Skocz do zawartości
IGNORED

SERIALE ZAGRANICZNE


Cervantes

Rekomendowane odpowiedzi

16 godzin temu, Chicago napisał:

Brakuje mi tu serialu 'Lilyhammer' - świetny, a nawet znakomity.

Potwierdzam,niesamowity serial,doskonały pomysł

Czarny kryminał,dramat obyczajowy,satyra na poprawność polityczną,zresztą to trzeba obejrzeć samemu

Fajna analiza norweskiego społeczeństwa,wszystko z przymrużeniem oka

Ogląda się jednym tchem

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Treadstone 2019

Coś dla fanów Jasona Bourne'a. Uśpieni agenci, wartka akcja etc.

Kino stricte rozrywkowe na podstawie powieści Ludluma. Ale... trzeba uważnie oglądać, bo można się nieźle zaplątać - przenosimy się od 1973 roku do współczesności i z powrotem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Serialowcy - oglądaliście Opowieść Podręcznej?

Dla mnie bomba.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak pierwsze odcinki mnie irytowały ale potem się zaangażowałem. Natomiast mina podręcznej głównej aktorki jej mimika wqu...a mnie do tej pory ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Góralem jestem i nikt kto ma okowite nie jest mi obcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, soundchaser napisał:

Hej Serialowcy - oglądaliście Opowieść Podręcznej?

Dla mnie bomba.

Z opóźnionym zapłonem. Dopiero po 2 odcinkach człowiek ma poczucie strasznie zmarnowanego czasu na tę padakę. Bywa i tak. Życie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Smuga cienia spowija..;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, manfred1 napisał:

Tak pierwsze odcinki mnie irytowały ale potem się zaangażowałem

Miałem dokładnie takie same odczucia. Zresztą podobnie jest z większością dobrych seriali, w których akcja i emocje stopniowo się rozwijają.
 

19 minut temu, AL napisał:

Dopiero po 2 odcinkach człowiek ma poczucie strasznie zmarnowanego czasu na tę padakę

I po dwóch odcinkach odpuściłeś, czy po prostu nie lubisz tego typu klimatu w filmach, odwrotnie proporcjonalnego do np. kina akcji?

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy

Dom z papieru - rabusie napadają na mennicę i więżą zakładników. Postacie jak z mangi i rytm telenoweli brazylijskiej (tu hiszpańskiej). Nudy na pudy. Nie polecam. Może jestem zbyt surowy ale właśnie skończyłem Altered Carbon więc werdykt taki a nie inny.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

" Mądry głupiemu ustępuje więc głupota triumfuje"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, stench napisał:

Dom z papieru - 

No to nie oglądaj drugiego sezonu bo takiej lipy dawno nie widziałem. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Góralem jestem i nikt kto ma okowite nie jest mi obcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, soundchaser napisał:

I po dwóch odcinkach odpuściłeś, czy po prostu nie lubisz tego typu klimatu w filmach, odwrotnie proporcjonalnego do np. kina akcji?

Nie. Po prostu życie nauczyło mnie zasady " 2 odcinków ". Jeśli przez 2 odcinki serial nie chwyta, to już nie chwyci. I od razu odpowiem. Tak, sprawdzałem i tak jest zawsze :-))))).

47 minut temu, stench napisał:

Dom z papieru - rabusie napadają na mennicę i więżą zakładników. Postacie jak z mangi i rytm telenoweli brazylijskiej (tu hiszpańskiej). Nudy na pudy. Nie polecam.

Miałem dokładnie takie same odczucia. Moje rozczarowanie spotęgował jeszcze fakt, że serial ten cieszy się takimi dobrymi opiniami, a jest to zwyczajna kiła i mogiła. Nawet nudą tego bym nie nazwał, bo jest znacznie, znacznie gorzej.

37 minut temu, manfred1 napisał:

No to nie oglądaj drugiego sezonu bo takiej lipy dawno nie widziałem.

Niespodzianki nie ma, skoro pierwszy sezon był już taką chałą.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Smuga cienia spowija..;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, AL napisał:

Po prostu życie nauczyło mnie zasady " 2 odcinków ". Jeśli przez 2 odcinki serial nie chwyta, to już nie chwyci. I od razu odpowiem. Tak, sprawdzałem i tak jest zawsze :-))))).

Ciekawe, bo ja mam odwrotnie. Rzadko się zdarza by serial zachwycił mnie od razu, a jeśli tak się czasem zdarzy, to później jest już coraz gorzej, aż zaczynam żałować, że nie przestałem oglądać wcześniej. Natomiast zazwyczaj kilka pierwszych odcinków jest na rozpoznanie postaci, klimatu, akcji, sposobu budowania emocji, gry aktorskiej i dopiero po jakimś czasie można wyrobić sobie zdanie.
Osławiony Breaking Bad też nie wciąga natychmiast, a pierwszy sezon uważam za najsłabszy ze wszystkich. 
Tak samo jest z dobrą muzyką...nigdy od razu nie smakuje wybornie.
Z Opowieścią Podręcznej jest podobnie - rozwój akcji jest powolny, klimat filmu nietypowy, ale mocno wciągający i co najważniejsze - po pewnym czasie jest nieodparta ochota na oglądanie kolejnych odcinków.
Ale rozumiem...obecnie mamy taki wysyp różnych seriali, że chcąc ogarnąć ich jak najwięcej to trzeba przyjąć jakiś system dokonywania selekcji...Ty przyjąłeś taki, że oglądasz 2 odcinki - chwyci, to oglądasz dalej, nie chwyci - do kosza i jedziesz z następnym serialem.

Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, soundchaser napisał:

Ciekawe, bo ja mam odwrotnie.

Widać, inna filozofia ;-)

23 minuty temu, soundchaser napisał:

Rzadko się zdarza by serial zachwycił mnie od razu, a jeśli tak się czasem zdarzy, to później jest już coraz gorzej

Prawda jest taka, że w 90% seriali z czasem jest już tylko gorzej, bo jak serial chwyci, to się dokręca na siłę kolejne sezony :-).

23 minuty temu, soundchaser napisał:

Natomiast zazwyczaj kilka pierwszych odcinków jest na rozpoznanie postaci, klimatu, akcji, sposobu budowania emocji, gry aktorskiej i dopiero po jakimś czasie można wyrobić sobie zdanie.

Inne podejście ;-).

24 minuty temu, soundchaser napisał:

Osławiony Breaking Bad też nie wciąga natychmiast

Polubiłem ten serial od 1 minuty :-)))).

24 minuty temu, soundchaser napisał:

Tak samo jest z dobrą muzyką...nigdy od razu nie smakuje wybornie.

Jest dokładnie odwrotnie :-).

25 minut temu, soundchaser napisał:

Pozdrawiam.

Wzajemnie. W świecie najpiękniejsza jest róznorodność ludzi :-).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Smuga cienia spowija..;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, AL napisał:
35 minut temu, soundchaser napisał:

Tak samo jest z dobrą muzyką...nigdy od razu nie smakuje wybornie.

Jest dokładnie odwrotnie :-).

Tu muszę doprecyzować. Zdarza się, że coś podoba się od razu i później przez lata również doceniamy, aczkolwiek najczęściej jest tak, że jednym uchem wleci (podoba się od razu), a drugim wyleci (nudzi się szybko). Jednak miałem na myśli poznawanie muzyki nieco bardziej wymagającej, trudniejszej w odbiorze, co to słuchając pierwszy raz czujemy, że to coś dobrego, ale jeszcze nie ogarniamy całości i nie wpadamy w zachwyt. Dopiero z każdym następnym przesłuchaniem odkrywamy coraz to nowe smaczki, zaczynamy powoli ogarniać całokształt i doceniać piękno. 
Tak samo jest z dobrymi serialami.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, soundchaser napisał:

Jednak miałem na myśli poznawanie muzyki nieco bardziej wymagającej, trudniejszej w odbiorze, co to słuchając pierwszy raz czujemy, że to coś dobrego, ale jeszcze nie ogarniamy całości i nie wpadamy w zachwyt.

Rozumiem i wiem, co masz na myśli. Tu jednak muszę wspomnieć, że ja muzykę rozumiem zupełnie inaczej. Musi trafiać od razu, jeśli nie, to nie jest dla mnie muzyka, ale wyrób muzykopodobny z całym szacunkiem ;-). Dlatego unikam ultratrudnych gatunków. Życie jest za krótkie i zbyt skomplikowane, aby komplikować je sobie jeszcze bardziej :-). To moje subiektywne, egoistyczne podejście do muzyki :-).

Najlepiej te granicę widać w jazzie. Nie może być dla mnie za bardzo "połamany", nie może też być za komercyjny. Stąd nie jest łatwo, bo ta cienka czerwona linia zawiera chyba najmniej płyt, ale tym bardziej cieszą, kiedy już na takowe trafię :-).

Czy książki też czytasz po kilka razy, aby uchwycić ich piękno ;-) ? Ja daję książce szansę przez pierwszych 50 stron. Jeśli nie wchodzi - to już nie wejdzie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez AL

Smuga cienia spowija..;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak najbardziej to rozumiem. Ja daję szansę nie trafiającej do mnie od razu płyty kilka razy...czasem po latach, by utwierdzić się w przekonaniu, że dalej jej nie lubię, albo nie potrafię do niej się przekonać. Sukces w takim przypadku przychodzi niezwykle rzadko, ale zdarzyło mi się parę razy. Dotyczy to jednak muzyki z gatunków, które lubię, a jedynie płyta, czy dany wykonawca nie trafia do mnie. Co innego, gdy jakiejś muzyki wcale nie trawię...np. punku - nikt mnie nie zmusi do ponownego przesłuchania takiej płyty po latach. ?

Fajnie, że każdy jest inny...można sobie popolemizować. ?

Ale już chyba dość tej dygresji w wątku o serialach.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, AL napisał:

Najlepiej te granicę widać w jazzie. Nie może być dla mnie za bardzo "połamany", nie może też być za komercyjny. Stąd nie jest łatwo, bo ta cienka czerwona linia zawiera chyba najmniej płyt, ale tym bardziej cieszą, kiedy już na takowe trafię :-).

Jazz do chyba największa studnia bez dna ze wszystkich różnych gatunków muzycznych, więc nawet w tym "zielonym" wycinku masz czego szukać i poznawać z przyjemnością słuchania.
 

45 minut temu, AL napisał:

Czy książki też czytasz po kilka razy, aby uchwycić ich piękno ? ? Ja daję książce szansę przez pierwszych 50 stron. Jeśli nie wchodzi - to już nie wejdzie.

Kiedyś czytałem. Dziś nie wystarcza już czasu, bo mam ogrom muzyki zaległej do przesłuchania, filmów i seriali do obejrzenia, no i Audiostereo też zobowiązuje. ?

 

Miałem już nie pisać offtopu, ale dodałeś nową zawartość, której wcześniej nie było.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ragnarok, bardzo fajnie się oglądało, duży plus za krajobrazy i klimat Norwegii. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

The Watchmen - póki co jedyny serial ostatnich czasów, który mnie mie odrzucił po pierwszych chwilach. Jestem w połowie ?‍♂️

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Smuga cienia spowija..;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja po pierwszy odcinku ale nie wiem co sądzić.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Góralem jestem i nikt kto ma okowite nie jest mi obcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, marteo1981 napisał:

Ragnarok, bardzo fajnie się oglądało, duży plus za krajobrazy i klimat Norwegii. 

Tak fajnie sie zapowiada nastepny sezon?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wysłane z mojego commodore 64 przy użyciu Joysticka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, manfred1 napisał:

Ja po pierwszy odcinku ale nie wiem co sądzić.

Obejrzyj jeszcze drugi. Jeśli nie chwyci - odpuść :-). Będzie to znaczyło, że nie Twój typ :-)))

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Smuga cienia spowija..;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 24.02.2020 o 19:37, stench napisał:

Dom z papieru - rabusie napadają na mennicę i więżą zakładników. Postacie jak z mangi i rytm telenoweli brazylijskiej (tu hiszpańskiej). Nudy na pudy. Nie polecam. Może jestem zbyt surowy ale właśnie skończyłem Altered Carbon więc werdykt taki a nie inny.

Hiszpańskie seriale są specyficzne. Trzeba lubić. Ale jak się już lubi, to bywają perełki. Na przykład Gran Hotel albo Przystań.

 

W dniu 24.02.2020 o 17:34, manfred1 napisał:

Tak pierwsze odcinki mnie irytowały ale potem się zaangażowałem. Natomiast mina podręcznej głównej aktorki jej mimika wqu...a mnie do tej pory ?

Wielbiciele kina akcji będą rozczarowani, ale historia i klimat są świetne. A scena z pierwszego odcinka drugiego sezonu, ta z "This Woman's Work"... Albo ta na basenie. Jakby człowiek w łeb dostał. Nie do zapomnienia. Rewelacja!

Elizabeth Moss jest denerwująca, ale ta jej wkurzająca mina ma swoje uzasadnienie. June jest w takiej sytuacji i czuje się tak, że jej mina i mimika jest jak najbardziej na miejscu. No i aktorka doskonale dobrana do roli. To nie ma być piękność, co od pierwszego wejrzenia powali Waterforda, bo piękną żonę to on już ma.

W ogóle w wielu serialach casting i aktorstwo jest na rewelacyjnym poziomie. Ann Dowd jako ciotka Lydia na przykład. Albo Adriana Ozores jako Dona Teresa czy agent Ayala Antona Munoza w Gran Hotelu. A już casting, scenografia i plenery w netfliksowym "Ania, nie Anna" to arcydzieło.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ray Donovan... Jestem po  trzech sezonach , warto zobaczyć tylko  dla ojca Angeliny Jolie Jon Voight  i jego genialnej roli ojca Raya....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez jacekm22
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, jacekm22 napisał:

Ray Donovan... Jestem po  trzech sezonach , warto zobaczyć tylko  dla ojca Angeliny Jolie Jon Voight  i jego genialnej roli ojca Raya....

Ja po wszystkich dotychczasowych - sypie się z sezonu na sezon, niestety

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy tylko ja odnoszę wrażenie, że nowy sezon "Narcos" jest najgorszym ze wszystkich? Jestem w połowie, ale jakoś nie mogę się zebrać na kolejne odcinki. Serial stracił tempo, cztery pierwsze odcinki mnie znudziły.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Pogardzam wszystkimi i mam wstręt taki do hołoty umysłowej, że rzygam."          Stanisław Ignacy Witkiewicz – Listy do żony (1928-1931)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, d-t-x napisał:

Czy tylko ja odnoszę wrażenie, że nowy sezon "Narcos" jest najgorszym ze wszystkich? Jestem w połowie, ale jakoś nie mogę się zebrać na kolejne odcinki. Serial stracił tempo, cztery pierwsze odcinki mnie znudziły.

Narcos-Mexico, nie ma wiele wspólnego z Narcosem.

Ale ja obejrzałem bez przykrości 2 sezon.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, d-t-x napisał:

Czy tylko ja odnoszę wrażenie, że nowy sezon "Narcos" jest najgorszym ze wszystkich? Jestem w połowie, ale jakoś nie mogę się zebrać na kolejne odcinki. Serial stracił tempo, cztery pierwsze odcinki mnie znudziły.

Ja odnoszę wrażenie że netflix obniżył jakość. Teraz oglądam Altered carbon po 2 odcinkach coś mi nie gra zobaczę jeszcze co dalej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

chwilowy brak działalności w audio.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, antymalkontent napisał:

Ja odnoszę wrażenie że netflix obniżył jakość

To nie jest wrażenie. To jest dość bolesny fakt.

11 godzin temu, d-t-x napisał:

Czy tylko ja odnoszę wrażenie, że nowy sezon "Narcos" jest najgorszym ze wszystkich? Jestem w połowie, ale jakoś nie mogę się zebrać na kolejne odcinki. Serial stracił tempo, cztery pierwsze odcinki mnie znudziły.

Wiedziałem, że to będzie padaka jeszcze zanim to wyszło. Niestety.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Smuga cienia spowija..;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łowcy / Hunters

Czegóż tu nie ma - krwiożerczy naziści budujący IV Rzeszę, superbohaterska, żydowsko-murzyńsko-azjatycka parszywa dwunastka, z Al Pacino w jarmułce na czele, super zawodowy morderca-czyściciel, LGBT...

Wszystko tak przerysowane, że aż śmieszne, w dodatku podlane gęstym tarantinowskim sosem.

Przemocy zawartej w serialu, nie powstydziłby się sam nieboszczyk Peckinpah ?

Ogląda się nieźle (jeżeli ktoś oczywiście lubi takie klimaty).

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

      Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Słuchawki

      Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

      W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

      audiostereo.pl
      audiostereo.pl
      Muzyka 26

      Marantz Cinema 30

      Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Systemy

      Indiana Line Diva 5

      Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Kolumny

      Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

      O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

      AudioNews
      AudioNews
      Newsy
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.