Skocz do zawartości
IGNORED

Kolumny do NAD M3+M5


aptekamen

Rekomendowane odpowiedzi

> Elac - bez obrazy dla ich posiadaczy - szkoda zawracac sobie nimi głowy i uszu.

 

jeli jest poszukiwany glosnik o gorze szczegolowej ale nieostrej to jak znalazl

ELAC z serii 600 i GRZYBKIEM -

kto sluchal ten wie o czym mowie

- sam mam 209 JET - wiec klasa nizsza - ale wysokie tony sa pierszej klasy

bas natomiast potrzebuje naprawde duzego pomieszczenia

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Mój Lankasterze... Ryka... Ryki już nie ma...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>Na XLR będzie lepiej bo M3 jest dual mono.

 

A co ma XLR do dual mono ?

Wydaje mi się , że autor wpisu albo się pomylił albo .......... o budowie wzmacniaczy nie ma pojęcia.

 

TUX

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nudziarz=> z podanych przez Ciebie propozycji do Electry 1027Be wybrałbym raczej NAD M3 niż Accu 213. Decydująca jest kwestia mocy i wydajnosci. Tu NAD jest zdecydowanie górą nad 213. Electra 1027 lubi duzo prądu ale za to gra wspaniale. Zresztą brzmienie NAD Masters jest bardzo dobre, podobnie jak jakość wykonania. Electry 1027 to kolumny o nieco analitycznym, precyzyjnym brzmieniu które z NAD Masters, odpowiednio muzykalnym źródłem i neutralnymi lub lekko ocieplonymi kablami powinny zagrać bardzo dobrze. Również efekt estetyczny będzie super, co przecież ma też duże znaczenie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

navy1

dzięki za info. Dobrze się składa bo Nad będzie raczej dostępny dla mnie do posłuchania. Chcę jeszcze posłuchać MF A5 bo też jest dostępny do pożyczenia i chyba ciekawy. Kable mam obecnie, jako punkt odniesienia, Kimber 8VS czyli chyba trochę też "kluseczki".

Fakt, NAD jest ładny co dosyć niezwykłe znając dotychczasowo preferowaną stylistykę :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TUX

Sygnał zbalansowany lepiej buduje scenę dźwiękową w związku z czym poprawiają się wszystkie aspekty odtwarzanego materiału muzycznego. Podobnie działa wzmacniacz dual mono bądź dwie końcówki mocy. Sygnał na XLR po prostu nie jest "stracony" przez taki wzmacniacz (np. poprzez wspólne zasilanie dla obu kanałów). Dlatego kolega wyżej nie widzi róznicy RCA-XLR na integrze Accu. Ideałem jest CD zbudowane dual mono, sygnał po XLR do wzmacniacza dual mono.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

arek 67

Z kolumnami Totem miałem wypożyczone kable XLR firmy XLO seria Pro...coś tam.

Cd był równocześnie podłączony tymi kablami i tradycyjnie cinchem Audioquest King Cobra.

Podczas odsłuchu przełączałem z pilota pomiędzy tymi połączeniami.

Co mogę powiedzieć?Na XLR grało odrobinę głośniej,przejrzyściej,ostrzej.Różnica była odczuwalna parę sekund po przełączeniu,i może była spowodowana właśnie głośniejszym torem.

Myślę sobie,że można experymentować z XLR ale jak już się ma docelowe kolumny i elektronikę.

Miałem też wypożyczony kabel sieciowy Ener z podstawowej serii.

Wpięty między PAL v3.0 ,a wzmacniaczem,czy następnie żródłem,nie dawał,w moim odczuciu żadnej słyszalnej różnicy.Grało tak samo na tym kablu jak i na moich (Vincent,Powercord,czy Neel N7).Wniosek :NAD Masters jest chyba mało wrażliwy na kable zasilające,lub te które podpinałem były może za kiepskie do NADa.

 

babatular

Widzę,że ciepło się wypowiadasz o Masters.

Ja jestem wymagający w stosunku do sprzętu.Ma nie tylko dobrze grać,ale też i wyglądać.

Dlatego m.in.zdecydowałem się na ten zestaw.W pokoju domowym wygląda poprostu pięknie.Elegancko i dostojnie ,a równocześnie skromnie.

Zestaw dopiero po dwóch miesiącach porządnie się rozegrał.Na początku było tak ,jak w recenzji AV ,czyli sucho,nieciekawie,tak nijak.Teraz jestem bardzo usadysfakcjonowany brzmieniem.Jest ciepło,precyzyjnie,bardzo przestrzennie.Jedynie co mi brak to dobrego basu.

To wszystko na B&W 602S3,a na nowych-poszukiwanych kolumnach spodziewam się tylko lepiej.

 

I tu wielka prośba do nudziarza

Opisz jak grają u Ciebie w domu te Electry,szczególnie interesuje mnie bas(pięta Achillesowa NADa M3) :jaki jest ,ile go jest,i czy do 25m2 będzie pasować.Jakie masz pomieszczenie?Jak wytłumione?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

?? bas(pięta Achillesowa NADa M3) ??

 

 

Sluchajac 1027 + MAD M3 w Trimexie wcale nie odnioslem wrazenia ze basu brakuje... Electry same z saiebie nie sa przebasowane, dzwiek jest spojny i zrownowazony. Silniejszy bas ---> jutro w Paryzu prezentacja modelu 1037 Be...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aptekamen

moje pomieszczenie to 31m2, wys. 3m, słabo wytłumione, dom w systemie szkieletowym (pewnie ma to jakieś).

Bas Elektr jest chyba podobny do brzmienia chyba wszystkich ich kolumn z tymi śmiesznymi membranami tzn. stłuczenia klatki piersiowej nie powoduje, ale jest szybki, precyzyjny, nie buczy co ja osobiście lubię, a w naszych nie zawsze idelnych pomieszczeniach jest to zjawisko korzystne. Używam dodatkowo subwoofera w zakresie 20 - 52Hz (-3db).

Mam wyraźne wzmocnienie w zakresie 32-34 Hz (czy jest coś takiego jak rezonans pomieszczenia?) i osłabienie w zakresie 40-50Hz a użycie suba poprzez regulację fazy i ustawienia w dość dużym stopniu mi ten problem zmiejszyło.

Nie znam Nada i nie wiem jakiego rodzaju "ma piętę" :) ale jeżeli poszukuje szybkiej, precyzyjnej i tochę analitycznej towarzyszki to Elektry będą dobre do tego. Swoją drogą to masz piękny komplecik a odtwarzacz (z SACD) ponoć jeszcze bardziej milutki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aptekamen,JarlBjorn

w sumie to śmieszna sytuacja. Ja szukam wzmacniacza do Elektr i chcę najpierw go posłuchać, aptekamen szuka kolumn do wmacniacza i też pewnie chce najpierw ich posłuchać, a JarlBjorn nie szuka ale słyszał, że my szukamy i słuchał to co my powinniśmy posłuchać i co więcej mówi, że to co słuchał jest tym co my byśmy chcieli usłyszeć słuchając :)

Dzisiaj jest niskie ciśnienie ale żeby mnie aż tak.....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nudziarz=> o bas Electry 1027Be nie ma obaw. Z NAD Masters bedzie bardzo dobrze a subwoofer może spokojnie odpocząć. W moim pokoju na poddaszu (powierzchnia podłogi ok 42 m2, powierzchnia efektywna ok 35m2, skosy, bez adaptacji akustycznej) jest basu tyle, ile potrzeba. Prawdę mówiąc niewiele jest do skorygowania (i to jest, wbrew pozorom, PROBLEM). Niższej klasy system mulitichanel, stojący w innym pomieszczeniu (ok 18m2) złożony m.in. z AP Spark5 + sub B&W PV-1 nie ma żadnych szans z Electrą. Także w kwestii basu. Dla mnie zakup Electry 1027Be był swego rodzaju wyjątkiem: ja NIGDY nie kupuję francuskich produktów, NIGDY. Unikam ich z definicji (przyczyny leżą jeszcze w latach 80 poprzedniego stulecia :-) Jednak Electra 1027Be była po prostu lepsza od wszystkiego innego (w porównywalnej cenie 15 - 30 kzł) czego sluchałem. To oczywiście moja subiektywna opinia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

navy1

ja też je lubię :). Subwoofer miałem już wcześniej i grał z JMLab Cobalt 816Jubilee. Jakie będą jego dalsze losy zobaczę ostatecznie na samym końcu po skompletowaniu zestawu i ostatecznym doposażeniu pokoju. Na razie trochę sobie z nim eksperymentuję i rzeczywiście mi pomógł wyrównać trochę dół. A pozatym kojarzy mi się z miłymi wakacjami i wielką ilością frankońskiego wina :-) to są oczywiście argumenty już zupełnie pozamerytoryczne.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Remedium na problemy z basem, nowa Electra 1037 Be, trzy woofery basowe 18 cm.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 3 tygodnie później...

Jestem po kolejnym odsłuchu.

Tym razem na warsztat poszły kolumny Audio Physic,takie jaki były w salonie czyli Scorpio,Tempo i Spark.

Zapakowałem swoje klocki i do salonu.Swoją drogą niezły wysiłek taszczenie tego sprzętu.Sam wzmak warzy prawie 30 kg.

Pierwsze poszły Scorpio.Duże ,budzące uznanie wielkością i ilością basu kolumny.Miła ,szczegółowa i niezwykle przestrzenna góra.Średnica przyjemnie wypełniona płynnie przechodząca w górę.Czuje się spójność,przestrzeń.Dzwięk jak surround.

Bas olbrzymi ,raczej miękki,z tendencją do przenikania pokoju,wsiąkania w niego.To co w nim mi nie pasowało,to to ,że był za miękki,nie bił po klacie,nie masował żeberek,choć wciskał się mocno w uszy.

Te wszystkie wrażenia w pokoju odsłuchowym około 35m2,przy kolumnach odsuniętych od ścian o jakieś 1,5m.

W moim 25-metrowym pokoju raczej by się udusiły,albo wku...ły na maxa sąsiadów.

Następne były Tempo.Te kolumny ze Scorpio i Sparkami łączą tylko aspekty:producent i przestrzenność.

Cała reszta grania jest odmienna.Nazwa tych kolumn jest idealnie pasująca do nich.

Są niezwykle szybkie,szczegółowe i rytmiczne.Grają tak jakby miały wykonać utwór na czas.Bas w nich mi się najbardziej podobał:zwarty,szybki,rytmiczny.Taki punktowy,ale nie suchy,robiący dobry podkład do muzyki.Taki jak lubię.Góra sycząca,szczegółowa,piskliwa,podobnie jak średnica dzięki metalizowanej membranie.

Całość sprawia wrażenie zbyt krzykliwej,narowistej prezentacji, oczywiście cały czas efektownie przestrzennej.Po moich B&W 602 S3 chciałbym już odpocząć od piaszczystych kolumn,dlatego Tempo odpadają.

Tak sobie myślę,że jakbym wydłubał głośniki wysoko-średniotonowe ze Scorpio i wsadził do Tempo z ich basem ,to bym miał super kolumny.

A tak zostają Sparki.Te grają słodko i przestrzennie jak Scorpio bez tego ich subwofera.W pomieszczeniu w którym słuchałem Sparki zagrały troche za szczupłym,ale bardzo prężnym i rytmicznym basem.Słychać było,że się muszą wysilać w 35m2,choć prezentowały się bardzo dzielnie.

Mając na uwadze,że mój pokój to niecałe 25m2, i że lubię taki bas jakim grają Sparki,daje im szansę.

Właśnie dzisiaj powinny dotrzeć do mnie do domu na odsłuch.Kto wie czy już nie zostaną!

A żeby im nie było smutno,to do sparingu zaprosiłem też Nautiliusy B&W 805S.

Zapowiada się przyjemne porównanie.

Jak wypadło napiszę po Świętach.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aptekamen=> z wymienionych przez Ciebie AP też wybrałbym Spark5. Mam je jako kolumny front w swoim systemie multichannel (grają m.in. z Rotelem). Twój NAD Masters poradzi sobie z nimi bez problemu ale myślę, że stać go na więcej. U mnie w pokoju ok 18m2 (normalnie umeblowany, bez adaptacji akustycznej) AP Spark5 dają bas na minimalnym akceptowalnym poziomie (w sensie ilości basu, jakość basu jest OK). MUSZĄ być wspomagane dobrym subwooferem (B&W PV-1). Bez tego dźwięk nie ma odpowiedniej masy i kolorów. Nie wiem, może to nieco zbyt lekkie brzmienie to wina kabli (teraz glośnikowe QED XT-350 + IC Stereovox HDSE). Za to w odsłuchach multichannel spisują się doskonale (zarówno SACD, DVD-A jak i DVD). NIE SPIESZ SIĘ Z ZAKUPEM :-) Masz całkowitą rację co do oceny AP Tempo i Scorpio. Tempo są męczące a Scorpio przesadzają z basem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak pisałem wyżej ostatnio odsłuchiwałem Audio Physic Spark 5 i B&W 805S

Obie bardzo dobre kolumny i pięknie wykonane.Inne szkoły brzmienia.

AP zagrały przestrzennie,aby jakoś zobrazować powiem,że dzwięk był trochę jak z amplitunera kina domowego ustawionego na tryb church,lub stadion.Przestrzeń,przestrzeń i jeszcze raz przestrzeń.

Jednak po dłuższym słuchaniu doszedłem do przekonania,że ta przestrzeń jest jakaś taka wynaciągana,napompowana.Artyści śpiewają jakby okrągłymi ustami,trochę nienaturalnie.Wygłąda to jak maska z filmu "Straszny film".Bas był bardzo przyjemny,energiczny,krótki.Było go jednak za mało i dlatego całość wydała mi się za szczupła.Dłuższy odsłuch mnie męczył.

Bardziej mi się podobały,i mniej mnie zmęczyły B&W 805S.Naturalne w przekazie,scena mniejsza,ale bardziej poukładana.

Szczegółowe brzmienie na pograniczu natarczywości,tu duży wpływ wzmacniacza.

Znów z powodu słabego basu za szczupłe w ogólnym przekazie.

Jednak w przypadku Nautiliusów nie zrażam się i następnie przetestuje większe ,czyli 804S.

AP Virgo3 podobno grają szybko i przejrzyście jak Tempo,a te już słuchałem i mi się nie spodobały.Także nie wiem ,czy nie odpuszczę Audio Physic.

Chcę też odsłuchać Electra 1027Be.Zobaczymy co z tego wyniknie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porównuje sobie teraz w domu Electry 1027 i B&W 804S.

Przełączając między parą A i B kolumn od razu słyszy się różnice w graniu.Jest to zarazem bardzo fajne i nie.

Dobre,bo natychmiast po przełączeniu da się wychwycić różnice,ale czy oto chodzi?Już sam nie wiem.I tak po kilkudziesięciu sekundach słuch dostraja się do innego brzmienia.

Mogę powiedzieć smiało ,że obie kolumny wartają swojej ceny,i że będzie mi bardzo trudno wybrać pomiędzy nimi.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>>aptekamen

 

Śledzę uważnie Twój wątek. Szukam kolumn do 30 000, które mają współpracować z Gryphonem Callisto 2200. Nie mogę się jednak zebrać do odsłuchów bo czasu brak. W wakacje będzie go więcej to powalczę. Jutro na zaostrzenie apetytu będę miał stosunkowo niedrogie VA Bethoveny (bez Grand) to coś napiszę. Biorę też w sfoich planach odsłuchowych pod uwagę Focale 1037Be więc Twoje spostrzeżenia z mniejszych 1027 Be będą dla mnie cenne. Szczególnie, że w swoich wypowiedziach stosujesz wiele porównań i odniesień do innych przez siebie słuchanych konstrukcji. To pozwala umiejscowić na mapie brzmieniowej opisywane konstrukcje. A tak nawiasem mówiąc to, który sklep daje taką swobodę odsłuchów o siebie w domu?! Jeśli jesteś w trakcie słuchania i dzielisz się tym na forum to wnioskuję że masz je w domu...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miło wiedzieć,że jest parę osób które śledzą mój wątek ,interesują się ,i mają podobne dylematy przy wyborze np.kolumn do swojego zestawu.

Pepe

Kolumny o których pisałem miałem wypożyczone za kaucją u siebie w domu.Myślę ,że jest to normalne,że salony chcą wypożyczyć.Mylę się?Może ja miałem do tej pory kontakt tylko z dobrymi salonami.

I zapewniam,że te kolumny w domu grały inaczej niż w salonach!Dlatego ,jak się tylko da trzeba próbować.

A pojedynek B&W 804S vs Electra 1027Be trwa ,i szala zwycięstwa przechyla się w kierunku drugiego pierwiastka ,po diamencie, pod względem twardości.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem po 5 godzinach odsłuchów VA Bethoven. Jutro postaram się coś napisać bo dzisiaj już nie mam siły. Nadmienię tylko, że jestem pod wrażeniem tych konstrukcji - świetne niskie tony, dźwięczna otwarta średnica i ładna góra. Ponadto świetnie zrównoważone. Dobra robota austryjackich konstruktorów. Szkoda, że ich już nie ma w ofercie. Bethoveny Grand to zupełnie inna konstrukcja (ponoć ich brzmienie już nie tak dobrze zrónoważone).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Generalnie szukam takiego brzmienia jak B&W,tylko bez lśniącej brzytwy w górnych rejestrach"

 

Sprobuj posluchac ADAM Compact (zobacz watek Rekina). Model 1 to brzmienie absolutnie inne od B&W.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> drugiego pierwiastka ,po diamencie, pod względem twardości

 

Twardosc twardoscia, nie sadzilem ze caly ten beryl jest sto razy drozszy od zlota... Damskie zestawy bizuterii beda miec konkurencje w postaci tweeterow:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aptekamen, 15 Kwi 2007, 13:41

A pojedynek B&W 804S vs Electra 1027Be trwa ,i szala zwycięstwa przechyla się w kierunku drugiego

>pierwiastka ,po diamencie, pod względem twardości.

 

Spodziewałem się. I co ,kto w końcu wygrał ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aptekamen =>

 

No i jak odsłuchy ?

Mnie szczególnie interesuje jak oceniasz porównanie barw 1027Be i 804S.

Ciekaw jestem również jak oceniasz 805S w stosunku do 804S.

 

pozdr.

Arkadix

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę ,że już się niecierpliwicie,kto wygrał starcie B&W 804S vs Electra 1027Be.

Trochę mi się dzieciak rozchorował ,i bylem zajęty innymi sprawami.Jednakże już mówię.

Z przykrością,ale muszę to przyznać,że Electry są lepsze,ba powiem,że są to najlepsze kolumny jakie do tej pory słuchałem!

Dlaczego z przykrością?Ponieważ z 5 lat gram na B&W i przywykłem do tego dzwięku.Wymyśliłem sobie już na początku poszukiwań kolumn,że B&W 804S będą moim faworytem.Wiecie taka autosugestia,że jak 602S3 grają bardzo dobrze, to 804S będą grać super.W końcu to Nautiliusy,kto o nich nie słyszał.Pewnie dalej bym tak myślał ,gdybym nie zestawił ich z Focalami.Te kolumny z NADem zagrały pięknie.

Zacznę od średnicy,bo o niej mam najmniej do powiedzenia.Jest w porządku,ale w calosci nie zwraca na siebie uwagi.Może minimalnie sucha,jednak NAD ją trochę zmiękcza i ociepla.

Natomiast wysokie tony są kapitalne,dosłownie perfekcyjne.Idealna równowaga między szczegółowością a natarczywością.Można słuchać i słuchać,a uszy nie krwawią.Moje płyty zabrzmiały jeszcze pełniej ,precyzyjnej,ale delikatniej niż na 804S.To mnie zdziwiło,bo przecież Bowersy uchodzą za bardzo detaliczne!

Bas jest bardzo zdyscyplinowany,krótki ,z 25m pokojem robi co chce,tylko załaduj do odtwarzacza odpowiednią muzykę.Wyrażnie zaznaczona stopa perkusji,utwory stają się bardziej skoczne,co nie zawsze jest pożądane.

W Electrach perkusista uderza w plastkiową membranę bębna,a w 804S jakby ta była pokryta jeszcze tkaniną.

Tak więc w Bowersach bas jest miększy ,płytszy,i bardziej rozciągnięty.

Electry mają bardzo poukładaną scenę muzyczną,mniejszą niż B&W,jednak bardziej realistyczną.Porównam tak:

AP grają w trzech,B&W w dwóch,a Focale w jednym wymiarze.Które grają prawdziwie?Dla mnie Focale,bo w rzeczywistości artyści nie fruwają po scenie,i nie śpiewają z każdej strony.

Odniosę się jeszcze do samych Bowersów 602S3,805S i 804S.Wielkich różnic nie słyszałem.Taki sam styl brzmienia.Wraz z wyższym modelem natarczywość góry łagodnieje,a bas staje się potężniejszy.No i piękniejsza stolarka.Mam wrażenie ,że z NAD Masters bas w nich jest słabo kontrolowany,ucieka ,rozlewa się.

Tak więc Electra 1027Be są moim zdecydowanym faworytem.

Dlaczego ich jeszcze nie kupiłem? Może są najdroższe z tych które słuchałem,może wyglądają trochę jak szafa gdańska mojaj babci?

Ale przede wszystkim chciałbym jeszcze posłuchać dla pewności któreś z VA,może Bethoven.

Z drugiej strony cała ta organizacja odsłuchów już mnie męczy.Tak więc myślę co robić.

Kupić Electry,czy szukać dalej?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście wszystko co tu wypisuje należy odczytywać jako subiektywne wrażenia po odsłuchach różnych kolumn,w moim pokoju ,i w połączeniu NADem Masters.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.