Skocz do zawartości
IGNORED

Ostatnio obejrzane.


lucmaster
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Muszę przyznać, że temat ciekawy ale po filmie mam mieszane uczucia. Nie wiem czy go zaliczyć do tych co lubię (generalanie SF lubię) czy nie. Efekty filmowe denne przy łosiach i lwach, niezłe przy virusomanach. Sam Will trochę chyba za młody do tej roli - chodzi o wiek profesora. Żona stwierdziła, że to chory film. Kobiety się po prostu bały czego chyba żaden horror nie zapewni.

Może jak jeszcze raz obejrzę na DVD to mi się coś ustawi.

pozdro!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Smith nie gra profesora, jest zwykłym biologiem/wirusologiem, a film jest oparty na nowelce. W filmie raczej nie chodzi o efekty tylko ... efekt zabawy w Boga i właśnie zakończenie psuje go najbardziej, ale z psychologicznego punktu widzenia happy end jest lepszy dla widza.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A.I. Sztuczna inteligencja - nie spodziewalem sie tak wiele, swietna gra aktorska i nawet jakies pzreslanie w filmie :) najlepsze jest to ze byle wzruszony przez 50% filmu.

8/10

 

Co do "jestem Legenda" baaardzo chcial bym to ogladnac... :( ale w rzeszowskich zajeba** kinach narazie tego nei ma i pewnie nei bedzie :(

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

grrr dajcie edytowanie postow:

co do A.I (pisalem rano i bylem zaspany)

przeslanie - ogromne...o pragnieniu milosci i bezustannym dazeniu do celu, o sile i ogromie tego niesamowitego uczucia. Milosci przetrwa wszystko i ten film to pokazuje w niesamowity sposob. Chlopiec wiezyl i jego marzenia..... ogladnijcie a sie dowiecie ;)

jak dla mnei wspanialy film wspaniala gra aktorow i ogromne przeslanie, najlepsze jest to ze znajduje w tym filmie tak wiele prawdy o sobie...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>-->macpiciu, pierwsza wersja (ta z V. Pricem) ma niezłe zakonczenie, natomiast druga (z Hestonem)

>ma wyjatkowo nędzne...

 

Niestety ta również nie jest idealna, ech, takie życie filmy kończą się tak, żeby widz wychodził z kina podbudowany, bo ostatnio zmuszanie do myślenia jest chyba wbrew Konwencji Genewskiej :-(

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

88 minut

 

Świetny film, rewelacyjna muzyka, tempo do samego końca...

no i Al Pacino...

najlepszy aktor, jakiegokolwiek oglądałem w kinie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Transformers - w wersji HD.... w sumie to jeszcze zbieram szczenke z podlogi.... nigdy nie widzialem filmu z taka iloscia efektow specjalnych i z tak zawansowana sciexzka dzwiekowa.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szwedzki film ZŁO obejrzany wczoraj w TVP2. Mocne. Scyzoryk sam się otwierał w kieszeni. Nie dla kobiet. Dla facetów, coś mi się wydaje, że kobietom byłoby go trudno zrozumieć.

No i zakończenie. Od kiedy żona pracuje w pomocy społecznej wierzę, że tacy ludzie rzeczywiście istnieją.

W wojsku za komuny tak było.

Pozdr.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

macpiciu, 16 Sty 2008, 21:18

 

>Beowulf w wersji 3D w IMAX WWWWOOOOOOWWWWWW! To się nazywa wizualizacja :-D właśnie o to chodzi w

>kinie :-D

 

Popieram kolegę. Film, może na **1/2, ale zabawa na 5!

pozdr

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z cyklu Ken Loach: Sweet Sixteen

Film o chłopaku co "dobry był i mało pił", jak to śpiewał Kazik.

+++ za zakończenie

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostrożnie, pożądanie (Se jie) według opowiadanie jak wcześniej reżyser Ang Lee znów zrobił małą perełkę w wielkim formacie co tu dużo gadać .Tak sobie pomyślałem ilu nam teraz "reżyserów "wyrośnie bo młodzież teraz czyta opracowania zamiast lektur może też z takich krótkich" opowiadań" będą potrafili zrobić 2 godzinny film który się ogląda z zaciekawieniem i przyjemnością.Co do reklamy scen erotycznych to fakt są no ale cóż można się spodziewać po tytule jedynie mogę dodać że są bardzo realistycznie zrealizowane i oddają właściwie klimat filmu nic poza tym.Ciekawe co zostało wycięte na rynek chiński,i także nasz-podejrzewam bardziej że nie sceny erotyczne ale to że Chińczycy kolaborowali z najeźdźcą japońskim. A ruch oporu to to oprócz paru młodych naiwnych i studentów to także stare wyjadacze którzy wykonują kolejną partię szachów,manipulując naiwnym patriotyzmem młodych-no cóż polityka się wszędzie wciska nawet do łóżka.W sumie jest to film o osobie która grę z amatorskiego teatru studenckiego przeniosła do swojego życia i dopiero na końcu przekonała się że oszukała samą siebie i wszystkich dookoła myśląc do samego końca że to jest świetna rola a to niestety okrutne życie

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj w kinie, rodzinny wieczór z filmem. "The Water Horse. Legend of the deep".

Dobre kino familijne. Polecam.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i jeszcze

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1) Ned Kelly

Wart obejrzenia, tym bardziej, że nie ma wysypu westernów, warto sięgnąć po starsze.

Z nowszych 3:10 do Yumy z Russelem Crowe bardzo polecam,

mimo małologicznego jak dla mnie zakończenia, ale to przecież remake.

Trochę tylko powalone polskie wydanie DVD. A mianowicie DTS jest dostępny tylko z dubbingiem uwaga!!!:

......hiszpańskim. I chyba nie ma gorszego języka do westernów.....

Sory, gorzej już tylko byłoby z niemieckim.

 

2) Eastern Promisses

Viggo Mortensen i Naomi Watts (ją zresztą można zobaczyć też w Ned Kelly'm)

Naprawdę dobry film, jeden z lepszych ostatnio. Świetna rola tego obleśnego Vincenta Cassela.

Producenci od History of Violence, a więc jednego z najlepszych jak dla mnie filmów ostatnich lat.

 

3) Invasion - Inwazja z Nicole Kidman

Film na tej samej bazie co Bodysnatchers. Momentami naprawdę czuć grozę.

 

4) Shoot'em up - Wystrzelać ich wszystkich

To jest dopiero rozrywka. Zresztą wszystkie filmy z Clivem Owenem biorę w ciemno.

Lekko przymróżcie oko i czeka Was dwie godziny super rozrywki. Polecam bardzo.

Zabjcze tempo filmu, no i ta marchewka:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Dark City" - scenografia całkiem całkiem (jakby "Nighthawks" E. Hoppera ożyło ;) ), niestety film bardzo słaby, a gra Kiefera Sutherlanda wręcz żenująca...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"American Gangster"

 

Film w sumie niezły, choć masakrycznie długi, jakieś 3 godziny?

Przez to momentami gubi tempo, by za chwilę je odzyskać.

Trochę zabawa przypomina mi Monachium.

Gra aktorów niby ok, poprawnie, ale są słabe momenty nawet u Denzela.

Bardzo nienaturalnie moim zdaniem wypadł Armand Assante.

Piękność z Puerto Rico przeciętnej urody.

Muzyka jakaś niesłyszalna, jakby jej nie było wogóle.

Ogólnie warto obejrzeć, ale nie wiem z czego wynika to całe zamieszanie z Oscarami?

Nie ma nic lepszego?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

^maniek74

Pełna zgoda. Wyjąwszy może porównanie do "Monachium", bo nie oglądałem. Całe zamieszanie wokół tego filmu, to raczej dobrze przemyślana strategia reklamowa. Pojedynek dwóch aktorskich (i rzeczywistych) indywidualności to jedno wielkie nieporozumienie. Panowie przez większość filmu grają z dala od siebie, co jest może uzasadnione historycznie, ale nie dramaturgicznie. Spotykają się dopiero pod koniec i wiele zresztą nie mają sobie do powiedzenia. Może każdy z antagonistów zasługuje na oddzielny film? Tak Denzel Washington, jak i Russell Crowe, grają swoje role bez większego wysiłku, bo i scenariusz tego od nich nie wymaga.

Oczywistość i przewidywalność. Nic tu nie zaskakuje, wszystko już było po wielokroć i lepiej opowiedziane (i zagrane). Porównania do takich na przykład "Chłopców z ferajny" są niepoważne (choć łączy je osoba Nicholasa Pileggiego). Dialogi poprawne, ale nic ponad to. Sieriozność, czyli brak dystansu wobec opowiadanej historii. Obawiam się jednak, że ten dystans by ujawnił mielizny tego filmu, więc może to celowy zabieg?

Sądzę, że Ridley Scott znalazł ciekawy temat, ale nie miał pomysłu na jego twórcze i zadowalające pod względem dramaturgicznym rozwinięcie, dlatego też utknął w banale, co zresztą ostatnio mu się często zdarza. To, że te filmy dość przyjemnie i lekko daje się oglądać wydaje się być nie zawsze i niekoniecznie jego zasługą, że wspomnę tu "Helikopter w ogniu" siłą zdjęć stojący.

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie ostatnio wzięło na szpiegowskie kino. ;) Długaśny The Good Shepherd oraz Breach. W przypadku tego drugiego brakowało mi lepszego ujęcia dramatyzmu i napięcia, można było to lepiej zrobić. Mimo wszystko jestem na tak.

 

W kinie bylem na bardzo babskim filmie ze swoja połówką i to może być strzał w 10-tke, dla waszych dam. Chodzi mi o dość głośno promowany P.S. I Love You. Jeśli chcecie zrobić na kimś wrażenie to pójdzie na ten film do kina. ;)

 

Nadal nie zobaczyłem Golden Compas, przez niezbyt dobre opinie o zbytnim spłyceniu tego co można znaleźć w książce. "Na szczęście"nie czytałem (a coś czuje, ze będę musiał to zmienić) i prawdopodobnie nie będę czul tego dyskomfortu jak to miało miejsce w innych ekranizacjach powieści czy tez fantastyki.

 

Job czyli Ostatnia Szara Komórka, to kolejne potwierdzenie dlaczego nie chce mi się oglądać polskiego kina. Naprawdę wole te amerykańska papkę, gdzie przynajmniej efekty i dźwięk są wyższych lotów i w pewien sposób rekompensują braki w... wiadomo w czym. Mam na myśli sensacja/akcja i komedie.

 

Katynia nie widziałem, ale tez mam mieszane uczucia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eremita,

co do Black Hawk Down to dodam do wspomnianych zdjęć muzykę Hansa Zimmera,

która dla mnie jest mistrzostwem świata - w zasadzie tworzy cały klimat,

bo wystarczy posłuchać ścieżki bez filmu - masz całe mogadishu przed oczami.

 

Wracając do American Gangster i wspomnianego przez Ciebie pojedynku dwóch Wielkich

(choć jeden znacznie niższy wzrostem:)

od razu przypomina mi się Gorączka (Heat) i pojedynek De Niro i Pacino,

i na tym tle tak rażąco widać, jak niedoskonały jest twór Ridleya Scotta.

Bladzi bohaterowie (mimo, że jeden czarny) i jak piszesz niemal całkowity brak dramaturgii na koniec,

okraszony mdłym dialogiem, bo w sumie to nie ma o czym gadać

- wszystko już zostało powiedziane.

Michael Mann też trzymał De Niro i Ala Pacino zdala od siebie przez całe 3 godziny Gorączki,

spotkali się ledwie dwa razy, w tym raz w scenie finałowej,

ale ta wcześniejsza - w kawiarni - przeszła do historii kina - i to jest dopiero dramaturgia,

każdy gest, skinienie, słowo - to jest coś co bardzo trudno powtórzyć

niestety naśladownictwo Ridleya w tym wypadku pozostanie tylko nieudanym naśladownictwem,

bo wybitny film nie powstanie z jednej sceny.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hard Candy

 

Tytuł może nie z top box'ów, ale jakie niesamowite kino.

Polecam naprawdę. Coś niesamowicie oryginalnego, z napięciem hiczkokowskim.

Do tego zdjęcia - portrety, pot na twarzy,

ale oczywiście siłą jest scenariusz plus gra aktorów, zaledwie dwójki,

ale jakiej - zobaczcie sami.

Trudno dzisiaj znaleźć film, w ktrórym kompletnie nie wiadomo co będzie za chwilę.

Ten wydaje mi się, taki właśnie jest.

Polecam - ogladałem o północy, a nie przysnąłem na sekundę nawet, tak jest wciągający.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

^maniek74

O, właśnie, "Gorączka" nie przyszła mi do głowy, a to rzeczywiście świetny przykład ilustrujący naszą tezę. Dodam może od siebie, że choć De Niro i Pacino gros filmu trzymają się na dystans, to jednak obecni są "duchem" cały czas i ich rywalizacja jest rzeczywistą , a nie jak w "American gangster" (swoją drogą: dlaczego nie "Amerykański gangster"?), marketingową osią filmu.

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.