Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  574 członków

Naim Klub
IGNORED

Naim club


parmenides

Rekomendowane odpowiedzi

6 hours ago, init0 said:

Różnica między 200, a 250DR to nie tylko 10W 😉 Jest mocniejsze trafo, większa filtracja, tranzystory NA009 i pewnie jeszcze wiele innych elementów. To przekłada się na jakość, wydajność i zdolność wysterowania bardziej wymagających głośników. W nap300 też tylko 10W, a spodziewam się, że to kolejny spory skok (nie miałem 300ki więc spekuluje). 

W oryginalnym pytaniu chodziło o to "czy jest sens dokupowania 300ki do atoma". Jeśli chcesz napędzać np Wilson Audio Sasha to pewnie warto, ale w takim wypadku jeszcze większy sens ma dodatkowo zmiana tego atoma na lepsze źródło/pre. Można tak bez końca ☺️

Jasne i pełna zgoda. To są dwie całkiem różne końcówki i dwie odległe od siebie półki. Jednak, pomijając aspekty brzmieniowe, 200tka jest całkiem mocna i jeżeli nie wysteruje kolumn, miałbym dużą ostrożność do tego, że 250tka bez problemu da im radę...  🙂

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 hours ago, Asmon said:

Pomiędzy 200 a 250 jest przepaść. To są znacząco różne wzmacniacze i brzmienia. Już patrząc na budowę wewnętrzną, dwusetka wygląda jak "zrobiona na kolanie" przy 250-tce. Ta druga jest w pełni stabilizowana i ma ponad 1kVA zasilacz. Dwusetka nie ma stabilizacji a zasilacz ma chyba 400 albo 450 VA.

250 ma wypełnienie barwy, którego w 200 praktycznie nie ma, stąd wrażenie pozornej "szybkości" - zimny, konturowy dźwięk.

Niestety, żeby wydobyć zalety 250 potrzebny jest co najmniej 282, bo 202, pomimo, że bardzo dobry, nie pasuje do niej po prostu.

 

Ja doświadczyłem przepaści przy przejściu od 202 do 282. Później, zamiana 200 na 250 to była bardzo mocną  kropka nad "i"... Zgadzam się, że powrotu z 250 do 200 właściwie nie ma, ale nie oceniam tak surowo poczciwej 200tki. Pierwszy wzmacniacz, który brzmiał dla mnie dla mnie czysto i szybko w porównaniu do całej sterty innych w tamtym czasie. Całkiem możliwe, że dzięki brakom w detalu... 200/202 + Ovatory S400, to był bardzo szybki zestaw. 🙂

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, puszkin napisał:

a jak się ma PRE z n272 vs 202? W końcu często 250 dr łączona jest z n272 ( pochlebne opinie) a podobno to praktycznie ten sam poziom co 202 . Porównywał ktoś bezpośrednio? 

Też chętnie się dowiem. 

Może ktoś wie dlaczego  pre n172xs nie jest już produkowany? Taki dobry był, że Naim go wycofał bo za mało kosztował, czy był bardzo słaby i psuł renomę firmy? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy macie doświadczenia z kablami zasilającymi do Naima? Mam Nove i myślę o Powerline (na EU z wtykami Furutecha), czy może sobie podarować i wymienić wtyczkę w Powerline lite który dają w zestawie lub spróbować coś innego? Na forach Naima wymiana kabla na Powerline to w zasadzie jedyna opcja upgradu.

Kabel jednak nie jest tani, 3 tyś a używanych brak. 

 

z góry dzięki za wszelkie opinie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja radziłbym zostawic na razie zasilajacy, a zacząć od gniazda ściennego 

co do listwy to masz wireworld matrix, listwa tania i bez dodatków, w srodku gniazda łączone kablami w gwiazdę, przynajmniej te pierwsze, w internecie znajdziesz zdjecia z sesji rozbieranej, wtedy gruby zasilajacy do listwy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja kiedyś wybebeszyłem listwe Matrix2 i foty dałem do Klubu Wireworlda ale zniknęły 🤷‍♂️

W cenie Powerline masz używane: firmowe gniazdo Shuco, listwe Matrix2 i Wireworldy do całego sysytemu.. 😉 jednocześnie Dbasz o zrównoważone środowisko a kupując z wtórnego zostawiasz mniej śladu węglowego.. itp itd

Same panie Plusy

Edytowane przez Niepokorny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Niepokorny napisał:

 172 świetnie grał, był niezawodny i Niedrogi..

Ja miałem i połączenie 172/155xs chyba lepiej wspominam niż dużo droższe 272/200 i to nawet z xps dr 😉

dlaczego? Bo audio to subiektywna sprawa i tak!

????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 hours ago, Artistplant said:

Czy macie doświadczenia z kablami zasilającymi do Naima? Mam Nove i myślę o Powerline (na EU z wtykami Furutecha), czy może sobie podarować i wymienić wtyczkę w Powerline lite który dają w zestawie lub spróbować coś innego? Na forach Naima wymiana kabla na Powerline to w zasadzie jedyna opcja upgradu.

Kabel jednak nie jest tani, 3 tyś a używanych brak. 

 

z góry dzięki za wszelkie opinie

Powerline na pewno coś poprawi. Można oczekiwać, że będzie to wyczyszczenie dźwięku, lepsza rozdzielczość, scena, itp.  Co i ile Powerline poprawi, zależy od systemu i wielu innych czynników, również od ucha inwestora. Nie ma żadnej gwarancji, że to będą najlepiej wydane 3 tyś., ale też ryzyko, że Powerline niczego nie poprawi jest niewielkie. O tym może rozstrzygnąć tylko odsłuch i nie kupowałbym takiego kabla w ciemno.

Kupując Powerline do Nova, można być spokojnym, że to co wprowadzi Powerline będzie pasowało do brzmienia Nova, nie tylko owego feralnego wieczora, ale na zawsze. Nie mówię, że to jest najlepszy kabel - jest po prostu bardzo starannie dobrany do Naima. Co do innych kabli, na dwoje babka wróżyła. Czy ten spokój jest warty tej ceny? Każdy musi sobie sam odpowiedzieć. Kabel jest całkiem drogi. Gdyby był całkiem tani na pewno kupiłbym całą wiązkę i zasilał nimi również pralkę, lodówkę i odkurzacz. 

Najlepiej pożyczyć i odsłuchać na ślepym teście w swoim systemie. Przy asyście życzliwego sąsiada (ważne, żeby celebracja była po teście, a nie przed, w końcu to prąd...) zaserwować sobie bardzo dobrze sobie znany fragment muzyczny, powiedzmy 10 razy i sprawdzić czy (1) nasze ucho rozpoznaje zmianę, rozróżniając za każdym razem kabel A i kabel B, a następnie (2) wskazać czy A, czy B lepiej nam brzmi i dlaczego. Dla pewności można przetestować też sąsiada... Taki test bije na głowę wszystkie doświadczone opinie w temacie... 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 24.08.2021 o 18:33, stach_s napisał:

Do sprzedania z pierwszej ręki UnitiQute 2b (wersja z bluetooth) zakupiony w 2016, pełny komplet plus dokumentacja, stan techniczny i wizualny bez najmniejszych zastrzeżeń. 

Dla zainteresowanych kompletnym systemem z odtwarzaczem CD w gratisie dodam odpowiedni gabarytem, zgrabny TEAC PDH 300 mkIII. Mozna go podlaczyc po analogu, lub optykiem korzystajac z Naimowego DAC-a.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako że tweeter raczej ten sam a i z pewnością podobne barwą granie do scm7 podpowiem Ci tylko abyś zwrócił szczególną uwagę na takie elementy jak wystarczająca otwartość, napowietrzenie, lotność góry i otwarcie średnicy w połączeniu ATC i SN3.

2 tygodnie po 12 godzin dziennie grał u mnie SN3 z ATC7 i do tego co napisałem wyżej mam zastrzeżenia. Dodałbym ograniczoną detaliczność ale to chyba wynika po części z powyższych braków. No i nie oczekuj pięknie nakreślonych planów w połączeniu z SN3. ATC to potrafią (sprawdzone z Trigon Exxceed) ale SuperNait już nie. Moim zdaniem do SN3 paczki bardzo, bardzo przejrzyste i może nawet z lekko podkreśloną górną średnicą i górą. Inaczej będzie za duszno, za gęsto, za ciemno, za mało detalicznie. Ale... jak dostałbym na SN3 fajną cenę to i tak bym go kupił a zmienił ATC 7 na bardziej pasujące do niego monitory. Zapieram się "ręcyma i nogyma" przed SN3 na wszystkie sposoby ale to chyba tylko kwestia czasu... albo wyczyszczenia konta przez partnerkę. 

Chord/Naim/ATC

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Adam 38 napisał:

Jako że tweeter raczej ten sam a i z pewnością podobne barwą granie do scm7 podpowiem Ci tylko abyś zwrócił szczególną uwagę na takie elementy jak wystarczająca otwartość, napowietrzenie, lotność góry i otwarcie średnicy w połączeniu ATC i SN3.

2 tygodnie po 12 godzin dziennie grał u mnie SN3 z ATC7 i do tego co napisałem wyżej mam zastrzeżenia. Dodałbym ograniczoną detaliczność ale to chyba wynika po części z powyższych braków. No i nie oczekuj pięknie nakreślonych planów w połączeniu z SN3. ATC to potrafią (sprawdzone z Trigon Exxceed) ale SuperNait już nie. Moim zdaniem do SN3 paczki bardzo, bardzo przejrzyste i może nawet z lekko podkreśloną górną średnicą i górą. Inaczej będzie za duszno, za gęsto, za ciemno, za mało detalicznie. Ale... jak dostałbym na SN3 fajną cenę to i tak bym go kupił a zmienił ATC 7 na bardziej pasujące do niego monitory. Zapieram się "ręcyma i nogyma" przed SN3 na wszystkie sposoby ale to chyba tylko kwestia czasu... albo wyczyszczenia konta przez partnerkę. 

Tyle że scm40 to całkiem inne granie niż siódemki . Miałem scm 11 i scm 20sl i te drugie góry mają pod dostatkiem. Przełączając na 11-stki robiło się ciemno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, izapat napisał:

Tyle że scm40 to całkiem inne granie niż siódemki . Miałem scm 11 i scm 20sl i te drugie góry mają pod dostatkiem. Przełączając na 11-stki robiło się ciemno.

Ale ja nic nie przesądziłem 🙂 I faktycznie już zupełnie nie wyobrażam sobie SCM 11 z SN3. 11 nawet z Cyrusami były dla mnie za ciemne i duszne. 

Chord/Naim/ATC

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, Adam 38 napisał:

Ale ja nic nie przesądziłem 🙂 I faktycznie już zupełnie nie wyobrażam sobie SCM 11 z SN3. 11 nawet z Cyrusami były dla mnie za ciemne i duszne. 

Fakt ,są ciemne , ale i tak je lubię🙂 i miło wspominam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie chyba z tym przyciemnieniem jednak przesadzacie. Mieliście SN3 i Atc 11 na raz czy w różnych systemach bo teraz raczej z pamięci rysujecie ostateczny dźwięk? U mnie ten system gra od tygodnia na firmowych kablach głośnikowych naima, które chyba jednak do najjaśniejszych nie należą i ogólna sygnatura dźwięku jest taka jak powinna, powiem nawet, ze wysokie tony w sn są wyraźniejsze niż xs2 tylko grają z większą precyzją i wyrafinowaniem. Mam też na stanie dwa inne kable głośnikowe, oba nieco jaśniejsze od nac a5, ale jakoś zawsze wracam do naimowego.

Myślę, że dużo zależy od preferencji słuchającego, reszty systemu czy pomieszczenia odsłuchowego.

Edytowane przez flood2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, flood2 napisał:

Myślę, że dużo zależy od preferencji słuchającego, reszty systemu czy pomieszczenia odsłuchowego.

Edytowane 56 minut temu przez flood2

Oczywiście. Pominęliśmy też źródło a jak dobrze pamiętam (i nie pomyliłem Cię z kimś innym) to masz wysokiej klasy odtwarzacz CD od Naima. Gratki SN3, fajna maszyna. Wziąłeś nówkę czy upolowałeś używkę? 

Chord/Naim/ATC

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Posłuchałem u siebie SN3 - odbieram go jako wzmacniacz z wycofaną górą i stawiającym na gęstość kosztem detalu, rozdzielczości oraz z równymi bardzo fajnymi niskimi tonami. Średnica z niskimi tonami ustawiona na "linijkę" a od przełomu średni z górą zaczyna się wycofanie tego fragmentu pasma. Przestrzeń to tylko pierwszy plan. Moje wnioski opieram też o porównanie z konkurentem w tej samej cenie co SN3 - Trigonem Exxceed. 

Posłuchałem XS3, tu uważam że niskie tony w wyższym zakresie są wzmocnione i nie mamy już takiej kontroli i różnicowania dołu jak w SN3. Do tego nie otrzymujemy już tak "dużych" wokali jak w SN3, nie ma też "czarnego tła" z SN3 a góra jest znowu podbita w jej średnim zakresie. Granie trochę w stylu korektora ustawionego na  "W". I znowu detal odstaje od konkurenta cenowego Cyrusa 8.2 z zasilaczem PSXr2 ale Naim ma lepsze wypełnienie i jest bardziej efektowny przez podbicia na skrajach pasma, to robi świetne wrażenie w szybkim, pierwszym odsłuchu np. w salonie audio. Głębia (przestrzeń) chyba trochę lepsza jak w Cyrusie i SN3. 

I teraz pomyślałem o chyba najlepiej sprzedającym się Naimie czyli Atomie.

Przeczytałem dwie krajowe recenzje i... zobaczcie sami:

"Być może uwzględniono wątpliwą jakość źródeł i nagrań, z jakimi przyjdzie się zmierzyć Atomowi. Jego działanie nie jest bardzo analityczne, nie służy wyciąganiu detali i smaczków. Najlepsze realizacje nie będą tak wyrafinowane i koronkowe, za to słabsze zostaną skupione na muzycznej esencji." - fragment recki z audio.com.pl

"Pewna bezkompromisowość Atoma, o której wspomniałem wcześniej, powoduje, że kiepsko nagrane płyty brzmią tak sobie." - fragment recki hfc.com.pl

Prywatnie uważam, że recenzje hfc to największa marketingowa ściema na naszym krajowym podwórku ale nie słuchałem (jeszcze) Atoma i może faktycznie Naim Atom jest wyjątkowo "innym" Naimem i stawia na detal, rozdzielczość kosztem nasycenia, gęstości, ciepła  a tym razem Pan Kisiel "kłamie" . 

Kto Waszym zdaniem był bliższy prawdy? 

Edytowane przez Adam 38

Chord/Naim/ATC

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Adam 38 napisał:

I teraz pomyślałem o chyba najlepiej sprzedającym się Naimie czyli Atomie.

Przeczytałem dwie krajowe recenzje i... zobaczcie sami:

"Być może uwzględniono wątpliwą jakość źródeł i nagrań, z jakimi przyjdzie się zmierzyć Atomowi. Jego działanie nie jest bardzo analityczne, nie służy wyciąganiu detali i smaczków. Najlepsze realizacje nie będą tak wyrafinowane i koronkowe, za to słabsze zostaną skupione na muzycznej esencji." - fragment recki z audio.com.pl

"Pewna bezkompromisowość Atoma, o której wspomniałem wcześniej, powoduje, że kiepsko nagrane płyty brzmią tak sobie." - fragment recki hfc.com.pl

Prywatnie uważam, że recenzje hfc to największa marketingowa ściema na naszym krajowym podwórku ale nie słuchałem (jeszcze) Atoma i może faktycznie Naim Atom jest wyjątkowo "innym" Naimem i stawia na detal, rozdzielczość kosztem nasycenia, gęstości, ciepła  a tym razem Pan Kisiel "kłamie" . 

Kto Waszym zdaniem był bliższy prawdy? 

Cześć,

Myślę, że nie ma innego sposobu niż wypożyczenie Atoma, żebyś mógł sam się przekonać. Nie ukrywam, że ja będę jednym z czekających na Twoje wrażenia i opis...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 25.08.2021 o 13:41, Niepokorny napisał:

To ja kiedyś wybebeszyłem listwe Matrix2 i foty dałem do Klubu Wireworlda ale zniknęły 🤷‍♂️

jak są łączone gniazda w tej listwie, tzn kabel wkręcany, wciskany czy jeszcze inaczej? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Adam 38 napisał:

Posłuchałem u siebie SN3 - odbieram go jako wzmacniacz z wycofaną górą i stawiającym na gęstość kosztem detalu, rozdzielczości oraz z równymi bardzo fajnymi niskimi tonami. Średnica z niskimi tonami ustawiona na "linijkę" a od przełomu średni z górą zaczyna się wycofanie tego fragmentu pasma. Przestrzeń to tylko pierwszy plan. Moje wnioski opieram też o porównanie z konkurentem w tej samej cenie co SN3 - Trigonem Exxceed. 

Posłuchałem XS3, tu uważam że niskie tony w wyższym zakresie są wzmocnione i nie mamy już takiej kontroli i różnicowania dołu jak w SN3. Do tego nie otrzymujemy już tak "dużych" wokali jak w SN3, nie ma też "czarnego tła" z SN3 a góra jest znowu podbita w jej średnim zakresie. Granie trochę w stylu korektora ustawionego na  "W". I znowu detal odstaje od konkurenta cenowego Cyrusa 8.2 z zasilaczem PSXr2 ale Naim ma lepsze wypełnienie i jest bardziej efektowny przez podbicia na skrajach pasma, to robi świetne wrażenie w szybkim, pierwszym odsłuchu np. w salonie audio. Głębia (przestrzeń) chyba trochę lepsza jak w Cyrusie i SN3. 

I teraz pomyślałem o chyba najlepiej sprzedającym się Naimie czyli Atomie.

Przeczytałem dwie krajowe recenzje i... zobaczcie sami:

"Być może uwzględniono wątpliwą jakość źródeł i nagrań, z jakimi przyjdzie się zmierzyć Atomowi. Jego działanie nie jest bardzo analityczne, nie służy wyciąganiu detali i smaczków. Najlepsze realizacje nie będą tak wyrafinowane i koronkowe, za to słabsze zostaną skupione na muzycznej esencji." - fragment recki z audio.com.pl

"Pewna bezkompromisowość Atoma, o której wspomniałem wcześniej, powoduje, że kiepsko nagrane płyty brzmią tak sobie." - fragment recki hfc.com.pl

Prywatnie uważam, że recenzje hfc to największa marketingowa ściema na naszym krajowym podwórku ale nie słuchałem (jeszcze) Atoma i może faktycznie Naim Atom jest wyjątkowo "innym" Naimem i stawia na detal, rozdzielczość kosztem nasycenia, gęstości, ciepła  a tym razem Pan Kisiel "kłamie" . 

Kto Waszym zdaniem był bliższy prawdy? 

Atom to naprawdę świetny All In One, ale z bardziej wymagającymi prądowo paczkami (SCM7 z tego co wiem, właśnie takie są) może mu brakować pary. Skoro testowałeś SN3, to w podobnej cenie stoi Uniti Star. 😋 Z drugiej strony też jestem ciekaw co napiszesz o Atomie. 🙂

McIntosh MA9000, McIntosh MCT500, ATC SCM40, Hijiri HCS-25, JCat, Roon

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

  • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

    Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Słuchawki

    Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

    W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

    audiostereo.pl
    audiostereo.pl
    Muzyka 28

    Marantz Cinema 30

    Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Systemy

    Indiana Line Diva 5

    Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Kolumny

    Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

    O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

    AudioNews
    AudioNews
    Newsy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.