Analogowy Hi-End - wart ceny?

[synromka]

Obejrzałem sobie stronkę

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Fajny sklep, ale ceny dla szefa Orlenu :)

Tak się zastanawiam, co za tymi cenami stoi? Słyszał ktoś może jak gra gramofon za 30 tys. z wkładką za 15 tys. i z preampem za 30 tys. Jeśli przyrost jakości brzmienia szedłby równolegle z przyrostem ceny, to taki sprzęt powinien grać jakieś 83 razy lepiej niż mój :) Pytam z ciekawości, bo nie wiem ile tracę w stosunku do najwyższej półki.

 

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Profil]

Wystarczy jak przejdziesz się do np. Audioforte i poprosisz o prezentację gramofonu Acoustic Solid, phono Graham Slee Jazz, pre + poweramp Moon oraz monitory Totema Mani II. Zapewniam, że zapomnisz o co tu pytałeś a cena gramofonu i wkładki znacznie poniżej cen, które podałeś. Piszę to szczerze i bez cienia ironii.

Pozdrawiam,

Profil

[Frank]

MODEL 30/2A - MODEL 30/2A + ramie SERIES V 107 200 zl

:-))

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[synromka]

Nie zapomnę, bo to nie będzie najwyższa półka :)

[synromka]

>Frank, ile razy lepiej zagra to od sprzętu za 1000? 100?

Chyba rzeczywiście przejdę sie do jakiegoś salonu i przekonam się, za co płacą Hi-Edowcy, bo, że za niewątpliwą przyjemność posiadania sprzętu najdroższego, to niewątpię :)

[Profil]

synromka, 29 Lis 2006, 19:43

 

>Nie zapomnę, bo to nie będzie najwyższa półka :)

 

A kiedy będzie? Piszesz o najwyższej półce mając na myśli najdroższe urządzenia? Błędne koło. Póki, co sprawdź niższą, której też nie znasz, warto, taniej, czyli..... mniej boli :-)

[kubedes]

synromka, 29 Lis 2006, 19:47

 

>Chyba rzeczywiście przejdę sie do jakiegoś salonu i przekonam się, za co płacą Hi-Edowcy, bo, że za

>niewątpliwą przyjemność posiadania sprzętu najdroższego, to niewątpię :)

 

Możesz nie zauważyć. Bardzo, a raczej kosimicznie droge klocki odtwarzają dźwięk zaledwie bardzo poprawnie.

Mają one jednak inne zadanie. Sprawić że osoba którą na nie stać, może sobie taką okrągłą sumkę na nie poświęcić i cieszyć się myślą, że na świecie tylko kilka osób ma coś takiego.

Chodzi o chełpienie się posiadaniem czegoś unikalnego.

To jak tel. komórkowy wysadzany diamentami za 25 000 $. Można tyle zapłacić, a w Bieszczadach i tak nie będie zasięgu.

Temat był wałkowany ;)

 

 

Tak przy okazji jak sądzisz ile wart jest TT ze zdjęcia poniżej. (Ci co wiedzą nie podpowiadać !)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[synromka]

>Profil

 

Chodziło mi o najwyższą półkę cenową, jeśli wyraziłem się nieściśle, to sorry, co do zdecydowanie niższych półek cenowych, to jestem w trakcie ich poznawania i brzmienie z tych półek, jest nieraz znakomite.

 

>kubedes

 

Sądząc z kontekstu Twej wypowiedzi, to np. 3 tysiące :)

[synromka]

Żeby nie było nieporozumień:

 

moje pytanie do Franka:

 

">Frank, ile razy lepiej zagra to od sprzętu za 1000? 100?" nosi znamiona ironii, jakby ktoś nie zauważył :)

[kubedes]

synromka, 29 Lis 2006, 20:26

 

>Sądząc z kontekstu Twej wypowiedzi, to np. 3 tysiące :)

 

Ciepło.

Dodam tylko, żeby Ci ułatwić że są takie DWA na świecie...

[synromka]

>kubedes

 

No to 2.900 :) Mniemam, że to Twój sprzęt?

[kubedes]

synromka, 29 Lis 2006, 20:42

 

>No to 2.900 :) Mniemam, że to Twój sprzęt?

ho, ho!! chciałbym!

może kiedyś....

[synromka]

Jak będę po odsłuchu jakiegoś "cen-Endu", podzielę się wrażeniami.

 

Pozdrawiam.

[synromka]

>kubedes

 

No dobra, ile to cudko kosztuje?

[Hiszpan]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[synromka]

o kurcze...

[Gość rochu]

Myślę że warto samemu posłuchać, ocenić a potem dopiero zadawac pytania czy warto.

[synromka]

Co za różnica, czy zadam pytanie po, czy przed odsłuchem? Ciekawią mnie opinię osób, które słyszały, jak gra najwyższa półka cenowa, po odsłuchu ciekawiłiby mnie tak samo, a może jeszcze bardziej.

 

Pozdrawiam.

[kubedes]

synromka, 30 Lis 2006, 11:01

 

>Co za różnica, czy zadam pytanie po, czy przed odsłuchem? Ciekawią mnie opinię osób, które

>słyszały, jak gra najwyższa półka cenowa, po odsłuchu ciekawiłiby mnie tak samo, a może jeszcze

>bardziej.

 

Chciałem Ci pokazać powyższymi wpisami, że GRAĆ niekoniecznie musi to co jest "najwyższą półką cenową".

Łącząc najdroższe na świecie kloce, kablami po 70 tys. plnów możesz dostać kupę jak z radyjka kuchennego.

 

Jeśli sugerujesz się metką to jesteś snobem i EOT.

 

Audiofil to ktoś kto - (łac.) słuchać-lubi . Liczy się jak gra, a nie za-ile-gra. Może się okazać że żeby zagrało musi kosztować ;-)

 

Jeśli cierpliwie szukasz "swojego" dźwięku to jesteś audiofilem przy tym to Ci zagra niekoniecznie musi kosztować tyle co dom w Konstancinie.

 

Możesz się sugerować opiniami, ale pamiętaj, to nadal są czyjeś opinie - mogą nie być zbieżne z Twoimi.

Mając możliwość sprawdzenia wielu konfiguracji i cierpliwie łącząc ze sobą coraz to inne sprzęty to w końcu trafisz na swoje zestawienie.

To się wówczas nazywa synergią. Problem w tym że takich synergicznych zestawień jest tyle ilu audiofili.

Nawet czytając "o mnie" forumowiczów tego portalu nie znajdziesz 2 identycznych zestawów.

 

Twoje pytanie przypomina mi taki nieśmiertelny wpis - mniej więcej szło to:

"Napisz mi jak gra bas na tym wzmacniaczu"...

Raczej niemożliwe. Musisz sam się pofatygować do salonu, poprosić żeby Ci włączyli, posłuchać, wymienić coś w torze. Wyrobisz sobie swój własny(!) pogląd na konkretną(!) konfigurację.

Jeden pojedyńczy element toru nigdy nie wyda dźwięku samodzielnie. Chyba, że spadając z półki na podlogę.

Ale to też zależy: na beton, płytki, dywan, czy parkiet ;-)

 

To miej-więcej tyle.

[synromka]

>kubedes

 

"Chciałem Ci pokazać powyższymi wpisami, że GRAĆ niekoniecznie musi to co jest "najwyższą półką

cenową"."

 

Ani przez sekundę nie twierdziłem, że jest inaczej.

 

">Jeśli sugerujesz się metką to jesteś snobem i EOT."

 

Nigdzie, nie powiedziałem, że się sugeruję, ciekawi mnie jakie sa opinię o takich metkach - opinie także innych, nie tylko moja (której jeszcze nie mam).

 

">Audiofil to ktoś kto - (łac.) słuchać-lubi"

 

to ktoś, kto słuchac miłuje (drugi człon jest z greki a nie z łaciny) :)

 

">Możesz się sugerować opiniami, ale pamiętaj, to nadal są czyjeś opinie - mogą nie być zbieżne z

>Twoimi."

 

Nie chcę się sugeorwać, chce je poznawać niekoniecznie tylko w celu, żeby wiedzieć, co kupić.

 

Żeby poznać opinie użytkowników nie muszę wybierac się do salonu, choć zamierzam się tam wybrać. Chyba próba dowiedzenia sie jakie są opinie na dany temat, nie jest zbrodnią. Kto nie chce się dzielić, nie musi czynic wpisów przecież.

 

pozdrawiam.

[unick]

Wkładka Dynavector XV-1S - warta swojej ceny, ponoć jedna z kilku najlepszych wkładek obecnie na świecie. Co nie znaczy, że nie można jej kupić taniej. Tańsze wkładki grają gorzej - i co do tego nie ma wątpliwości, to nawet z własnego doświadczenia wiem.

 

SME (gramofon i ramię) - to droga firma bo z tradycjami - pewnie można kupić 3 razy taniej i niekoniecznie gorzej a może i lepiej. Z tym, że gramofony i ramiona są trudniejsze do porównywania więc ciężko o wnioski.

 

Przedwzmacniacz (phono stage) - tu jest dużo możliwości, niekoniecznie osobny phonostage ale np. zintegrowany z przedwmacniaczem lub przedwzmacniacz z phonostage dla wkładek MM i do tego przed-przewzmacniacz. Ta ostatnia możliwość wydaje się być najbardziej ekonomiczna. Więc spokojnie można zejść poniżej 30tys mając porównywalny efekt.

 

Gramofon to nie CD, że się podłącza i gra, aby dobrze to wszystko zestawić w skonfigurować trzeba się trochę "napracować". Więc przypadkowe zestawienie może zagrać "tak sobie".

 

Nie wiem ile razy zestaw Hi-End gra lepiej od budżetowego? Może 100 razy, może tylko o 20%? Zależy jak się na to patrzy, bo jeśli jakiegoś zestawu nie da się słuchać (czyli ma wartość 0) to ciężko podzielić przez 0, żeby uzyskać wynik.

[synromka]

PS.

 

>Twoje pytanie przypomina mi taki nieśmiertelny wpis - mniej więcej szło to:

>"Napisz mi jak gra bas na tym wzmacniaczu"...

>Raczej niemożliwe.

 

nie pytam o konkrety, pytam o ogólne wrażenia z odsłuchu hi-endu w takiej albo innej konfigouracji, o to na ile one odbiegają od sprzętu z niskiej półki w takiej bądź innej konfiguracji. Pytam o Wasze opinie. Nic by nie zmieniło, gdybym był po odsłuchu, bo, pytając się, nie chcę się dowiedzieć "jak to jest naprawdę", tylko chcę poznać opinie.

 

Co do "raczej niemożliwe"... a co sie robi na tym forum? Chyba się robi to co "raczej niemożliwe".

 

pozdrawiam.

[synromka]

>unick

 

Dzieki za wpis, Ty pierwszy odpowiedziałeś mniej więcej na temat :)

 

 

To, że hi-end może zagrać fatalnie, bo zła konfigracja, to oczywiste, ale ze słuchania dobrze skonfigurowanych systemów chyba da się wyidukować jakiś sąd ogólny. Nawet jeśli ma on dotyczyć hi-endu. A może poruszyłem drażliwy temat, bo wiadomo, hi-end może być źródłem resentymentu, więc mogłem go przypadkowo wywołać (resentyment ów), stąd zrozumiałe, że wątek ten niechciany...

 

Pozdrawiam.

[Frank]

Najtańszy model ściennej półki na gramofon:

MR-Wall-600-e pólka przykręcana do ściany, aluminium 5.660zl

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[synromka]

Myślałem, że docisku do płyt za 1000 zł. nic nie przebije, a tu proszę :))

[unick]

Docisk do płyty jest częścią wyposażenia gramofonu (przynajmniej mojego) więc kosztuje 0PLN.

[synromka]

Można kupić tez osobno.

[jozwa maryn]

"Tak się zastanawiam, co za tymi cenami stoi? Słyszał ktoś może jak gra gramofon za 30 tys. z wkładką za 15 tys. i z preampem za 30 tys. Jeśli przyrost jakości brzmienia szedłby równolegle z przyrostem ceny, to taki sprzęt powinien grać jakieś 83 razy lepiej niż mój :)"

 

Heh he. Prawo malejących zysków się kłania. Jak gra gramofon za 30 tysiecy z itd.? Nie wiem, najdroższy jekiego słuchałem we własnym systemie to było 25 tysięcy, ale od mojego LP12 nie był lepszy. Z drugiej strony, LP12 też tani nie jest, jakkolwiek Stereophile do kategorii A (tj. hi-endu) go nie liczy. Ale za to liczy do niej phonostage Graham Slee, który u mnie grał i był faktycznie bardzo dobry. Ale on kosztuje 3 tysiące, nie 30. Tak więc nie ma reguły poza jedną - trzaba się postarać, żeby skonfigurować pięknie grające źródło analogowe. Ale warto.