Skocz do zawartości
IGNORED

Wzmacniacz problem - potrzebny fachowiec


akekeabebe

Rekomendowane odpowiedzi

Mam problem ze wzmacniaczem. Objawia się on czymś w rodzaju braku styki w jednym kanale (lewym). Podczas słuchania muzyki dość cicho obserwuję zanik sygnału w lewym kanale, słychać jedynie coś jak popierdywanie. To jest taki efekt jak masz bardzo stary głośnik Tonsila, w którym gąbkę wydmuchało i resoru nie ma.

Słychać muzykę, ale bardzo cicho. Efekt znika przy zwiększeniu mocy.

W słuchawkach jest podobnie więc uszkodzenie głośników nie wchodzi grę.

Wygląda, na to, że jak poruszam delikatnie przyciskiem loudness, albo tone control to mogę tym zjawiskiem sterować (włączać je i wyłączać), choć z drugiej strony może tak mi się tylko wydaje.

 

Pytanie: Czy opisany tu problem to prosta sprawa z brakiem styku na przełącznikach ?

Czy to może grubszy problem z kondensatorami w końcówce mocy ?

A może to zimny lut ?

 

Jak sobie z tym poradzić ? Psiknąć czymś ? Wymienić kable ? Jak będzie taka potrzeba to dysponuje schematem.

 

Mam wrażenie, że nie tylko u mnie występuje podobny problem. Sprawa pewnie dotyczy każdego (no może poza topowym sprzętem) wzmacniacza, który zszedł z linii produkcyjnej ponad 10 lat temu.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/31854-wzmacniacz-problem-potrzebny-fachowiec/
Udostępnij na innych stronach

o ile dobrze rozumiem to jest lekkie obnizenie dynamiki i natezenia dzwieku w jednym kanale a nie zupelny zanik....

jesli tak - to klasyczny i typowy objaw dla wzmakow z pewnym rodzajem potencjometra glosnosci.

 

na poczatek psiknij czyms do regeneracji potencjometrow.

Tak, jest obniżenie dynamiki w jednym kanale wraz z towarzyszącym temu przydźwiękiem niskich częstotliwości.

Jak napisałem coś jak popierdywanie. Nie da sie tego słowami lepiej napisać. Potencjometr głośności jest w dobrym stanie. Przy regulacji głośności, ruszaniu gałką czy cos takiego nie obserwuję niczego złego. Śmierdzi mi tu jakiś nalot (śniedź) na stykach przełączników. Możliwe ?

nie umiem powiedziec. mialem kiedys problem ale bez "popierdywania". psiukniecie nie zlikwidowalo prolemu a jedynie nieco zmniejszylo.... chyba nie ma na to recepty i nalezy sluchac na pewnym ustalonym poziomie glosnosci - oczywiscie jesli nie ploszy to domownikow;)

 

a jesli sie myle, to niech ktos mnie sprostuje - w nowszych wzmakach nie ma tego problemu.... a juz z pewnoscia jest wyeliminowany w tych wyposazonych w elektroniczny regulator glosu (np. Cyrus) - tu, nawet przy minimalnym natezeniu glosu jest rowniutko w obu kanalach.

Miałem identyczny problem we wzmacniaczu Sony TA-S7. Po włączeniu wzmacniacza w jednym kanale było ciszej a głośnik dawał lekką chrypkę. Po podgłoszeniu - potencjometr ponad godz. 9.00 problem ustępował. Dużo osób stawiało na potencjometr, a okazało się że to przekaźnik na wyjściu. Nawet nie został wymieniony a jedynie przeczyszczony i jak cytuję pana Andrzeja Witka z Sonus Oliva - "dogięty". Pozdrawiam neverland.

  • 8 miesięcy później...

Niestety muszę znowu odgrzać ten temat. Dalej mam problem opisany jak wyżej. Ciągle w jednym kanale.

Potencjometr wyeliminowałem, jak również przełącznik wejść.

Zostały przekaźniki, ale słyszałem, że nie da się kupić z identycznym rozstawem nóg więc na razie go nie ruszam.

Pytanie: kogo możecie polecić w Trójmieście, jaki uczciwy serwis mógłby zdiagnozować to uszkodzenie ?

Jeżeli to zimny lut to może to być czasochłonny problem.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.