Wszyscy Święci!!!

[miroalien]

Na jakim sprzęcie słuchali nasi dziadkowie, a czego będą

słuchać nasze dzieci za dwadzieścia lat? A za 100 lat? Jaki będzie

świat high-endu, gdy nas już nie będzie...

Chwila zadumy w ten szczególny dzień...

Pozdr.

[rockfanolder]

telefonia komórkowa przechwyci wszystko a raczej mariaz telefonii i medycyny. odpowiednie implanty (z przetwornikami, nadpróbkowaniem etc) zamontowane bezpośrednio na nerwie słuchowym (jeżeli taki jest) sterowane przez panel osobisty (obecnie komóra), muzykę sformatowana do swoich upodobań ściągac będziesz bezpośrednio z serwerów, płatnośc przy rachunku za telefon. Żadnych zakłóceń, wierność absolutna, ale nie będzie o czym gadać, bo wszyscy będą mieli to samo - absolutnie doskonały system odsłuchowy. Poważniejsze pytanie natomiast od na czym będziemy słuchać jest czego będzie sie słuchac za 100 lat (poza klasyką)

Strach pomyśleć

[Frycu]

=>rockfanolder

za 100 lat ... e za 10 lat bedzie 01000110010100100 bez przetworzenia na analog :) ... o jak bys sluchal kasety z Comodore 64 ;)

[Nowy2]

Napewno składowym elementem toru odsłuchowego będą nadal uszy, ale jeśli wszystko pójdzie w stronę przewidywaną już kiedyś na rok 1984, to władza zazdośnie będzie strzegła swoich wpływów i zdecyduje się na wariant Rockfanoldera - z pewną modyfikacją. Wszyscy będziemy bezpośrednio podłączeni do jednego, wspólnego i ogólnoświatowego kołchoźnika, czyli te same wiadomości, ta sama muzyka, a jakież możliwości globalnej indoktrynacji i zdalnego sterowania emocjami itp.

 

Dla młodych informacja: kołchoźnik przyszedł do Polski ze wschodu z kultem jednostki; był to głośnik ze skokowym regulatorem głośności, bez możliwości wyłączenia i jednym programem nadawanym z radiowęzła. Niektórzy twierdzili, że możliwe jest drogą zwrotną podsłuchiwanie użytkownika.

 

Nie wiem skąd takie ponuractwo; może to Zaduszki lub siąpienie za oknem tak nastraja.

Więc trochę optymizmu. Napewno znajdą się niepokorne jednostki, które założą podziemne organizacje, które bedą propagowały potajemne słuchanie archiwalnych nagrań lub upowszechniać na tajnych kompletach nowe wytwory podziemnych twórców i stosowna wiedzę, a później powstaną podziemne warsztaty DIY, a wreszcie lokalne oddziały SAP.

Czyżby Fadeover był aż tak przewidujący?

[Gość romekp nzlgwn]

To niedługo barczysty mężczyzna z przyszłości metalicznym głosem zacznie dopytywać się, czy znamy niejakiego W.I., a potem będzie część druga i trzecia? ;)

 

A ja myślę, że za 0,1klat nasze dzieci będą nadal cierpliwie tłumaczyć audiofilom-technofilom co to cyfra, a co to analog, że przybędzie kilka nowych typów lamp - ale dużo trudniej będzie ich czar odkryć, ponieważ energia wymagana do przejścia zaporowego maximum "doskonałych technologii interpolacyjno - wszczepiennych" będzie znacznie wyższa. No, chyba, że powszechniej będzie wykorzystywany efekt tunelowy... a skutecznym katalizatorem okaże się SAP ;)

[rockfanolder]

widzę sytuację w której partyzanci SAPu łamią kody dostępu do centralnego serwera RAPOSTACJI i zdezorientowanej publice puszczają na przemian Garbarka i Mahlera.

RAPOLICJA w czarnych skórach ze złotymi łańcuchami wypaosażona w takzwane jazzdelety a niektórzy również clashlussy.....

[glista]

Nie tylko SAPu, wątek 3191 roztrzygnie tę kwestię, mogą to być też, partyzanci z DUPA lub z GLISTA. Czas pokaże...

[jozwa maryn]

Tak, a potem walki frakcyjne pomięzy GLISTA i DUPA, dziękuję, na pewno skończy się to ruiną rolnictwa, jak w Rodezji. Ale ja to chrzanie - będę sobie spokojnie siedział na wsi, swój sprzęt napędzał z wiatraka, i tylko co jakiś czas ozdabiał pole za stodołą nowym metalowym szkieletem - pozostałościami po tytanicznych gołych facetach wysyłanych przez obie walczące strony.