Skocz do zawartości
IGNORED

Czy Bóg istnieje?


chris77
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Wróżenie z fusów, lanie wosku przez klucz, stawianie kart, sikanie na parkan i inne tego typu zabawy nie dadzą odpowiedzi na postawione w tytule tematu pytanie. Również cytowanie z ksiąg, przez niektórych uznawanych za święte też tej odpowiedzi nie da. Nierozerwalnym elementem istnienia boga jest każda z religii, a to że postrzegają one w różny sposób swojego stwórcę i dzieło stworzenia wynika zarówno z szerokości geograficznej, na jakiej jest dana religia wyznawana, jak i czasu w jakim została stworzona. Cały ten system wierzeń miał swój początek w prehistorii, kiedy to rasa ludzka zaczęła dostrzegać pewne zjawiska atmosferyczne, których pochodzenia nie potrafiła sobie wytłumaczyć. Po etapie, że można na tym zarobić i jednocześnie podporządkować sobie jakąś grypę, było dla każdej z religii kluczem w rozwoju. Każdy z bogów był tylko narzędziem w rękach ludzkich, twór przynoszący zaszczyty, stosowną pozycję społeczną i pieniądze.

Przyjrzyjmy się, jak to dzieło stworzenia i bóg, który tego dokonał wyglądał i wygląda w różnych religiach świata.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dla mózgu najważniejsza jest logika i spójność, a nie prawda. Osoby które powielają fałszywe stwierdzenia, są przekonane, że mówią prawdę i zszokowane, gdy okazuje się, że fakty są inne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)

"Czy Bóg istnieje?"

 

Istnieje, istnieje.

A tylu ich, że każdy swego znajdzie i użytek z niego mieć będzie. A swary będą pośród ludzi i wojny o prymat swych wybrańców wielkie.

I zgłupieją narody w szale bijąc się księgami swemi z krzykiem bożym otępiałego lica głosząc wiarę śmiertelną.

Taaa, a co robią bogi durnego luda? toć same się miedzy sobą bić powinny i okazać światu który najmocniejszy.

Tu, nadgorliwy lud ich wyręcza, napierdala się miedzy sobą o wiarę, o książki, o ch*j wie co, tak po prawdzie, bo gdy zapytać: o co chodzi, o co walczysz? usłyszysz cytat.

Po to im potrzebne było wykształcenie.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, Piotr_1 napisał:

Tetragram

Ikona
 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

„W co motłoch bez dowodów uwierzył, jakże byśmy to mogli dowodami obalić?”

- Friedrich Nietzsche

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy widzi co chciałby zobaczyć. To przykład na to, jak ludzki umysł można łatwo oszukać.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dla mózgu najważniejsza jest logika i spójność, a nie prawda. Osoby które powielają fałszywe stwierdzenia, są przekonane, że mówią prawdę i zszokowane, gdy okazuje się, że fakty są inne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, Piotr_1 napisał:

wolę tego nie poruszać

zakończyłem swój udział w naszej dyskusji

bo takie teksty

nie służą wymianie pogladów w duchu chrześcijańskim

zamiast  skupiac się na poruszanych  problemach wyciągasz własne fobie i to mi się nie podoba

12 godzin temu, Piotr_1 napisał:

Budyniowe chrześcijaństwo, rozpieszczanie słowem, poprawianie nastroju wiernym parafianom.

12 godzin temu, Piotr_1 napisał:

Nie ma sensu żebyś się zajmował tymi którzy zmarli przed Chrystusem,

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

ten świat na trzeźwo jest nie do przyjęcia 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiedziałem o co chodzi. Z początku nie zauważyłem tej "ikony" 🙂

8 godzin temu, MSki napisał:

Wróżenie z fusów, lanie wosku przez klucz, stawianie kart, sikanie na parkan i inne tego typu zabawy nie dadzą odpowiedzi na postawione w tytule tematu pytanie. Również cytowanie z ksiąg, przez niektórych uznawanych za święte też tej odpowiedzi nie da. Nierozerwalnym elementem istnienia boga jest każda z religii, a to że postrzegają one w różny sposób swojego stwórcę i dzieło stworzenia wynika zarówno z szerokości geograficznej, na jakiej jest dana religia wyznawana, jak i czasu w jakim została stworzona. Cały ten system wierzeń miał swój początek w prehistorii, kiedy to rasa ludzka zaczęła dostrzegać pewne zjawiska atmosferyczne, których pochodzenia nie potrafiła sobie wytłumaczyć. Po etapie, że można na tym zarobić i jednocześnie podporządkować sobie jakąś grypę, było dla każdej z religii kluczem w rozwoju. Każdy z bogów był tylko narzędziem w rękach ludzkich, twór przynoszący zaszczyty, stosowną pozycję społeczną i pieniądze.

Przyjrzyjmy się, jak to dzieło stworzenia i bóg, który tego dokonał wyglądał i wygląda w różnych religiach świata.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nic odpowiedzi nie da, oprócz Ciebie oczywiście. W momencie kiedy niewidzialne promienie wszechświata skupią się w centrum twojej 45 czakry i wydasz werdykt "co jest, a co nie jest".

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
18 minut temu, Piotr_1 napisał:
8 godzin temu, MSki napisał:

Wróżenie z fusów, lanie wosku przez klucz, stawianie kart, sikanie na parkan i inne tego typu zabawy nie dadzą odpowiedzi na postawione w tytule tematu pytanie. Również cytowanie z ksiąg, przez niektórych uznawanych za święte też tej odpowiedzi nie da. Nierozerwalnym elementem istnienia boga jest każda z religii, a to że postrzegają one w różny sposób swojego stwórcę i dzieło stworzenia wynika zarówno z szerokości geograficznej, na jakiej jest dana religia wyznawana, jak i czasu w jakim została stworzona. Cały ten system wierzeń miał swój początek w prehistorii, kiedy to rasa ludzka zaczęła dostrzegać pewne zjawiska atmosferyczne, których pochodzenia nie potrafiła sobie wytłumaczyć. Po etapie, że można na tym zarobić i jednocześnie podporządkować sobie jakąś grypę, było dla każdej z religii kluczem w rozwoju. Każdy z bogów był tylko narzędziem w rękach ludzkich, twór przynoszący zaszczyty, stosowną pozycję społeczną i pieniądze.

Przyjrzyjmy się, jak to dzieło stworzenia i bóg, który tego dokonał wyglądał i wygląda w różnych religiach świata.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nic odpowiedzi nie da, oprócz Ciebie oczywiście. W momencie kiedy niewidzialne promienie wszechświata skupią się w centrum twojej 45 czakry i wydasz werdykt "co jest, a co nie jest".

Nie jestem skory do dyskusji z tobą. Napisałem, co napisać miałem i w zasadzie mój punt widzenia jest niezmienny od dekad. Mogę się tylko doszukiwać pewnych korelacji, oczywiście na gruncie nauki i w poszukiwaniu rzekomego boga*, w tym co widzialne i mierzalne. Kiedyś interesowałem się i zajmowałem ezoteryką, ale uznałem, że im dalej brnę w te meandry, tym bardziej głupieję ..no może nie dosłownie, a bardziej chodzi o to, że zacząłem oddalać się od świata rzeczywistego, w jakiś nierealny i pełen fantazji świat ..który generował i "wyświetlał" jedynie mój umysł. Zajęcie o tyle fajne, że to ja kreowałem swój świat i zdarzenia w nim istniejące. I w sumie żadnego problemu nie było, no może poza tym, że uznałem te zabawy za stratę czasu, a każdy powrót do rzeczywistości zawsze odczuwałem jak potężne kopnięcie okutym butem w miejsce zakończenia kręgosłupa. Teraz, kiedy czytam twój wpis o czakrach, mogę jedynie z uśmiechem go skomentować - to nie jest właściwa droga do poznania siebie, nie jest właściwa z jednej jedynej ..no może kilku przyczyn - jesteś europejczykiem z pewnymi naleciałościami chrześcijańskimi* (tak podejrzewam) i nie masz wystarczająco dużo czasu na to, aby bez reszty ruszyć tą drogą, a droga ta rozpoczyna się zaraz po urodzeniu i trwa przez całe życie ..i nie piszę tego z poziomu dobrze wytrenowanego "alibaby", który jakąś kiedyś wiedzę na powyższy temat przyjął i poparł tę wiedzę praktyką.

*proszę mi wybaczyć zamieszczone w tekście sformułowania, nie zamierzałem nimi Nikogo obrazić, a Kto się poczuł obrażony, Tego szczerze przepraszam. Chodziło mi bardziej o swobodę wypowiedzi, abym mógł przekazać swoje myśli, niż w zamiarze obrażanie Kogokolwiek.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dla mózgu najważniejsza jest logika i spójność, a nie prawda. Osoby które powielają fałszywe stwierdzenia, są przekonane, że mówią prawdę i zszokowane, gdy okazuje się, że fakty są inne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, MSki napisał:

Nie jestem skory do dyskusji z tobą. Napisałem, co napisać miałem i w zasadzie mój punt widzenia jest niezmienny od dekad. Mogę się tylko doszukiwać pewnych korelacji, oczywiście na gruncie nauki i w poszukiwaniu rzekomego boga*, w tym co widzialne i mierzalne. Kiedyś interesowałem się i zajmowałem ezoteryką, ale uznałem, że im dalej brnę w te meandry, tym bardziej głupieję ..no może nie dosłownie, a bardziej chodzi o to, że zacząłem oddalać się od świata rzeczywistego, w jakiś nierealny i pełen fantazji świat ..który generował i "wyświetlał" jedynie mój umysł. Zajęcie o tyle fajne, że to ja kreowałem swój świat i zdarzenia w nim istniejące. I w sumie żadnego problemu nie było, no może poza tym, że uznałem te zabawy za stratę czasu, a każdy powrót do rzeczywistości zawsze odczuwałem jak potężne kopnięcie okutym butem w miejsce zakończenia kręgosłupa. Teraz, kiedy czytam twój wpis o czakrach, mogę jedynie z uśmiechem go skomentować - to nie jest właściwa droga do poznania siebie, nie jest właściwa z jednej jedynej ..no może kilku przyczyn - jesteś europejczykiem z pewnymi naleciałościami chrześcijańskimi* (tak podejrzewam) i nie masz wystarczająco dużo czasu na to, aby bez reszty ruszyć tą drogą, a droga ta rozpoczyna się zaraz po urodzeniu i trwa przez całe życie ..i nie piszę tego z poziomu dobrze wytrenowanego "alibaby", który jakąś kiedyś wiedzę na powyższy temat przyjął i poparł tę wiedzę praktyką.

*proszę mi wybaczyć zamieszczone w tekście sformułowania, nie zamierzałem nimi Nikogo obrazić, a Kto się poczuł obrażony, Tego szczerze przepraszam. Chodziło mi bardziej o swobodę wypowiedzi, abym mógł przekazać swoje myśli, niż w zamiarze obrażanie Kogokolwiek.

Jak zajmowałeś się ezoteryką, to nie zobaczyłeś dowodów że rzeczywistość duchowa istnieje?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Piotr_1 napisał:

Jak zajmowałeś się ezoteryką, to nie zobaczyłeś dowodów że rzeczywistość duchowa istnieje?

Nie istnieje, to pobudzony różnymi czynnikami mózg płata ci figle.

Gdyby najnowocześniejszymi urządzeniami medycznymi przeprowadzić pełną diagnostykę, a w tym, zobrazować wszystkie wiązania subatomowe w mózgu, to otrzymany obraz byłby najprawdopodobniej podobny do zdjęć z poniższej strony

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dla mózgu najważniejsza jest logika i spójność, a nie prawda. Osoby które powielają fałszywe stwierdzenia, są przekonane, że mówią prawdę i zszokowane, gdy okazuje się, że fakty są inne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, MSki napisał:

Nie istnieje, to pobudzony różnymi czynnikami mózg płata ci figle.

Gdyby najnowocześniejszymi urządzeniami medycznymi przeprowadzić pełną diagnostykę, a w tym, zobrazować wszystkie wiązania subatomowe w mózgu, to otrzymany obraz byłby najprawdopodobniej podobny do zdjęć z poniższej strony

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Jakiś miesiąc temu zastanawiałem się nad fragmentem biblijnym, nie pamiętałem gdzie on jest. Rano obudziłem się z nazwą księgi i numerem rozdziału w głowie. I to tam dokładnie było, dokładnie ten cytat. Nie zajmuję się zapamiętywaniem ksiąg i rozdziałów, jest tego dużo, jest internet, można znaleźć po słowach. Pamiętałem tylko że jest to w którejś Ewangelii. Więcej nie mogłem wiedzieć. Mój kolega też tak miał, jeszcze dosadniej, ponieważ słyszał głośny głos w pokoju z dokładnym adresem rozdziału.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Młody umysł + zapamiętywanie podprogowe ..nic szczególnego, też tak miałem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dla mózgu najważniejsza jest logika i spójność, a nie prawda. Osoby które powielają fałszywe stwierdzenia, są przekonane, że mówią prawdę i zszokowane, gdy okazuje się, że fakty są inne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, MSki napisał:

Młody umysł + zapamiętywanie podprogowe ..nic szczególnego, też tak miałem.

A 2 tyg. temu podchodzi do mnie na mieście facet, siedziałem na ławce, mówi że on jest wierzący i ma mi coś do przekazania co mówi Bóg. Mówi to i odchodzi. Nic ode mnie nie chciał, ani mnie nawracać, ani pieniędzy, po prostu poszedł dalej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, tomek6 napisał:

no jak się słyszy głosy to sprawa jest poważna 🙂

Miałem. Ale w stanie pomiędzy snem a wybudzeniem. Byłem obudzony, ale jeszcze w tym sparaliżowanym stanie że nie możesz się ruszyć. Usłyszałem Go i pozostałem w tym pośrednim stanie umyślnie żeby usłyszeć co ma do powiedzenia. Ale zaraz przedtem miałem sen z wizją, przekazem. Nie był to normalny sen. Przekaz był jakiś uniwersalnym językiem symboli, bez języka, ale intuicyjnie wszystko zrozumiałem. Towarzyszył temu podniosły stan, jak byś był mocno na haju, ale w śnie. Stan innego snu, może inna długość fal mózgowych.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

12 minut temu, Piotr_1 napisał:

A 2 tyg. temu podchodzi do mnie na mieście facet, siedziałem na ławce, mówi że on jest wierzący i ma mi coś do przekazania co mówi Bóg. Mówi to i odchodzi. Nic ode mnie nie chciał, ani mnie nawracać, ani pieniędzy, po prostu poszedł dalej.

eeee, to słabo, bo do mnie w ciągu tygodnia to kilku potrafi podejść. Jeden był tak szczęśliwy, że aż powiedział - "szefunciu, pierwszy grzdul szef łyka"

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dla mózgu najważniejsza jest logika i spójność, a nie prawda. Osoby które powielają fałszywe stwierdzenia, są przekonane, że mówią prawdę i zszokowane, gdy okazuje się, że fakty są inne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, MSki napisał:

 

eeee, to słabo, bo do mnie w ciągu tygodnia to kilku potrafi podejść. Jeden był tak szczęśliwy, że aż powiedział - "szefunciu, pierwszy grzdul szef łyka"

Nie, to nie był król życia, zupełny "normals".

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Piotr_1 napisał:

A 2 tyg. temu podchodzi do mnie na mieście facet, siedziałem na ławce, mówi że on jest wierzący i ma mi coś do przekazania co mówi Bóg. Mówi to i odchodzi. Nic ode mnie nie chciał, ani mnie nawracać, ani pieniędzy, po prostu poszedł dalej.

ale to chyba można leczyć...

do mojego byłego szefa też bóg przemawiał...skończyło się w psychiatryku, jak go zamykali to mówił do tych lekarzy, że widzi ich problemy i im pomoże...jednak lekarze pomogli jemu 🙂

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
39 minut temu, kostropaty napisał:

ale to chyba można leczyć...

do mojego byłego szefa też bóg przemawiał...skończyło się w psychiatryku, jak go zamykali to mówił do tych lekarzy, że widzi ich problemy i im pomoże...jednak lekarze pomogli jemu 🙂

a skad wiesz .ze szef nie mowil prawdy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, Piotr_1 napisał:

Uważaj żeby Ciebie nie musieli leczyć, piździołku.

piździołków to sobie w rodzinie szukaj 🙂

3 minuty temu, tomek7776 napisał:

a skad wiesz .ze szef nie mowil prawdy.

mówił prawdę, choroby psychiczne się zdarzają...ale na szczęście go wyleczyli 🙂

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Piotr_1 napisał:

Miałem. Ale w stanie pomiędzy snem a wybudzeniem. Byłem obudzony, ale jeszcze w tym sparaliżowanym stanie że nie możesz się ruszyć. Usłyszałem Go i pozostałem w tym pośrednim stanie umyślnie żeby usłyszeć co ma do powiedzenia. Ale zaraz przedtem miałem sen z wizją, przekazem. Nie był to normalny sen. Przekaz był jakiś uniwersalnym językiem symboli, bez języka, ale intuicyjnie wszystko zrozumiałem. Towarzyszył temu podniosły stan, jak byś był mocno na haju, ale w śnie. Stan innego snu, może inna długość fal mózgowych.

No haj musiał być niezły. 😂

Ja pierdykam, dlaczego takie rzeczy nie dotykają racjonalistów, ateistów, agnostyków,  tylko zawsze jakiegoś nawiedzonego?

9 minut temu, tomek7776 napisał:

a skad wiesz .ze szef nie mowil prawdy.

Nieeee, no na pewno mówił prawdę. Porostu opisywał swoje omamy, nie kłamał. 

Chorzy psychicznie tak mają.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Racja jest jak dupa, każdy ma swoją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, kostropaty napisał:

piździołków to sobie w rodzinie szukaj 🙂

mówił prawdę, choroby psychiczne się zdarzają...ale na szczęście go wyleczyli 🙂

a skad wiesz ze to byla choroba.

3 minuty temu, sir.jax napisał:

No haj musiał być niezły. 😂

Ja pierdykam, dlaczego takie rzeczy nie dotykają racjonalistów, ateistów, agnostyków,  tylko zawsze jakiegoś nawiedzonego?

ale konkretnie co...

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, Piotr_1 napisał:

Nie, Ty jesteś piździołek i już nim zostaniesz, piździołku.

rozumiem, że masz 16 lat i traumatyczne przeżycia ze szkoły podstawowej 🙂

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, kostropaty napisał:

rozumiem, że masz 16 lat i traumatyczne przeżycia ze szkoły podstawowej 🙂

Staraj się szukać czego innego niż własne rozumowanie. I odczep się, a jak nie, to zmiataj.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, tomek7776 napisał:

ale konkretnie co...

To przeczytaj jeszcze raz co, do czego odniosłem mój wpis.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Racja jest jak dupa, każdy ma swoją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Piotr_1 napisał:

Staraj się szukać czego innego niż własne rozumowanie. I odczep się, a jak nie, to zmiataj.

sam zaczynasz, sam wyzywasz 🙂

i też postaraj się poszukać czegoś innego, niż własne rozumowanie i omamy słuchowe 🙂 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i to jest świetne w logice wierzących - straszenie 🙂

sam zobaczysz, przekonasz się, jeszcze się zdziwisz...ta absolutna pewność siebie poparta dokładnie niczym 🙂 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, tomek7776 napisał:

duzo tego.

jeszcze kiedys sie zdziwisz.

Hahahaha.

Typowa gadka....

😁😁😁

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Racja jest jak dupa, każdy ma swoją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, kostropaty napisał:

sam zaczynasz, sam wyzywasz 🙂

i też postaraj się poszukać czegoś innego, niż własne rozumowanie i omamy słuchowe 🙂 

To zawrzyjmy umowę, jeżeli to nie były omamy słuchowe, to umrzesz nagle. Skoro masz pewność że były, to powiedz DEAL.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.