JAMO R 909 - cena i opinie.

[zukzukzuk]

Witam wszystkich.

Przez kilka ostatnich dni miałem okazję przebywać w Hamburgu.

Nie omieszkałem odwiedzić jednego z największych marketów ze sprzętem RTV ("Saturn").

W pokoju hi-end na pierwszym planie stały głośniki: Elac (podłogowe i monitory) i Jamo R 909 podłączone do elektroniki Atoola ( CD, pre, monobloki). Kabelków nie sprawdzałem.

Trafiłem akurat na króki odsłuch Elaców. Musze przyznać, że monitory za ok. 1750 euro zagrały zdecydowanie lepiej niż kolumny wolnostojące, które kosztowały ok. 2000 tys. euro drożej (nie pamiętam nazw modeli).

Niestety JAMO R 909, z powodu ograniczenia czasu nie zdążyłem posłuchać. Kolumny były koloru czarnego. Ale powiem szczerze, że ich wygląd nie zrobił na mnie wielkiego wrażenia. Może jestem przyzwyczajony do wielkości, a może wolę drewno...

Pamietam, że swego czasu w magazynie Audio (4/2006) była bardzo entuzjastyczna recenzja, z której wynikało , że prezentują poziom dźwięku osiągalny przez głośniki dwa i więcej razy droższe. Czy ktoś może słuchał tych kolumn (proszę podać pomieszczenia i elektronikę) ? Czy Wasze opinie na temat JAMO R 909 są zbieżne z prasowymi ?

Co mnie uderzyło, to cena głośników. Była ustalona na 4.999 euro ! A więc o jakieś 13,5 tys. taniej niż podawał magazyn Audio (33 tys.)!!! Czyżby więc niesamowita gratka dla audiofilów ?

Pozdrawiam.

[Rolandsinger]

W Niemczech wszystko jest tańsze niż w Polsce, a w Stanach - jeszcze tańsze niż w Niemczech.

[zdezintegrowany_3PO]

Rolandsinger, 29 Lis 2006, 11:24

 

>W Niemczech wszystko jest tańsze niż w Polsce, a w Stanach - jeszcze tańsze niż w Niemczech.

 

Mój znajomy właśnie wrócił z Indii i tam jest jeszcze taniej - 4 krotnie taniej niż w Polsce !!!!

Rolandsinger przestań wreszcie wrzucać na Forum oklepane banały !!!!

 

zdezintegrowany_3PO

[gonarek]

>zukzuk

 

a to byla normalna cena detaliczna czy moze jakis egzemplaz ex-demo albo z innych powodow przeceniony? czyzby polski dystrybutor byl na tyle bezczelny, ze dowalil sobie 70% marzy?

[zukzukzuk]

W tym sęk, że nie wiem. Nic nie było namalowane. Kolumny były podłączone do odsłuchu.

Faktycznie - nowy sprzęt za granicą wydaje sie być o jakieś 20-30% tańszy.

Ale nie o tyle...

[tadeo]

Czytałem te entuzjastyczne recenzje ,kolumny na zdjęciach wyglądają imponująco

muszę kiedyś osobiście posłuchać jak brzmią.

[zukzukzuk]

Szkoda, że nikt z forumowiczów ich nie słyszał.

tadeo>

Mnie jakoś nie "powaliły" swoim wyglądem...

[tadeo]

Czasem na 'żywo" wygląda o wiele gorzej niż na zdjęciu zrobionym przez dobrego fotografika.

[gonarek]

wszystko rzecz gustu, ale akurat wyglad nigdy raczej nie byl najmocniejsza strona dipoli.

[tadeo]

Może żle się wyraziłem pisząc ,że są ładne lepsze określenie to ciekawe ale wygląd

to zawsze rzecz gustu.

[Elberoth]

zukzukzuk, 29 Lis 2006, 20:13

 

>Faktycznie - nowy sprzęt za granicą wydaje sie być o jakieś 20-30% tańszy.

>Ale nie o tyle...

 

To zdanie jest po prostu nieprawdziwe. Sprzet w PL jest wielokrotnie o wiele tańszy niż w innych krajach EU. Przykładami moge sypać bez końca.

 

Sugerowana cena detaliczna Jamo 909 w EU to 12.000 EUR, lub jak kto woli 6000 EUR za 1 szt.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ostatni raz jak sprawdzałem, to 12000 EUR to było ok 48.000zł. To znacznie więcej niż sugerowana cena w PL, która wynosi 33.000zł.

 

Jak już chcecie kogoś obsmarować, to przynajmniej odróbcie pracę domową. Mi sprawdzenie faktów zajęło 60s.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Blady99]

hahaha..na jakim ty swiecie zyjesz...caly sprzet jest tanszy duzo duzo w niemczech niz w polsce..wystrczy popatrzyc na ceny na allegro, za ile ktos moze ci prztywisc nowy sprzet od naszych sasiadow..kupujac B&W moje, w polsce cena byla 11.500..a ja dalem 30% mniej..i tak jest z kazdym innym praktycznie..

[jodel]

>Blady99

niestety, nie dotyczy to Harbethów, jakieś dwa lata temu był nawet moment, że w Polsce było ok. 20% taniej niż w niemcach i u angolów. Także, że nie jest to regułą.

[zukzukzuk]

Elberoth>

 

No nie - wciskasz, że ceny kolumn do odsłuchu stereo są podawane za 1 sztukę ? Bez jaj...

Niemcy nie są tak perfidni i bystrzy... A poza tym te podłogowe Elaki nie mogły kosztować 8 tys. euro za parę.

Za skrzyneczki wielkosci VA Bethoven ?

 

Może Jamo grały sobie roczek na sklepie i dlatego ?

[Elberoth]

Blady99, 30 Lis 2006, 15:44

 

>hahaha..na jakim ty swiecie zyjesz...caly sprzet jest tanszy duzo duzo w niemczech niz w

>polsce..wystrczy popatrzyc na ceny na allegro, za ile ktos moze ci prztywisc nowy sprzet od naszych

>sasiadow..kupujac B&W moje, w polsce cena byla 11.500..a ja dalem 30% mniej..i tak jest z kazdym

>innym praktycznie..

 

Blady, masz po prostu blade pojecie o tym co sie na rynku dzieje. To Jamo tez miało być w Germanii dużo tańsze ... LOL.

[Elberoth]

zukzukzuk, 30 Lis 2006, 15:56

 

>Elberoth>

>

>No nie - wciskasz, że ceny kolumn do odsłuchu stereo są podawane za 1 sztukę ? Bez jaj...

>Niemcy nie są tak perfidni i bystrzy... A poza tym te podłogowe Elaki nie mogły kosztować 8 tys.

>euro za parę.

>Za skrzyneczki wielkosci VA Bethoven ?

>

>Może Jamo grały sobie roczek na sklepie i dlatego ?

 

Podawanie cen za sztukę jest dość częste w niemczech. Także u nas w MM - było nie było niemieckim sklepie - ceny kolumn też są za 1szt.

 

Poza tym, porównywanie kolumn ex-demo w D do sugerowanej ceny detalicznej kolumn NOWYCH w PL jest nieporozumieniem samo w sobie.

[zukzukzuk]

Dlatego napisałem "może" były ex demo...

Jednak nie zgadzam się z Tobą, że u nas jest taniej.

tak jak pisał poprzednik: im dalej na zachód - tym jest taniej.

Np. 8.letnie Epsilony w Niemczech kosztowały ostatnio 4 tys. euro, a podobne w Stanach 3,5 tys. dolarów...(tylko ten transport!). Zakładam przy tym, że stan techniczny i wizualny obu par był podobny. Choć mogę się mylić. Przykładów można mnożyć...

Nowy IRS Epsilon w latach, kiedy był produkowany -14 tys. euro. U nas - 77 tys. zł. (wg magazynu Hi-End).

Z innymi modelami było podobnie.

A może w końcówce lat 90-tych był inny przelicznik?

Nie pamiętam.

[Blady99]

to czemu wiekszosc nowetgo sprzetu zaczynajac od telwizorow, po kolumny i wzmacniacze sa na allegro z importu z niemiec?? i zemu jest taka duza roznica w porownaniu do polskeigo sklepu...zaraz mi napiszesz ze w chinach jest drozej niz u nas..pieprz... kotka za pomoca mlotak..

[nookie736]

chcialem odswiezyc temat gdyz przypadkowo mialem okazje posluchac Jamo r909 (media markt Hannover). zaczne od tego ze elberoth ma calkowita racje i ze cena jest naturalnie za sztuke, tak samo jak w Saturnie. Panowie, nie badzcie naiwini, ceny w niemczech sa nizsze ale nie az tyle, nikt nie odda nowych kolumn za pol ceny tym bardziej nie media markt ani saturn. ale wracajac do tematu: gralo to z elektronika Aaron (koncowka i pre w cenie po 2500.- euro za sztuke) i sacd player ktory wygladaj jak shanling z tym ze byl sygnowany przez nieznana mi firme (cena 5000.- euro). na kable nie patrzylem. jamo graly w pomieszczeniu okolo 25m dosyc dobrze wytlumionym, sprzet byl wedlug sprzdawcy wygrzany i praktycznie od rana nie odlaczany od pradu. grala diana krall "the girl in the other room"...efekt: kiszka!!!!bylem baaaaardzo rozczarowany. szczerze powiedziawszy oczekiwalem dzwieku o niebo lepszego od tego do ktorego jestem przyzwyczajony. sluchalem coprawda krotko ale to co uslyszalem nie zucilo mnie w rzaden sposob na kolana. calosc brzmiala ok, ale nic pozatym. napewno nie byl to dzwiek warty 25000 euro. to na co najbardziej zwracalem uwage, tzn. srednica, moim zdaniem byla o klase gorsza od moich goodmansow 301. calkowity brak zycia i tej plastycznosci jaka daja axiomy. nie moge tez powiedziec ze bylem urzeczony scena, ktora moim zdaniem byla dosyc plaska. byc moze winna byla elektronika albo pokoj ale jak to mowi kolega nadj: szalu nie bylo. pojde w przyszlym tygodniu na jeszcze jeden odsluch, tym bardziej troche dluzszy. mam nadzieje ze znajde w ich brzmieniu chocby jeden powod (poza wygladem) usprawiedliwiajacy choc w polowie ich cene. kolejny odsluch komercyjnego sprzetu, kolejne rozczarowanie...

[nedj]

Byłem dzisiaj z nookiem736 posłuchać wyżej wspomnianego systemu i faktycznie delikatnie mówiąc szału nie było...

Słuchaliśmy płyty Mike Oldfield - Tubular bells II. Znam tę płytę na pamięć i uważam ją za bardzo przyzwoicie zrealizowaną i nagraną.

Niestety, we wspomnianym przez nookie'go systemie i pokoju zagrało to bardzo nieciekawie. Absolutny brak życia, chęci i motywacji do grania to pierwsze wrażenie. Było płasko i nudno. Bardzo irytował mnie niższy środek/wyższy bas, który to był mocno podkreślony, "normalnego" dołu nie było wcale, a "niższym" nawet nie wspominając. Dodatkowo głuchy przełom środka i basu często zakrywał resztę. Miałem ogromne wrażenie, jakby na kolumnach był założony dosyć gruby koc. Średnica była ładnie gładka, ale niestety brakowało jej zdecydowania. Była, ale jakoby jej nie było. Kopułka wysokotonowa grała też dosyć gładko, ale brakowało wybrzmień, drobnych smaczków (brakowało wielu dźwięków, o których wiem, że są zarejestrowane na płycie). Blachom brakowało metaliczności. Generalnie ciężko było rozróżniać jakiekolwiek barwy. O scenie też nie można powiedzieć nic dobrego. O ile dało się odczuć, że są budowane plany wgłąb, o tyle na szerokość scena nie wychodziła wcale poza linię kolumn. Dźwięk był mocno przyklejony do kolumn. Nie było mowy o "zniknięciu" głośników w pomieszczeniu.

 

Nie wiem (podobnie jak nookie) dlaczego zagrało to tak, a nie inaczej. Ciekawi mnie jednak fakt, że postawione byle jak (blisko siebie i blisko tylnej ściany) JBL TL 260, podłączone do Denona PMA-2000AE i DCD-1500AE zagrały IHMO dużo lepiej i ciekawiej. Jedynie bas dudnił i było go za dużo, ale nie ma się co dziwić przy bass-reflex'ie zamontowanym z tyłu i kolumnach odstawionych ok. 40cm od tylnej ściany.

 

Podsumowując: jak za cenę zestawu 20kEUR (5000+2500+2500+ 2x5000) to porażka. Wyszliśmy naprawdę może po 15-20 minutach odsłuchu. Osobiście nie znalazłem w tym brzmieniu nic, co przytrzymałoby mnie dłużej.

[nookie736]

jop...dla sprostowania: elektronika aarona, kable nieznane, sacd wygladal jak shanling z tym ze firmowany jako Pro Audio. Ktos gdzies na forum palnal ze R909 maja jakas aktywna korekcje basu, co jest totalna bzdura, nie ma w nich nic aktywnego, zwykle terminale na bi-amping i pasywny podzial. W istocie wygladaja mniej imponujaco niz na zdjeciach....szczerze odradzam ich zakup.

[McGyver]

Miałem okazję posłuchać Jamo R909 w sensownym systemie (prawie same najwyższe McIntoshe). Jamo grają za***iście, o wiele lepiej niż Sonus Fabery Amati Hommage, tyle że bez wzmacniacza-spawary nie ma co podchodzić. 100 watów z monobloków Jadisa to za mało, dopiero najwyższe tranzystorowe monobloki McIntosha tchnęły w nie życie. I było to "życie" wysokiej próby.

Jeżeli ktoś słuchał R909 podpiętych do jakiegoś wzmacniacza-pierdziawki, to tak naprawdę nie wie jak one grają.

[parantulla]

A w jakim metrażu ich słuchałeś tak pi razy drzwi?

Przy okazji zapytam czy przy tego rodzaju "obudowach" powierzchnia samego pomieszczenia ma jakieś krytyczne znaczenie?

[McGyver]

a ze 30 metrów. Powierzcchnia pewnie ma jakieś znaczenie, ale jakie to jeszcze nie wiem, w innym pomieszczeniu jeszcze nie słuchałem.