Naim club

[arkadius69]

witaj w klubie

Zapisuję się do klubu z radością. Od kilku dni mam cd5 w domu i nie oddam

nait xs może być choć ja wolę kombinację pre + power, a z zasilaczy to hicap 2 , dual teddy cap lub flatcap 2x

[twinslaver]

Wtrącę swoje 5 groszy

 

tu się nie zgodzę - moim zdaniem naim robi lepsze źródła niż wzmacniacze (tych wprost nie trawię) ale źródła to inna liga

5x jest nie zły ale prawdziwa bajka zaczyna się od 2x + zasilacz i w górę - naprawdę trudne do pobicia

Genialnie się zgrywa z wzmacniaczami lampowymi czy też np. z Lavardinem (polecane źródła przez samego producenta tych wzmacniaczy)

 

...i to jest wlasnie piekno Naima, albo sie go kocha albo nienawidzi:) Lavardina nie slyszalem, wiec sie nie bede wypowiadal na jego temat, natomiast to co slyszalem, a byly to klocki od 1000 zł to 1,5mln - nic nie gralo tak jak Naim. Naim to muzyka - reszta to HIFI. Ostatnio byl u mnie kolega, meloman, nie audiofil. Sluchalismy Pink Floyd i Dire Straits. Pozwolcie ze przytocze jego slowa: " Nigdy nie wyobrazalem sobie ze HIFI moze grac w tak angazujacy sposob. Ten sprzet po prostu spiewa...."................

 

witaj w klubie

 

nait xs może być choć ja wolę kombinację pre + power, a z zasilaczy to hicap 2 , dual teddy cap lub flatcap 2x

 

arkadius

 

Ty nasz na oliwkowych?? chce kupic Naita 2 do tzw." sypialnianego" systemu. Jaki charakter maja te urzadzenia w porownaniu do serii czarnej??

 

pozdrawiam

[dekoracja]

Arkadius: rozumiem, że te wszystkie zasilacze mają takie same wyjścia? A co jest nie tak z flatcapem xs? Nie wiem, czy nie jest problemem to, że cd5 ma 22v a nie 24v jak późniejsze modele. Sorry za być może proste pytania, ale dosyć tajemnicze są te wszystkie patenty.

[arkadius69]

z czarnej słuchałem tylko nait5, 112/150 i xs i dla mnie trochę ciemniej niz olivki. zawsze podobała mi się reakcja znajomych jak puszczałem im 30w combo 92/90 i szukali jakichś ukrytych końcówek mocy;-). w czarnej serii chyba więcej finezji, olivkowa to dla mnie tak bardziej podane na twarz i od razu zdziwienie skąd w takim małym pudełku tyle poweru. drive i zywy przekaz czyli w sam raz do budzenia;-)

[twinslaver]

Arkadius: rozumiem, że te wszystkie zasilacze mają takie same wyjścia? A co jest nie tak z flatcapem xs? Nie wiem, czy nie jest problemem to, że cd5 ma 22v a nie 24v jak późniejsze modele. Sorry za być może proste pytania, ale dosyć tajemnicze są te wszystkie patenty.

Witam w swiecie Naima:)

 

CD5 22 V?? :) Oj chyba 24V. W kazdym razie mozesz zasilic to z kazdego zasilacza o ktorych pisal Arkadius.

 

Przy okazji i mam nadzieje ze pisze do wlasciwej osoby ;) ale chyba kojarze Cie z niestniejacej juz Mekki :)

 

pozdr

[arkadius69]

twinslaver- a słuchałeś czarnego nap 200, jak to gra...bo planuję zakup.

[twinslaver]

z czarnej słuchałem tylko nait5, 112/150 i xs i dla mnie trochę ciemniej niz olivki. zawsze podobała mi się reakcja znajomych jak puszczałem im 30w combo 92/90 i szukali jakichś ukrytych końcówek mocy;-). w czarnej serii chyba więcej finezji, olivkowa to dla mnie tak bardziej podane na twarz i od razu zdziwienie skąd w takim małym pudełku tyle poweru. drive i zywy przekaz czyli w sam raz do budzenia;-)

 

no bo to prawdziwe 30W jest a nie jakas popierdolka ;)

 

twinslaver- a słuchałeś czarnego nap 200, jak to gra...bo planuję zakup.

tak, sluchalem. Gralo to z kolumnami Linna. 202/HICAP/NAPSC/200 z tego co pamietam. Bylem pod bardzo duzym wrazeniem co to combo robilo z glosnikami. Zwierzęca dynamika przy rocku, a z drugiej strony tzw." sophisticated sound" przy jazzie i elektronicznym plumkaniu. Moim zdaniem dobry kierunek upgradu :) Gdybym nie mial 250-ki, pewnie na niej bym gral :)

[arkadius69]

Gralo to z kolumnami Linna. 202/HICAP/NAPSC/200 z tego co pamietam. Bylem pod bardzo duzym wrazeniem co to combo robilo z glosnikami

no to super

ja z klasyki naima słuchałem nait 1 i do dzisiaj nie potrafię odżałować,że nie zabrałem go z UK jak była okazja. z nait 2 zarówno starsza wersja "chromowana" jak i "olivka" prezentuje się zacnie i co niesamowite, z wiekiem cena tych klocków idzie w górę!!!

, ,

[twinslaver]

no to super

ja z klasyki naima słuchałem nait 1 i do dzisiaj nie potrafię odżałować,że nie zabrałem go z UK jak była okazja. z nait 2 zarówno starsza wersja "chromowana" jak i "olivka" prezentuje się zacnie i co niesamowite, z wiekiem cena tych klocków idzie w górę!!!

, ,

 

no wlasnie ostatnio patrzylem na ebayu, taki klocek kosztuje ok 2,5k :( chyba sie zdecyduje na jakies kombo z cd, tunerem i wzm. w jednym..do budzenia wystarczy :)

[dekoracja]

Witam w swiecie Naima:)

 

CD5 22 V?? :) Oj chyba 24V. W kazdym razie mozesz zasilic to z kazdego zasilacza o ktorych pisal Arkadius.

 

Przy okazji i mam nadzieje ze pisze do wlasciwej osoby ;) ale chyba kojarze Cie z niestniejacej juz Mekki :)

 

pozdr

 

Kojarzysz dobrze. Granie na imprezach i hd25 na maxa w ucho nieco mi zaburzyło audiofeelską czułość słuchu. Jeśli mieszkasz we Wro to chętnie bym się umówił na klub naim w realu ;)

[twinslaver]

:)

 

ja mam podobnie :) na prawe ucho lepiej slysze, musze przekrecac balans zeby wokale miec po srodku ;)

 

mieszkam we Wro, tyle ze teraz jestem w Czechach, jak wroce to dam cynk sie jakos umowimy ;)

 

pozdr

[init0]

Witam.

Sprzedam Supernaita, zainteresowanych zapraszam na priva...

[kardas]

Naim mówi że kable Naca5 powinny mieć przynajmniej 3,5m długości a optymalnie 5m. Czy to ma w ogóle jakieś znaczenie? Ja mam dwa odcinki po 3m i zastanawiam się czy to nie za mało? Czy porównywał ktoś kiedyś na tym samym zestawie powiedzmy dwa komplety przewodów o różnej długości? Gdzieś czytałem o pojemności elektrycznej i indukcyjności przewodów ale elektrykiem nie jestem a tym bardziej nigdy nie zwracałem uwagę na długość przewodów. Po prostu przewód miał być na tyle długi aby spiął wzmacniacz i kolumny :)

Chętnie poznałbym opinie osób które moze już drążyły ten temat ?

[twinslaver]

Naim mówi że kable Naca5 powinny mieć przynajmniej 3,5m długości a optymalnie 5m. Czy to ma w ogóle jakieś znaczenie? Ja mam dwa odcinki po 3m i zastanawiam się czy to nie za mało? Czy porównywał ktoś kiedyś na tym samym zestawie powiedzmy dwa komplety przewodów o różnej długości? Gdzieś czytałem o pojemności elektrycznej i indukcyjności przewodów ale elektrykiem nie jestem a tym bardziej nigdy nie zwracałem uwagę na długość przewodów. Po prostu przewód miał być na tyle długi aby spiął wzmacniacz i kolumny :)

Chętnie poznałbym opinie osób które moze już drążyły ten temat ?

 

Nie musisz się martwić tym że masz 3m. Ja gram na ok. 2,8m. To co Naim "przenosi" na kable nazywa się filtrem Boucherota. Normalnie pakuje się to do wzmacniacza, Naim robi to za pomocą kabli. Która technika jest lepsza, nie wiem. W każdym razie stosuje się to żeby wytłumić oscylacje, które mogą się pojawić przy wysokich częstotliwościach, czyli generalnie wtedy kiedy obciążenie wzmacniacza jest bardzo małe....O uszkodzenie wzmacniacza na pewno nie musisz się martwić, 3m to świat, brzmienie ?? Kumpem mówi że przy dłuższej długości jest lepiej, ale szczerze - nie wierze w to......

[kardas]

O to chodzi, ja także w to nie wierzę. Nie znalazłem jeszcze nigdzie opinii że lepiej gra odcinek 5m od 3m. Pomijając przewody Naima to raczej spotyka się opinie że im krótsze głośnikowce tym lepiej.

 

Może się trochę narażę ale mam jakieś takie dziwne przeświadczenie że Naim nie zawsze gra fair ze swoimi klientami. No bo przecież lepiej napisać że optymalna długość przewodu to 5m i ten kto potrzebuje krótkie odcinki na przykład dwumetrowe i tak kupi więcej przewodu a kasa trafi do kieszeni producenta.

Jeszcze parę lat temu praktycznie stare serie Naima grały tylko i wyłącznie z kablami własnej produkcji. Teraz już i tak się trochę to zmieniło.

 

No ale czy przewód Hi-Line jest wart swojej ceny? Czy po prostu polityka firmy i marketing nie zmierza w tym kierunku że proponuje się tylko i wyłącznie swoje produkty ustalając ceny z kosmosu odcinając się od innych producentów czy to zasilaczy czy przewodów? Nie od dziś wiadomo że standardowy szarak nadaje się na sznurek na bieliznę i pewnie producent o tym wie i liczy że kupujący i tak będzie zmuszony prędzej czy później spojrzeć w stronę drogiego Hi-Line'a. No bo wszystko co nie naimowskie jest do bani bo ma nie taką indukcyjność, pojemność i w ogóle nie przenosi magicznego naimowskiego prądu.

Taka sama sytuacja ma się z Flatcapem. Mój znajomy który skończył szkołę elektroniczną jak zobaczył wnętrze Flatcapa to stwierdził żeby mu załatwić obudowę a on taki zasilacz zrobi mi za paręset złotych.

Generalnie Naim nie przewidział jednego że znajdą się osoby które zaczną kombinować na własną rękę z kablami i zasilaczami i zrobią produkty konkurencyjne za ułamek ceny "oryginałów", mówię tu głównie o producentach z Izraela.

Generalnie nie znam bardziej muzykalnego sprzętu grającego z taką magią i kulturą od Naima ale w sprawach o których napisałem powyżej mam mieszane odczucia.

[init0]

Naim mówi że kable Naca5 powinny mieć przynajmniej 3,5m długości a optymalnie 5m. Czy to ma w ogóle jakieś znaczenie? Ja mam dwa odcinki po 3m i zastanawiam się czy to nie za mało? Czy porównywał ktoś kiedyś na tym samym zestawie powiedzmy dwa komplety przewodów o różnej długości? Gdzieś czytałem o pojemności elektrycznej i indukcyjności przewodów ale elektrykiem nie jestem a tym bardziej nigdy nie zwracałem uwagę na długość przewodów. Po prostu przewód miał być na tyle długi aby spiął wzmacniacz i kolumny :)

Chętnie poznałbym opinie osób które moze już drążyły ten temat ?

Nie musisz się martwić tym że masz 3m. Ja gram na ok. 2,8m. To co Naim "przenosi" na kable nazywa się filtrem Boucherota. Normalnie pakuje się to do wzmacniacza, Naim robi to za pomocą kabli. Która technika jest lepsza, nie wiem. W każdym razie stosuje się to żeby wytłumić oscylacje, które mogą się pojawić przy wysokich częstotliwościach, czyli generalnie wtedy kiedy obciążenie wzmacniacza jest bardzo małe....O uszkodzenie wzmacniacza na pewno nie musisz się martwić, 3m to świat, brzmienie ?? Kumpem mówi że przy dłuższej długości jest lepiej, ale szczerze - nie wierze w to......

 

Ja porównywałem 3m vs 5m, tak się złożyło że miałem dwie długości w domu. Do naca5 nie byłem przekonany i z supernaitem grałem na WireWorld. Po zmianie na nap250 przeszedłem na naca5 3m, coś dziwnego dziwnego dzieje się w średnicy z tym kablem co mi nie do końca pasuje. Po zmianie na 5m ten "efekt" się poprawił/zniknął/uległ poprawie, takie mam wrażenie (przełączałem kilka razy). Zostałem z 2x5m.

[twinslaver]

O to chodzi, ja także w to nie wierzę. Nie znalazłem jeszcze nigdzie opinii że lepiej gra odcinek 5m od 3m. Pomijając przewody Naima to raczej spotyka się opinie że im krótsze głośnikowce tym lepiej.

 

Może się trochę narażę ale mam jakieś takie dziwne przeświadczenie że Naim nie zawsze gra fair ze swoimi klientami. No bo przecież lepiej napisać że optymalna długość przewodu to 5m i ten kto potrzebuje krótkie odcinki na przykład dwumetrowe i tak kupi więcej przewodu a kasa trafi do kieszeni producenta.

Jeszcze parę lat temu praktycznie stare serie Naima grały tylko i wyłącznie z kablami własnej produkcji. Teraz już i tak się trochę to zmieniło.

 

No ale czy przewód Hi-Line jest wart swojej ceny? Czy po prostu polityka firmy i marketing nie zmierza w tym kierunku że proponuje się tylko i wyłącznie swoje produkty ustalając ceny z kosmosu odcinając się od innych producentów czy to zasilaczy czy przewodów? Nie od dziś wiadomo że standardowy szarak nadaje się na sznurek na bieliznę i pewnie producent o tym wie i liczy że kupujący i tak będzie zmuszony prędzej czy później spojrzeć w stronę drogiego Hi-Line'a. No bo wszystko co nie naimowskie jest do bani bo ma nie taką indukcyjność, pojemność i w ogóle nie przenosi magicznego naimowskiego prądu.

Taka sama sytuacja ma się z Flatcapem. Mój znajomy który skończył szkołę elektroniczną jak zobaczył wnętrze Flatcapa to stwierdził żeby mu załatwić obudowę a on taki zasilacz zrobi mi za paręset złotych.

Generalnie Naim nie przewidział jednego że znajdą się osoby które zaczną kombinować na własną rękę z kablami i zasilaczami i zrobią produkty konkurencyjne za ułamek ceny "oryginałów", mówię tu głównie o producentach z Izraela.

Generalnie nie znam bardziej muzykalnego sprzętu grającego z taką magią i kulturą od Naima ale w sprawach o których napisałem powyżej mam mieszane odczucia.

 

Naim jest niestety brutalny jesli chodzi o ceny. Elementy "aktywne" czyli wzmaniacze , cd itd. to jeszcze jak Cie moge, ale zasilacze to czyste zdzierstwo, zwlaszcza biorac pod uwage co tam w srodku siedzi. Z kablami jest jeszcze gorzej i nie chodzi tylko o Naima, wystarczy popatrzec ne ceny sieciowek znanych producentow. Jest to czyste bandyctwo, najgorsze jest to ze Ci wmawiaja jakie to cuda taka sieciowka potrafi, zbudowana jest ze splecionego kabla, w komorze kriogenicznej etc...Jak czytam takie brednie, to niedobrze mi sie robi, tyle ze to ludzie nakrecili ten biznes, kupujac te czy inne produkty...

 

A propos hi-line'a, 3,7k to mnostwo pieniedzy i przyznaje ze bardzo walczylem ze soba przed kupnem tego kawalka druta, ale ten kabel jest naprawde fantastyczny, tyle ze potrzebuje wyzszych systemow zeby do w pelni docenic. Wpinajac go w system, masz wrazenie, ze wszystkie klocki ktore wczesniej graly jakby osobno, nagle staja sie jedna machina muzyczna.

 

Co do uzywania innych kabli glosnikowych, mozna spokojnie uzywac wszystkiego co jest nieskopojemnosciowe. NACA5 to czysty zabieg marketingowy, ale....jest tani a co najwazniejsze swietnie sie sprawdza....No a szarak?? sam napisales, jest to po prostu dno :)

[kardas]

Nic dodać nic ująć. Kable ważna rzecz ale sory 3,7 tys za Hi-Line'a to bym w życiu nie przeznaczył. Kupiłem ostatnio Skylinka z drugiej ręki i zapłaciłem jakąś 1/8 ceny Hi-Line'a i tego przewodu już nie oddam :) Testowałem różne przewody, jakieś Chordy Audionovy ale AR Sound robi różnicę :) Uważam że to dobrze zainwestowane pieniądze i wszystko w granicach rozsądku.

[Filut]

O to chodzi, ja także w to nie wierzę. Nie znalazłem jeszcze nigdzie opinii że lepiej gra odcinek 5m od 3m. Pomijając przewody Naima to raczej spotyka się opinie że im krótsze głośnikowce tym lepiej.

 

Kable Naca5 były dodawane bezpłatnie do starych wzmacniaczy Naima (tych "oliwkowych") gdzie długość 3,5 m stanowiła dopełnienie wzmacniacza pod względem swojego rodzaju filtra jak opisał to kolega twinslaver. Nie chodziło o "lepszość" grania wzmacniacza zależnie od długości kabla.

Nowe generacje wzmacniaczy od modelu Nait 5 nie potrzebują tego i możesz wpinać sobie kable o dowolnej długości.

[twinslaver]

Nic dodać nic ująć. Kable ważna rzecz ale sory 3,7 tys za Hi-Line'a to bym w życiu nie przeznaczył. Kupiłem ostatnio Skylinka z drugiej ręki i zapłaciłem jakąś 1/8 ceny Hi-Line'a i tego przewodu już nie oddam :) Testowałem różne przewody, jakieś Chordy Audionovy ale AR Sound robi różnicę :) Uważam że to dobrze zainwestowane pieniądze i wszystko w granicach rozsądku.

 

AR Sound jest swietny, mocno mysle nad Lunarem RCA/DIN do pre gramofonowego. Avi z AR Sound daje 14 dni chyba na wyprobowanie, takze chyba sie skusze.

[de_moon]

kadras, porównywałeś Chord Cadenza vs AR Sound? aktualnie gram na Chordzie i jestem zadowolony, ale może bym poeksperymentował...?

[kardas]

Nie miałem Chorda i Skylinka w jednym czasie ale obydwa przewody miałem parę tygodni w swoim systemie osobno. O ile z Chorda nie byłem zadowolony i szukałem czegoś innego (po prostu to nie moja szkoła grania) o tyle Skylink był trafiony i zostanie u mnie na dłuzej. Moim zdaniem jedyną alternatywą dla Skylinka jest Hi-Line, Chord w moim odczuciu stoi jednak klasę niżej. Skyline to ułamek ceny Hi-Line'a dlatego uważam ten przewód za bezkonkurencyjny. Człowiek od którego go kupiłem twierdził że grał na nim już spory kawałek czasu i od momentu jego kupna skończył poszukiwania IC. Sprzedawał go bo pozbywał się całego systemu.

Jak grają te przewody? Chord w porównianiu do Skylinka w moim odczuciu jest bardziej otwarty, szczegółowy, wokal jest bardziej definiowany. Chord nie jest tak ciepły i analogowy jak Skylink. Wszystko oczywiscie zalezy od tego do czego go wykorzystamy. Do jaśniejszych kolumn ja bym nie wykorzystał Chorda. Do ciemniejszych tam gdzie Skylink może troszeczkę za bardzo zaciemniać i dogrzewać przekaz mozna spróbować. Skylink jest niezwykle przyjemny w odbiorze, jest gładki, niemęczący. Scena jest bardzo szeroka, sprawia wrażenie trójwymiarowosci. Wszystkie inne przewody które miałem wcześniej grały jakby skrajami pasma, ten natomiast jest niezwykle naturalny, aksamitny i zrównoważony. Nie wiem dlaczego ale bardzo przypomina mi szkołę Cardasa którego kiedyś miałem w innym systemie.

To tak na szybko, takie były moje spostrzeżenia na Spendorach.

[arkadius69]

Skyline to ułamek ceny Hi-Line'a dlatego uważam ten przewód za bezkonkurencyjny

potwierdzam... to fajnie Kardas , że tak ci spasował... u mnie też gra bosko.

Twinslaver szukałeś Lunar'a: http://www.pinkfishmedia.net/forum/showthread.php?t=126573

[twinslaver]

potwierdzam... to fajnie Kardas , że tak ci spasował... u mnie też gra bosko.

Twinslaver szukałeś Lunar'a: http://www.pinkfishmedia.net/forum/showthread.php?t=126573

 

dzieki za info, ale ja szukam RCA na DIN, takze.....

[twinslaver]

ta Pani rezyduje na brytyjskim forum Naima:) ... z tego co pisze, gra na Nait2 + Harbethy. Chyba bym nie odmowil gdbyby poprosila mnie o kontrole bass-reflexow ;)

[arkadius69]

Twinslaver spróbuj...podobno Naim zbliża ludzi ;-)

[jerry30]

Witam,jesten zainteresowany Teddy Xps więc jak ktoś chciałby się pozbyć to proszę o kontakt.

[twinslaver]

Witam,jesten zainteresowany Teddy Xps więc jak ktoś chciałby się pozbyć to proszę o kontakt.

przeczytaj wiadomość:)

[Gość rochu]

Mam małe pytanie.

Czy Nait 5i-2 jest w stanie zasilić Stageline czy też aby pre gramofonowe zadziałało trzeba się zaopatrzyć w osobny zasilacz?

Edytowane 13 Października 2012 przez rochu

[twinslaver]

Mam małe pytanie.

Czy Nait 5i-2 jest w stanie zasilić Stageline czy też aby pre gramofonowe zadziałało trzeba się zaopatrzyć w osobny zasilacz?

 

nie jest, potrzebujesz przynajmniej Nait XS albo oddzielny zasilacz....