My tu gadu, gadu...

[kobayashi]

...a wystarczy poczytać co tam ostatnio nagrodzili w EISA, pozbierać do kupy i już! Po co się męczyć, o:

 

"Porządny sprzęt stereo to odtwarzacz CD, wzmacniacz i dwie kolumny głośnikowe bądź "monitory" (niewielkie, dwudrożne głośniki do bliskiego odsłuchu). Ceny poszczególnych elementów zaczynają się od kilkuset złotych i praktycznie się nie kończą. Np. połączenie odtwarzacza CD Marantz SA7001 (2399 zł) ze wzmacniaczem Denon PMA-1500AE (3199 zł) i parą monitorów B&W CM1 (2990 zł) to optymalny zestaw średniej klasy do mieszkania.(...)

To właśnie z najnowszych zdobywców EISA złożyliśmy nasz "optymalny zestaw"."

 

Więcej tutaj:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[wovo]

My tu gadu gadu a panienki nic ciepłego w ustach nie miały ;)

[cir]

a nie chcą loda?

[Cervantes]

To właśnie z najnowszych zdobywców EISA złożyliśmy nasz "optymalny zestaw"."

 

 

Pięknie Pięknie. Fajny zestaw sobie złożyli : ) marantz i B&W a fuj : )

 

A tak poza tym to dobrze, że taki artykulik się pojawił. Ilość "niekompetencji" jest naprawdę mała.

[arekgrabowski]

Uderz w stół, a nożyce się odezwą

[abudzik]

A dla hajendowców bang and olufsen i już

[dymu73]

Razem to tylko 8600 pln.

Z kablami i stolikiem grubo ponad 10 tys :-))

[kobayashi]

i jusz!

[Cervantes]

Dlaczego stereo jest lepsze od kina domowego

 

1 zajmuje mniej miejsca

 

 

2 zapewnia lepsze brzmienie zwykłych płyt CD

 

 

3 jest zazwyczaj tańsze

 

 

 

Z tym pierwszym i trzecim stwierdzeniem to chyba jednak gruba przesada : )

 

P.S chyba że budowalibyśmy stereo/KD na np. TANNOY Westminster Royal to rzeczywiście 2 tqakie głośniki zajmą mniej miejsca niż 5, plus do tego jakiś słuszny subwoofer : )

[asiki]

Cervantes, 4 Kwi 2007, 00:00

>Dlaczego stereo jest lepsze od kina domowego

>1 zajmuje mniej miejsca

>2 zapewnia lepsze brzmienie zwykłych płyt CD

>3 jest zazwyczaj tańsze

>Z tym pierwszym i trzecim stwierdzeniem to chyba jednak gruba przesada : )

 

No nie do końca. Jeśli popatrzymy na naprawdę wypasiony zestaw stereo, to będzie duży i drogi, jedynie 2. punkt zostanie zachowany. Ale takie zestawy to popularnych nie należą. Istnieje ogromna grupa ludzi którzy chcę mieć dobry dźwięk (czyt. znacznie lepszy niż z zestawu do KD) ale chcą żeby jeszcze normalnie to i wyglądało i kosztowało.

 

Jeśli za constans obierzesz sobie np. jakość dźwięku, to zestaw stereo o tej samej jakości będzie znacznie tańszy. Analogicznie - porównując zestawy o tej samej cenie - zestaw stereo zagra znacznie lepiej niż zestaw do KD. Przyczyna jest oczywista - w stereo płacisz za tylko 2 kanały a nie 5, 7 czy więcej, nie płacisz za dekodery i inne sroty-groty - tak więc zaoszczędzona kasa może być wykorzystana np. na zastosowanie lepszych komponentów czy rozwiazań. Ale ten temat jest znany, był wałkowany z milion razy.

A jeśli chodzi o ilość miejsca - z elektroniką to różnie bywa, ale głośniki w zestawie stereo a w systemie 5.1 - oczywiste. Chyba że porównujesz elektrostaty z dziadowskim zestawikiem 5.1 z głośniczkami jak puszki po coli. Ale takie porównania chyba nie mają sensu.

Jeśli więc porównać typowy zestaw stereo i typowy zestaw KD oba w tej samej cenie np. 5000-10000zł, to powyższe 3 punkty będą spełnione. A poniżej lub powyżej tych kwot - różnie może być. Jednak ta część artykułu nie odnosi się do sprzętu tańszego, a droższy mało kto kupuje. Artukuł jest dla ludu a nie dla wybrańców. Wybrańcy siedzą na takich forach i... plotą... raz mądrzej raz mniej mądrze :)

 

Ogólnie artykuł to porażka, chociażby ze względu na proponowany zestaw. Jak można w audio twierdzić że biorąc kilka dobrych klocków z definicji uzyska się dobry efekt?! Bzdura.

 

Ale dobrze że temat został poruszony. Wielu ludzi (co widać po komentarzach) nadal żyje w innym świecie (sprzed 20-30 lat) i ludzi z lepszym sprzętem uważa za idiotów. Ich wola. Jednak poziom merytoryczny dyskusji jest... żenujący.