Audio Show 2007 WRAŻENIA!

[madly]

ART Loudspeakres Signature moim zdaniem zabrzmiało bardzo fajnie na AS - jedna z nielicznie grających kolumn w "kichowatych" pokojach z ustawieniem na węższej ścianie. Bardzo fajne brzmienie. Wygląd "oldskulowy" ale w dźwięku było wszystko, mięsko, przestrzeń, po prostu grały.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[babatular]

ART = dla mnie grało fatalnie na ten [przykład zarówno w sobote i niedziele

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[babatular]

zreszta nie tylko ART grało fatalnie. może ja inaczej słysze niz inni , choc akurat moj kolega miał takie same uczucia, i zgodnie stwierdziliśmy że system Hi-Fi Clubu zabił wszytstko na AS 2007. jedank pokaz Thiel Mc Intosh udowodnił że sie da :).

Zastanawia mnie tylko jak mam czytać recenzje red.Karasińskiego który pisze " ...troska o detale i dojrzały audiofilski dżwięk" - sic!!!!! - cztery razy słuchałem i za kazdym razem tragedia. U licha cos jest nie tak !

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Profil]

->jozwa,

Ładnie grały, były pośrednio przyczyną nabycia Forcione i Sciuby na LP:-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[andrea29]

Moja wrażenia z AS'07.

 

Generalnie o wiele więcej usłyszałem dobrego dźwięku (czy tam udanych prezentacji) niż w ub. roku.

Przyjazdu nie żałuję, podobało mi się.

Żałuję natomiast, że nie przyjechali po raz kolejny dwaj moi korespondencyjni koledzy.

Dla równowagi to cieszyły mnie kontakty z już poznanymi Forumowiczami /choć kradnie to sporo czasu) :)

 

Na AS'07 znalazłem swój dźwięk (i coś dla siebie) i to chyba w 10 pokojach. (Co mnie cieszy.)

W różnych, na różnych poziomach cenowych (nie koniecznie jakościowych) podobało mi się.

Nie chcę pisać o porażkach - kto był - ten wie i wystarczy.

Z 2. strony kilka spraw mnie rusza i zdumiewa. (...)

* * *

Dzień 1. - hotel Bristol.

 

Nie rozumiem sensu przydługich prezentacji na tego typu imprezach.

Drodzy Wystawcy ! Na AS'07 nie pielgrzymują laicyani przypadkowi ludzie tylko oblatańcy i pasjonaci.

Zatem po co te przydługie prezentacje przy drzwiach zamkniętych skoro, by ocenić dźwięk/system/całość, wystarczy 5-10 minut odsłuchu ? (No może jak system ładnie gra, niech to będzie maks. 15 minut.)

Mój czas jest coś wart, a polować na prezentację jakoś mi się nie chce, skoro innych atrakcji wokół co niemiara...

 

No i znowu, chyba 3. rok z rzędu, nie grały klocki ECI tylko robiły za tło dla Mac'ów ? (Jestem rozczarowany :(

To ofc. uwagi pod adresem Hi-Fi Klubu.

 

Ancient Audio: Design super, na najwyższym poziomie i mucha nie siada. Dźwięk też dobry (dla mnie nie dość). Gdybym miał wybierać z zamkniętymi oczami (a tylko uszami) to 1. miejsce w Brystolu przyznałbym RCMowi (Bonasus + kolumny, których dotąd jakoś nigdy nie lubiłem, czyli - dookólne dual-coś tam-coś tam).

Uważam, że dźwięk wydobywający się z systemu AA nie umywał się do brzmienia w pokoju RCMa. Ale to tak IMHO, polemizował nie będę.

 

ESA: 3 rok z rzędu: szkoda czasu.

Już tu ktoś napisał, że konstruktora na czas odsłuchu powinno się izolować od słuchaczy - w pełni popieram.

Może i się zna ale takich przemądrzalców nie lubię, a i głuchy nie jestem.

Nie będę się rozpisywał. Od lat mam wyrobione zdanie o tym panu, w szczególności o widocznym jak na dłoni jego stosunku do słuchaczy.

Wystarczy.

 

ESĘ w najbliższym roku śmiało pomijam, bo:

1. nie ma się czym zachwycać od co najmniej 3 lat,

2. wkurza mnie prowadzący (stylem prowadzonej konferansjerki też).

 

 

Jasik / Nieporęt: Jak pomyślę ile kosztuje co grało to tym chętniej zrywam się do Sobieskiego.

Dźwięk mógł się podobać ale: DLA KOGO w Polsce TEN SPRZĘT ?

 

 

Dzień 2. - hotel Sobieski.

 

1. dnia straciłem dużo czasu na różne sprawy więc nie zdążyłem swoim zwyczajem przesłuchać jak bym chciał co i jak grało we wszystkich pokojach.

Poleciałem zatem po łebkach i z 1. dnia mego pobytu na AS'07ale nie byłem zadowolony.

Po prostu dużo pokoi do odsłuchania.

 

C.d. za "chwilę".

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[keyop]

A oto moje wrażenia z tegorocznego AudioShow. Piszę tylko o tych rzeczach,

które mi się co bardziej wryły w pamięć. Reszta raczej nie wywołała

mocniejszej reakcji, pozytywnej ani negatywnej.

 

I. Systemy które mi się mniej lub bardziej podobały (kolejność dość

nieprzypadkowa):

 

1. MBL - dobra przestrzeń, świetna dynamika i kompletny brak kompresji (ale

bez hiperdynamiczności i natarczywości dźwięku). Dobre nasycenie i barwa. Po

prostu dźwięk bardzo naturalny, wierny. Słuchałem dość długo, wszystko

zagrały dobrze (płyty wystawcy oraz płyty widowni, w tym moje - sprawiały

wrażenie, że potrafią zagrać absolutnie wszystko).

 

Kluczowe słowo to zrównoważenie - ani dynamika, ani przestrzenność, ani

szczegółowość nie przekraczały granicy w żadną stronę. W naturze scena

dźwiękowa nie jest wielka jak stadion, źródła dźwięku na scenie nie są

lokalizowane z dokładnością do mikrometra, dynamika nie zdmuchuje czapki z

głowy - i właśnie taką naturalność prezentowały te kolumny.

 

Jedyne niewielkie zastrzeżenia mam do basu, który nie zawsze był idealny

- w niektórych utworach chwilami było słychać zniekształcenia konstrukcji

bassreflex.

 

Niewątpliwy high-end.

 

2. Thiel + Macintosh - świetny dźwięk, choć nieco mniej naturalny niż MBL.

Absolutna przejrzystość i neutralność brzmienia w każdym paśmie,

fantastyczna szczegółowość, brak jakichkolwiek zniekształceń, podbarwień.

Doskonała makro- i mikrodynamika, brak kompresji. Bardzo duża przestrzeń,

bardzo dobra precyzja lokalizacji źródeł. Świetne różnicowanie nagrań i

znakomity w nie wgląd. Dość wstrząsające wrażenie absolutnego realizmu -

wokalistka, fortepian, kontrabas, bębny - po prostu były w pokoju, wydawało

się że można podejść i dotknąć.

 

W porównaniu z MBL słychać jednak, że wszystko było trochę bardziej niż w

rzeczywistości - bardziej dynamiczne, bardziej przestrzenne, bardziej

precyzyjnie lokalizowane. Jednak ten dźwięk zupełnie nie był zimny,

analityczny (w negatywnym sensie tego słowa) - przeciwnie, był angażujący,

spójny, zupełnie niemęczący.

 

Te kolumny mógłbym mieć, na bardzo długo wyleczyłoby mnie to z chęci

szukania jeszcze lepszego brzmienia. Zresztą tak samo jak MBL.

 

Niewątpliwy high-end.

 

3. Wilson Audio + ARC + dCS - brzmienie bardzo dobre na poziomie "wyróżników

dźwiękowych" (przestrzeń, dynamika, szczegółowość, lokalizacja źródeł), ale

cały czas było słychać, że ten dźwięk jest odtwarzany. Hi-fi, bardzo

wysokiej klasy, ale jednak hi-fi.

 

4. Magnepan + Simaudio - bardzo przyjemny dźwięk, przestrzenny, bez braków w

dole pasma, szybki i klarowny.

 

5. Equilibrium + Simaudio - bardzo dobry dźwięk i bardzo uniwersalny. Grały

równie dobrze klasykę, electropop, rock, ostry elektroniczny industrial czy

Rammstein. Precyzyjne, przestrzenne, szybkie - może troszkę brakowało

niższego basu (wystawca powiedział, że są strojone relatywnie wysoko - ale z

tak małej obudowy nie da się wyciągnąć niskiego basu).

 

6. JAG Electronics - bardzo miłe, relaksujące brzmienie, a jednocześnie

szczegółowe, przestrzenne i wiarygodne.

 

7. Akkus - z całkiem tanich kolumn brzmienie angażujące, szczegółowe,

przestrzenne, spójne - bardzo dobry stosunek ceny do osiągów.

 

8. EPOS (podłogówki) + Creek - dźwięk bardzo przyjemny, w zasadzie niczego

mu nie brakowało. Można słuchać długo i z przyjemnością.

 

9. Pokój ANSAE - Spendory zagrały bardzo ładnie, muzykalnie, wciągająco.

Pierwszy raz słyszałem te kolumny, zrobiły na mnie zdecydowanie dobre

wrażenie.

 

10. ESA + Nagra - te wielkie odgrody z piramidami Nagry grały bardzo ładnie

i wydawały się całkiem uniwersalne, ale sposób prezentacji pana Zawady i

dobór muzyki przegnały mnie z tego pomieszczenia bardzo szybko.

 

11. Pokój 701 - monitory ArturaP napędzane Gainclonem grały bardzo

przyzwoicie. Przestrzeń, szczegóły, niezłe zrównoważenie. Tego się dobrze

słuchało.

 

 

II. Systemy które mi się mniej lub bardziej nie podobały (kolejność dość

nieprzypadkowa):

 

1. Ancient Audio - muszę się podpisać pod wyrażoną wcześniej opinią

krytyczną (dźwięk wulgarny, ostre wysokie, brzmienie mało precyzyjne,

nienaturalne). Ze zdumieniem obserwowałem głośniki niskotonowe wychylające

się o centymetry! Nie wierzę, żeby praca głośników w takich warunkach mogła

dać bas szybki i precyzyjny.

 

2. WLM - mniej mnie raziło niż rok temu, jednak hiperdynamika (czyli

natarczywość każdego dźwięku, znacznie przekraczająca naturę) i estradowe

brzmienie to po prostu nie moja bajka. Przyznaję, że efekty przestrzenne i

szczegółowość wysokich tonów bardzo dobre, ale całość męcząca i

nienaturalna.

 

3. Avantgarde Acoustic + Accuphase - niewystarczająca szczegółowość,

drastyczne powiększenie źródeł dźwięku (usta wokalisty od ściany do ściany),

słaba przestrzenność, wyraźne podkolorowanie i zniekształcenie brzmienia

(zapewne przez tuby). Słuchałem tylko z gramofonem, nie wiem jak to brzmi z

odtwarzaczem CD.

 

4. Triangle (małe i duże) - brzmienie hiperdynamiczne (w kierunku WLM),

głosy ludzkie zniekształcone przez tubki wokół głośników wysokotonowych.

 

5. Avalon + Cary - zwyczajnie muliło. Dźwięk mało przestrzenny, mało

naturalny. Ciekawe jak to się robi, że tak słynne i cenione kolumny grają

tak słabo (a w zeszłym roku było jeszcze gorzej).

 

6. Naim (elektronika + monitorki i sub) - fatalnie. Dźwięk krzykliwy,

nienaturalny, niespójny. Tak samo tragicznie, jak rok temu.

 

7. PMC + Arcam - dźwięk bardzo mocno rozjaśniony, wręcz nieprzyjemnie, nieco

odchudzony. Nie byłem w stanie zbyt długo słuchać. Po zestawie z kolumnami

PMC spodziewałem się bardzo dobrego brzmienia, więc bardzo duże

rozczarowanie. Możliwe, że są na tyle przezroczyste, że bardzo brutalnie

obnażają manierę elektroniki Arcama.

 

7. Joseph Audio + Manley - dźwięk pozbawiony szczegółów i przestrzeni.

Nie męczący, ale zupełnie nieangażujący, mało naturalny.

 

8. Monitory Usher + elektronika ARC - problemy z basem. Było go mało, a jak

był to buczał. Niezła góra nie była w stanie tego nadrobić. Przykre

rozczarowanie.

 

9. Lyngdorf - dźwięk straszny. Absolutnie sztuczny, męczący, niespójny - nie

do przyjęcia. Bardzo się zawiodłem.

 

Przyczyną mogły być kolumny i subwoofer - niewątpliwie efektowne

dekoracyjnie, ale to po prostu nie miało szansy zagrać.

 

9. Audiophysic + MBL - maniera dźwiękowa Audiophysiców uparcie mnie nie

przekonuje (choć nie brzmiało to bardzo źle). Nienaturalna przestrzeń,

dźwięk mało wiarygodny, jakby napompowany, rozcieńczony. Nie dla mnie, choć

efektowne i rozumiem, że może się podobać.

 

10. Duevel + RCM - rozczarowanie. Dźwięk mało szczegółowy, bardzo

zmiękczony, raczej nieangażujący. Słaba przestrzeń. Znowu rozczarowanie.

 

11. Marantz z gramofonem - na kolumnach Vienna grał bardzo słabo, na Elakach

- tylko trochę lepiej. Rozczarowanie, miałem nadzieję usłyszeć z tych nowych

Elaków dźwięk znacznie wyższej próby. Zapewne wina elektroniki, może również

ustawienia.

 

12. Zestawy z szerokopasmowcami (Kustagon/Amparo oraz Linnart) - dźwięk

silnie podkolorowany, kolumny grające głównie średnicą, mało uniwersalny.

 

 

III. Luźne spostrzeżenia (nieco mnie zaskakujące):

 

1. W większości przypadków to co mi się podobało brzmieniowo to konstrukcje

z bardzo sztywnymi membranami (na przykład metalowymi, ceramicznymi itp),

zwłaszcza w przypadku głośników wysokotonowych. A jednocześnie nie powaliły

mnie brzmieniowo konstrukcje ze wstęgami (nawet jeśli brzmiały dobrze - na

przykład ADAM, to nie zabrzmiały wybitnie).

 

O dziwo, konstrukcje sztywnomembranowe które słyszałem na tegorocznym

AudioShow, nawet jeśli mi się nie podobały, były zaprzeczeniem stereotypów o

brzmieniu twardym i mechanicznym - wszystkie co do jednej. Najwyraźniej

takie stereotypy są niczym nieuzasadnione.

 

2. Żaden zestaw z grającym gramofonem nie wywarł na mnie zbyt dobrego

wrażenia. Ciekawe, czy to przypadek, czy też jestem mało podatny na dźwięk z

analogu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[babatular]

andrea 29

możesz napisac gdzie wystawiał sie Jasik/Nieporęt na As 2007 , bo jakoś nie zauwazyłem a moze byłem faktycznie gdize indziej a nie na As w bristolu i Sobieskim - sadząc po niektórych wpisach to kto wie??

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[senicz]

MBL i dykta Artura. Ale kolega ma wytrenowane ucho.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[babatular]

twarde mechaniczne brzmienie = prosze bardzo - kolumny MBl, AP Virgo 5, Avalony o reszcie na sztucznych membranach nie wspominjac, wszystkie grały własnie twardo, po chamsku i nie do wytrzymania. Gramofony po raz kolejny sie skompromitowały...........

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[andrea29]

babatular, 20 Lis 2007, 21:25

 

Sorki, mój błąd. Chodziło mi o salę z firmą Nautilus Hi-End z Krakowa. (Sala Kiepury, h. Bristol, Accuphase + Avantgarde.)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pp]

andrea29, 20 Lis 2007, 22:54

 

>babatular, 20 Lis 2007, 21:25

>

>Sorki, mój błąd. Chodziło mi o salę z firmą Nautilus Hi-End z Krakowa. (Sala Kiepury, h. Bristol,

>Accuphase + Avantgarde.)

 

Czyli tam gdzie zwykle wystawiał sie Jasik, niektórzy jeszcze to pamiętają

 

pozdrawiam

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[andrea29]

Moja wrażenia z AS'07 - c.d.

 

Dzień 2. - hotel Sobieski.

 

Zacząłem od najwyższego (VII piętra) i schodziłem w dół.

Moja dyspozycja w tym dniu była b. db., nastawienie neutralne. Nikogo nie chciałem pominąć. A do najlepszych wrócić (wiadomo ;).

Swoich płyt po raz 1. postanowiłem na AS nie zabierać, bo zauważyłem, że wystaracząją mi płyty innych. (Na swoich szybciej oceniam, no ale trzeba czekać na swoją kolej, a nigdzie czekać nie chciałem.)

 

Za cel miałem - jak co roku - porównanie tego co usłyszę w konfrontacji z nabytym doświadczeniem oraz - cel praktyczny - rozejrzenie się za jakimś dobrze grającym sprzętem lampowym (wzmak) /wstępne selekcja, szukanie kandydata/ i - najtrudniejszym (bo wymagam od niego wiele) - elementem, kolumnami. Z konieczności monitorami. (Ofc. nie mam nic przeciwko podłogówkom.)

 

Do dziś upłynęło już trochę wody w Wiśle, dlatego jak coś pokręcę to przepraszam.

No to lecę:

 

Senicz Audio.

Byłem, słuchałem tych zabawek z kolumnami W.S. Szkoda, że pomieszczenia nie przygotowano akustycznie.

 

Moja ocena po uważnym, ok. 15 min. słuchaniu: gratulacje i szacuneczek dla konstruktora.

Podobało mi się. Dźwięk nie usztuczniony, bezpośredni. Nie mogłem się niczego czepić.

Brawo Włodek.

Możliwe, że trafiłem na odpowiedni materiał.

 

Sound Art.

Niestety znowu porażka. Powód ten sam. Nie mogę zrozumieć czemu tak duży potencjał (klocki) zestawia się z o wiele mniejszym potencjałem kolumn. Przypadek ? -Tylko takie były ? Czy co innego ? O co tu chodzi ?

Żal niewykorzystanego potencjału Jazza i Sarah.

Taka prezentacja jest, IMHO, po prostu bez sensu.

IMHO, irytujące :(

 

Talcomp.

No po prostu nieco mnie zatkało, tylko gęba mi się szeroko uśmiechnęła. Wracałem tu jeszcze ze 2x (kontrolnie), bo chciałem się utwierdzić, czy aby na pewno gra tak dobrze. No i grało. Poziom z jakiego wystartował debiutant wzbudził mój szacunek i uznanie.

Nie wiedziałem o istnieniu tej firmy.

Materia zachwytu:

- wzmak hybrydowy "Haiku" (świetne brzmienie, zero problemów z dopasowaniem impedancji kolumn - > zamiast trafa wyjśc., stopień tranzystorowy). Urodą nie grzeszył ale dźwiękiem to i owszem :)))

 

- kolumny podłogowe na przetwornikach Tonsilu (bodajże zmodyfikowanych). Dwudrożne, dolny z papierową membraną. Rozmieszczenie przetw. offsetowe.

Zarówno wygląd kolumn, jak i brzmienie, jednoznacznie kojarzyły mi się z nieporównanie droższymi produktami stajni AN :)

Takie jest moje zdanie i ocena.

Rozmówca - b. miły, ujmująco skromny, uważnie słuchający i absolutnie nie zarozumiały. (Porównajcie z bucem o inicjałach A. Z.)

Cena kolumn: 2,8-3,2kzł - w zależności od wykonania.

Powiem krótko: mój dźwięk. Wygląd kolumn też zaakceptowałem. Trochę oryginalny, bo proporcje skrzyń niedzisiejsze ale wcale mi to jakoś nie przeszkadzało. (Akcent nostalgiczny za tym co minęło i czego prawie już nie ma ?)

 

Brzmienie ich monitorów na przetw. SS (6,6kzł) też mi się podobało ale już nie tak bardzo jak tańszej konstrukcji :)

Za to nie podobały mi się tylko proporcje skrzyń. (Klocki można schować, kolumn nie.) Kolubryniaste, o mało co sześcienne i zwyczajnie trochę IMHO za duże jak na standowce. Jeśli jednak ktoś może przymknąć na to oko (bo liczy się po 1 -e. dźwięk), ujdą. (Zawsze można zgasić światło albo zamknąć oczy ;)/

 

Szemis Audio Konsultant:

Po AN zawsze spodziewam się najwięcej dobrego. (Sami mnie w końcu przyzwyczaili ;) AN to firma z mojego ścisłego (choć nieosiągalnego finansowo /e, nie szkodzi/ topu.

Średnio. Ub. r. prezentacja była dla mnie pokazem możliwości AN, zaś tegoroczna... hmmm, po AN można, trzeba i należy oczekiwać NAJwięcej.

I tyle mego komentarza.

* * *

* * *

A teraz dodam coby się nie zatraciło.

C.d.n.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[szwagiero]

>andrea29, 21 Lis 2007, 00:23

 

Zdajesz sobie sprawę, że masz już przesrane? ;))) Zostaniesz zjedzony przez krwiożerczych przeciwników Senicza! ;)))

 

Pozdrawiam,

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[babatular]

andrea 29

dobre sobie - potencjał elektronik Sound Art zestawia sie z kiepsklim potencjałem kolum. Chyba kolego cos ci sie pomieszało w głowie. Wstyd do Taaaakich kolumn podłączyc te odpustowe wynalazki jeszcze skabndalicznie wykonane= ta skrzypiaca szuflada w tym odtwarzaczu - ja pier.............

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[keyop]

Szuflada skrzypiąca? W top loaderze?

A Ty w ogóle słuchałeś tego zestawu, czy tylko profilaktycznie opluwasz?

 

Na moje ucho dźwięk u Sound Artu był dobry, choć rok temu podobało mi się bardziej - może to kwestia doboru muzyki, a może kolumn (rok temu były inne).

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ASURA]

keyop, 21 Lis 2007, 09:20

zle zrozumiałeś top loader był w skrzypiącej szufladzie

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Leo19521]

Ponieważ jestem pierwszy raz z Wami,musiałem odczekać 7 dni na rejestrację i dopiero dzisiaj mogę opisać swoje wrażenia na AS 2007. Cieszę się że Józwa Maryn i kilku innych kolegów odnotowało wyjątkowe brzmienie zestawu złożonego z elektroniki Talk,wzmacniacza Cayin i kolumn głośnikowych Art Emotion Laudspeakers. Wyjatkowy był także bardzo sympatyczny gospodarz tego pomieszczenia P.Bednarski,który chętnie dzielił się swoją wiedzą i nie sprawiał żadnych problemów z puszczaniem bardzo różnych rodzajów muzyki,chętnie przełączając wspólnie z angielskimi kolegami różne konfiguracje tego systemu.Przyznam,że puszczając różne rodzaje muzyki tj.Barb Jungr,Stana Getza,Dire Straits,Tool, byłem pod dużym wrażeniem brzmienia szczególnie głośników,zwłaszcza ich dojrzałości tj.pełnego brzmienia,głębokiego o bardzo dobrej rozdzielczości i współpracy w poszczególnych zakresach.Bardzo dobra dynamika,a przede wszystkim dla mnie super barwa dźwięku. I tylko jeden ból.Cena głośników prezentowanych na wystawe to 9k funtów,z tym jak wynikało z rozmowy z P.Bednarskim możliwa jest wersja uboższa nie tracąca nic z walorów brzmieniowych w cenie 4k funtów,Cena elektroniki Talk to ok.5k funtów,ceny wzmacniacza lampowego Cayin nie znam.Dołączam fotkę całości.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[babatular]

keyop

ja na tyle dobrze słuchałem ze słychac było własnie skrzypiącą szyflade w top loaderze jak prowadzacy zmieniał płyty. w tamtym roku grała elektronika Sound Art na Halesach o ile sie nie myle i to była dopiero porazka!!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Profil]

->babatular,

Spora część forumowiczów pamięta jeszcze dobrze grające Sound Art-y z ProAc stąd wiemy, że zestaw SA potrafi zagrać naprawdę z wielką klasą. Poza tym, jako były posiadacz zestawu Rocków i wzmacniacza Jazza (aż 2 krotnie :-) mogę tylko powiedzieć, że to bardzo dobra elektronika, która pomimo tego wymaga przemyślanego doboru reszty toru.

Oczywiście, wszystkie powyższe pochwały nie zmienią faktu, iż zaliczyliśmy kolejną wystawę, gdzie dźwięk SA nie zachwycał. No cóż, może wystawca wyciągnie z tego wnioski (z poprzedniej nie wyciągnął) i na następnej wystawie zobaczymy zestawienie np. z ProAc 140 lub Response, Gamuta L-3 lub L-5, ATC, Vienna Acoustic itp.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gustaw]

Tak na marginesie. Drodzy wystawcy (szczególnie Audioklan).

Czy ProAc i Krell są już passe ?

Czy, przez wiele lat promowany Musical też już jest do bani ?

Zamiast tego mamy wystawki kina Yamahy (dźwięk fatalnej jakości nawet jak na standardy kina dowego), lub kiepski dźwięk z B&W i Classe.

Classe i B&W już było w zeszłym roku. To nie gra, przynajmniej na AudioShow.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Iceman]

andrea29, 21 Lis 2007, 00:23

 

Zgadzam się że Talcomp grało przyjemnie. Też zwróciłem uwagę na tą firmę. Tylko dla mnie osobiście największym minusem jest jednak ten wygląd. Ale może kiedyś ukażą się modele z nieco bardziej nowoczesnym designem.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[babatular]

profil

Ja tez doskonale pamietam system na ProAc response 2,5 naprawde grało wtedy dobrze, aczkolwiek poziostaje pytanie czy ProAcki nie były własnie najłatwiejszymi kolumnami do wysterowania - i nie chodzi tu wcale o moc. guarnieri, mini Utopie , Halesy, totemy, wszystkie potrzebuja stabilnych i wysmienitych wzmaków

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[madly]

Leo - też mi się podobało w tym pokoju. ART Loudspeakers były podłączone do słabowitej lampki (bodajże kilkunastowatowej (13-14W)) a dawały dźwięk w pełni duży i dojrzały. Efektywność mają powyżej 90 dB.

 

Odnośnie wersji signature za 9K funtów - wziąłem ulotki z recenzjami tych kolumn i były tam porównawcze zestawienia wersji za 5K i 9K Signature. Różnice podobno zaledwie (i aż) w jakości komponentów w zwrotnicy i zdaje się okablowania. Recenzent stwierdzał, że "drogo" (4K funtów!) ale w konkluzjach już był odmiennego zdania, Signature brzmiała i miała "to coś" i... dopłaciłby za ten dźwięk :-) zdecydowanie.

 

Już widzę, jak cała masa naszych tunningowców zrobiłaby signature z wersji regular za ułamek ceny, ale czy na pewno?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jozwa maryn]

Podzespoły Kondo kosztują tyle, że nie wiem, czy dłubanie samemu byłby to opłacalny interes.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Frank]

andrea29

Bardzo fajne klocki:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Szkoda ,że nie mogłem posłuchać,ale przy okazji ...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Leo19521]

Madly - masz rację co do wzmacniacza lampowego Cayina,który dawał dobry dźwięk,ale miał problemy przy bardzo energetycznych brzmieniach w moim przypadku był to Tool.Ale po przełączeniu tego wzmacniacza na dwudzielny tranzystorowy zestaw Talk było już super.Najlepiej by było mieć dwa wzmacniacze lampę i tranzystor.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jozwa maryn]

A ten Talk to nie był przypadkeim dwuczęściowy odtwarzacz CD?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[McGyver]

Józwa Maryn, bardzo bym prosił żebyś odpowiedział jakoś na moje PW

 

Przepraszam wszystkich za offtopic.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jozwa maryn]

Zaraz zajze

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[McGyver]

Dzięki

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )