sprzęt jeden na drugim

MWilon · 13 Listopada 2003

Witam,

mam już amplituner Harmana HK 3370, czekam na odtwarzacz CD Harmana HD 750. W związku z tym ma pytanie: czy jest dopuszczalne postawienie odtwarzacza CD na wzmacniaczu? Czy nie spowoduje to przegrzania urządzeń?

Pozdrawiam,

Michał

jozwa maryn · 13 Listopada 2003

Lepiej odwrotnie, jak już musisz. Najlepiej wcale.

Virus · 13 Listopada 2003

Witam...

Ja mam Yamahe 530 i CD Technicsa PS7 :]

I CD mi stoi na na ampie.

Jak sie troche glosniej slucha to fakt ze sie troche grzeje ale to nie powod do "paniki". Przynajmniej do tej pory nic mi sie zlego nie stalo... :) i oby tak zostalo :)

pozdrawiam

Yanoosh · 13 Listopada 2003

Kiedyś miałem sprzęt Technicsa. Ustawiałem to w różnej kolejności jedno na drugim, również wzmak na dole, i nic się nie działo.

Ale...

Kiedy zakupiłem CD i wzmacniacz Arcam FMJ CD23T i A22, na początku postawiłem CD na wzmacniaczu. No i odtwarzacz bardzo się grzał, właściwie był gorący. Nie ma w nim żadnych otworów wentylacyjnych. Myślałem, że oprócz podgrzewania przez wzmak, sam odtwarzacz sporo się grzeje. Zastanawiałem się, czy aby na pewno tak ma być. Myślałem, czy może trzeba by zrobić jakieś otwory w pokrywie. Ale obawiałem się, żeby nie schrzanić obudowy, więc zrezygnowałem z tego.

Ale postawiłem je odwrotnie - wzmak na górze i... jak ręką odjął. CD jest trochę letni, ale daleko mu do gorącego. Wzmacniacz jest ciepły, ale wzmaki już tak mają...

Oba klocki mają całe obudowy metalowe. I stąd takie łatwe nagrzewanie odtwarzacza, jeżeli ma ciepło od dołu.

troy · 13 Listopada 2003

w instrukcji odtwarzacza powinien być podany parametr - operating temperatures - zwykle zawierający się w granicach od +5 do + 35 st C .

Być może producent amplitunera tez podaje taki parametr w instrukcji .

Postaw CD na amplitunerze . Po kilku godzinach pracy obu urzadzeń zmierz temperaturę np kładąc termometr na górnej pokrywie aplitunera a potem CD . Wyciągnij wnioski .

pal55 · 13 Listopada 2003

ktos juz kiedys pisal - lepiej wzmak/amplituner na cd - cd jest obciazony, mniej drgan

Andrzej · 13 Listopada 2003

trochę to bardziej skomplikowane- jesli wzmacniacz to toroid i to bez ekranowania, to sieje i w górę i w dół (było ostatnio). Z drugiej strony trudno sobie wyobrazić nawet tani zestaw bez półek pod każdy klocek. Zresztą cena tu jest bez znaczenia bo są półki tańsze i droższe, a można też sklecić coś samemu. Zawsze najbardziej audiofilsko wypadnie kilka desek i piłek tenisowych. Właściciel czegos takiego to dopiero się "zna"......

Parsec · 14 Listopada 2003

Zrob nawet najprostsze solidne polki na sprzet. Tu chodzi nie o przegrzanie a o dzwiek, oczywiscie jesli Ci na tym zalezy.

Nie chce tu zaczynac tematu na o tym jak zmienia sie dzwiek gdy sprzet stoi na porzadnych polkach, urzadzeniach izolacyjnych itp. Warto jednak poeksperymentowc niewielkie sa tego koszty. Zacznij od postawienia sprzetu, szczegolnie CD, na przykad na grubej powiedzmy 5 cm drewnianej desce do krojenia i podkladki pod mysz komputerowa. Byc moze bedzie zauwazalna roznica w dzwieku.

Pozdrawiam,

Parsec

14 Listopada 2003

mam taki sam zestaw jak ty do tego kolumny esa, cd stoi od pól roku na ampi i do tej pory nic zlego sie nie wydazyło

14 Listopada 2003

mój cd jest na dole , a nad nim wzmak oddzielony półką. Przed tem było odwrotnie bez półki . Chodzi w tym wszyskim tylko o to aby ciepło ze wzmacniacza mogło mieć swobodnie ujście przez wybite w jego obudowie otwory. Czy jest możliwa zmiana brzmienia przez niewłaściwe ustawienie

klocków ? Cy jest ktoś kto był w stanie to odczuć ?

MWilon · 14 Listopada 2003

Dziękuję za wszystkie porady. Mam teraz kłopot z CD Harman HD750, ale bynajmniej nie z powodu ustawienia na amplitunerze. Pisałem o tym w wątku "szumi CD!!!!". Goście z Saysonica [Warszawa, ul. Świętojerska] powiedzieli, że zamienią mi na nowy. To się okaże... Gorzej, jak drugi też będzie szumiał. Zdam relację w poniedziałek, bo Saysonic z pewnością nie jest sklepem audiofilskim, ale dla niezbyt zamożnych amatorów jak ja ma ciekawą ofertę. Może ktoś skorzysta z moich doświadczeń w sprawie postępowania przy wadliwym sprzęcie na gwarancji.

Prawdę mówiąc, konsument, pomimo różnych przepisów prawnych, jest zdany na łaskę i niełaskę obsługi. Oczywiście można pozać firmę do sądu - za dwa lata może się wygra :-(

Pozdrawiam,

Michał

Borek · 14 Listopada 2003

Co do zdanie się na łaską sprzedawcy nie do końca jest tak – izba konsumencka załatwia takie sprawy niezwykle sprawnie – po ponagleniu przez Rzecznika Konsumentów firma w której kupiłem monitor wydała mi natychmiast nowy z nowa gwarancją (wcześniej rozkładali ręce zasłaniając się serwisem w Poznaniu gdzie podawano mi jeszcze minimum miesięczny okres oczekiwania na matrycę).