Skocz do zawartości
IGNORED

Ile razy mozna ogładac ten sam FILM?


Firebird

Rekomendowane odpowiedzi

CZy macie w swoich kolekcjach FILMY, które ogladacie cojakis czas?

Ja mam takich kilka.

Co najmniej co 6 mscy.:

"Bliskie Spotkania ..." - ( Close Encounters.." S. Spilberg)

 

Minimum raz w roku:

"Odyseja Kosmiczna" - (2002:a space odyssey" s. Kubrick)

"Odmienne Stany Swiadomości" - ( Altered States" K. Russell)

"Pluton" - ("Platoon" O. Stone)

"Matrix" - (I- Wachowscy)

 

Jak tylko często mam okazję:

" Młody Frankenstein" - M. Brooks

 

pozdr

Fire

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak bylem mlody to Wejscie Smoka widzialem chyba z kilkadziesiat razy.

Teraz to chyba filmy Bareji i ogolnie polskie starsze probukcje nadaja sie do wielokrotnego ogladania dla mnie tylko czasu brak :-(

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

007, niektóre Hitchcocki, Alieny, Star Warsy, Star Treki, Brooksy, Alleny, amerykańskie komedie w stylu Tootsie , obyczaje w stylu Sprawy Kramerów, amerykańskie sensacje z przełomu lat 60/70.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Własnie w TV lecą "Zaklęte Rewiry" - oglądałem to już chyba z nascie razy i dalej mi się podoba.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drużyna pierścienia - chyba z 60 razy (w tym 1 raz w kinie). Co ciekawe, nie lubię tego filmu.

Z tych, które lubię - Braveheart, ok. 10-krotnie (7 razy w kinie).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oglądanie wielokrotne filmów w epoce DVD to nie sztuka.

Mnie zdarzało sie to w czasach sprzed VHS i DVD.Było to wiele lat temu gdy chodziło się jeszcze do kina.

Podam tytuły obrazów na których byłem chyba z 10 razy:"Rzym" i "Amarcord"Felliniego,"Kabaret"Fossa,"Nóż w wodzie"Polańskiego,"Rejs"Piwowskiego.W czasach współczesnych na DVD wielokrotnie oglądałem i nadal będę oglądał "Ukryte pragnienia"Bertolucciego,"Bezdroża","Amadeusza"Formana czy też Monty Pythony i Bondy( ale te z Connerym i Moorem).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wojciech iwaszczukiewicz, 29 Sie 2007, 22:22

 

>Oglądanie wielokrotne filmów w epoce DVD to nie sztuka.

 

Pewnie, że nie ale gdzie dzis znajdziesz kino, które gra "Rzym" albo " Amadeusza" ;-D

Na "amadeusza" poszedłem 4 razy do kina. 3 razy tego samego dnia, w tym jeden z seansów "ukradłem", wchodząc przez okno damskiego WC (wstyd sie przyznać, niebyło jednak biletów na wieczorna prezentacje, więc coć trza było zrobić, pozatym, świat wygłąda inaczej, kiedy ma isę 16 lat;-)))

 

pozdr

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>marekk

 

To zależy jaka to jest kobieta.

 

Podobno nie ma głupich pytań,są tylko głupie odpowiedzi.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wojciech iwaszczukiewicz, 30 Sie 2007, 07:17

 

>>Firebird

>

>Ciekawe dlaczego było to damskie WC?

 

:-DDDD

okno było niżej :-)))

 

marekk>

jesteś żonaty?

podaj ten przykład swojej żonie, to jak Ci przyp....li, wszystkie filmy naraz zobaczysz ;-DDDD

pozdr

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

magik, 29 Sie 2007, 19:07

 

>Oczywiście:

>Gladiator

>Obcy - wszystkie części

>Terminator I, II, III

>Szeregowiec Ryan

>Matrix x 3

>Kiler x 2

 

Czekam na ukazanie się "Obcego" na HD-DVD, to będzie jazda. Wpadniesz na seansik?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja obejrzałem 6, maksymalnie 8 razy "Psy" Pasikowskiego, dlatego że jest to film istna skarbnica cytatów. Poza tym to jedno z największych osiągnięć polskiej kinematografii oprócz "Pociągu" J. Kawalerowicza, "Barw ochronnych" K. Zanussiego i "Wodzireja" Feliksa Falka.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym roku najwięcej razy obejrzałem "Skazany na Bluesa".Najlepiej zrobiony dźwięk wielokanałowy w polskiej kinematografii (moje zdanie).Za każdym razem ronię łezkę jak w tym filmie Rydel śpiewa "List do M."Taki zajebisty gość i tak się stoczył.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ty -- wódkę za wódką w bufecie...

Oczami po sali drewnianej -- i serce ci wali (Czy pamiętasz?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja oglądałem w kinie wiele razy...

 

Polański przede wszystkim- Dziecko Rosemary

 

może częściej bym oglądał Wstręt, Lokatora, ale są częściowo za ostre do oglądania

 

mam słabość do filmu "6 zmysł", choć wiem że jest trochę za miękki..

 

z tego Polańskiego dobrze w dobrych warunkach (dobre kino z dobrą.. widownią- chodzi o widzów..)

oglądnąć Matnię, jak to się ogląda na TV to za cholerę nie można się domyślić czemu to tak kultowa rzecz

 

powyższą radę dałbym też odnośnie Tess

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Firebird, 30 Sie 2007, 02:29

 

>wojciech iwaszczukiewicz, 29 Sie 2007, 22:22

>

>>Oglądanie wielokrotne filmów w epoce DVD to nie sztuka.

>

>Pewnie, że nie ale gdzie dzis znajdziesz kino, które gra "Rzym" albo " Amadeusza" ;-D

>Na "amadeusza" poszedłem 4 razy do kina. 3 razy tego samego dnia, w tym jeden z seansów "ukradłem"....

 

jestem fanem Mozarta, i Polańskiego też- bo zanim Forman zrobił swojego Amadeusza

to Polański wystawił to w teatrze w Warszawie..

 

pamiętam jak czytałem te wszystkie szerokie zapowiedzi, długo długo przed premierą filmu, potem fakt tych chyba 6ciu Oscarów

 

och jak oczekiwałem co to będzie...

 

wyszedłem w połowie, bo nie chciało mi się tracić czasu, nie żeby mnie coś bulwersowało, nic z tych rzeczy, dla mnie emanowało nudną amatorszczyzną, najsłabszy Forman z tego co widziałem

 

widziałem też Amadeusza w Teatrze Polskim we Wrocku- Forman się nie umywa

 

choć zazdroszczę ci szczerze Firebird, że tobie akurat się podobało, może nie "zrozumiałem" :-|

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też sobię cenię Polańskiego,

Własnię czytam jego autobiografię „Roman”(wyd. Polonia W-wa1992),

Na stronie 103 i następnej jest o Październiku1956 i część tekstu w kilku miejscach jest usunięta i oznaczona „Tekst usunięty na mocy orzeczenia Sądu Wojewódzkiego, I Wydział Cywilny w Warszawie, sygnatura akt I C927/89.” Z kontekstu wynika, że są tam niepochlebne opisy postaci, którym się to pewnie nie podobało...

Może ktoś wie co dokładnie tam było, w poprzednim wydaniu pewnie tekst był w calości?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- "Amator"

- "I'm Sam"

- "Magnolia"

- "Forrest Gump" - ten film to mozna latami ogladac

 

"Psy"- slusznie, cytaty sa znane juz na pamiec. Bardzo dobry film.

 

Mysle ze wszystkie filmy jakie uwaza sie za dobre trzeba ogladac te min 5 razy. Im wiecej tym lepiej dla filmu...

Zadaj sobie pytanie jakie filmy uwazasz za dobre a bedziesz wiedzial ze nie da sie zobaczyc tylko jeden raz ;)

pozdrawiam rafallster

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ daru0105

 

Gdy byłem na "Skazym.." w kinie pierwszy raz przeżyłem zjawisko przyklejenia do fotela w multipleksie (co jest częste w kinach studyjnych, gdzie chodzi niemal cały czas ta sama ekipa kinomanów). Polega ono na tym, że dosłownie żaden z widzów nie drgnie aż do ostatniego napisu, ostatniego taktu ścieżki dźwiękowej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Horst, 3 Wrz 2007, 07:38

 

>Firebird, 30 Sie 2007, 02:29

>

>>wojciech iwaszczukiewicz, 29 Sie 2007, 22:22

>>

>>>Oglądanie wielokrotne filmów w epoce DVD to nie sztuka.

>>

>>Pewnie, że nie ale gdzie dzis znajdziesz kino, które gra "Rzym" albo " Amadeusza" ;-D

>>Na "amadeusza" poszedłem 4 razy do kina. 3 razy tego samego dnia, w tym jeden z seansów

>"ukradłem"....

>

>jestem fanem Mozarta, i Polańskiego też- bo zanim Forman zrobił swojego Amadeusza

>to Polański wystawił to w teatrze w Warszawie..

>

>pamiętam jak czytałem te wszystkie szerokie zapowiedzi, długo długo przed premierą filmu, potem fakt

>tych chyba 6ciu Oscarów

>

>och jak oczekiwałem co to będzie..

>

>wyszedłem w połowie, bo nie chciało mi się tracić czasu, nie żeby mnie coś bulwersowało, nic z tych

>rzeczy, dla mnie emanowało nudną amatorszczyzną, najsłabszy Forman z tego co widziałem

>

>widziałem też Amadeusza w Teatrze Polskim we Wrocku- Forman się nie umywa

>

>choć zazdroszczę ci szczerze Firebird, że tobie akurat się podobało, może nie "zrozumiałem" :-|

 

 

 

Zdaje mi się że zrozumiałeś, tylko "inaczej"

Jesli dobrze odczytuje Twoje wpisy, to wynika z nich że jesteś nieco starszy odemnie. Co by znaczyłoby, że obejrzałeś ten film z pewną ( może nawet dużą) wiedzą o muzyce i osobie Mozarta, jak równiez przez pryzmat opinii o jego twórcy (filmu). Ja byłem naiwnym 14-15latkiem, zaczynającym swoja przygodę z kinem i sztuką. Na tle Brusa Lee i Goust Busters, Forman był niemal awangardą. Był świeży, dowcipny i pełen nowych odkryć dla młodzieży z prowincji. Potem był Polański, Jarmush, Bertolucci........przez 9 lat DKFu. Od czegos trzeba było zaczynać :-)) Widzisz jednak, że film ten ( choc posiadam go w kolekcji, jako pamiątke tamtych lat) nieznalazł sie w gronie moich "The Best", przyczyne znasz najlepiej, to ja go niezrozumiałem 20 lat temu :-]]]]

 

pozdr.

 

Ps.

Pamiętacie "Tragedię Macbetha" Polańskiego, mało znany film warty jednak wspomnienia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Firebird, 4 Wrz 2007, 03:55

 

 

>Ps.

>Pamiętacie "Tragedię Macbetha" Polańskiego, mało znany film warty jednak wspomnienia.

 

czy taki mało znany? :-)

 

Polański zaczytywał się Szekspirem, a ta sztuka sama w sobie jest świetna, lubię TĄ interpretację

spod znaku playboya :-))

 

Makbet broni się sam, a u Polańskiego ta bezpretensjonalność- świetna

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

a jeśli idzie o Amadeusza, najmniej oczekiwałem od tego filmu żeby to było coś o Mozarcie, chciałem dobrego filmu, dobrego dramatu.. :

 

kiedyś oglądałem Schaeffera "Equus" w teatrze, było to niezłe przedstawienie.. ten film był imho gorszy..

 

ale- jak wystukałem- może to efekt pierwszego oglądania, może jakaś niedobra chwila była- po prostu ta pierwsza projekcja w kinie jakoś mnie zniechęciła..

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Firebird, 4 Wrz 2007, 03:55

 

 

>Bertolucci......przez 9 lat DKFu. Od czegos trzeba było zaczynać :-))

 

DKFu..... }:-> w PRLu.....

 

oj facet, co to za wraża propaganda........

 

wężykiem ;-)

 

ale to była instytucja! ciekawe czy jeszcze istnieje, ach ten reżym komunistyczny

taa Passoliniego Dekameron rzeczywiście oglądałem na DKF, tak niedaleko od domu

 

ale teraz mamy na kanałach TV "ale kino" "kino polska" "tvpkultura", jeszcze bliżej domu bo w środku, super..

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam znajomego co dobry film oglada parenascie razy !!!! Powiem wiecej , bodajze na "Gwiezdnych wojnach" (nie pamietam na której czesci) byl w kinie chyba 13 razy . To samo bylo z "Wladca pierscieni" , tez kolo 10 razy .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.