Skocz do zawartości
IGNORED

Wzmacniacz na o-ampie i mosfetach.


Irvine

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Ostatnio chodzi mi po głowie pomysł na jakiś mały wzmacniacz, więc wczoraj usiadłem pomyślałem trochę i powstał taki twór jak w załączniku. To jest dość prosty układ. Połączenie stopnia sterującego z MOSFET-owym stopnie mocy. Chciałem uzyskać z tego ok 50W i z tego co pokazują symulacje udało się. Do pełnego wysterowania potrzebne jest napięcie 2V, ponieważ większość dzisiejszych źródeł oferuje taki poziom napięcia wyjściowego(przynajmniej moje CD ma taki poziom). Zależy mi na tym aby wzmacniacz maiła dobrą dynamike, dlatego trzeba będzie zastosować jakiś lepszy o-amp, nie mam jeszcze pomysłu jakiego użyć dlatego prosił bym o podpowiedź. Najlepiej jakby był yo pojedynczy wzmacniacz. Kwestia zasilania o-ampa pozostaje do rozważenie, ponieważ użycie diod zenara nie jest najlepszym rozwiązaniem. Prosił bym Was o jakieś rady i konstruktywną krytykę pomysłu. Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/35468-wzmacniacz-na-o-ampie-i-mosfetach/
Udostępnij na innych stronach

temat juz mocno cwiczony

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zamiast irf'uf proszę sprawdzić oferte EXICON. Bardzo dobre tranzystory ,jest nawet układ z implementacją podobnej kostrukcji.

Producent zapewnia o bardzo dobrej jakości dźwięku i dużj mocy. co więcej nie ma problemów z termal runaway.

Co do tranzystorów to docelowo użyje tranzystorów FQA34N25 i FQA36P15 są to tranzystory produkcji Fairchild-a. Mają bardzo dobre parametry. Może jakieś sugestie odnośnie O-AMPu.

zenerki mogą się spalić podczas włączenia jak będą ładowane 1000mikro, tych 50W nie uzyskasz bo musiałbyś zasosować dodatkowe wzmocnienie napieciowe za scalakiem, tranzystory mocy chodzą na łyso- po co regulacja prądu spoczynkowego jak nie ma prawidłowej polaryzacji, ograniczniki na BD zetną większe amplitudy itp

W trakcie usuwania konta.

Właśnie nie wiem jak rozwiązać problem wstępnej polaryzacji. Czy najprościej przez oporniki, czy pobawić się z jakimś źródełkiem prądowym. Operacyjniak będzie zasilany ze stabilizatorów 7818/7918.

Nawet jak rozwiazesz problem polaryzacji to i tak moc tego wzm bedzie bardzo mala. na mojej stronie jest uklad wzm duzej mocy lub ew. uzyj lm3886 z dopala taka jaka ja zaproponowalem. To jest najlepsze co moze cie zrobic.

Właśnie liczy się kreatywność senicz. Wszystkim zarzucasz, że nikt tu naprawdę nic nie potrafi i liczy się sama inwencja.

Nie chcesz za ciągłą namową pokazać najprosztrzego schematu, gdyż twierdzisz, ze my nigdy nic nie zrobimy i chcemy mieć wszystko jak na tacy.

A jeśli ktoś sie wysili i coś projektuje oraz chce mieć z tego satysfakcje to nigdy nie dordzisz nic, tylko proponujesz znów niesprawdzone swoje rozwiązania. I koło się zamyka...

Och, och !

Co Wy zerkos! jakie niesprawdzone? zreszta wystarczy spojrzec na sch aby wiedziec czy dziala czy nie. na poczatek proponuje lm3886 bo to fajny wzm dla poczatkujacego. Gra bez dodatkowych reglacji i ma spora moc. Ze wzgledu na bajecznie duzy df bo az 30000 najlepeij uzyc go do suba. Np. 1-5 glosnkow w subie lub na basie 3 drozej i wzm taki jak zaproponowalem z dopala i macie najleszy sub na swiecie.

Ale na początku forum mówiłeś w GainClone, mówiłeś, że LM3886 nigdy nie zagara dobrze w obojętnie jakiej aplikacji i obojętnie z czym. Znowu znalazłeś na to panaceum tak jak w maranciuniu, którego zrównałeś z błotem.

No jak ty to robisz ?

LM38xx z definicji skazany jest na lowjakosc. Ale koledzy i tak nie zrobia super wzm wiec powinni sie tym zadowolic i juz. Na pocieszenie dalem wam sch dopaly do lm38xx abyscie mieli jednak znosne brzmienie. Zreszta jak zauwazyles napisal ze do suba jest idealny. Choc clopasmowo tez nie jest zle. No powiedzmy nizsza klasa hiend. A co do maranciunia po krytycznym wpisie porawilem mu cos i ruszyl.

Jak powiedział Zerkos, chce zaprojektować układ od podstaw, jakbym chciał iść po najmniejszej linii oporu to bym zrobił GainClona, albo skopiował jakiś inny układ - choćby SymAsym. Wydaje mi się ze dyskusją nad LM**** jaką zaczął Senicz ma się nijak do tematu. Pozdrawiam

Polecam Drakulę z linku stmaniaka. Odpowiednio zlożona(prowadzenie masy/dobór elementów/dobranie punktu pracy itp.) gra super.

Nie polecam natomiast Fairchild-a w tym projekcie. Gra to szorstko i brudnym dźwiekiem. Idealne są I.R.

 

Pozdrawiam

>Irvine, 19 Sie 2007, 20:38

 

To oni jeszcze robią półprzewodniki? Wydawało mi się, że sprzedali ten biznes.

Chyba, że masz ze starych zapasów.

Jestem Europejczykiem.

 

Na mojej stronie jest opisany wzm na op. Uklad ma duza moc gdyz jest w ukladzie dynamicznego zasilania dla op sygnalem z wyjscia co pozwala na uzycie zwyklego op np. ad797 w wzm mocy np. 60-100W. A ze o jakosci decyduje tu OP to przy uzyciu wspeczesnych OP mozna miec niebianski dzwiek. Podobna sytuacja wystepuje w koncowce juz wspomnianej z mojej strony. W niej tez istnieje zjawisko doinacji dzwiekowej prze uzyty op. Ten uklad dobrze sie spisuje nawet z zasilaniem +/-100V tylko trzeba uzyc wysokonapieciowych tranow.

Jeśli chodzi o ten VERY HI-POWER AMPLIFIER, z twojej strony to gra przeciętnie, bo mój kumpel go robił, słuchawiśmy w wilu konfiguracjach z wieloma opami.

Z tym, że z dwoma a nie trzema parami tranów końcowych. Bo tyle wystarczyło do domu.

Jak to zobaczyłem. to odebrało mi oddech. Nie wierze !

Nie jest to twój projekt ! Oj kłamiesz senicz, naprawdę kłamiesz. I już nie wierze czy potrafisz wykonać sam wzmacniacz.

Osobiście widziałem go już jako czyiś projekt na orginalnym schemacie papierowym. Dokładnie ten. Kupmel ma schemat z jakiegoś suba.

 

A co mnie rozśmieszyło, to że nawet nie podałeś rodzaji tranzystorów i czywiście powiesz nam, że nie ma to znaczenia.

 

Muszę iść dziś do kumpla z tym schematem i pokazać jak to jest niby twój.

 

Kłamstwo !

Podobnych ukladow znajdziesz necie wiecej. Ten ma cos w sobie specjalnego ale jak pisze o nim on jest robiony pierwotnie do suba. Ale w stosunku do wiekszosci wzm zagra duzo lepiej. Innym moim ciekawym wynalazkiem jest wzm ze stabilizacja pradu spoczynkowego. Pewnie wart patentu ale juz opublikowalem.

  • 3 miesiące później...
Gość stary bej

(Konto usunięte)

No cóż Panowie faktycznie aplikacja była ćwiczona wielokrotnie nawet przez samego imć Pana Darkula. Który mienił się być twórcą tego układu. Tym czasem w książce "Układy scalone w sprzęcie elektroakustycznym" autora Cezarego Rudnickiego z roku 1987 na str. 23 zamieszczony jest schemat który był wielokrotnie powielany i transformowany dla potrzeb naszych mistrzów. Cóż Panowie, tylko załamywać ręce nad wpływem twórczości naszych Kolegów na forum DIY.

post-17517-100006423 1198088221_thumb.jpg

>Stary Bej

 

Witaj kolego .

Z pełną skromnością muszę poinformować kolegę że moja zabawa z Drakulą zaczęła się jeszcze w 1984 roku.

Bawiłem się wtedy jeszcze z Harrisami 10N i 10P.

Mam tą satysfakcję że gdy panowie małpowaliście wzmak niby p.Klapczyńskiej tak jak kolega Bodo, to ja zrobiłem oryginalną wersję [ z Wirelles World 1977r] na w.w. fetach w opcji drugiego stopnia w 1983 r.

Jak do tej pory z tego co widzę koledzy męcza kota powielanego.

Można i tak.

Wszak układy z EP czy PE są na dobrym średnim poziomie diy.

Wierzcie mi panowie ale świat nie kończy się na GC, SS czy Drakuli.....

Aby uzyskać satysfakcję trzeba coś pokombinować ,wtedy będzie satysfakcja i efekt.

 

Mój nowy wzmacniacz tylko przypomina starą Drakulę.

 

Z pewnością niedługo będzie o nim głośno , bynajmniej nie z powodów z rodzaju że każda sroczka swój ogonek chwali.

 

Życzę każdemu dłubaczowi żarówkowców i tranzystorowców aby miał taka satysfakcję.

 

Nic ze mnie więcej nie wyciśniecie.

 

Życzę Wam i waszym pociechom dużo zdrowia i radości w święta oraz do siego roku AD 2008 !

 

P.S.

Nie kłóćcie się tylko współpracujcie.

To co gra lepiej pokaże praktyka.

100% poparcia dla darkula.

>stary bej, to co Ty napisałeś jest kompletnie bez sensu. Taki schemat, jaki zamieściłeś jest tak naturalnie oczywisty dla przeciętnego absolwenta elektroniki, że mówienie o jakimkolwiek autorze tego układu jest po prostu śmieszne. Ja sobie takie i podobne schematy rysuję sam z głowy, nie widząc ich nigdy wcześniej, nie licząc oczywiście znajomości podstawowych jego bloków, których jest aż dwa. :] Op-amp + symetryczny wtórnik emiterowy. Co tu ktokolwiek wymyślił? Że można podłączyć jedno do drugiego? To było wiadome od czasów, gdy się na świecie pojawiły pierwsze op-ampy - jak zwiększyć ich prąd wyjściowy. Nazywanie tego schematem wzmacniacza (audio) jest niczym więcej jak wskazaniem jednego z możliwych zastosowań zbuforowanego op-ampa, i tyle.

Michelangelo

... schematy wzmacniaczy z głowy rysujesz, a czytać nie umiesz :-)

"stary bej" podal ten schemat jako.... wzór "Drakuli" Pana Kuleszy, który następnie objaśnia, że prace nad "swoim" projektem rozpoczął 3 lata wcześniej (84r.), niż ukazał się w/w artukuł, wzmianka, schemat (87r.), który "wkleił" kolega Bej.

 

Swoją drogą o plagiacie raczej mowy nie ma, gdyż nawet sam Nelson Pass powiela swoje schematy, zmieniając tylko wartości niektórych elementów, co automatycznie zmienia punkty pracy układu i ot, powstaje nowa, niejdnokrotnie lepsza konstrukcja.

KIlka drobnych zmian czasami w układzie, oznacza zupełnie inną konstrukcję... takich przykładów można by mnożyć nawet wśród najnowszych konsktrukcji, Tripatche itp, ile firm już robi te wzmacniacze, układy są niejednokrotnie bliźniaczo-podobne (na pierwszy rzut oka, zresztą to chyba wymóg ) czy to oznacza, że są powielane?

Zresztą nie mnie się na ten temat wypowiadać.

A swoją drogą, skoro Pan Darkul pojawił się pisząc, że nic więcej z niego nie wyciśniemy....oznacza to ni mniej ni wiecej chęć przekomarzania się.

~Darku... no nie daj się prosić, :-))))

 

PS w końcu Drakula to jeden z lepiej brzmiących wzmaków, które wyszły z tego forum.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.