PĘKNIĘCIA OKLEINY W EPOSACH M12.2

[kaem]

Witam,

Problem jak w temacie - pęknięcia (jeszcze) nie są duże, prawdę mówiąc ja bym ich pewnie długo jeszcze nie zauważył, ale moja małzonka sokole oko wypatrzyła gdy na kolumnę padły promienie słoneczka. Ręce opadają, bo już raz reklamowałem, wtedy wymienili na nowe. Pytanie, czy wymienią znowu? Może "ten typ tak ma", a naturalna okleina ma prawo pękać (jak naturalna skóra)? Mam prawo wymienić czy nie mam (jeszcze chwilę są na gwarancji)?

Dodam że kolumienek nie polewam wodą i innymi płynami, co jakiś czas przetrę mleczkiem do mebli lub pronto. Ta popękana stoi w miejscu nasłonecznionym a druga nie, ale poprzednio stały identycznie a pęknięcia pojawiły się na obu.

 

A co robić jeśli nie uda się wymienić? Są jakieś metody na zatrzymanie tego procesu? Naprawy?

 

Liczę na wszystkie dobre rady, a szczególnie cenne będą dla mnie informacje od właścicieli eposów - pękają Wam??

pozdrawiam,

[Fr@ntz]

pęknięć być nie powinno, więc pakuj skrzynkii jedź po nowe.Jest początek wiosny i już coś niedobrego zaczęło się dziać z okleiną, pomyśl jak będą wyglądały kolumny pod koniec lata ...

[lesio]

Witam.

z tego co wiem,nigdy naturalnego forniru nie trktuje sie zadnym mleczkiem a juz wogole pronto.

przypuszczam ze kazdy dobry stolaz ci to powie.

czysci sie woda z dodatkiem mydla albo plynem do szyb ktory nie zawiera amoniaku ani alkoholu.

[lesio]

czy te pekniecia sa w miejscach laczen? czy gdzies po srodku forniru?

[cir]

jesli konstrukcja jest z mdf to nie ma prawa pracować czyli jest zle zaokleinowana.

Pronto ma duzo rozpuszczalnika może niszczy klej ? nie jest dobrym preparatem do naturalnej okleiny tylko do plastików

[kaem]

Dziękuję wszystkim.

Hmmm, no to mam problem...

->lesio

niestety, nie wiedziałem, że preparaty do MEBLI ("Meblit z silikonem" i nie pronto - sorki późno było jak pisałem - tylko "Brait 3 in 1") tak naprawdę są do czegoś innego... Na żadnym z nich niejest napisane do JAKICH mebli, więc? Do sądu ich, za brak rzetelnej informacji?:((. W końcu meble mogą być różne.

 

pęknięcia sa pośrodku forniru, jest ich kilka i na razie widoczne są tylko pod światło.

 

Ta okleina generalnie od początku wyglądała dość niesolidnie. W tej kolumnie np od nowości była w jednym miejscu lekko zmatowiona, i balsam (nie mleczko, sorki) to zlikwidował.

No nic, będę próbował reklamować. A w razie porazki, co radzicie zrobić, aby pęknięcia się nie zwiększyły?

[cir]

Pęknięcia -czyli rozumiem ze robią się szczeliny możesz wypełnic twardym woskiem do renowacji w kolorze okleiny/castorama czy inne obi/ i potem zawoskowac woskiem w pascie

A odłażący fornir to problem bo jesli dogrzejesz okleinę żelazkiem to spalisz pewnie lakier

[lesio]

tak z ciekawosci zapytam-

po co je przecierales tymi plynami?

cos ci sie wylalo na kolumny?

czy napewno jest naturalny fornir na eposach?

nawet fachowcy nie zalecaja do sztucznego forniru zadnych preparatow niz te ktore podalem.

tak sie sklada ze mam nieraz stycznosc z meblami po paredziesiat tysiecy zlotych. oklejanymi naturalnym fornirem badz z litego drewna. wykonawcy i dystrybutorzy wrecz prosza o nie stosowanie preparatow przez ciebie zastosowanych.

pozdrawiam i licze na pozytywne rozstrzygniecie.

[marko3T]

Stosowanie preparatów typu pronto źle wpływa na lakier jakim pokryty jest fornir , bo przecież jest .

Nie wydaje mi się aby tego typu środek był w stanie, w stosunkowo krótkim czasie przeniknąć warstwę lakieru , forniru i wejść w reakcje z klejem.

Mdf wbrew pozorom pracuje i jeżeli fornir jest źle podklejony , to są duże szanse ,że popęka.

Generalnie skrzynki nie powinny być mocno nasłonecznione , bo raz że źle to wpływa na fornir (zmiana barwy, płowienie) dwa skoki temperatur powodują ciągłą prace materiału.

 

Jeżeli chcemy zadbać o powłoki to najbezpieczniej jest używać wosków na bazie naturalnej.

[kaem]

->cir

szczeliny są, tak jak pisałem wyżej, niewielkie, widać je dopiero w słońcu. Czy nie będą za małe aby je "szpachlować" twardym woskiem? A gdyby użyć tylko wosku w paście? Czy jest to wstarczająca regeneracja i czy powstrzyma ewentualne pogłębianie się szczelin?

Fornir na razie nie odłazi.

->lesio

po co przecierałem? nic sie nie wylało, chciałem żeby ładnie było :). Lakier na nich nie przkrywa zupełnie słoi drewna, gdzieniegdzie błyszczy, a w innym miejscu jest jakby "mleczny" lub przetarty, co wygląda średnio.

A poza tym miałem nadzieję że w ten sposób zlikwiduję zmatowienie które było na tej właśnie kolumnie od nowości ( prawie się udało).

czy fornir na eposach jest naturalny? No chyba tak :).

Ja nie słyszałem nigdy, także od stolarzy (mam drewniane sosnowe regały na zamówienie), że pronto i innych wynalazków nie uzywa się do czyszczenia. Na tych preparatach też nic takiego nie pisze, więc skąd miałem to wiedzieć? Stolarzem ani jasnowidzem nie jestem :(.

->marko3T

wystawiona na słońce jest tylko 1 kolumna, przez 1-2 godz dziennie. Niestety, nie mam możliwości jej przesunąć. Wydaje mi sie jednak, że taki problem ma wielu miłośników dobrych dźwięków ;).

popróbuję z tym woskiem.

 

Wychodzi chyba chińska wykonanie - niby ładnie, a jednak nie do końca, brak perfekcji...

[lesio]

sprostowanie.

mam doczynienie z meblami z drewna egzotycznego i z takowymi fornirami.wlasnie takich materialow niewolno traktowac wedlug fachowcow pronto.

pozdrawiam

[ARGOS]

Wbrew temu co nnapisal ktoś wcześniej obudowy z MDF jak najbardziej mają prawo "pracować" i pracują. Nie aż tak bardzo jak naturalne drewno ale pracują. Jeśli usterka się powtarza to warto zastanowić sie nad warunkami w domu - częstym błedem jest stawianie kolum w poblizu kaloryfera. Ale przede wszystkim należy unikać dużych wahań temperatur (częste w domach jednorodzinnych gdzie temperaturę stala się "ręcznie" paląc w piecu lub nie paląc.

 

Co do pronto - nie chcę się klócić, może rzeczywiscie nie jest to dobre, ale jeszcze nie spotkałem się z przypadkiem uszkodzenia forniru w wyniku używania takich specyfików.

[tarant]

Jedno muszę przyznać. Widziałem kilka egzemplarzy Eposów i fornir na nich był położony niezbyt starannie - przerwy na złączach, różny układ na kolumnach "z pary", wyszczerbienia w rowku na maskownicę, lakier też hmm. Polskie np. Esy robione były/są dużo staranniej. Pytanie jest tylko o jedno: czy fornir popękał, czy wiosenne słoneczko w całej swej jaskrawości odkryło to, co było od początku ?

Za to jak grają...jak dla mnie numer jeden w przedziale do ok. pięcu kzł... Mimo wszystko byłbym zadowolony.

Zadałbym je woskiem barwiącym - jeśli nie mają mieć wysokiego połysku - polerowanie szczotką z miękkiego włosia.

[marko3T]

Parkieciarze używają własnie takich reperaturek z wosku. W ten sposób ratuje się często dosyć głębokie wgłębienia w podłogach. Fachowiec potrafi zrobić to bezśladowo.

[cir]

Wracając do tego nieszczęsnego pronto -nikt kto zawodowo prowadzi renowację mebli nie użyje pronto chyba że fornir to plastik albo warstwa lakieru syntetycznego jest gruba.

Pewnie technologia kładzenia forniru w tej firmie jest tania i szybka stąd pęknięcia.

Jesli ich nie reklamujesz pokryj je miękkim woskiem i tyle

Wstępne odcinkowe zmatowienie lakieru związane było ze zbyt małą ilością warstw lakieru kryjącego fornir

[Profil]

Przez kilka miesięcy użytkowania M12.2 nie zauważyłem, żeby fornir był nierówno położony, czy też pękał, natomiast na pewno jest bardzo delikatny, czuły na zarysowania.

Poza tym można go nieco 'wyszczerbić' przy zdejmowaniu i zakładaniu metalowej maskownicy, która nie zawsze ładnie wchodzi w profil.