Klub miłośników chińskich lampowców

[McGyver]

Napiszę na przykładzie wzmacniaczy w których grzebałem:

 

Music Angel XD-800 MK III w stanie fabrycznym gra nieźle, aczkolwiek potrzebuje ze dwa dni na wygrzanie. Po upgradzie gra lepiej, ma lepszą rozdzielczość, lepszą mikrodynamikę, większego kopa, jest precyzyjniejszy, ponadto można sobie w pewnym zakresie ustawić pożądany balans tonalny (czyli dopasować do upodobań, do systemu, w pewnych granicach rzecz jasna).

Upgrade można zrobić samemu. Jak? Otóż całkiem niedawno, bo na początku grudnia br. na stronach Łukasza Fikusa pojawił się opis i schemat modyfikacji:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) . Oryginalny fabryczny schemat tam zamieszczony jest niestety niespecjalnie czytelny, więc jak ktoś chce lepszej jakości to pisać do mnie proszę.

Zalecam raczej poprzestać na pierwszej fazie. Ja robię to nieco inaczej, być może opublikuję później na forum. Przede wszystkim pozostawiam wzmacniacz w trybie pentodowym, w którym IMHO gra LEPIEJ. Ma więcej życia i dynamiki. Tryb triodowy gra zmulonym, przygaszonym, rozmazanym i nieprecyzyjnym dźwiękiem niezależnie od modyfikacji. Dodatkowo stosuję szybkie diody w zasilaniu.

 

Prawdopodobnie MENG z linku powyżej będzie miał podobnie, zatem modyfikując go mozna się posiłkować wskazówkami Łukasza Fikusa, ale będzie trzeba samemu sobie rozrysować schemat i zidentyfikować odpowiednie części, zatem będzie trudniej.

 

Music Angel XD-SE 845 z kolei w stanie fabrycznym gla jak rozlazły, leniwy muł. Dramat. O ile KT88 niemodyfikowane grają przyzwoicie, to fabrycznego 845 nie da się słuchać. Nie warto czekać z upgradem, toto się nie wygrzeje. Okazuje się że ma babola w montażu, i kilka innych "kontrowersyjnych" rozwiązań.

W tym wypadku można się również posiłkować opisem Łukasza Fikusa opublikowanym przez niego nieco wcześniej:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Polecam schemat z 15 grudnia. Proste, ale skuteczne. Istotna jest jakość kondensatorów sprzęgających, dajcie tam najlepsze jakie możecie, pamiętając by były przynajmniej na 630V. Warto również dodatkowo wymienić duże kondensatory wystające z obudowy, bo w oryginale jest kiepścizna. Dodatkowo diody w zasilaniu wymienić na szybkie (NAPIĘCIA!) i można słuchać. Dalszym krokiem (wyraźna poprawa, warto!) będzie wymiana lamp sterujących na dobre NOSy. Można zastosować wejściowe 6SL7 i drivery 6SN7, albo wszystkie 6SN7.

 

OSTRZEŻENIE:

We wzmacniaczach lampowych występują napięcia duzo wyższe niż w sieci. Są to napięcia bardzo niebezpieczne. Tym bardziej, że potrafią się utrzymywać na kondensatorach jeszcze bardzo długo po odłączeniu wzmacniacza od sieci. Przed przystąpieniem do pracnależy wszystkie kondensatory rozładować przez odpowiedni opornik.

Z PRĄDEM NIE MA ŻARTÓW! Ostrzegam, żeby potem nie było że przez McGyvera kogoś prąd dupnął.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jacek]

Tak mi sie teraz nasuwa pytanie: czy warto bawić się w ściąganie MA a później poprawki? Czy nie lepiej kupić na miejscu używaną Jolidę, Cayina, Amplifona czy JJ? Robiąc taki mały bilans to po lewej: nowy, tani wzmacniacz do przeróbki i lekka nerwówa ( transport, urząd celny ). Po prawej wzmacniacz używany ( miłośnicy lamp raczej dbają o swoje perełki ) wszystko na miejscu, a z czasem wymiana lamp...

No ale to już indywidualna decyzja.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pawcio]

a myślisz, że jak kupisz używaną Jolide czy Cayina to nie będzie się nadawał do przeróbek?

spytaj Andy777 ile pozmieniał w swoim AN Conquest :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[McGyver]

jacek, 28 Gru 2007, 09:45

 

>Tak mi sie teraz nasuwa pytanie: czy warto bawić się w ściąganie MA a później poprawki? Czy nie

>lepiej kupić na miejscu używaną Jolidę, Cayina, Amplifona czy JJ? Robiąc taki mały bilans to po

>lewej: nowy, tani wzmacniacz do przeróbki i lekka nerwówa ( transport, urząd celny ). Po prawej

>wzmacniacz używany ( miłośnicy lamp raczej dbają o swoje perełki ) wszystko na miejscu, a z czasem

>wymiana lamp...

>No ale to już indywidualna decyzja.

 

A myśliż że Cayina, Jolidy czy JJ nie warto upgradować? Proszę:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) - oto upgrade Cayina TA35 dokonany przez Łukasza Fikusa. "From shit to gold in 1/2 hour". Na końcu konkluzja: upgradowany Music Angel i tak jest lepszy.

A Jolida? Słuchałem 502, i grała nieźle, ale bez zachwytów. Potem natknąłem się na schemat. Jest co robić, oj, i to bardzo. Spodziewałbym się sporej poprawy po przeróbkach.

 

A może Prima Luna? Słuchałem kiedyś modeli Prologue One za 5000zł i droższego, dzielonego za 10 000zł. I co? Miałem wówczas taniutkie, ukraińskie monobloki PHAST po modyfikacji. Grały sporo lepiej.

 

JJ? Pierwsze co trzeba zrobić to wymienić lampy. Lampy JJ to z reguły straszna słabizna.

 

Zresztą co tu dużo gadać skoro ludzie upgradują z pozytywnymi efektami również i wzmacniacze Audio Note?

 

A nowiutki Music Angel z nowiutkimi, NIEWYPALONYMI lampami, nawet jeżeli do kosztów doliczyć upgrade, to i tak kosztuje mniej niż używany Amplifon WT 30. I wcale nie ma żadnej nerwówy. Kupujesz, płacisz, dostajesz UPSem na próg mieszkania. UPS załatwia formalności celne, więc cło płacisz przy odbiorze kurierowi do ręki. Ostatnio dostałem fakturę za cło opiewającą na 68,12zł. Za 30 kilowy wzmacniacz na KT88.

Wszystko.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jacek]

A z której strony ściągałeś angela? W funtach, czy dolarach?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jozwa maryn]

"Nie mam najbledszego pojęcia jak gra Ego Vox. Bez odsłuchu bym nie brał. Zresztą w ogóle bym nie brał, bo za zbliżoną kwotę można ściągnąć Music Angela na lampach KT88 który po upgradzie gra naprawdę dobrze. Do kolumn o efektywności 91dB (aczkolwiek nawet i z takimi 84dB sobie poradzi) można się też pokusić o innego Music Angel, na triodach 845. Miałem go w domu, słuchałem w swoim systemie, i wysoko oceniam. Ponadto zastanawia mnie czym spowodowana jest ta masowa wyprzedaż Ego Voxa w niskiej bądź co bądź cenie? Musiał się chyba niespecjalnie sprzedawać, i to pomimo korzystnej recenzji w prasie."

 

To był problem z zakresu polityki sprzedaży. Tych wzmacniaczy nie można było nigdzie kupić (jeden szt. stał zdaje sie w Wawie na Boya), producent/dystrybutor w pewnym momencie wycofał sprzęt z dalszych testów (m.in. ode mnie, miałem w teście EL34), zaprzestał reklamowania i sterta sprzętu grzała magazyny przez dwa lata. Dlaczego? Nie wiem, być może konkurowało wewnętrznie z Cayinem, na którym był większy zarobek? Ogólnie: niesłychanie solidnie zrobione wzmacniacz o tradycyjnym, eleganckim wzornictwie, o przynajmniej przyzwoitym brzmieniu. Wersja EL34, 6L6, EL84 i bodaj nawet 300B czy 2A3... Produkowany w fabryce Opery (nie przez Cayin). Warto się zainteresować tym bardziej, że projekt jest polski.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[McGyver]

Music Angela najtaniej można ustrzelić na Ebay, i to tylko w licytacji, nie "kup teraz". Dla mnie upolował go Tomek L3, było dużo taniej niż w jakimkolwiek sklepie internetowym. Jestem zadowolony zarówno z zakupu, jak i możliwości wzmacniacza.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sputt]

Korzystając z okazji zapytam co to urządzenie jest warte?Warte zainteresowania i modyfikacji?

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Mam złe wspomnienia po Jolida 202S na EL 34 dlatego pytam.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[McGyver]

sputt, 28 Gru 2007, 11:29

 

>Korzystając z okazji zapytam co to urządzenie jest warte?Warte zainteresowania i modyfikacji?

>

>

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

>

>Mam złe wspomnienia po Jolida 202S na EL 34 dlatego pytam.

 

Dysponuję schematem tego wzmacniacza. Z oględzin wynika, że takiego potencjału jak XD800 na KT88 lub XD-SE na 845 to on nie ma, ale tego 1000zł z całą pewnością jest wart. Upgradować to można z powodzeniem.

Niemniej jeżeli cena w licytacji miałaby znacząco wzrosnąć, to uważam że lepiej ściągnąć z Chin XD800 lub XDSE845.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[McGyver]

Aha, i dodam jeszcze, że EL34 same w sobie są fajnymi lampami. Nie tak potężne jak KT88, ale w dobrej aplikacji potrafią zagrać naprawdę dobrze. Miałem kilka wzmacniaczy na EL34, najmilej wspominam ukraińskie monobloczki Phast.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[hazardzista5]

a gdyby tak postawić w jednym rzędzie (pomijając ceny i z czym będzie grało):

egovoxa, promalunę proloque one, i xindak MT3 - to jaka powinna być klasyfikacja.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[hazardzista5]

przepraszam za błąd (primalunę).

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sputt]

>Aha, i dodam jeszcze, że EL34 same w sobie są fajnymi lampami. Nie tak potężne jak KT88, ale w dobrej >aplikacji potrafią zagrać naprawdę dobrze. Miałem kilka wzmacniaczy na EL34, najmilej wspominam ukraińskie >monobloczki Phast.

 

Dziekuję za informację.Będę uważnie obserwował aukcję.Interesuje mnie praca w trybie triodowym 20 watt - jak to brzmi?Wystarczy 20 watt na mój metraż i kolumny w zupełności.Wiem że bez odsłuchu cięzko coś napisać ale zastanawia mnie jakość transformatorów wyjściowych bo to jest najważniejsze.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[McGyver]

hazardzista5, 28 Gru 2007, 11:41

 

>a gdyby tak postawić w jednym rzędzie (pomijając ceny i z czym będzie grało):

>egovoxa, promalunę proloque one, i xindak MT3 - to jaka powinna być klasyfikacja.

 

Nie słuchałem Ego Voxa ani Xindaka, ale Prima Luna wypadła wyraźnie słabiej niż moje byłe ukraińskie monobloczki Phast. Music Angele po upgradzie będą wyraźnie lepsze niż Prima Luna. Co do reszty się nie wypowiem. Józwa pewnie też nie, bo wprawdzie słuchał Egovoxa, ale nie słuchał Music Angela.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sputt]

Czy to poprawne dane?

Waga 26kg?????

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[houek]

Kurde, niezla cena....

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Koobal]

sputt - tak poprawna waga - to ścierwo (przynajmniej moje SE 845) jest ciężkie jak cholera - swojego nie ważyłem ale na oko ma 25 - 30 kg wagi.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[McGyver]

sputt, 28 Gru 2007, 11:48

 

>Dziekuję za informację.Będę uważnie obserwował aukcję.Interesuje mnie praca w trybie triodowym 20

>watt - jak to brzmi?Wystarczy 20 watt na mój metraż i kolumny w zupełności.Wiem że bez odsłuchu

>cięzko coś napisać ale zastanawia mnie jakość transformatorów wyjściowych bo to jest najważniejsze.

 

Z trybem triodowym sprawa jest kontrowersyjna. Jak dotąd każdy pentodowy push-pull jakiego miałem mozliwość posłuchać w trybie triodowym grał znacznie gorzej niż w pentodowym. Pentoda miała szybkość, mikro- i makrodynamikę, kopa, stereofonię, precyzję, a w triodzie dźwięk był zawsze przygaszony, rozciapciany, nieprecyzyjny, rozmamłany jakiś, ale "ciepły", cokolwiek ma to znaczyć. Być może dlatego wielu słuchaczom się to podoba, tym bardziej jeżeli ktoś ma ostre kolumny lub/i źródło. Ja wolę tryb pentodowy. W każdym razie nie zalecam pozbywania się przełącznika, i pozostawienia wzmacniaczowi wyłącznie możliwości pracy w trybie triodowym. Prędzej wywaliłbym przełącznik ustawiając na stałe pentodę.

 

28 Gru 2007, 11:54

>Czy to poprawne dane?

>Waga 26kg?????

 

>

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Tak, to kawał ciężkiego kloca, z kartonem waży toto ze 30 kilo.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[hazardzista5]

rzeczywiście, parametry techniczne i cena (nawet po doliczeniu cła i vatu) przemawiają za music angelem,

mimo wszystko szkoda, że wchodzi w grę tylko import indywidualny - ale dystrybutor w Polsce podwoiłby cenę już tą w podatkami. Taka moc wyjściowa z EL - 34 w tej cenie - czy to nie lekko naciągane.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jozwa maryn]

"sputt - tak poprawna waga - to ścierwo (przynajmniej moje SE 845) jest ciężkie jak cholera - swojego nie ważyłem ale na oko ma 25 - 30 kg wagi."

 

EgoVox to samo - trzy dychy jak nic. Mam nadzieję, że oznacza to solidne trafa wyjściowe.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sputt]

Więc właśnie budzi to pewne nadzieję chociaż jak wszyscy wiemy waga nie gwarantuje jakości.

Tak się czepiłem tych traf bo po użytkowaniu Jolidy 202S ponad 3 miesiące i wymianie lamp (kilku kompletów) doszedłem do smutnego wniosku że z tej Jolidy muzyki nie będzie.Jakisz czas temu spóźniłem sie z zkupem AudioNota Oto SE i cóż...tak sobie szukam..nic na siłę ..

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[McGyver]

sputt, 28 Gru 2007, 13:58

 

>Więc właśnie budzi to pewne nadzieję chociaż jak wszyscy wiemy waga nie gwarantuje jakości.

>Tak się czepiłem tych traf bo po użytkowaniu Jolidy 202S ponad 3 miesiące i wymianie lamp (kilku

>kompletów) doszedłem do smutnego wniosku że z tej Jolidy muzyki nie będzie.Jakisz czas temu

>spóźniłem sie z zkupem AudioNota Oto SE i cóż...tak sobie szukam..nic na siłę ..

 

"Słuszna" waga niczego nie gwarantuje, to prawda. Ale z drugiej strony w przypadku lampowca waga "piórkowa" z reguły wyklucza dobrą jakość.

Co do Jolidy, to nie wiem jak 202, ale słuchałem 502 na KT88 i... poprawnie, ale bez zachwytów biorąc pod uwagę jej "regularną" cenę 7300zł. Później dorwałem schemat, i się nieco zdziwiłem. Byłoby przy czym dłubać, i to z pozytywnym efektem.

A tak prywatnie, to lampek EL84 jakoś nie lubię, chyba że siedzą w Manleyu albo w jakimś słuchawkowcu.

Jak dla mnie pentody o tak niewielkiej mocy nie za bardzo mają rację bytu, toż z triody single ended też można uzyskać podobną moc wyjściową, a przy tym mieć barwę i przestrzeń raczej niespotykaną wśród pentodowców.

Tak więc już ze względów konstrukcyjnych przedkładam Music Angela na lampach 845 nad Jolidą 202.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Mogos]

Ja jestem uzytkownikem lampowca made in china od niedawna. Lampa ktora mam to YAQIN MS-300B. Jego parametry techniczne ponizej:

Input Power : 220v-240v AVAILABLE

Power : 9.5W×2

Tube : 300B x 2 / 6SN7 x 2 / 12AT7 x 2 / 274B x 1

Ohms : 8 ohms

Frequency : 5Hz---35Hz (±2dB)

Signal/Noise Ratio : 75dB (A weight)

Inputs level : 300mv

Lose True Degree : 1% (4W)

Input : Integrated 0.3V Power 0.6V

Input Jack : 3 groups

Output Jack : 2 groups with GND

Weight : 28kg

Size Dimension :

Width 590mm

Height 470mm

Depth 380mm

To moj pierwszy lampowiec napedzajacy kolumny. Nie mam wiec zadnej skali porownawczej do innych tego typu wzmacniaczy. Porownywalem go do Rotela RC-971+RB-971. YAQIN na pierszy rzut ucha gra wieksza iloscia szczegolow i znacznie szersza scena stereo. Dodam ze kolumny to Klipsh RF-52. Jedyne co jak dla mnie jest w nim na minus to “odchudzenie” dzwieku. Nie chodzi tutaj o osłabienie niskich czestotliwosci. Trudno mi to do konca zdefiniować. Ciekawa opcja tego wzmacniacza jest mozliwosc “przetransformowania “ go we wzmacniacz sluchawkowy. Na tylnym panelu znajduje sie przelacznik sluzacy do przelaczania go w tryb sluchawkowy. Przelaczenia mozna dokonac tylko przy wylaczonym wzmacniaczu. Domyslam sie ze caly zestaw lamp jest wtedy wprzegany w uklad sluchawkowy.Mam jednak maly problem. Po wlaczeniu wzmacniacza slychac bezposrednio od sprzetu buczenie ktore po paru sekundach prawie zanika. No wlasnie to prawie stanowi dla mnie pewien problem bo slychac je rowniez w glosnikach i w sluchawkach. Przy odsluchu z glosnikow probem przestaje byc problemem ale ze sluchawkami jest troche gorzej. Jest to bardzo delikatne buczenie ale jednak jest. Wymienilem komplet lamp na Electroharmonixa z serii gold. Jedynie lampa prostownicza to jakis NOS RCA. Wymiana lamp nie pomogla. Wyeleiminowalem rowniez jako potencjalne zrodlo petle mas. Czy to juz taki urok wzmacniaczy lampowych ze sobie podczas pracy troche mrucza czy tez cos w nim nie do konca gra tak jak trzeba? A może to nadal ktores z lamp?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[McGyver]

Kawał bydlaka (w pozytywnym sensie).

Te lampki 12AT7 to chyba jakieś no name? Jeżeli tak, to wymień je sobie na przykład na NOSy RCA Clear Top lub Sylvanie, lub General Electric, najlepiej wersję "FiveStars". Powinno dodać ciała.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Mogos]

>McGyver

W tej chwili wszystkie lampki to Electroharmonix z serii gold. Dzieki za podpowiedz bo powoli skladam kase na jeszcze jeden zestaw lamp takzwany >ultimate< jak na moja kieszen.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[McGyver]

Zmyliły mnie fotki. Tam masz wszystkie Shuguangi (całkiem niezłe) i tylko 12AX7 china no name.

Jak znajdujesz różnice pomiędzy Shuguang a EH Gold?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[houek]

U mnie nic nie buczy, tzn. przydźwięk sieciowy jakiś tam jest, ale słychać go po przyłożeniu ucha do głośnika...Moim zdaniem z tym wzmacniaczem jest coś nie tak...choć może jakiś chinol spierd....ł schemat:P

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pawcio]

Brzmienie wzmacniacza możesz sobie "wymodelować" wymieniając kondensatory w katodach 300B i sterującej.

u mnie są dwa stopnie, nie trzy i największą zmianę w dźwięku (naprawdę wyraźną) powoduje wymiana kondensatora w pierwszej katodzie 6SN7 (u mnie 12SN7), potem w katodach 300B.

jak masz dźwięk odchudzony to spróbuj z BG.

u mnie w 300B sprawę załatwiły Silmic'i a w sterującej Siolmic + BGNX (za podpowiedzią Andy'ego)

pozdrawiam

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Mogos]

>houek

nie no chyba tak zle nie jest bo ja tez slysze buczenie dopiero jak przyloze ucho do glosnika. Tylko w sluchawkach to troche przeszkadza. Dzieki za podpowiedzie odnosnie modow

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pawcio]

warto też pokombinować z pojemnością.

wg. AN w katodach 300B jest 220uF. mi lepiej gra ze 100uF. duże pojemności w lampowcach strasznie zamulają.

to samo tyczy się zasilacza. za dużo uF i bas się rozłazi straszliwie.

wyjątek napotkałem w preampie z trafem na wyjściu. w katodzie 5842 trzeba nakłaść pojemności, żeby zagrało (ciągle walczę :/)

trzeba kombinować.

pozdrawiam

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )