Skocz do zawartości
IGNORED

Nowości Jazzowe


mikowaj
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Platina Jazz Anime Standards vol1-4

 

Nie jestem fanem jazz-u, ale uważam to za pozycję wartą uwagi.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

*****************...bo najważniejsza jest muzyka!!!...*****************

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Avishai Cohen's Triveni - 'Dark Nights' / Anzic Records, 2014

 

Następna płyta znakomitego izraelskiego / nowojorskiego trębacza i kompozytora. Pomimo, że okładka jest w tych samych klimatach co poprzednia świetna płyta, to jednak muzyka jest już nieco inna. Oczywiście klimat brzmienia się nie zmienił i jest na tym samym bardzo dobrym poziomie co Triveni II, jednak charakter muzyki jest znacznie spokojniejszy. W poprzednim projekcie mamy do czynienia zdecydowanie z bopem, bluesem i dużą dawką energii - powiedziałbym, że Triveni II jest zdecydowanie szybszą płytą i to nie tylko w kontekście czasowym, ale też jak najbardziej i muzycznym. Dark Nights to więcej spokoju, opowieści i kontemplacji - podanych jakościowo bez zarzutu i jakiegokolwiek zgrzytu. W mojej ocenie płyta zasługuje na wysokie noty i warto jak najbardziej się nią zainteresować.

 

51-FwxyfDyL._AA160_.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio w radiowej "Trójce" W. Mann prezentował utwory m.in. Cecile McLorin Salvant z płyty "Woman Child". Polecam, może komuś jeszcze przypadnie do gustu, tym bardziej, że można ją ściągnąć w formie pliku 24/96, jak dobrze się poszuka ;).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aaron Goldberg - 'The Now' / Sunnyside Records, 2014

 

Aaron Goldberg: fortepian: Ruben Rogers: kontrabas; Eric Harland: perkusja; specjalny gość > Kurt Rosenwinkel: gitara (track 10)

Produkcja - Aaron Goldberg

Nagranie - tracks: 1,2,3,5,7,8 > Mike Marciano / System II Studio / Brooklyn, NY - kwiecień 2014

Nagranie - tracks: 4,6,9 > Thomas Gabriel / Gabriel Recording GmbH / Stalden, Szwajcaria - styczeń 2009

Mixed - Chris Allen / Sear Sound Studios / New York, NY

Track 10 - nagranie i mix > Chris Allen / Sear Sound Studios - kwiecień 2014

Mastering - Greg Calbi / Sterling Sound Studios, New York / NY

 

Zawsze czekam na takie rzeczy, bo jak już wspomniałem lata temu, Aaron Goldberg należy do grona tych wybitnych pianistów, którzy obok wielkich nazwisk jazzu kreują smak, wyrafinowanie i diabelnie wysoki poziom. Podstawą dobrej jazzowej muzyki jest niewątpliwie sprawna, kreatywna i wyrafinowana sekcja, a taką jest bez cienia wątpliwości Eric Harland z Rubenem Rogersem - zresztą znają się ci wszyscy ludzie jak łyse konie z poprzednich projektów pianisty i wspólnych występów z Redmanem, Turnerem, Rosenwinkelem, Meldau... - tak, to jest ta liga, generacja i szkoła grania, która posiada wspólny mianownik i już bądż co bądż kawałek historii, wspaniałej historii.

 

Muzyka na najnowszej, już piątej z kolei płytce Goldberga, to mainstreamowy, melodyczny jazz utrzymany w nowoczesnych, tradycyjnych klimatach, czasami bezswingowych, zagrany na najwyższym poziomie w klimatach bluesa, bopu, przepięknych ballad i opowiadań. Poziom improwizacji, zgrania i praktycznie nieograniczonych możliwości technicznych zabija od początku do końca. Uważam, że jest to bardzo dobra płyta, choć jak najbardziej z punktu widzenia słuchacza może być nieodkrywcza, bo takich projektów jest tysiące - jednak tak zagranych, to już nie za bardzo tysiące. Jest to współczesny jazz zagrany przez współczesnych jazzowych czarodzieji.

 

51ITEAPiPWL._SS280.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka tygodni temu - jeszcze w 2014 roku trafiła do mnie ciekawa płyta amerykańskiego pianisty Aarona Diehla.

- ' The Bespoke Man's Narrative '

Ten mało znany w PL muzyk jest laureatem dorocznej imprezy American Pianist Assosacion która jak co roku

przyznaje tę zaszczytną nagrodę młodym i utalentowanym pianistom. Płytę której wydanie podjęło się Mac Avenue

Records nagrano w słynnym Avatar Studios w Nowym Jorku. Za konsolą rezyserską zasiadł jTodd Whitelock a

masteringu dokonał w Battery / Sony Studio sam Mark Wilder.

Skład zespołu:

Aaron Diehl - piano na Grand Concert Piano firmy FAZIOLI F - 228

Rodney Green - perkusja

David Wong - bass

Warren Wolf - wibrafon

Skład kwartetu przypomina składem koniec lat 50 gdzie często w takim zestawie nagrywano super ciekawą muzykę.

Album zawiera 10 kompozycji a cała płyta trwa ponad 60 min. 5 z nich napisał Aaron Diehl a pozostałe to znane

kompozycje Ellingtona,Gershvina, Ravela i Milt Jacksona.

Piękna gra całego zespołu i naprawdę cieszy fakt że pojawiają się nowi i wspaniali pianiści którzy w przemyślany

ale i nowatorski sposób wracają stylem oraz nietypowym składem do najlepszych czasów jazzu i MJQ.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kwartet Aarona Diehla w Dizzie Club w kompozycji Moonlight in Vermont. Świetna interpretacja pianisty a od 8 min.

kapitalna solówka Warrena Wolfa na wibrafonie.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

Nie siedzę w jazzie, ale jestem zafascynowany płytą "Polka" Wojtka Mazolewskiego i jego Quintetu, szczególnie numerami "Sunday" i "Bangkok".

 

Bardzo proszę, polećcie mi wykonawców i płyty, które chodzą w tym klimacie!

 

Z góry bardzo dziękuję!

 

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak lubicie ECM to jest przecena na discplusie

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj i w piątkową noc odbyły się w chicagowskim Green Mill dwa koncerty z popularnego i jak najbardziej stałego cyklu 'Record Release Party' promujące najnowszą płytę jednego z najbardziej rozchwytywanych obecnie drummerów chicagowskiej sceny jazzowej nowej generacji: Makaya McCraven'a. Doborowa obsada i nietuzinkowy, nowoczesny jazz przeszyty dojrzałą improwizacją, niebagatelną linią melodyczną i nieograniczoną techniką. Super!

 

51wZIkTr%2BHL._SS280.jpg

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cekmar , jeśli zaczynasz przygodę z jazzem i Polka się Tobie podoba, polecam Polaków świetny album, z radosnym graniem, niby filmowym, ale soczyście i radośnie. Koniecznie kup całą płytę

 

 

coś dla fanów free - Jack DeJohnette: Made in Chicago

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Właśnie przesłuchałem może nie całą płytę, tylko we fragmentach. Pierwszy utwór genialny, gra lidera robi wrażenie, tak kolejne utwory we mnie wywołują nudę, bo tam mainstreamowe granie następuje, takie plumkanie na fortepianie. Nie twierdzę , że płyta zła, tylko że nie dla mnie

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pozdrawiam serdecznie

jarrro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 3 tygodnie później...

Scott Hesse Trio - 'The Stillness of Motion' / Origin Records, 2015

Scott Hesse - gitara; Clark Sommers - bas; Makaya McCraven - perkusja

Nagranie: 6 kwiecień 2014, Studiomedia Recording, Evanston, IL / inż. Scott Steinman

Miks i mastering: Brian Schwab, Chicago, IL

 

Najnowszy projekt znakomitego gitarzysty jazzowego z chicagowską gwiazdorską obsadą. Jak trio, to wiadomo, że trzeba grać i nie ma ściemy. Taki jest też ten projekt - bez ściemniana, sam konkret i pozamiatane do zera! Postbopowe granie w prawie autorskim wydaniu - na dziesięć kompozycji na płycie aż dziewięć napisał Scott Hesse i tylko jedna pochodzi od giganta Wayne'a Shortera (Dance Cadaverus). Cała płytka jest świetna i super zbalansowana - niczego nie ma ani za dużo, ani za mało - słychać wzorowe wyważenie pomiędzy melodią i improwizacją! Słychać też absolutnie znakomity i nieograniczony warsztat, potężną świadomość i wiedzę. Trochę mnie do końca nie przekonuje sound Scotta Hesse, bo brzmi on jak dla mnie za ciemno, tak jak i zresztą sam miks płyty jest według mnie za ciemny, ale Scott Hesse tak po prostu brzmi i takim brzmieniem operuje, a wiem to, ponieważ znam go z realu. Warto dodać, że Hesse odnajduje się praktycznie w każdej formule, bo gra i fryty i bluesa i straitgh-ahead jazz. Co tu dużo mówić - gitarę ma pozamiataną i jest on jednym z najbardziej wziętych obecnie chicagowskich muzyków, zresztą tak samo jak Sommers i Makaya - to już top liga!

Słychać w jego soundzie na pewno wpływ Pata Metheny i... jeszcze kogoś, ale nie mogę odnależć w pamięci kogo - być może Jima Halla, choć nie jestem pewny. Co do wpływów Pata we współczesnej gitarze to jest to jak najbardziej truizm, bo gdzie Pata nie słychać? To tak samo jak we współczesnej pianistyce jazzowej - gdzie nie słychać Jarretta, Hancocka, albo Corei? Oni są prawie wszędzie!

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

82686.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wkrótce, 16 Marca ma się ukazać nowa płyta Marcusa Millera zatytułowana Afrodeezia. Na płycie znalazło się 11 utworów

i prawie 60 mnut muzyki. Marcus umieścił bardzo znany utwór The Temptations - Papa was a Rolling Stones -

ciekawe jak on zabrzmi w relacji do oryginału.Czy dam Marcusowi szanse i sięgnę po jego najnowszy krążek ? Prawdopodobnie przesłucham z dużą uwagą i zwrócę szczególnie na techniczną stronę zapisu. Płytę wydaje Blue Note

i to jest dobra wiadomość bo francuska firma Dreyfuss Jazz dla której Miller nagrywał przez kilka ostatnich lat zawsze

pozostawiała dużo do życzenia ( imho ).

 

 

91v4ssRdAIL._SL1500_.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Muzyka Birda to wielka reforma i idiom modern jazzu - nowy i chyba najbardziej znaczący szlak w muzyce jazzowej! Bebop i jego rozwnięcie pchnął do przodu jazz na długie lata i osiągnął formę sztuki globalnej - co prawda niszowej, jednak bardzo ważnej i elitarnej. Nie da się chyba uciec od wpływu Birda! Jego głos jest słyszalny w jazzie nawet tam, gdzie go nie słychać; wcześniej czy póżniej każdy świadomy muzyk jazzowy sięga po 'Parker'owską literaturę' i wychodzą z tego różne rzeczy - te przedstawione przez gigantów to przeważnie znakomite rzeczy! Ta opisywana jest właśnie jedną z takich znakomitości...

 

Uwielbiam Parker'owskie projekty w wykonaniu współczesnych gigantów i najważniejszych osobistości jazzowych. Rudresh Mahanthappa na najnowszej płycie 'Bird Calls przedstawia własną opowieść inspirując się jedynie muzyką Birda - pojechał Rudresh szlakiem referencyjnym! Te referencje czuć w każdej sekundzie muzyki na jego nowym albumie. Pomyślałem sobie - jazzus, co to za perkusista gra z Rudreshem? Słyszę Williams'owski klimat, obłędną technikę i wielkie świadome granie, słyszę wielką dojrzałość! Myślę, kto to jest? To jest Rudy Royston:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Płytka 'Bird Calls' nie ma słabych momentów - wszystko dopięte na ostatni guzik i zagrane z potężnym powerem - takim, jakim posługiwał się Bird! Skład i instrumentarium też pewnie nie są przypadkowe i nawiązujące do słynnego kwintetu z Massey Hall... Alcista Rudresh Mahanthappa to współczesny gigant i to gigant poważny, a kto wie, czy nie najpoważniejszy? Technicznie bez ograniczeń, z parkerowskim rdzeniem siedzącym wewnątrz osobowości i z własnym językiem podkreślającym hinduskie korzenie - pięknie! Jego sound jest zadziorny i kolorowy - rozpoznawalny, z charakterystycznym timingiem, feelem i z techniczną referencją. Nie ma nawet co analizować jego umiejętności - po prostu miazga i nieskończona doskonałość, dla wielu nieosiągalna! Jest natomiast co analizować w kontekście zawartej muzyki na 'Bird Calls'. W zasadzie każda kompozycja na płycie warta jest głębszej analizy i jak najbardziej wielokrotnego słuchania - absolutne i synergiczne połączenie przyjemności, dobrego smaku i referencyjnych, nieograniczonych technicznych możliwości! Daję tej płycie maksymalną ilość punktów i gorąco wszystkim polecam!

 

Klimat nagrania, miksu i masteringu też jest referencyjny i znajomy - nie do pomylenia i kojarzący się od razu z tym samym klimatem co na płycie 'Apex' - zarówno 'Apex' jak i 'Bird Calls' nagrane były w tym samym studio i przez tego samego inżyniera: Mike'a Marciano - jedyna różnica to taka, że Apex została wydana przez label Pi Recordings, który z mojego punktu widzenia ma chyba podobny pomysł na sound co ACT. Jakkolwiek jest, jest dobrze! Zarówno Apex jak i ACT to świetne labele. Co mi przeszkadza w dżwięku ACT? Nic mi nie przeszkadza i podoba mi się bardzo, chociaż jak miałbym użyć słowa 'suchość', to kojarzyłbym je właśnie z dżwiękiem ACT - 'suchość' połączona z absolutnym detalem, referencyjną prespektywą i jasnym miksem. Płytka 'Bird Calls' brzmi bardzo nowocześnie, ale tak właśnie miała brzmieć - nowocześnie i referencyjnie!

Mam wielką radochę słuchając tych nagrań - rzadko się zdarza, żebym wałkował to samo kilka razy pod rząd...???

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Najnowszy Chris Potter 'Imaginary Cities' i jego druga płyta dla ECM to następny heavy staff, który mnie ujął i której to płyty słucham już któryś raz z rzędu - to jest naprawdę 'heavy shit'...! Muzyka płynie od początku do końca płyty jak nurt jakiejś pięknej rzeki w wąwozie, którego widok z perspektywy zapiera dech w piersiach. Słynny undergroundowy kwartet Pottera został w przypadku tej płytki rozszerzony do rozmiarów orkiestry i wzbogacony o kwartet smyczkowy, dodatkowy bas i znany jazzmanom wibrafon z marimbą Steve Nelsona, którego wspólne występy z Potterem kojarzymy z kwintetu Dave'a Hollanda. Taka jest też muzyka z tej płyty - jest rozszerzona, rozbudowana i upiększona - jazz z elementami kameralistyki, klasyki i klimatów etnicznych.

 

Głównym programem jest ponad trzydziestopięciominutowa, tytułowa czteroczęściowa suita, w której Potter i jego Underground Orchestra przedstawia obszerny zakres współczesnej muzyki jazzowej kolaborującej z klasyką, kameralistyką i delikatnym touche'm liryki. Są też momenty rozgrzewające, awangardowe i bardzo bardzo energetyczne, które to zaraz po melancholijnym nastroju wprowadzają słuchacza w stany pozytywnych, żywych wibracji, reakcji i wszystkich innych super wrażeń związanych z życiem tej znakomitej muzy. Projekt 'Imaginary Cities', to jak najbardziej ciekawa i niebagatelna muzyka, wyłamująca się spod klasyfikacji - muzyka mądra, intelektualna, kontemplacyjna, posiadająca swój osobliwy urok, timning i feel. Jest to muzyka, która nie może się nie podobać - jest to muzyka z najwyższej półki! Po ekscesach z Patem, Chris Potter powrócił wreszcie na swój właściwy i adekwatny do jego możliwości szlak. Świetna płyta i też tak jak i w przypadku 'Bird Calls' daję jej maksymalną ilość punktów.

 

Płytka nagrana została w nowojorskim studio Avatar przez Jamesa Farbera. Miks zrobili do spółki razem: James Farber, Manfred Eicher i Chris Potter - z którego to miksu w ogóle nie jestem zadowolony. Według mnie nagranie brzmi za ciemno, jest zgaszone i ubogie w detal, chociaż nic tak naprawdę nie można powiedzieć, bo nie wiemy jak brzmiał zespół w realu. Mogę jedynie powiedzieć, że większość nagrań z Avatar nie powala swoją jakością i być może jest to wina samego brzmienia studia, które jak większość zapewne wie, obfituje w duże ilości drewna - lubię drewno i jego wpływ na dżwięk, jednak słowo balans ma w tym wypadku (w kontekście synergii brzmienia zespołu i pomieszczenia), chyba jak najbardziej rację bytu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie dwie nowości z francuskiego RogueArtu.Najpierw Matthew Shipp Trio w projekcie ellingtonowskim zatytułowanym "To Duke".Trio w składzie lider piano,M.Bisio bas i W.Dickey perk. Muzycy w twórczy sposób dekonstruują najbardziej znane tematy Duke'a i Strayhorna ale również i kompozycje lidera.Znane i uznane kompozycje pokazane w innym świetle.

Nicole Mitchell's Sonic Projections w nagraniu "The secret escapades of velvet Anderson"".Zespół w składzie liderka flet,C.Taborn piano,D.Boykin sax,Ch.Taylor perk.Na płycie 9 kompozycji Nicole tym razem utrzymanych w bardziej dynamicznych,jazzrockowych kilmatach.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj nabyłem Jakoba Bro -Gefion - wydaną niedawno na ECM'ie. Przepiękna nastrojowa płyta nagrana w trio

Jakob Bro gitara, Thomas Morgan kontrabas i Jon Christensen perkusja. W grze Bro czuje się powiew świeżości gry na gitarze, słychać co prawda wpływy Billa Frisella i Terje Rypdala ale Jakob rob to z dużą dozą powściągliwości.

 

space.gif2381_a.jpgspace.gifspace.gifspace.gif

 

Czekam z niecierpliwością na wspaniałą płytę Giovanni Luigi Trio która ma się ukazać w tym tygodniu. Piękna liryczna

muzyka tria której w takiej jakości ciężko ostatnio znależć - chyba że sięgniemy po płyty Tria Wasilewskiego.

Na płycie gra kontrabasista Thomas Morgan - ten sam który gra z Jakobem Bro i ciekawy perkusista z Portugalii - Jao Lobo.Pozycja obowiązkowa dla każdego miłośnika tria fortepianowego.

space.gifspace.gifspace.gifspace.gifspace.gif

2403_a.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Magnepan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MarkN

 

Mahanthappę już zamówiłem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez wojciech iwaszczukiewicz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapomniałem o najnowszej płycie Leszka Możdżera & Friends - Jazz at Berlin Philharmonic III która w Niemczech i UK

ma się ukazać jutro.Doskonała muzyka i świetna realizacja dżwięku live - polecam.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magnepan

 

Też zapomniałem napisać o tej płycie.Potwierdzam Twoje opinie.Świetna muzyka na styku jazzu i klasyki.Raczej dla jazzfanów osłuchanych z muzyką poważną.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mahanthappę już zamówiłem.

 

To super! Będziesz miał dużo radości, bo to super nagranie! Mahanthappa to prawdziwy geniusz i co tu dużo mówić - współczesny gigant jazzu, nowa generacja! Wyjątkowa płyta i w sumie mogę powiedzieć, że bardziej mnie rozgrzała niż Made in Chicago Jacka DeJohnette i weteranów AACM - byłem na tym koncercie i trochę jestem zawiedziony płytą, ale można się było tego spodziewać. To miejsce jest idealne do słuchania live - płyty tam nagrane nie oddają nawet ani ułamka tego co w wersji na żywo.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vijay Iyer Trio - 'Break Stuff' / ECM, 2015

 

Vijay Iyer - fortepian; Stephan Crump - kontrabas; Marcus Gilmore - perkusja / Live from Chicago, Constellation, 28/03/2015, 2nd set, 9:30PM

 

Płyty jeszcze nie słuchałem, ale jestem świeżo po koncercie i mogę tylko powiedzieć, że poprzeczka w wypadku tej muzyki i tych muzyków została podniesiona bardzo wysoko - praktycznie nie do pobicia! Genialny pianista nowego pokolenia z genialnym basistą i genialnym perkusistą przedstawili program ECMowski, który pozamiatał, można rzec, wszystko i wszystkich do zera - w przedstawionej muzyce tego wybitnego trio popłynęła niesamowita mądrość, intelekt, erudycja i kosmiczny warsztat - nie wiem czy ktokolwiek mógłby się nie ugiąć przed tymi dżwiękami. Muzyka trudna, intelektualna, pełna opowieści, o najwyższym stopniu wtajemniczenia i przy tym wszystkim nieprzekombinowana i nie tracąca nic ze swojej muzykalności - po prostu miazga! Sięgnął Vijay Iyer także po Monka, po Coltrane'a i po Strayhorna, ale oczywiście był to tylko akcent ikonowych postaci, wpleciony i wypowiedziany własnym językiem - sięgnięcie po klasykę jazzu i standardy to tylko delikatny touch i substytut. Jazda na maxa i oprócz płyty, polecam przede wszystkim, jak tylko będzie to możliwe, spotkanie live z tymi muzykami i ich muzyką - muzyką przez duże M!

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czekam na tę płytę z niecierpliwością.Bo poprzednia z ECM nie przekonała mnie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od rana słucham przepięknej płyty Dino Saluzziego zatytułowanej -El Valle de la Infancie z 2014 roku i nie wiem jak to się stało ale kilku osobom a przynajmniej mnie umknęła ta wspaniała pozycja wydana przez ECM. 16 kompozycji przeplatanych wpływami muzyki Argentyny i odrobina hiszpańskich klimatów z uwagi na 2 gitary klasyczne które dodają pikanterii dzwiękom abandeonu Saluzziego.

Ciekawe że aż 13 kompozycji napisał sam maestro i ku zaskoczeniu wielu są to bardzo dojrzałe kompozycje w klimatach całkowitej refleksji i relaksacji.Gdzieś w oddali przewijają się echa tanga ale w subtelny i nie w narzucający się sposób. W zespole gra aż 4 muzyków klanu Saluzzich : Maestro , Jose Maria Saluzzi na gitarze klasycznej ,Matias Saluzzi na kontrabasie i g.basowej oraz Felix Saluzzi na klarnecie i tenorze. Oprócz nich świetny gitarzysta Nicolas Brizuela i

Quintino Cinalli na perkusji.

Gdyby nie nazwisko Saluzziego sadziłbym że płyta jest firmowana przez duo gitarowe - tyle przepięknej i dojrzałej

gry na tych klasycznych instrumentach.Pozycja must have dla kazdego !!!

Posłuchajmy kompozycji Churqui.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bandoneon , nie abandeon

, to taki jakby mniejszy akordeon o 'ostrzejszym' brzmieniu

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez aventicum
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.