Meridian 506.20 vs Linn Genki

[Mart2M]

Jak w temacie. Czy ktos mial okazje porownywac? Co lepsze? Jaka jest specyfika brzmienia? Wady/zalety? Roznica klas czy zawodnicy podobnej wagi? Z gory dziekuje za opinie.

[qb_1]

Slyszalem oba, nie porownywalem face-to-face. Meridian mi sie podobal, Genki wcale :-( Niemniej sa jednak na forum osoby, ktore porownywaly oba face-to-face i maja inne wrazenia.

 

Jest wiele innych opcji niz te 2 CD-ki, oczywiscie jesli chodzi o nowe urzadzenia (Genki wciaz chyba jest w ofercie).

 

Pozdr.

[sylwiusz]

PORÓWNAJ SAM - ZARÓWNO MERIDIAN JAK I GENKI MA TAK SAMO WIELU ZWOLENNIKÓW JAK I PRZECIWNIKÓW

[Profil]

Porównania face to face nie robiłem ale słuchałem obydwu u siebie i to w różnych konfiguracjach. Powiedzmy, że w systemie bardziej przejrzystym lepszy okazał się Meridian a w innym, mniej przejrzystym dobrze ciągnął Genki.

Osobiście wybrałbym Meridiana, zwłaszcza jako napęd do słuchawkowca ale to już moje ucho i mój wybór.

Pozdrawiam,

Profil

[Mars]

Porownywalem Meridiana 506.20 z Linnem Genki.

O meridianie garsc refleksji znajdziesz w wątku:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

W czasie porownan mialem takze kilka urządzen tanszych jak: Arcam cd73, Exposure 2010, Nad 541, Rega Planet 2000, Audio Analogue Paganini. Kazdy z nich kosztuje w granicach 2000-4000 tys zł. Zarowno Linn jak i Meridian sa droższe. Najwazniejsze jest to że to słychac. Oba oferują juz dzwiwk powazny. Odradzam kupno tanszych CD jesli cie stac na drozsze, poniewaz poziom kkompromisu jak w nich znajduje jest moim zdaniem zbyt duzy.

O ile Meridian jest gęsty, pełny i bardzo muzykalny to dzwiek Linna opisałbym jako bardziej powsciagliwy, jeszcze nie suchy, ale juz nie gęsty. Wybór bedzie uzalezniony od systemu, jesli masz cieple kolumny to moze warto sprawdzic Linna, jesli kolumny są neutralne to chyba jednak Meridian, jednak uprzedzam ze jego dzwiek, a zwłaszcza bas jest silnie determinowany wyborem kolumn. W przypadku złego doboru stanie się wolny, tłusty i dominujący. W systemie z YBA DT i Zollerem Imagination ja wybrałem Meridiana 506.20, jednak nie zdziewie się jesli komus spodoba się bardziej Linn.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[zildjian]

Mars, 22 Sty 2007, 13:35

> dzwiek Linna opisałbym jako bardziej

>powsciagliwy, jeszcze nie suchy, ale juz nie gęsty.

 

ja określiłem go jako "drzewniany" :-)

[Mars]

To prawda, w zbyt osuszonym systemie może sie taki wydawać, dlatego konieczny jest, jak zawsze zresztą osobisty odsłuch

[Profil]

No i mamy Meridiana 506.20 w ogłoszeniach na 1 miejscu.

Niech ktoś napisze teraz dla równowagi, że Meridian bee a Genki bardzo ok :-)

[rigel]

Meridian bee a Genki bardzo ok :-)

Napisałem

[Grrreg]

Potwierdzam - Meridian 506.20 bardzo beee, Linn Genki - cudo

[Mars]

Pozwolę sobie wprowadzic nowy wątek: Meridian - beee, Linn - beee, tylko sprzęt super mega firmy Kębridż z głośnikami dynamicznymi, a nawet superdynamicznymi, o "zdumiewający" stosunku (tak, to dobre słowo stosunku) ceny do jakości, które grają jak studyjne monitory nawet 23razy droższe - jednym słowem legendarne kolumny Awans (czyli od zera, do bohatera, co za trafny dobór nazwy)

[zildjian]

Posłuchaj nowe klocki Kembrydża. Zanim jednak to zrobisz, zamów wizytę u chirurga szczękowego,co by nie opadła na stałe:-))

[Mars]

....słyszałem, chlopaki z osiedla mowili, że są wyrąbiste...nawet bardziej niż te stare! Kębridż żondzi...