Skocz do zawartości
IGNORED

Młodzież i muzyka


Basill

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Zacznę od tego, że mam 18 lat, od 14 roku życia obserwuje zjawisko poniekąd patologiczne. Brak jest ludzi słuchającej i co gorsza znającej klasykę np.rocka (nie znać Pink Floyd- profanacja ;) ). Otóż pragnę abyście podzielili jaka jest wasza opinia na ten temat i kto wini w wychowaniu muzycznym. Byłbym wdzięczny gdybyście pisali czego słuchacie.

Sam słucham niemal wszystkiego:

elektroniczny rock : Tangerine Dream (do roku '79 potem kicha była ;p), Klaus Schulze, Ash Ra Temple (wszystko do '80 lat), Vangelis, Jarre, Kitaro

Rock: Rush, Pink Floyd, Eloy, Moody blues :), Jethro Tull, Peter Gabriel

Jazz: tu różnych wykonawców i sporo (od Davisa do Moaelvera) i jazzrock (King Crimson, Mahavishnu Orchestra)

Ethno&Folk : Loreena, Dead Can Dance, i inne.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/32094-m%C5%82odzie%C5%BC-i-muzyka/
Udostępnij na innych stronach

patologia

1. «nauka o chorobach»

2. «stan chorobowy organizmu»

3. «oddział w szpitalu ginekologicznym przeznaczony dla kobiet z powikłaniami w przebiegu ciąży»

4. «nieprawidłowe zjawiska występujące w życiu społecznym»

 

Rozumiem, że chodzi o punkt 4 :) ale jakoś ciężko mi uwierzyć, że to co się dzieje w Polsce jest wynikiem braku znajomości klasyków ;)

Winne jest MTV, Viva, RMF, Zetka, TVN, TVP, Polsat i cała reszta która nie nadaje tej muzyki tylko polno-buraczaną papkę kolorowo pląsającej młodzieży w rytm h-h i innego taniego syfu.

Widzę, że jest jakieś zainteresowanie :). Głównie problem tak myślę tkwi w propagowaniu imprez np. na najgłośniejszą furę, dyskoteki i z lekka zostawienie dzieci przez rodziców na własną ręke, czyli tzw. nowoczesne wychowanie bezstresowe :). MTV i RMF tu zależy od godziny więc nie generalizujmy . A że jestem troszku skrzywiony i przewrażliwiony na łomot to fakt (disco u mnie odpada, zabawa w łomocie to męczarnia :) ).

No jak zwykle generalizuję, ale media o ściśle muzycznej tematyce i zawartości kształtują gusty odbiorców, a te mają ogromny zasięg, wpływ i raczej niewiele dla nich alternatywy. Bez pomocy z zewnątrz ciężko sobie ten gust właściwie wyrobić - nie spaczyć. Ale na pewno część młodzieży słucha troszkę lepszej muzyki chociażby dlatego, że chodzi np. na koncerty.

Basill, 9 Mar 2007, 18:31

ty po prostu jesteś stary młody ot co

Każdy ma w życiu swoja drogę i musi ją sam wybrać.Mam dzieci i nie zmuszam ich do niczego jesli jedno nie lubi roweru to nie widzę powodu dla czego mam je zmuszać do tego. Sam zacząłem słuchać muzyki i nikt nie kazał mi jej słuchać,sam nauczyłem się pływać,sam uczę się pilotować myśliwiec F16 (to ostatnie to bałach sprawdzam czy ktoś to czyta :D ) Przypomina mi to historię z moim ojcem jak mi w wieku 5 lat kazał rozróżniać style budownictwa w starożytnej Grecji i mimo że on był artystą rzeżbiarzem ja nim nie jestem.Co może się przydać przy nauczaniu muzyki dzieci,przedewszystkim osłuchanie czyli muzyka powinna być obecna w domu,warto pociechy zabrać na koncert,wczoraj to z tylko zainteresowaną osobą to zrobiłem.W szkole miałem naucycielkę która robiła wszystko żebym nie lubiał muzyki ,udało jej się tylko to że nie poznałem nut czego do dzisiaj żałuję,całkiem możliwe że zamiast do przemysłu trafił bym do jakiegoś studia za konsole .Nie jest to żadna reguła że nauczanie muzyki da właściwy rezultat .Mój wójek od 5 roku życia do 18 uczył się grać na fortepianie i miał nawet wyniki w konkursach ale w wieku 18 lat bardziej zaczeła go interesować szmacianka ,w związku z tym skończył w biurze na kolei ? czy nie ciekawe sa nasze losy.

Ja też jak ty słucham prawie wszystkiego dla tego radzę Ci słuchaj również muzyki klasycznej,warto dobrych wykonawców na żywo- faktycznie wtedy bedziesz w przyszłości wiedział co ci najlepiej leży na sercu

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

kolega Rafaell ma racje, ja np slucham Pink Floyd, Queen itp a mojej zony to nie rusza i nie ma o nich zielonego pojecia, wiec co mam patologiczna zone? Poza tym to tak samo gdyby ktos powiedzmy 80-letni mial zal do kogos ze nie wie kto to jest np ...hmmm ktostam z lat 20-ych ubieglego wieku.

Choc pamietam jak dostalem od wujka Dark side of the moon - przed tym nigdy nie sluchalem Floydow i gdyby nie on, nie wiem jak by to dzis bylo. Z drugiej strony nikt mnie do ich sluchania nie zmuszal, sam wybralem, wazne bylo tylko to ze mialem szanse ich posluchac...

Ja tez nie lubie disco i tym podobnego popierdywania ale co z tego??? Mam swoj gust muzyczny i nie interesuje mnie to co kto lubi i dlaczego "Doda jest glupia":)

pozdrawiam

Basill, 9 Mar 2007, 18:31

 

> Otóż pragnę abyście podzielili jaka jest wasza opinia na ten temat i kto wini w wychowaniu muzycznym.

 

Winnych z przeszłości wskazać dużo łatwiej. W końcu iluż było kiedyś tych prezenterów puszczających w radiu muzykę ze zgniłego zachodu? Oczywiście te winy można im częściowo wybaczyć - lepsze już Pink Floyd i Moody Blues niż nic, poza tym - to przeca nie ich wina, że było ich dosłownie kilku (ze szczególnym wskazaniem na takiego jednego - prawdziwego Guru), no i jednak działali w dobrej wierze, to wszystko są poważne okoliczności łagodzące ;-)

Ale jeśli dziś alternatywą dla sieczki radiowo-telewizorowej młodemu człowiekowi wydaje się ten sam trójkowy "beton", na którym zapewne wychował się jego ojciec, to jest to trochę smutne. Mamy podobno wolność (no i internet:) ale większość nie umie z tego skorzystać. Wydaje się niektórym, że kiedyś bylo lepiej. Oferta muzyczna w radiu co prawda była mocno ograniczona, ale jej średni poziom był na pewno wyższy niz obecnie, gdy ostro ciągną go w dół wiodące prym sformatowane stacje komercyjne. Dlatego przeciętny młody człowiek ćwierć wieku temu w Polsce słuchał pewnie lepszej muzyki niż jego rówieśnik dziś. Ale to nie znaczy, że dziś jest gorzej. A jak nawet gorzej to i tak... lepiej ;-) Przede wszystkim mamy nieporównanie większe możliwości dotarcia do ciekawej i różnorodnej muzyki. Nie musi nas prowadzić za rączkę pan Kaczkowski, ktory swym czarownym głosem obwieści - to jest proszę państwa Pink Floyd, który Wielkim Zespołem był, jest i będzie po wsze czasy, amen. Niestety - chyba tylko nieliczni zdają sobie sprawę jakie te dobrodziejstwo :-) Większość łyka to co jest na wyciągniecie ręki (po pilota od TV) , a co się tam dostaje to wiadomo... I jak bym nie był oburzony na coraz bardziej ordynarną hucpę uprawianą przez przemysł muzyczny (vide-> MTV, Viva, RMF itd.), to jednak wydaje mi się, że dziś w znacznie większym stopniu "winni" są po prostu sami słuchacze.

amazarak, 10 Mar 2007, 08:21

>W Poznaniu narzekają na brak chętnych do pilotowania F16, może się zgłosisz ;) Praktycznie wszyscy

>piloci wolą latać w cywilu, bo zarobki większe...

Jeśli będą brać z łapanki mimo emerytalnego jak na pilotów wieku zapisuję się jako pierwszy, Kiedyś w Dęblinie startowałem na "rury" wszystko zaliczyłem ciśnienie wzorcowe wzrok ponad normę słuch tez, niestety stwierdzili że jestem za długi do kabiny samolotu .Chciałem się zaczepić chociaż na samoloty transportowe(Wydział samolotów tłokowych) ale trochę zestrzelono ich wtedy na Bliskim Wschodzie i nie było na czym latać i nie prowadzono naboru,jedynie sobie trochę poskakałem w aeroklubie na spadochronie naprawdę odlotowy sport,można to chyba jedynie porównać do żeglarstwa,z tym drugim (lubię śródladowe)dalej mam kontakt najlepiej mi się pływa na takiej np. Omedze lub desce samemu ,chociaż uwodzenie kobiety na żaglówce też mi nieżle wychodzi ale jak wtedy takie żeglarstwo nazwać ?

Pozdrawiam

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.