica w "pracy" z interfejsem graficznym (aplikacja) vs pilot jest taka jak używanie nokii 6110 vs iphone. Oczywiście wierzę, że są na świecie wyznawcy prostoty starych nokii twierdząc, że telefon ma być tylko telefonem, a nie urządzeniem multimedialnym ale nie o ekstremizmy tu chodzi. 

Rozumiem, że pisząc "problemy z internetem" masz na myśli problemy z siecią lokalną, a nie wyjściem na świat? Bo jedno z drugim nie ma związku. Możesz nie mieć połączenia z internet i do woli korzystać z aplikacji mobilnej. Wystarczy jakikolwiek router wifi za grosze.

Natomiast brak wsparcia dla starszych urządzeń naim (co nie jest wyjątkiem w tej i innych branżach) jest znacznie bardziej istotny i wart przemyślenia przed takim zakupem, choć to nie oznacza złej tylko inną decyzję (jeśli świadomą).

Edytowane przez macktheknife
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
32 minuty temu, Margol napisał:

To zły trop. Pisałem o tym wielokrotnie. Są ludzie,którzy twierdzą,że to ikoniczne połączenia,ja wolę ikony ze wschodu ?

Jak Kolega Hasos się sam nie przekona,to nikt nie doradzi.Fajnie by było poczytać,jakie są wrażenia z odsłuchu xs3 + 30,1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
16 godzin temu, hasos napisał:

Harbeth 30.1 z XS 3 - wypożyczę i posłucham. Zawsze to nowe doświadczenie. 

To może pójdź krok dalej i posłuchaj SHL5Plus lub 30.2 40th jeżeli pomieszczenie za małe na 5-tki?

12 godzin temu, Margol napisał:

To zły trop. Pisałem o tym wielokrotnie. Są ludzie,którzy twierdzą,że to ikoniczne połączenia,ja wolę ikony ze wschodu ?

Zły, niezły... można z takim połączeniem żyć i nawet za bardzo się nie męczyć ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 26.08.2020 o 08:58, Piotr111111 napisał:

starsze streamery (NDS/ NDX/ ND5XS) mają pewną przewagę w obsłudze nad nowszymi,

można słuchać muzyki z NAS (też uniti serve/ core) wykorzystując pilota, natomiast w nowszych jest to możliwe tylko z poziomu aplikacji,

w razie awarii internetu/ aplikacji na nowszych muzyki z NAS  nie posłuchasz a na starszych już tak ...

nie wiem dlaczego tak jest ale sprawdziłem to osobiście ...

Internet nie jest potrzebny by odtwarzać muzykę z NASa i/lub obsługiwać aplikację. Możesz w ogóle nie mieć internetu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, macktheknife napisał:

To może pójdź krok dalej i posłuchaj SHL5Plus lub 30.2 40th jeżeli pomieszczenie za małe na 5-tki?

Zły, niezły... można z takim połączeniem żyć i nawet za bardzo się nie męczyć ? 

 

18 godzin temu, Margol napisał:

To zły trop. Pisałem o tym wielokrotnie. Są ludzie,którzy twierdzą,że to ikoniczne połączenia,ja wolę ikony ze wschodu ?

17 godzin temu, izapat napisał:

Jak Kolega Hasos się sam nie przekona,to nikt nie doradzi.Fajnie by było poczytać,jakie są wrażenia z odsłuchu xs3 + 30,1

Koledzy, wiadomo, każdy ma swoje upodobania. Z tego, co czytałem i chwilę słuchałem, to wydaje mi się, że nie będzie to moje granie, ale... Bez problemowo mogę wypożyczyć XS3, więc z ciekawości sprawdzę, czy to łączenie Herbatników z Naimem jest ok. Choć wiadomo, że XS to dopiero początek u Naima, ale ogólny charakter poznam. Oby nie brumił jak w salonie.

5 miałem u siebie - Harbethy to są kolumny, które jak by je nie ustawić, to zawsze zagrają bardzo dobrze, a jak się je ustawi porządnie, to zagrają wybitnie. U mnie lepiej gabarytowo wypadły 30.1, więc 5 odpuściłem, mimo że byłem na nie napalony, bo lepszy bas, większa prezentacja itp. Dobrze się stało, bo 5 to jaśniejsze granie, a ja jednak, jak uznałem po tych dwóch miesiącach, wolę granie ciemniejsze, łagodne, dociążone. 30.1 jak dla mnie mogłyby mieć jeszcze mniej góry, dlatego żałuję, że nie miałem u siebie 7. No nic, zobaczymy, jakie będę 7 XD.

Póki co zostaję z 30.1 i szukam wzmacniacza, który mi je trochę dociąży, dociepli. Zmiana na standy wzorowane na Tontrager sporo wniosła względem metalowych ażurowych. Teraz mam Haiku Sol 2 Sig. Świetny wzmacniacz, więc zakładam też wymianę źródła na cieplejsze. Teraz mam Qutesta, który niby jest neutralny, ale jest przyjemniejszy i łagodniejszy niż ciepły Lumin d2. Tam jest tak podbita góra i dół, że brzmiało trochę boomboksowato, a góra aż świdrowała. Tak więc albo wymiana wzmaka, albo daka. Myślę, by przetestować Lampizatora. Miałem też u siebie Haiku Selene el34 - też grało fajnie,  taka ciepłota mi odpowiada. Ale tyle lamp to było grzanie jak farelką :)

Co ciekawe, fajnie grał Leben 300f (i nie grzał), którego ponownie testowałem ostatnio.  Przy mojej muzyce i głośnościach nie odczuwałem braku mocy. Martwią mnie tylko lampy, które w nim siedzą. Żadnych zamienników, dostępność tylko ebay albo serwis. No i mógłby lepiej grać po cichu, bo z Harbethami nabiera wagi tak od godz. 9. Niżej jest dość szczupło.

 

Edytowane przez hasos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i właśnie... co głowa to różne potrzeby i wnioski ? Jeżeli miałeś SHL5 i grały "jasno" to rzeczywiście pogoń tego XS-a gdzie pieprz rośnie ? (czyli wypieprz po prostu bo się zamęczysz). "Jaśniej" czyli bardziej otwartym dźwiękiem to grają SHL5Plus / Plus 40th. I to ogromna ich zaleta bo SHL5 brakowało pewnej swobody, właśnie takiego "otwarcia". A to stanowi po części, że SHL5Plus / Plus 40th są stosunkowo "równe" i całkiem dobrze wychodzi im godzenie dwóch światów - bo grają na poły BBC-owsko, na poły nowocześnie.

Piszesz - ...szukam wzmacniacza, który mi je trochę dociąży, dociepli... - czyli dociąży i dociepli?  Czego właściwie słuchasz?

Czyli 30.1 zostają? Choć na swój sposób lubię 30.1 to mimo wszystko sugerowałbym Ci posłuchać kiedyś 30.2 40th, fajne granie.

Edytowane przez macktheknife
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, macktheknife napisał:

 

Zły, niezły... można z takim połączeniem żyć i nawet za bardzo się nie męczyć ? 

Żyć to można z kretem w ogródku. Grać ma dobrze,lub doskonale a połączenia Naim/Harbeth tak (imo) nie gra. Miałem w domu wszystkie modele Harbetha(z wyjątkiem40) i wiele klocków Naima,w tym XS2

39 minut temu, macktheknife napisał:

No i właśnie... co głowa to różne potrzeby i wnioski ? Jeżeli miałeś SHL5 i grały "jasno" to rzeczywiście pogoń tego XS-a gdzie pieprz rośnie ? (czyli wypieprz po prostu bo się zamęczysz). "Jaśniej" czyli bardziej otwartym dźwiękiem to grają SHL5Plus / Plus 40th. I to ogromna ich zaleta bo SHL5 brakowało pewnej swobody, właśnie takiego "otwarcia". A to stanowi po części, że SHL5Plus / Plus 40th są stosunkowo "równe" i całkiem dobrze wychodzi im godzenie dwóch światów - bo grają na poły BBC-owsko, na poły nowocześnie.

Piszesz - ...szukam wzmacniacza, który mi je trochę dociąży, dociepli... - czyli dociąży i dociepli?  Czego właściwie słuchasz?

Czyli 30.1 zostają? Choć na swój sposób lubię 30.1 to mimo wszystko sugerowałbym Ci posłuchać kiedyś 30.2 40th, fajne granie.

Shl plus grają jasno i niestety nic w nich z magii Harbetha nie zostało. U mnie grały pół roku,jak kupiłem ponownie C7 to myślałem,że Pana Boga za nogi złapałem. Niestety shl plus postrzegam jako głośnik nieudany jak na standardy Shawa. 30.2 też miałem,jest o niebo lepszy od shl plus,ale również trudno szukać w nim tego cudnego,organicznego Harbetha. Alan oczywiście na HUG tłumaczy,że to koniecz dziedzictwem  BBC,ale dla mnie to nie gra. Mogłem kupić C7 Anni,ale tylko wciemno-odpuściłem,bo nowy kierunek tych wielkich kolumn to nie moja podróż. Znam na tym forum jeszcze jednego usera,który podobnie jak ja „zszedł” z shl plus na C7 i podobnie jak ja,jest w niebo wziety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, macktheknife napisał:

No i właśnie... co głowa to różne potrzeby i wnioski ? Jeżeli miałeś SHL5 i grały "jasno" to rzeczywiście pogoń tego XS-a gdzie pieprz rośnie ? (czyli wypieprz po prostu bo się zamęczysz). "Jaśniej" czyli bardziej otwartym dźwiękiem to grają SHL5Plus / Plus 40th. I to ogromna ich zaleta bo SHL5 brakowało pewnej swobody, właśnie takiego "otwarcia". A to stanowi po części, że SHL5Plus / Plus 40th są stosunkowo "równe" i całkiem dobrze wychodzi im godzenie dwóch światów - bo grają na poły BBC-owsko, na poły nowocześnie.

Piszesz - ...szukam wzmacniacza, który mi je trochę dociąży, dociepli... - czyli dociąży i dociepli?  Czego właściwie słuchasz?

Czyli 30.1 zostają? Choć na swój sposób lubię 30.1 to mimo wszystko sugerowałbym Ci posłuchać kiedyś 30.2 40th, fajne granie.

Byłem nieprecyzyjny - miałem 5+, przepraszam. 

Jeśli mam wybierać między otwartością, większą ilością góry i dźwiękiem "ostrzejszym" i lżejszym, to wolę jednak gęstość, ciepło, podbudowę basową, z instrumentami z masą. Tego szukam. I jak najmniej męczący dźwięk. Więc jeśli 30.2 jest jaśniejsze niż 30.1, to dziękuję. Oczywiście zachowanie przejrzystości, do pewnego stopnia szczegółu, jest ważne, ale jestem w stanie to poświęcić na rzecz ciepełka. Mam kameralny zestaw, kameralne miejsce odsłuchowe w dość bliskim polu i ogromnie fizjologiczne wyczulenie na górę pasma. Qutest gra u mnie na filtrze czerwonym. Mimo że tak na prawdę nie słychać między nimi różnicy, tymi filtrami, to gdzieś tam mózg jedna podbiera pewne częstotliwości i biały filtr mnie męczył. Po przejściu na czerwony, który niby wycina najwyższe składowe, odczułem ulgę, mimo że dźwiękowo nie słyszę różnicy :)

Także u mnie to kwestia fizjologii słuchu, z którą nie będę walczył. Badanie u audiologa pokazało, że słyszę bardzo szerokie spektrum i to pewnie wynika z tego.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Margol napisał:

Żyć to można z kretem w ogródku. Grać ma dobrze,lub doskonale a połączenia Naim/Harbeth tak (imo) nie gra. Miałem w domu wszystkie modele Harbetha(z wyjątkiem40) i wiele klocków Naima,w tym XS2

Shl plus grają jasno i niestety nic w nich z magii Harbetha nie zostało. U mnie grały pół roku,jak kupiłem ponownie C7 to myślałem,że Pana Boga za nogi złapałem. Niestety shl plus postrzegam jako głośnik nieudany jak na standardy Shawa. 30.2 też miałem,jest o niebo lepszy od shl plus,ale również trudno szukać w nim tego cudnego,organicznego Harbetha. Alan oczywiście na HUG tłumaczy,że to koniecz dziedzictwem  BBC,ale dla mnie to nie gra. Mogłem kupić C7 Anni,ale tylko wciemno-odpuściłem,bo nowy kierunek tych wielkich kolumn to nie moja podróż. Znam na tym forum jeszcze jednego usera,który podobnie jak ja „zszedł” z shl plus na C7 i podobnie jak ja,jest w niebo wziety.

Każdy ma swojego kreta ? A jak Ty osobiście Boga za nogi łapiesz to ja Cię ewangelizować nie będę. Wolisz C7 - super. Ja wolę SHL5+ 40 ponieważ uważam, że to krok naprzód (w dobrą stronę), a nie kręcenie się w kółko. ? 

49 minut temu, hasos napisał:

Także u mnie to kwestia fizjologii słuchu, z którą nie będę walczył. Badanie u audiologa pokazało, że słyszę bardzo szerokie spektrum i to pewnie wynika z tego.

To łatwo nie będzie. Może coś z szerokopasmowcem? Tannoy? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
15 godzin temu, macktheknife napisał:

Każdy ma swojego kreta ? A jak Ty osobiście Boga za nogi łapiesz to ja Cię ewangelizować nie będę. Wolisz C7 - super. Ja wolę SHL5+ 40 ponieważ uważam, że to krok naprzód (w dobrą stronę), a nie kręcenie się w kółko. ? 

To łatwo nie będzie. Może coś z szerokopasmowcem? Tannoy? 

Jeżeli uważasz,że C7 to kręcenie się w kółko,to szkoda mi na Ciebie czasu. Harbeth jest moją ukochaną marką w tym całym audiocyrku i poświęciłem jej kawał swojego hobbystycznegi życia. Wystarczająco długo,żeby takie pierdy z octem omijać szerokim łukiem. C7 to ukochany projekt Alana i jedyny głośnik w talii,który stworzył od podstaw a nie odziedziczył po Harwoodzie. To tyle.

15 godzin temu, hasos napisał:

Byłem nieprecyzyjny - miałem 5+, przepraszam. 

Jeśli mam wybierać między otwartością, większą ilością góry i dźwiękiem "ostrzejszym" i lżejszym, to wolę jednak gęstość, ciepło, podbudowę basową, z instrumentami z masą. Tego szukam. I jak najmniej męczący dźwięk. Więc jeśli 30.2 jest jaśniejsze niż 30.1, to dziękuję. Oczywiście zachowanie przejrzystości, do pewnego stopnia szczegółu, jest ważne, ale jestem w stanie to poświęcić na rzecz ciepełka. Mam kameralny zestaw, kameralne miejsce odsłuchowe w dość bliskim polu i ogromnie fizjologiczne wyczulenie na górę pasma. Qutest gra u mnie na filtrze czerwonym. Mimo że tak na prawdę nie słychać między nimi różnicy, tymi filtrami, to gdzieś tam mózg jedna podbiera pewne częstotliwości i biały filtr mnie męczył. Po przejściu na czerwony, który niby wycina najwyższe składowe, odczułem ulgę, mimo że dźwiękowo nie słyszę różnicy ?

Także u mnie to kwestia fizjologii słuchu, z którą nie będę walczył. Badanie u audiologa pokazało, że słyszę bardzo szerokie spektrum i to pewnie wynika z tego.

 

 

Dobrze kombinujesz hasos. 30.2 nie są może jaśniejsze od 30.1 ale są z pewnością ultraprzejrzyste,co powoduje,że grają skrajami pasma(dla mnie) i zaciera się w nich ta przepiękna homogeniczność,którą mają P3,C7,stare piątki i 40.1. To wynika z ostatecznego zerwania przez Alana z dziedzictwem BBC i likwidacją poprzez zmiany w zwrotnicy,tego ikonicznego BBC dip. Alan wyjaśniał to na HUG i pewnie z pomiarowego punktu widzenia ma rację(płaska charka)ale mi to nie gra,niestety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W uzupełnieniu dodam jeszcze,że  obiektywnie nowe Harbethy są świetne,ale jest tylko jedno ale,kolumn z takim dźwiękiem jest na świecie na tony. Harbeth właśnie dlategobył tak  wyjątkowy w audioświecie,bo miał ten nieprawdopodobny,homogeniczny i podgrzany BBC DIP charm,to była jego nieprawdopodobna przewaga,grał do bólu NATURALNIE,nie mylić z neutralnie. Teraz tego nie ma,dlatego cieszę się,że udało mi się kupić jeszcze „starego” Harbetha,ale to jak wszystko w tym hobby,subiektywna opinia.

W tej branży,z żyjących szanuje tylko dwóch ludzi,pierwszy z nich to Alan Shaw a drugi to Roy Gandy. Obaj do bólu racjonalni,z precyzyjnym inżynierskim zaangażowaniem,obaj nie znoszą wciskaniu oleju z węża i uprawianiu metafizyki w audio i obaj do bólu uczciwi w wycenianiu swoich produktów. Trzecim wielkim,uczciwym ale już nieżyjącym konstruktorem był Peter Walker-twórca Quada.

Edytowane przez Jamówię
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 26.08.2020 o 08:58, Piotr111111 napisał:

starsze streamery (NDS/ NDX/ ND5XS) mają pewną przewagę w obsłudze nad nowszymi,

można słuchać muzyki z NAS (też uniti serve/ core) wykorzystując pilota, natomiast w nowszych jest to możliwe tylko z poziomu aplikacji,

w razie awarii internetu/ aplikacji na nowszych muzyki z NAS  nie posłuchasz a na starszych już tak ...

nie wiem dlaczego tak jest ale sprawdziłem to osobiście ...

przyznam szczerze, uruchamiam - czy to z NAS lub TIDAL - tylko i wyłącznie z poziomu aplikacji, ewentualnie iradio pilotem.

Co do awarii internetu i jej bezpośredniego wpływu na działanie aplikacji nie jestem do końca pewien ?- jak długo działa WiFi (router/modem) tak długo aplikacja powinna mieć możliwość łączenia sie ze streamerem.

W dniu 27.08.2020 o 09:16, Piotr111111 napisał:

swego czasu aplikacja mocno szwankowała, gdyby nie pilot mój streamer byłby w zasadzie bezużyteczny,

problemy z internetem też się czasem mogą przytrafić,

wg mnie opcja sterowania z pilota daje pewną przewagę funkcjonalności i skupiam się tylko na tym aspekcie,

mam kilka pilotów Naim'a z czego dwa mają grubo ponad 20 lat i ciągle działają ...

nie miałem takiej możliwości ale podczas AS rozmawiałem z człowiekiem z Naim'a który przyznał, że NDS gra lepiej niż NDX2 (oba zasilane via 555ps),

 

Fakt! był okres kiedy aplikacja przysparzała wiele problemów, natomiast od jakiegoś czasu nie sposób na nią narzekać 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eeee tam, dla mnie ta apka jest biedna: gubi mi urządzenie, długo szuka, nie pokazuje niezbędnych informacji (przy Tidal jest zupełnie bieda bo np. nie widać pełnej nazwy utworu przy muzyce klubowej i kij wie, który miks jest który bo jest np. 6 utworów o tej samej nazwie)... oczywiście poza apką już, ale wiesza mi się ekran od 2 lat, podobno nowa wersja softu to naprawia, ale akurat zespół mi się mój naim Uniti Star i jest w serwisie i nie wiem, czy  sprawili że ekran normalniej działa... ale jedno pewne, że z moimi ProAcami gra dalej dobrze. 

????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, dekoracja napisał:

Eeee tam, dla mnie ta apka jest biedna: gubi mi urządzenie, długo szuka, nie pokazuje niezbędnych informacji (przy Tidal jest zupełnie bieda bo np. nie widać pełnej nazwy utworu przy muzyce klubowej i kij wie, który miks jest który bo jest np. 6 utworów o tej samej nazwie)... oczywiście poza apką już, ale wiesza mi się ekran od 2 lat, podobno nowa wersja softu to naprawia, ale akurat zespół mi się mój naim Uniti Star i jest w serwisie i nie wiem, czy  sprawili że ekran normalniej działa... ale jedno pewne, że z moimi ProAcami gra dalej dobrze. 

To ciekawe, ja na 272 i apka na ios nie zaobserwowałem takich problemów. Długie szukanie to może być problem NASa (albo wifi jak nie masz po kabli spiętego). Obsługa Tidal mogłaby być lepsza, jak np spotify ale to już problem samego tidal. Ja pobieram z Tadala na mój serwer albumy, które częściej słucham. Aplikacji na telefonie jak mam otwarty laptop nie dotykam, 95% słucham z nasa i obsługuję dlna za pomocą "upplay" na laptopie, prosta aplikacja i ma to co potrzebuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, dekoracja napisał:

ja nie chcę mieć żadnego komputera koło hifi - brzydzę się ?

nie mam nasa, setki płyt zgrane na dysk USB podpięty do uniti. Wifi chyba jest ok, niezły router, super leci muzyka hifi tidal i filmy netflix max jakość na TV. 

Nie mam komputera obok hifi, nie zrozumiałeś ?. Mam często lapka na kolanach bo pracuję i słucham muzyki, i łatwiej/szybciej sterować z niego niż łapać za telefon czy pilota. Do tego aplikacja jest na całym ekranie, widzę okładki płyt i mam sprawne wyszukiwanie. Też bawią mnie te komputerowe instalacje z monitorami/klawiaturami przy hifi.

Wyszukiwanie masz wolne bo masz dysk wpięty po usb, jak dodatkowo to jest hdd to masz przyczynę wolnego wyszukiwania. "Wifi chyba jest ok" - to bez sprawdzenia czasów i parametrów połączenia możesz tylko gdybać, kabel znacznie pewniejszy i bezproblemowy. Reasumując, większość albo wszystkie Twoje problemy z apką mogą wynikać z innych przyczyn niż "bieda" apki ?

Edytowane przez init0
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiesz jakoś nie całkiem się zgadzam bo 1. nie pisałem nigdzie, że podpięty dysk z muzyką mi wolno działa, bo działa super szybko. 2. chodzi mi o ciągłe rozłącznie się appki i szukanie/podłączanie urządzenia. 3. czy przypadkiem mając starszy streamer ty nie  masz w ogóle innej aplikacji więc zasadniczo nie masz żadnego doświadczenia z aktualnymi problemami? bo takie same, jak ja ma wielu userów w UK ?

????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, dekoracja napisał:

wiesz jakoś nie całkiem się zgadzam bo 1. nie pisałem nigdzie, że podpięty dysk z muzyką mi wolno działa, bo działa super szybko. 2. chodzi mi o ciągłe rozłącznie się appki i szukanie/podłączanie urządzenia. 3. czy przypadkiem mając starszy streamer ty nie  masz w ogóle innej aplikacji więc zasadniczo nie masz żadnego doświadczenia z aktualnymi problemami? bo takie same, jak ja ma wielu userów w UK ?

O masakra, nie napinaj się proszę, to nie był atak tylko rada. Napisałeś "Eeee tam, dla mnie ta apka jest biedna: gubi mi urządzenie, długo szuka, nie pokazuje..." zgadza się? Zgadza. Ja napisałem z czego to może wynikać i co można zmienić/poprawić. Aplikację na telefonie mamy taką samą, soft w streamerze mamy inny. Co i tak nie ma znaczenia jeśli chodzi o sposoby połączenia (wifi, usb, lan itd). Doświadczenie mam z moim 272 i z atomem którego testowałem więc nie zgaduj. Zrobisz jak będziesz chciał, sprawdzisz albo nie. Może Ci pomogę, a może będziesz obwiniał apkę, bo inni też obwiniają. Możliwe, że tak jest i dalej będziesz miał problem. U mnie działa ?

Fakty są takie, że wifi vs kabel to inna jakość (nie chodzi o jakość muzyki, a o problemy jakie niesie ze sobą wifi). Druga sprawa to podłączanie dysku pod usb vs serwer dlna to też lepiej działa. Jak masz dobry router to sprawdź sobie podłączając dysk usb do routera na którym włącz serwer DLNA i zobaczysz jaka jest różnica (gęste pliki po wifi będą przerywane ale 44.1 powinny grać jak masz w miarę stabilne wifi). Sam komfort obsługi jest lepszy. No i nie ma komputerów/dysków przy hifi! ?  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.