Skocz do zawartości
IGNORED

Nowości Jazzowe


mikowaj

Rekomendowane odpowiedzi

U mnie też jest Arvato. Wszystkie trzy płyty z nalepką made in Germany.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj 15.09.2018 ukazała się najnowsza płyta Wasilewski Trio - LIVE z 6 znanymi już utworami ale w nowszych aranżacjach.

Nagrana w Belgii. Publiczność entuzjastycznie nagradza brawami dobry występ. Polecam.

 

51QLFpGi0jL._AC_US218_.jpg

 

w/w płytę można kupić w dobrej cenie w Empiku za 44,90

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie też jest Arvato. Wszystkie trzy płyty z nalepką made in Germany.

 

Czyli jednak tłoczą w arvato na cały świat. Zmienili tłocznie?

 

Wczoraj 15.09.2018 ukazała się najnowsza płyta Wasilewski Trio - LIVE z 6 znanymi już utworami ale w nowszych aranżacjach.

Nagrana w Belgii. Publiczność entuzjastycznie nagradza brawami dobry występ. Polecam.

 

Płyta bardzo dobra słucham od piątku.

 

w/w płytę można kupić w dobrej cenie w Empiku za 44,90

 

W MM jest w cenie 39,99 przynajmniej w Lublinie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez szpakowski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Płyta bardzo dobra słucham od piątku.

 

W MM jest w cenie 39,99 przynajmniej w Lublinie.

 

Nie było MM pod ręką :-) Płyta też nagrana w Meksyku ale grafika w PL

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie było MM pod ręką :-) Płyta też nagrana w Meksyku ale grafika w PL

 

Myślę, że mają też tłocznie w Europie

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może mała ciekawostka z ostatniego piątku.W kontekście ostatniej płyty MWT.Jak napisałem wcześniej płyta mi się podobała,W stosunku do poprzednich.studyjnych nagrań oceniam ją wyżej.Jest w niej więcej energii,żaru czy kolektywnej improwizacji przy zachowaniu poczucia formy.Może trochę więcej szaleństwa by się przydało.

I otóż we wspomniany ostatni piątek odbyło się u mnie tradycyjne jam session z dwoma kolegami.Po wysłuchaniu "Live" puściłem ( dawno niesłuchaną ) płytę "We three" S.Cowella,F.Waitsa i B.Williamsa z DIWu,z 1987r.To wydanie japońskie.

I co się stało?Wszystkim nam trzem szczęki opadły.Ta muzyka to istna erupcja energii,pomysłów.Niesamowite brzmienie,zwłaszcza kontrabasu.I jakby wrażenie ze słuchania "Live" zgasło.Zachwyty zbladły.Uwagi te dotyczą i samej muzyki i jakości nagrania ( filozofia brzmieniowa ECM i DIW to dwa różne światy).

Za tydzień będę słuchał tria Wasilewskiego na żywo,we Wrocławiu.Ciekaw jestem wrażeń.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Płyta bardzo dobra słucham od piątku.

 

 

Czuć energię i sporą dawkę liryzmu w ich muzyce. Gra pianisty to wyżyny improwizacji pomieszane z dobrą techniką - kawał dobrego

jazzu o którym amerykanie mogą tylko pomarzyć ,he,he.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy było ale na mnie ostatnio największe wrażenie robi płyta Decade duetu Konitz/Tepfer. Niezwykłe metafizyczne medytacje bliższe już muzyce współczesnej.

 

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"We three" S.Cowella,F.Waitsa i B.Williamsa z DIWu,z 1987r.To wydanie japońskie.

 

Zamówione!

 

A propos Stanleya Cowella - kilka chwil temu, może miesiąc, może dwa miesiące temu, wchodzę do swojego najulubieńszego sklepu z płytami i przebieram w stertach pięknie oprawionych płytek szukając 'czegoś konkretnego', aż tu nagle zainteresowałem się tym co gra ze sklepowych głośników - pytam ludzi za ladą co jest grane? A oni mówią to: Stanley Cowell Trio 'Ilussion Suite'. Grało to z winyla, a winyli nie zbieram, więc w domu szybko otwieram discogs i jest! Jedyna płyta CD na rynku z japońskiej serii ECM - ale po chwili patrzę, i co widzę? $500.00! Oh, wtf? Widzę, że mistrz kupiku-com zjechał z ceną do $113.50, ale to niestety dalej za dużo jak na ten album. Czekam dalej na okazję.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A swoją drogą DIW to niesamowita wytwórnia.Skoro się spodobało to jeszcze podrzucę jeden DIW Japończyk."The Complet LIve in Japan.Art Ensemble of Chicago".Nagranie z 1984r. a wydanie z 1988r.Po prostu perła !Na CD.

 

Album dwupłytowy.

 

I jeszcze wygrzebałem z półek dwa DIWowskie japończyki."Marion Brown.Live in Japan"Nagranie z 1979r. a płyta z 1991r.Oczywiście CD.Oraz "Berlin Jazz Contemporary .Live in Japan"Awangardowy band kierowany przez Schlippenbacha i Aki Takase.Płyta z 1996r.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam bardzo dużo DIW, a AEOC to oczywiście całość DIW w komplecie. 'Complete Live in Japan' mam w dwóch wersjach na DIW, z tym że jedna w Fat Box, a druga w cieńkim pudełku - zupełnie mało znanym z inną okładką. Nigdzie jej nie ma. A o Marione Brownie 'Live in Japan' pisałem w swoim wątku. Super płyta i jak najbardziej się zgadzam, że to bardzo dobra wytwórnia z bardzo atrakcyjnym jazzem. To co, może nowy labelowy wątek? Dziwy z DIWy?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tord Gustavsen Trio - 'The Other Side' / ECM 2018

 

Po latach powrócił Tord do formuły trio i jest to chyba najlepszy układ w jego przedsięwzięciach. Najnowsza płytka niczym nie zaskakuje, bo czym ma zaskoczyć? Dla tych co pamiętają jego pierwsze nagrania z 'Changing Places' i 'The Ground', to 'The Other Side' nie będzie zaskoczeniem, natomiast jak ktoś pierwszy raz się zmierzy z muzyką Torda Gustavsena w tym zestawieniu, to najnowsza muzyka tego szlachetnego trio może być ciekawą, sentymentalną i liryczną podróżą osadzoną w ciszy i sporych rozmiarów przestrzeniach. Pamiętam jak lata temu jego dwie pierwsze płyty wywarły na mnie wielkie wrażenie i wtedy bardzo mi się podobała taka muzyka. Ale czas leci, lata mijają, ja zdziczałem, więc takie rzeczy już mnie nie rajcują aż tak bardzo. Ale jakby nie spojrzeć, to jest dojrzała, oszczędna, chłodno-ciepła muzyka skandynawska oscylująca gdzieś pomiędzy jazzem, norweskim folkiem i klasyką. Słuchając jej można spoko zrelaksować się, odpocząć i na maxa wyluzować.

 

R-12457050-1535652123-9948.jpeg.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwaga, proszę państwa!...proszę państwa, uwaga!!!!

Już 14 września (tudzież 24 w Polsce) ukazać się ma nowy album Wayne'a Shortera - "Emanon". 3 płyty CD, jedna z nagraniem studyjnym, 2 z koncertu. Muzyka nagrana z towarzyszeniem Orpheus Chamber Orchestra.

I to jest ta dobra wiadomość.

 

Ta mniej dobra, to cena: obecnie w Empiku 333 złote i 99 groszy. To 99 groszy musi być, przecież 333 zł. to zbyt niska cena.

 

Wersja deluxe 3 cd + 3 winyle to marne 696,99.

 

Do tego dodajmy koszt plików, bo przecież taki rarytas strach wziąć z półki, jeszcze podniszczymy i kasa w błoto.

 

Wiem wiem...sztuka wysoka nie jest dla plebsu. Plebs niech słucha disko, a my plebs wyśmiewajmy, że nie ma gustu.

 

Przepraszam za te jęki, ale w...zburzyłem się. Przesadzają.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwaga, proszę państwa!...proszę państwa, uwaga!!!!

Już 14 września (tudzież 24 w Polsce) ukazać się ma nowy album Wayne'a Shortera - "Emanon". 3 płyty CD, jedna z nagraniem studyjnym, 2 z koncertu. Muzyka nagrana z towarzyszeniem Orpheus Chamber Orchestra.

I to jest ta dobra wiadomość.

 

Ta mniej dobra, to cena: obecnie w Empiku 333 złote i 99 groszy. To 99 groszy musi być, przecież 333 zł. to zbyt niska cena.

 

Wersja deluxe 3 cd + 3 winyle to marne 696,99.

 

Do tego dodajmy koszt plików, bo przecież taki rarytas strach wziąć z półki, jeszcze podniszczymy i kasa w błoto.

 

Wiem wiem...sztuka wysoka nie jest dla plebsu. Plebs niech słucha disko, a my plebs wyśmiewajmy, że nie ma gustu.

 

Przepraszam za te jęki, ale w...zburzyłem się. Przesadzają.

 

Sprawdziłem cenę na Brytyjskim Amazonie i jest podobna - trzypłytowy album Shortera za 330 zł to ABSOLUTNA przesada i rozbój.

 

Shorter ostatnimi czasy nic ciekawego nie nagrał ale jest dobrym sidemenem kiedy podgrywa innym muzykom. Lubię jego

grę na wielu płytach Joni Mitchell - tu się sprawdził bardzo dobrze.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Sprawdziłem cenę na Brytyjskim Amazonie i jest podobna - trzypłytowy album Shortera za 330 zł to ABSOLUTNA przesada i rozbój.

 

Shorter ostatnimi czasy nic ciekawego nie nagrał ale jest dobrym sidemenem kiedy podgrywa innym muzykom. Lubię jego

grę na wielu płytach Joni Mitchell - tu się sprawdził bardzo dobrze.

Shorter to sideman? Slenderman się odezwał...

 

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że nawet jak go stary kumpel Carlos Santana angażował do wielu projektów i koncertów (za co niezmiernie m.in. bardzo cenię Carlosa), to pomimo, że Wayne Shorter pełnił tam formalną rolę specjalnego gościa, to w gruncie rzeczy był on na scenie koncertowej czy też w studio niekwestionowanym liderem w każdym praktycznie aspekcie - sama obecność Wayne Shortera w tego typu przedsięwzięciach, czy nawet w typowych i regularnych projektach jazzowych, gdzie występowali obok niego sami wielcy, sprawia niemalże magię i daje pozostałym muzykom takiego kopa kreatywno-motywacyjnego, że czapki z głów. Każdy z muzyków o tym powie i taka jest niestety okrutna prawda. A to, że ponagrywał i takie śmieszne rzeczy jak 'Atlantis', to po prostu jest zarabianie pieniędzy, bo z czegoś trzeba żyć. To nie rock and roll. Tak w jazzie niestety jest i to jest m.in jeden z głównych powódów, że wybitni jazzmanni są niejednokrotnie zmuszeni do nagrywania przysłowiowego 'shitu' i brania udziału w muzycznych imprezach dla celebrytów - wystarczy, że ktoś z zamożnych producentów zoorganizuje sesję, albo koncert z jakimś swoim określonym repertuarem i bardzo dobrze płaci - wszyscy przyjadą...oprócz tych co nie przyjadą, ale takich jest ułamek '-) Tak było i z Sonny Rollinsem, z Jackiem DeJohnette, z Tony Williamsem, Ronem Carterem, Michaelem Brakerem i wielu wielu innymi z jazzowej Wall of Fame - włącznie z Herbie Hancockiem i Chickiem Coreą, którzy są obecnie bardziej celebrytami niż rasowymi jazzmanami, co oczywiście nic im nie umiejsza, bo to dalej są giganci, ale jednak - Jarrett się na przykład nigdy nie rozmienił i zawsze robił swoje, a przecież mógł zostać taki sam jak Chick i Herbie. Ron Carter stosunkowo od niedawna stał się prominentnym muzykiem i można przy nim zarobić, a skąd to wiem? Wróżka mi powiedziała - powiedziała mi też ile Ron kasuje za koncert '-))) Tak to wygląda mniej więcej od kuchni moi drodzy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Polecam dwie płyty być może dla niektórych ortodoksów mało albo nie do końca jazzowe.Ale cóż nie ważne są etykiety ale sama muzyka.a ta jest bardzo dobra.

Pierwsza pozycja to koncertowe nagranie trzech czołowych, europejskich pianistów.L.Możdżera,Iiro Rantali i Michaela Wollnego.To wydawnictwo ACTu,zawiera koncert z Berlina a nosi tytuł "Jazz at Berlin Philharmonic VII.Piano night".Zawiera siedem utworów,zarówno własnych jak i standardów.Zagranych nietypowo bo na trzech fortepianach w różnych konstelacjach.To współczesna fortepianowa muzyka improwizowana zagrana brawurowo i z wykopem.To zasługa zarówno samych muzyków jak i żywiołowo reagującej berlińskiej publiczności.Pianiści świetnie się nawzajem inspirują,współpracują,trochę czasami ścigają i przede wszystkim świetnie bawią.

Druga pozycja to najnowszy krążek Nigela Kennedy'ego.Nosi tytuł "Kennedy meets Gerschwin" i zawiera najsłynniejsze kompozycje kompozytora.Aranżacje opracował sam Nigel a w rozbudowanym zespole grają m.in. dwie Polki.Alicja Śmietana ( córka Jarka) na skrzypcach i Beta Urbanek-Kalinowska na wiolonczeli.Nigel i jego kapela gra bardzo stylowo,pięknie swingują,improwizują i bawią się muzyką.Myślę,że muzyka dla każdego.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, słuchaliście już Combo 66 Scofielda?

Słyszałem tylko póki co utwór "Can`t Dance"

Mnie się podoba, klasycznie i z "czujem". Nie może być inaczej ;)

Kto słuchał proszę o parę słów od siebie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez xniwax

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będę miał w tym tygodniu ale jeszcze nie słuchałem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najnowszy John Scofield jest u mnie w sklepie prawie od dwóch tygodni, ale olałem go, tak jak i on olewa mnie i innych fanów - za okładkę. Kogo jak kogo, ale jego już stać na no, żeby wydać płytę porządnie, a nie w za***nym kartoniku - to nawet nie jest digipack. Dawniej nie miałbym pretensji, ale teraz? John Scofield, to już prominentny muzyk i stać go na to, żeby zamówć porządne opakowanie, albo przynajmniej wpłynąć na to, żeby to było jakoś wydane. Niech się buja pieprzony skąpiec - posłucham na YT i wszystko.

 

Może kiedyś kupię używaną za dolara, that's it!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ojejejej :)

 

To chyba "Verve" skąpi raczej na artystach.

Miałem na myśli muzykę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt, pojechałem pasem po całości, ale dziś w sklepie oglądałem to coś Scofielda jeszcze raz - i jeszcze raz powtórzę, że jest to żenada i ignorancja fanów. W przypadku takich muzyków jak właśnie Scofield, Redman, Holland... kilku znalazłoby się jeszcze - jest to kpina w żywe oczy. To nie jest tak, że prominentni muzycy nie mają wpływu na to jak płyta jest wydana, bo mają - nawet jak płytę wydaje znany i zamożny label. Wszystko, to kwestie umów, a że więcej pieniędzy zostanie dla głównego wykonawcy po obcięciu jakichś kosztów, to przecież jest oczywiste jak susza na Saharze. I to niestety świadczy i o kimś i o czymś. Za przysłowiowego dolara kupię tę płytkę, ale za $13.99 wymagam już czegoś więcej od produktu - i nie chodzi tu wcale o pieniądze, tylko o zasady. Mam przed sobą wydanie Jazz Band Młynarski - Masecki 'Noc w Wielkim Mieście' - można? Można! Albo najnowszy krążek A.M. Jopek - można? Można! Przecież Scofield, Redman, Holland... to są firmy rozpoznawalne na całym świecie posiadające tysiące fanów, ale z tego co widać, olewają fanów - bo i tak się sprzeda? Fuct them!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra ale napisz coś o muzyce.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak na dobrą srawę to co dziś nie jest przereklamowane i nie warte przysłowiowego złamanego szylinga? Masz rację za niektóre płyty należałoby przyznawać malinkę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można! Albo najnowszy krążek A.M. Jopek - można?

 

Można.

W ogóle wiele rzeczy można i to za dużo mniejsze koszta.

Bardzo jest to widoczne w cenach i stronie edytorskiej płyt analogowych.

Niestety albo stety wolę choćby takie wydanie Scofielda niż "martwy" edytorsko plik odarty z tego co celebruje muzykę jeszcze przed jej odtworzeniem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez xniwax

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale Panowie! Muzyka jest najważniejsza !Co tam okładka.Dobrze gdy jest ładna ale najważniejsza jest muzyka.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najnowszy John Scofield jest u mnie w sklepie prawie od dwóch tygodni, ale olałem go, tak jak i on olewa mnie i innych fanów - za okładkę. Kogo jak kogo, ale jego już stać na no, żeby wydać płytę porządnie, a nie w za***nym kartoniku - to nawet nie jest digipack. Dawniej nie miałbym pretensji, ale teraz? John Scofield, to już prominentny muzyk i stać go na to, żeby zamówć porządne opakowanie, albo przynajmniej wpłynąć na to, żeby to było jakoś wydane. Niech się buja pieprzony skąpiec - posłucham na YT i wszystko.

 

Może kiedyś kupię używaną za dolara, that's it!

A jak kiedyś napisałem że muzycy od dawna nas olewają i wydają śmieci nie płyty nie dość że tragicznie opakowane to jakość dźwięku jest nie do przyjęcia ( choćby płyty Claptona czy Trowera który kpi ze swoich fanów wydają coś czego nie da się słuchać bo to brzmi jak 128kb) to zostałem wyśmiany. Nie kupować chłamu i tyle. Znani artyść nie wiedzą co z kasą robić a szkoda im parę dolców na swietnie wydaną płytę która będzie ich wizytówką. A bajki o tym że nie mają wpływu to niech opowiadają głupszym od siebie. Polscy muzycy jazzowi od lat są i powinni być wzorem do naśladowania .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale Panowie! Muzyka jest najważniejsza !Co tam okładka.Dobrze gdy jest ładna ale najważniejsza jest muzyka.

 

Ale sam piszesz o pięknych wydaniach płyt, z plakatem i innymi dodatkami. Wiadomo, że muzyka jest sednem, ale jak się wydaje płytę, to chyba ocenia się też i wartość okładki, jej zawartość, grafikę... a to co proponują przeze mnie wspomniani, jakby nie spojrzeć prominentni i zamożni już muzycy, to po prostu czyściutka ściema i ignor dla takich ludzi jak właśnie Ty Wojciechu, xniwax, ja i wielu innych fanów płytowych. Po prostu chwilę zaczekam i kupię japońskie wydanie SHM CD - to wszystko. Japończycy wydają przyzwoicie płyty i w zasadzie nie ma z nimi żadnych problemów natury okładkowej - nie ma się do czego przyczepić - wszystko estetycznie i schludnie wydane, nawet jak jest to CD wydany w winylowym stylu w kopertce, albo digipack.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ode mnie również ignor dla tak wydanych płyt; jak widzę coś wydanego tak jak choćby Still Dreaming Redmana to zwyczajnie omijam i słucham z Tidala. Nie widzę powodu aby wydawać pieniądze na tego typu rzeczy bo wartość kolekcjonerska jest żadna. W czasach kiedy tą samą jakość można mieć z pliku czy Tidala to naprawdę płyty CD muszą coś sobą prezentować od strony wydawniczej żeby zakup miał sens. Przy okazji - która płyta Hollanda jest tak słabo wydana, The Art of Conversation z Barronem?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Drizzt

This ain't no party, this ain't no disco • This ain't no fooling around • No time for dancing, or lovey dovey • I ain't got time for that now

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście że muza najważniejsza. Oczywiście fajnie jak okładki mają w sobie jakiś art.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

      Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Słuchawki

      Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

      W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

      audiostereo.pl
      audiostereo.pl
      Muzyka 24

      Marantz Cinema 30

      Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Systemy

      Indiana Line Diva 5

      Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Kolumny

      Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

      O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

      AudioNews
      AudioNews
      Newsy
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.