Migotanie światła w całym mieskaniu

[Bartol]

Mam problem. Od kilku dni obserwuję niepokojące zjawisko. Otóż podczas pracy komputera w całym mieszkaniu migocze światło. Objaw ustępuje w momencie wyłączenia komputera. Czy ktoś wie, co może być przyczyną. Czy wzywać elektryka?

 

Dodam tylko, że zmieniłem listwę zasilającą przy komputerze, ale nie pomogło... więć piszę takie oto zapytanie.

[Jacekwacek]

Komputer i to nowy to dośc poważny odbiornik energii.

Wezwij elektryka niech dokładnie sprawdzi instalację. A jak jesteś odważny to podłącz farelkę do tego gniazda i sprawdź czy sciana ci się nie grzeje i czy nie mruga światło. Sprawdź w ten sposób wszystkie gniazda.

[Bartol]

TEż tak myślałem, że bez elektryka się nie obędzie. Farelki nie popsiadam...

 

Mała aktualizacja. Migotanie, choć w mniejszym stopniu, daje o sobie znać nawet przy wyłączonym komputerze.

[inżynier]

Sprawdź bezpiecznik zbiorczy dla całego mieszkania, ew. główny wyłącznik, jeśli taki masz. Miałem kiedyś podobne zjawisko: wypalił sie styk bezpiecznika, iskrzył, grzał się, a w mieszkaniu przygasało światło.

[theli28]

Zobacz czy oświetlenie na korytarzu nie miga identycznie jak w mieszkaniu - miał tak mój znajomy, zgłosił do spółdzielni i naprawili tablicę rozdzielczą w bloku.

 

Ja miałem tak jak inżynier - krótka wizyta elektryka i po kłopocie. Zrób to w miare jak najszybciej bo możesz pewnego dnia zupełnie być bez prądu.

[Bartol]

Dziękuję wszystkim za porady.

Właśnie rozmawiałem z elektrykiem. Powiedział, że trzeba wymienić "wstawkę". Nie znam się na tym kompletnie. Zaraz to zrobi. Mam nadzieję, że to pomoże. Jak wrócę z pracy, napiszę, czy dało to jakieś rezulataty.

A tak przy okazji. Jaką wstawkę miał na myśli? Korek, czy całą tą porcelanową obudowę?

[Bartol]

>theli28

 

Na korytarzu wszystko było ok. Nie zauważyłem migotania.

[oldbeat]

Wstawka większa niż życie.

[ASURA]

Może być tak że instalację masz do mieszkania lub domu wykonaną w aluminium a póżniej porządnie w miedzi na klemach występuje iskrzenie,jest to bardzo niebezpieczne zjawisko grozi pożarem byłem świadkiem takiego pożaru najciekawsze że hala się zapaliła wieczorem jak nic mocnego nie było podłaczone zakład pracował tylko do 15

Nie lekcewarz zjawiska

 

pozdrawiam

Rafaell

[Bartol]

Witam Ponownie. Jeszcze żyję i mieszkanie mam w całości :)

Elektryk naprawił uszkodzenie podczas mojej nieobecności, ale jak się dowiedziałem, zajęło mu to ponad 2 godziny. Widocznie problem był dość poważny. I na szczęście nic już nie migocze, a ja jaestem spokojny i w spokoju mogę słuchać muzyki.

 

Pozdrawiam

Bartek

[Maju]

Bartol, 12 Sty 2007, 11:54

Dzięki za temat.

Miałem to samo.Myślałem że usterkę zlikwidowałem okazało się że wprawdzie "miganie" ustało ale napięcie w sieci po podłączeniu TV i sprzętu "siada" kilkanascie! volt a bezpiecznik jest gorący.W tej chwili po analizie mam prawie pewność że czeka mnie wymiana "wstawki" bo wszystkie możliwe "styki" już poprawiłem.

pozdrawiam.

[MareG]

Miganie owszem to niedobry objaw - przyczyny zwykle takie jak podano. Nie mniej uczulić należy jeszcze na inne zjawisko - jak zauważalne wzmacnianie intensywności świecenia. To równie niebezpieczny objaw w najgorszym wypadku grozi zniszczeniem odbiorników w mieszkaniu / mieszkaniach. Przyczyną może być luz na zacisku zerowym w tablicy głównej - a jak się drut upali to leci na mieszkanie potocznie zaokrąglając 380V. O ile w starszych blokowych instalacjach zdarzało się, to widziałem takie rzeczy także współcześnie - nowe podłączenie do budynku wykonane przez kwalifikowanych Panów z ZE - oddział "Wiejski".

Pozdr