Polscy mężowie stanu.

[lancaster]

Wpisujcie wasze typy. Wiadomo ze Polski polityk nie przynosi krajowi wstydu, nie dziala na jego niekorzyść, jest rycerski, prawdomówny nawet w najcieższych momentach, nie handluje ojczyzną i przy tym wszystkim jest człowiekiem - takim z którym z przyjemnością można sobie pogadać. Inni nie są Polskimi politykami, jezeli macie typy skad są i co tu robia również proszę o info. Wiadomo, ze Polski polityk nie jest kaczka i ze nie miał dziadka w wehrmachcie, ani ze nie musiał zmieniać nazwiska za tatusiem bandytą.

Nie znam żadnego... koledzy z forum nie raz mi w różnych sprawach pomogli, jednym słowem Panowie - liczę na Was. Kto dla Was jest wzorem polityka na naszej scenie politycznej.

Otwieram casting na męza stanu Rzeczpospolitej Polskiej(bez rzymskich cyferek:))

[jozwa maryn]

Na mojej shortliście znajdują się Mazowiecki, Bartoszewski i Geremek. Oczywiście jeśli mówimy to o politykach międzynarodowych, takich, którzy znani są nie tylko w kraju, i jeśli wykluczymy ludzi, którzy są politykami tylko ubocznie.

[kolekcjoner]

Z polskich polityków : NIKT !

 

Z polityków polskiego pochodzenia : Zbigniew Brzezinski.

[misiomor]

Radek Sikorski robi dobre wrażenie - antykomunista z jajami, patriota i do tego jako jeden z nielicznych nie kompromituje nas odzywając się po angielsku.

[jozwa maryn]

Sądzę że może coś z niego być, ale jeszcze za młody. Dał się mocno wpuścić, mąż stanu by się tak nie dał. Będę na niego stawiał za 10 lat.

[muls]

jozwa...a ja bym tez pomysłał o bolku.na razie pomyślał.

[muls]

z naciskiem na też.Jest jeszcze meller mało widoczny.Nowak jezioranski -numer jeden.

[jozwa maryn]

Nowak, Giedroyc... Ja ich w mniejszym stopniu traktuję jak polityków, chociaż ich zasługi międzynarodowe (a więc i polityczne) dla Polski są ogromne.

[jozwa maryn]

Meller podobnie jak Sikorski - nie miał swoich pięciu minut, bo go zaraz odstrzelili w dbałości o czystość folkloru. Jeśli jakimś sposobem PO będzie formowało rząd (co nie jest wykluczone, bo PiS niezależnie od tego, ile mandatów wyciągnie, koalicji żadnej nie sformuje), to wtedy Meller powinien wrócić i dokończyć swoją robotę.

[muls]

z bartoszewskim.Ma on sukinkot dojscia do prawie wszystkich tego swiata.

[jozwa maryn]

A może jakaś żona stanu?

[muls]

Ba--danuska?

[jozwa maryn]

A co do dojść Bartoszewskiego, to chyba na tym polega polityka międzynarodowa. To dopiero Kaczyńscy pod podmuchem schizofrenii wymyślili, że polityka zagraniczna to coś, co może prowadzić wierna księgowa z GS w dzwonach z bistoru, której nikt poza prezesem państwa wcześniej nie oglądał. Swoją drogą ciekaw jestem, kiedy nadejdzie ten moment, kiedy prezes z bratem zaczną przyklejać sobie sztuczne wąsy przed wyjściem na miasto, jak pewien bohater prozy poetyckiej.

[muls]

jozwa..tak jak interesy załatwia sie na rancho, albo przy grze w golfa- bez swiadków,.a więc trzeba umiec samemu albo miec zaufanego ministra.Trzeba miec ministra ,ale nie mozna miec takiego grymasu na twarzy ,bo wszystkie lisy na rancho dadza noge.

[Seba78]

mazowicecki? przecież to marksista - życiorys jak niejednego komucha pierwszej wody - a że później mu było z pradem i opozycją lepiej płynąć. Nie mitologizujmy marksistów.

[muls]

seba...do budy.jedzenie podadza pózniej.

[muls]

a kaczyckie to kurduple no ico?

[jozwa maryn]

Panowie nie mieliśmy się tupodniecać, tylko podawać swoje typy. A z Mazowieckiego taki sam marksista, jak z docenta Lecha "Myśli Lenina" Kaczyńskiego. Albo mniejszy, bo w przeciwieństwie do Kaczyńskiego nie wprowadzał lewicowego systemu politycznego w Polsce, tylko wyprowadził ją z komunizmu. Za co na zawsze znajdzie sie w encyklopediach.

[Walery]

A można też "menrzuf" stanu? Mam kandydaturę dwóch braci;-)

[muls]

zgadzam sie walery, ale poczekamy az podrosna.Nie w sensie dosłownym.Maja jakies --nooo jeden wiek.

[jozwa maryn]

Hmm... Czy to nie wątek "ceny wełnianych kamaszy"? :-)

[muls]

jozwa...nie znam watku który nie skończyłby sie na kamaszach.Nawet dotyczacy wysokich technologii.

[jozwa maryn]

A co do męża stanu, to pzrede wszystki mąż stanu nie jest jednorazowym meteorem. To jest ktoś, kto przynajmniej jakąś robotę zaczął i skończył. Mazowiecki najpierw poprowadził kraj z komunizmu do demokracji, potem zaś godnie reprezentował ONZ w rejonach objętych paskudnymi wojnami, dzięki czemu Polska i Polacy byli tam szanowani. Wielu natomiast polityków jest mężami stanu potencjalnie. Kaczyńscy są wyjątkowym przykładem - szemrane, ponapoczynane i nieskończone sprawy w latach 90., a teraz po dwu latach rządów poddają rząd i parlament, z obawy przed powołaniem komisji śledczych.

[muls]

jozwa...a propo jakies sebaki.A pamietasz jak zrezygnowany zrezygnował ze swej funkcji na bałkanach mówiąc że to jest nieporozumienie.jak sie okazało cała ONZ na bałkanach to było nieporozumienie.Ale on miał odwage.Taki pieprzony marksista.A to znowu przypomina sie mi KUROŃ marksista.Nie byli tacy zli ci tzw marksiści

[arbuzMC]

jak zwykle idziecie w złą stronę :-)

a józwa znalazł niszę propagandową :-)

 

panowie,

polskim mężem stanu jest kto?

 

LECH WAŁĘSA!

[muls]

arbuz...idz juz spac.Bolek juz był.

[abudzik]

Maciej przerwa Płażyński.

[arbuzMC]

co to jest muls?

[arbuzMC]

Stefan "Mucha" Niesiołowski:-)

[misiomor]

Józwa Maryn, 8 Paź 2007, 16:47:

 

Churchillowi wybaczono znacznie większe wtopy z czasów I-szej wojny.