8-o ohmowy wzmak + 4-o ohmowe kolumny

[Gość duńczyk]

hej.

 

pytanie od poczatkujacego: mam wzmaka (hybryde) z wyjsciem 8 ohm i okazje do kupienia b. okazyjnie kolumienek 4-o ohmowych.

1. czy moze sie cos stac wzmakowi jak podlacze do niego kolumny o mniejszej niz wymagana opornosci ?

dzieki za odp.

[Hiena-podrobka]

Zalezy jaki wzmak i jakie kolumny.

[Gość duńczyk]

copland csa-28 + kolumny cabasse'y

[Hiena-podrobka]

Inne proxy, wiec nie wiem czy to nie zart. A niech tam...

Nie powinno byc problemow z takim polaczeniem, jednak nawet gdybys byl tego na 100% powinienes przez zakupem sprawdzic czy to w ogole ze soba gra.

A poza tym, ladny mi poczatkujacy:)

[Gość duńczyk]

heh :) inne proxy, bo nie siedze caly czas w chalupie przeciez :)

czasem trzeba popracować...

"początkujący" napisałem, bo należę do ludzi skromnych...

że taki zestaw gra, to już sprawdzałem - jednak moim zdaniem kolumienki trochę nie radzą sobie z basem.

pytanie zadałem w obawie o swoje lampy - w końcu w przypadku 4-o ohm'owych kolumienek i wzmaku "ósemce" suma oporów wynosi 12 ohm (a powinna być 16 ohm) - popłynie za silny prąd... i pierdut.

na szczęście podczas odsłuchu nic się takiego nie stało...

 

czy coś oprócz lamp może szlag trafić w takim wypadku ?

aha, czy uszkodzona lampa po prostu nie gra, czy też może grać, ale niepoprawnie ? da się to wychwycić "na ucho" ? czy trzeba badania sprzętowego ?

 

dzięki za odp.

[Hiena-podrobka]

Eeeeee, nic sie nie stanie:)

A moze to...u Coplanda w ogole slabo z basem?

Widze, ze w innym watku pytasz o porownanie 28-mki i CTA 402. Niestety nie mialem przyjemnosci sluchac tego pierwszego. Posiadalem natomiast CTA 402, takze CSA8. Ten pierwszy posiada dzwiek bardzo zrownowazony tonalnie, bardzo przejrzysty ze swietna gora. Niestety, charakter dzwieku dla mnie jest kliniczny i obcowanie z nim nie dawalo mi radosci. Gdybym nie wiedzial ze tam sa lampy, powiedzialbym ze to tranzystor, powaznie. CSA8 - to taka miniaturka CTA402 - ta sama szkola brzmienia.

A moze z innej beczki - posluchaj wzmacniaczy innej firmy. Proponuje Musicala.

Pozdrawiam.

[Gość duńczyk]

co do tego, że u coplanda wogóle "cienko" z basem - z tym zgodzić się nie mogę. słuchałem mojego csa-28 i na "ósemkach" kef'a i na wspomnianych "czwórkach" cabasse'a - na kefach miałem doskonały mięsisty i selektywny bas ; jedynie na cabasse'ach miałem wrażenie, że głośnik nie dogaduje się do końca ze wzmacniaczem - bas był ponad miarę rozciągnięty i rozlany.

co do csa-402, to byłem tylko na jednym odsłuchu w top-hifi jakiś czas temu i nie mogę się autorytatywnie wypowiadać... moje pytanie w drugim wątku jest podyktowane tym, że mam okazję tanio kupić 402, ale musiałbym najpierw opchnąć swojego csa-28 i nie wiem czy gra jest warta świeczki...bo jestem z niego naprawdę zadowolony...