Skocz do zawartości
IGNORED

ulubione CD do testowania sprzętu


adamgdansk

Rekomendowane odpowiedzi

Każdy słucha tego co lubi - zresztą na tym najłatwiej wylapać różnice sprzętowe.

Moje Top10:

1. Waters - "The prons and cons of..."

2. Waters - "Amused..."

3. Pink Floyd - "The Dark side..."

4. Katie Melua "Piece by Piece" (diabelsko fajnie nagrana jest ta płytka)

5. Leonard Cohen - "I'm your man" (płytka nagrana dziwnie, bardzo "szaro", ale na lepszym sprzęcie brzmi zdumiewająco ciepło bardzo)

6. Leonard Cohen - "Future" (zwłaszcza utwory 1,2 i przedostatni - mniam!)

7. Republika - "Republika marzeń" (te gitarki ostre jak żyletki...)

8. Miles - "Kind of Blue"

9. The Eagles - "Hotel California"

10. Carmignola - "Cztery pory roku" Vivaldi

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/32442-ulubione-cd-do-testowania-sprz%C4%99tu/
Udostępnij na innych stronach

Małgorzata Ostrowska - "Alchemia", ciekawy materiał do testów wzmacniaczy na rockowo.

Megadeth - A House Divided  🤘SENJUTSU🤘  α  Ω  β  λ  μ  ∅  ½  ²  €  $  π  Ⅵ Ⅵ Ⅵ  TWOYASTARA OF DEATH 

Przy okazji tego wątku chciałbym poruszyć kwestie bardzo ciekawej realizacji made in poland. Niedawno w Empiku zetknąłem się płytą Acoustic Room 47 wydaną Proa. Jest to kompilacja kilku jazzowych i nie tylko kawałków wykonywanych przez nobliwych artystów (A.M. Jopek, H. Miśkiewicz) nagrana w sposób purtsyczny w studiu S4. Odwzorowanie sceny jest na niektórych kawałkach po prostu doskonałe, a barwy głosu i instrumentów fenomenalne. Czy ktoś ma doświadczenia z tą płytką?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Rolandsinger..tak mam ta plyte i opisywalem juz w watku z muzyka..mam wersje GOLD i rowniez jestem zachwycona sterylna realizacja..naprawde dobra pozycja, zwlaszcza do "sprawdzania" sprzetu..

pozdrawiam

Mike Oldfield - "Songs from distant earth"

Dire Straits - "Brother in arms"

Blackmore`s Night - "Rose of ghost"

i ostatnio Allan Tyler - "Colour to the moon" (niestety tylko APE z emula, płyta niedostępna w orginale w polsce, ale APE i tak zabija :)

Manager sampler- plytka specjalnie profesjonalnie nagrana do odsluchu. sprzedawana w Akkus'ie w wejherowei. Sluchalem jej i jej jakos nagrania bije chyba wszytskie moje plytki. Zamierzam sobie niedlugo kupic:)

Madonna - "Ray of light" - dużo się dzieje.....

ACOUSTIC ROOM 47 - genialne wydawnictwo

Linkin Park - "Meteora"

Dire Straits - "On every street"

Roger Waters - "Amused to death"

Suzanne Vega - "Solitude standing"

Mike Oldfield - "Amarok" - ostrożnie !

Mike Oldfield - "Tubular bells II"

Jacques Loussier Trio - "FOUR SEASONS"

Charlie Hyden,Pat Metheny - "Beyond the Missouri Sky", i dziesiątki innych

Denon PMA 925R, Sony TA F690ES, ST-S590ES, NuBERT NuBox 360, AKG K550, Graham Slee Solo klon, BCL.

"Doświadczenie jest ostatecznym kryterium prawdy".

Ja bym jeszcze dołożył "Plastinated Black Sheep" wydane przez HFM.

a teraz chciałbym poruszyć kwestię "Amused to death".

zauważyłem wraz z Leszkiem B (właściwie on pierwszy), że spektakularne efekty stereofoniczne, które na początku lekko szokowały, wraz z ulepszaniem sprzętu schodziły na dalszy plan i w pewnym momencie gdy na innych płytach wydawało się być o niebo lepiej, Waters właził między kolumny i przestał się przechadzać po okolicy :-)

Ale ostatnio u mnie znów pies szczeka zza ściany itp...

jak to jest u was?

 

pozdrawiam

Gość jamówię

(Konto usunięte)

>>>pawcio,

 

mam dokładnie takie same spostrzeżenia,ba uważam nawet,że ta płyta jets bardzo przecietnie zrealizowana a dla mnie wręcz nudna.Narosła jednak wokół niej taka histeria,że trudno przebić się z takimi poglądami jak twój-szczere gratulacje.

pawcio, 25 Mar 2007, 23:03

 

>a teraz chciałbym poruszyć kwestię "Amused to death".

>zauważyłem wraz z Leszkiem B (właściwie on pierwszy), że spektakularne efekty stereofoniczne, które

>na początku lekko szokowały, wraz z ulepszaniem sprzętu schodziły na dalszy plan i w pewnym momencie

>gdy na innych płytach wydawało się być o niebo lepiej, Waters właził między kolumny i przestał się

>przechadzać po okolicy :-)

>Ale ostatnio u mnie znów pies szczeka zza ściany itp...

>jak to jest u was?

 

Pawcio - nawet nie wiesz jak mnie ucieszyl ten wpis. Otoz pomiajac 'Amused..' (moja opinie o tej plycie mozna zreszta przeczytac w dziale Opinie w czescie rozrywkowej (no bo opinie o 'Amused..' to czysta rozrywka ;-))) mam identyczne odczucia jak Ty i ow Leszek B - scena i efekty przestrzenne chadzaja wlasnymi drogami i co zmieni sie cos w systemi to inaczej sie prezentuja!! Wlasnie jestem pod wrazeniem wzmacniacza Octave 70, ktory mialem kilka dni w domu i powiem, ze efekty 3D znane mi swietnie prezentuja sie inaczej (czesciowo nawet znikaja) wlasnie z tym swietnym wzmacniaczem ale.. pojawiaja sie inne, nowe (!). To jest naprawde ciekawy watek i wart rozwiniecia. Przykladami mozna sypac z rekawa.

 

pzdrw

 

soso

 

PS - co do tematu wlasciwego - nauczylem sie, ze by testowac sprzet dobrze jest nie tylko plawic sie w najlepiej nagranych rzeczach ale takze siegac po srednie czy wrecz marne nagrania. Jezeli one nagle zajasnieja to takze jest jakas informacja. Zas dobrze jest uzywac do testowania znane nam plyty i wielokrotnie sluchane. Latwiej lowic wowczas roznice.

co do Amused - na szczęście gdy zaczynałem jej słuchać na początku lat 90tych to nawet CD nie miałem i słuchałem na kiepskim sprzęcie - więc nie efektami stereo mnie ta płytka zdobyła ale tekstami i muzyką ;-))) - wciąż pozostaje dla mnie "top concept albumem" lat 90tych....

Ja od siebie dodam płyty Paula McCartneya, w szczególności "Flowers in the Dirt", super aranżacje, bardzo złożona ale czytelna realizacja.

 

Płyty TOTO są bardzo ładnie zrealizowane, choć mało energetyczne.

 

Sting "Sacred Love" ma bardzo dobrze zrealizowane wokale, warto posłuchać.

 

...i jak większość forumowiczów, dziesiątki innych płyt ;-)

 

Pozdrawiam

1. Yundi Li "Liszt" DG

2. Prokofiew pod Abbado i Berlińscy Filcharmonicy - "Romeo&Julia" DG zamiennie z Beethoven Symphony No V - Fritz Reiner, Chicago Symphony JVC XRCD

3. Vivaldi "4 pory roku" - Jan Stanienda i Wrocławska Orkiestra Kameralna - Leopoldinum CD Accord zamiennie z Pinnocki i the English Concert DG

4. Mari Boine "Eallin' Verve zamiennie z "Eight Seasons" Uniwersal Music

5. Antoni Forcione "Acoustic Revenge" Naim

6. Al Di Meola "Flesh on Flesh" Telarc

7. Dexter Gordon "One Flight UP" Blue Note lub "Getting Around" Blue Note lub Branford Marsalis "Eternal"

8. Barb Yungr "Walking in the Sun" Linn lub aga Zaryan "Picking Up The Pieces" lub Patricia Barber "Companion" Mobile Fidelity.

 

9. Czasem by sprawdzić jak wypadają elektroniczne dźwięki J.M. Jarre "Concerts En Chine" Dreyfus

10. Czasem Elisabeth Karston "Flux" Kirkelig Kulturverksted oraz Kari Bremnes "Norwegian Moods"

Ostatnio sampler Mangera. Jedna z najlepiej nagranych płyt jakie słyszałem. Jak ktoś jeszcze nie ma - polecam. Sąsiadowi oczy się szeroko otworzą z wrażenia :-)

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Gość

(Konto usunięte)

Dla mnie osobiście najlepszym materiałem do testowania sprzętu jest płyta Metallica S&M. Z pewnością Metallica dla niektórych nie brzmi zbyt audiofilsko jednak S&M to płyta z ogromną ilością instrumentów, fenomenalną dynamiką i co najważniejsze jest to płyta koncertowa jednak świetnie zrealizowana.

Drugą płytą będącą punktem odniesienia jest Sting all this time. Wspaniały kontrabas:)

CHłopaki moglibyście dla mnie troszkę "popiracić"?Tzn.przegrałby mi ktoś z posiadających tą płytkę mangera?Jeśli macie nagrywarke w kompie i dwa napedy to wyjdzie super kopia na pożądnym CD Audio?Co wy na to?Jakby ktoś z was mógł to proszę na PW...

Sampler Mangera jest bardzo dobra selekcja ciekawych aranzacji. Nic nie zastapi jednak wlasnych nagran wykonanych za pomoca mikrofonu binaural zamocowanego w kanalach sluchowych. Wystarczy zwykly rejestrator MD z regulowanym wejsciem mikrofonowym.

Eivør Palsdottir "Trøllabundin"

Wokalistka z Wysp Owczych z Big-Bandem Duńskiego Radia .

Swietny glos , skandynawskie klimaty + prawdziwy Big-Band (nie mylić z muzyką uprawianą

przez Polskie orkiestry ) . Płyta bardzo dobrze zrealizowana i różnorodna , momentami bardzo

gęste i dynamiczne klimaty . Przekrój od skandynawskiego folku do jazzu . Słucha się tego jak w transie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.