Direct drive nie trzyma obrotów...

[Varg]

Witam!

 

Mój stary Dual 604 nie trzyma już obrotów, zaciąga i to nierównomiernie. Ma już swoje lata i podejrzewam że ciężko będzie z częściami jeśli będzie konieczne coś wymienić, nie wspominając o tym że "złota rączka" ze mnie żadna i nie znam się zbytnio na mechanice, a nie chcę go zepsuć do końca. Wicie rozumicie: po rozkręceniu i skręceniu może mi zostać kilka bonusowych elementów i śrubek ;)

 

Czy można coś zrobić samemu w takiej sytuacji we własnym zakresie? Jakieś smarowanie może by pomogło? Albo ktoś zna jakiś serwis w Warszawie, który zatroszczyłby się o mojego staruszka? Nie ukrywam że nie chciałbym rozstawać się z tym sprzętem, jak dla mnie jest on bardzo dobry (pół-automat z blokadą rozmiarów 7" i 12"), w dobrym stanie wizualnym, ładnie wyregulowany...

[amazarak]

Nie wiem co prawda jak wygląda jego mechanizm, ale jeśli ma już swoje lata to silnik może być już wyrobiony (u mnie tak było, z tym że ja mam napęd paskowy a nie bezpośredni, co powoduje że na oś silnika stale działa jednokierunkowa siła wynikająca z naciągu paska...), wtedy trzeba go wymienić. Ale powodów może być dużo, od mechanicznych po elektryczne (jakiś kond w układzie stabilizacji?) i trudno powiedzieć co to może być bez oględzin. Może właściciele podobnych modeli mają jakieś doświadczenia?

 

Pozdrawiam

[ElwoodB]

Witam szanowne gremium

 

Ja z kolei jestem od niedawna posiadaczem poczciwego Dual 701 :). Problem w tym, że sprzęt najprawdopodobniej nigdy nie był serwisowany. Trzyma obroty itp., ale ogólnie niektóre mechanizmy wymagają smarowania i regulacji (np. mechanika ramienia - m.in. ramie dość "głośno" się zachowuje gdy automat załącza i ramie wraca na stopke ... + chyba zbyt szybko załącza się ów mechanizm, niektóre single nie zdążają się skończyć, a tu już idzie igła w góre :), możliwe że trzeba by to jakoś wytłumić silikonem czy coś), a także okablowanie najprawdopodobniej do wymiany (słyszalne nieregularne "pyknięcia" na wyjściu, mimo że igła w powietrzu :) ) ...

 

Wiem, że 701'ka to dość skomplikowany kawał techniki, a i ja nie jestem zbyt "technicznie obeznany" pod względem gramofonów, a nie chciałbym się na tym modelu uczyć i na 90% coś spieprzyć :)

 

Dlatego też dołączam się do prośby przedmówcy: czy jest jakiś godny polecenia serwis w Warszawie ? Lub gdziekolwiek (mogę przecież zapakować sprzęt i wysłać) ? A może niekoniecznie serwis, tylko znajdzie się jakiś użytkownik forum, który obcował już z tym sprzętem :) Wiem, że dość sporo tu sympatyków Dual'i i posiadaczy 701/721 :)

 

 

Pozdrawiam

Wojtek

[BRob]

W sklepie z vinylami "MUZANT" mają namiary na kogoś serwisującego gramofony.

Tu są namiary:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ElwoodB]

Brzmi ciekawie, zadzwonię tam i wypytam "majstra" czy coś wie o Dual'ach ... bo jednak paskowa Unitra, a bezpośredni Dual to troszke różnicy w konstrukcji jest :)

 

Może jeszcze jakieś pomysły ? Koledzy Dualowcy ?

[BRob]

OOOOOOOOO! ADAM to rasowy direct drive.

:-)

[ElwoodB]

Ta, pewnie tak samo jak "Benek" i Bambino :)

[BRob]

:-)

[ElwoodB]

Eh chyba będę musiał założyć osobny wątek, żeby dostać jakiś większy response od ludzi ... no chyba że wszyscy tutaj sami serwisują swoje gramofony w domu :D

[Varg]

>Ja z kolei jestem od niedawna posiadaczem poczciwego Dual 701

 

A ja to jeszcze się przyznam że bardzo chciałbym zdobyć ten właśnie model Dual'a. Był ostatnio na Allegro, ale ktoś mi go podstępnie zdmuchnął sprzed nosa :)

[asterix]

Najblizszy serwis duali jest w Niemczech. Zajmuja sie przede wszystkim dualami z napedem paskowym, ale i kilkoma dd. W Polsce raczej takowego serwisu nie znajdzecie. Ja swojego duala serwisuje sam, jednakze mam ze swoim(714q) spore doswiadczenie bo z dwoch zrobilem jeden;)

[Varg]

> Ja swojego duala serwisuje sam, jednakze mam ze swoim (714q) spore doswiadczenie bo z dwoch zrobilem jeden;)

 

No tak, to wszystko wyjaśnia ;)

[Varg]

A tak w ogóle to firma Dual istnieje? Można kupić nowy model DD za rozsądną cenę max 1500 PLN? Bo zdaje mi się że widziałem w jakimś sklepie online'owym coś tej marki...

[ElwoodB]

Dual jako taki już nie istnieje. Jakaś firma jednak (nie pamiętam nazwy) wciąż zarządza częściami itp. z magazynów Dual'a. Ale to głównie dotyczy tych ostatnich modeli z lat '80tych.

 

Dual w sumie chyba był jedynym europejskim producentem słusznych DD, które mogły konkurować z japońskimi produktami, ale tych DD aż tak wiele znów nie było...

 

 

Asterix: kurcze, myślałem właśnie, żeby wysłać go do Niemców, ale w sumie nie wiem czy mi się to opłaca skoro takie w top stanie schodzą na ebay.de po ok. 100 euro (no ok, czasami ten top stan jest dyskusyjny niczym u niektórych allegrowiczów ;) ). Nie ukrywam, że troszke obawiam się wysyłać swój TT za granicę, zarówno w kwestii ew. uszkodzenia, a także europejskich cen za usługi ;)

 

W moim Dual'u 701 w sumie chyba przydałby się taki podstawowy serwis, części wszystkie są sprawne. Olejek mineralny, gdzie niegdzie wytłumienie mechanizmu kapką silikonu itp. No i raczej na pewno wymiana okablowania w ramieniu i przeczyszczenie styków...

 

W sprawie serwisu nie dzwoniłem do faceta "z Muzanta", bo najchętniej jednak oddałbym go w ręce człowieka, który z Dual'ami jednak miał coś wspólnego, a obawiam się, że ów fachura z ogłoszenia to paskowiec-unitrowiec :).

 

W sumie teraz sam nie wiem czy rozglądać się za kolejnym (byłby to już trzeci) gramofonem, czy też przywieźć 701ke do wawy i wozić od speca do speca (nie mając tutaj nawet wozu, jedynie taryfa by wchodziła w grę)... dylemat co nie miara :(

 

Varg: na twoim miejscu rozglądałbym się także za Dual 721, następca 701, aczkolwiek troszkę taniej wykonany. W sumie można je uznać za tą samą ligę. Aczkolwiek są i tacy co twierdzą, że idler'ki serii 12xx zostawiają w tyle serie 7xx ...

[ElwoodB]

W sumie to pamiętam czytając niegdyś forum, że kręci się tu paru właścicieli Dual'i serii 7 ... o Asterix'ie to już wiemy. Momok może ?

[jarexx]

Ja posiadam 721 w tej nowszej wersji.

[Varg]

Wracając do problemu z nierównomiernymi obrotami: na innych sprzęcie jest to samo. Czy przyczyną mogą być problemy z siecią elektryczną? Czy silnik gramofonu może reagować nieónomiernymi obrotami gdy napięcie w gniazdku waha się? W zależności od tego co jest włączone (np. pralka) jest to w granicach 215-222 V.

[Varg]

Wracając do problemu z nierównomiernymi obrotami: na innych sprzęcie jest to samo. Czy przyczyną mogą być problemy z siecią elektryczną? Czy silnik gramofonu może reagować nieónomiernymi obrotami gdy napięcie w gniazdku waha się? W zależności od tego co jest włączone (np. pralka) jest to w granicach 215-222 V.

[ElwoodB]

Możliwe Varg. A co to za drugi sprzęt? Może te gramofony to "international" modele i nie sa ustawione na 220V ? A moze po prostu silnik wymaga przesmarowania luz tez nawala uklad stabilizacji obrotow ...

[AlexE]

>Wracając do problemu z nierównomiernymi obrotami: na innych sprzęcie jest to samo. Czy przyczyną

>mogą być problemy z siecią elektryczną? Czy silnik gramofonu może reagować nieónomiernymi obrotami

>gdy napięcie w gniazdku waha się? W zależności od tego co jest włączone (np. pralka) jest to w

>granicach 215-222 V.

takie wahania niestety sa rzecza najzupelniej normalna (mierzylem parokrotnie w kilku roznych miejscach i bylo podobnie) i na dzialanie sprzetu nie powinny miec zadnego wplywu. Opisywane Duale maja dobry uklad napedu i stabilizacji obrotow (EDS 500) i najwyrazniej cos musialo tam nawalic. Z elektroniki np. potencjometr ew. ktorys z kondensatorow a z mechaniki nalezaloby przyjrzec sie silnikowi i sprzezonej z nim pradnicy tachometrycznej. Ale powinien zajac sie tym ktos z doswiadczeniem.