Skocz do zawartości
IGNORED

ZEMSTA AKUSTYCZNA NA SĄSIEDZIE


kristo1

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

mam taki problem i może ktoś udzieli mi rady jak się zemścić skutecznie na kretynie sąsiedzie. Mianowicie mieszkam obok gościa, który kupił sobie duże kolumny basowe i codziennie stara się pokazać wszystkim ich moc, doprowadzając oczywiście do ogół do szału. Jestem zdesperowany i zdecydowany utrzeć mu nosa, jednakże walka na basy ma chyba nie wiele sensu. Czy jest możliwość zakupu jakiś głośników, wzmacniacza i odpowiedniej płytki z dźwiękami wysokimi, tak żeby np. przyłożyć głośnik do jego ściany, która łączy nasze mieszkania, odpowiednio zaizolować np. poduszkami u mnie, żebym ja mógł to wytrzymać, za to jakieś wysokie dźwięki dochodzące do jego mieszkania stały się na tyle nieprzyjemne, iż odechciałoby mu się uprzyjemniać wszystkim życie swoimi głośnikami basowymi? Proszę o rady.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/37076-zemsta-akustyczna-na-s%C4%85siedzie/
Udostępnij na innych stronach

Idziesz do piwnicy i nagrywasz dźwięki:

 

szlifierki po metalu

 

styropianu po szkle

 

Ustawiasz sprzęt by nie przekroczyć 60 dB ( by policja ścigać nie mogła ), CD auto repeat i na tygodniowe wakacje :D

byl nie dawno taki zestaw na allegro..plyta cd na upierdliwego sasiada i na neij nagrane byly dzwiki placzacego dziecka, psa szczekajacego i inne jakies tam...wychodzisz z domu, zalaczasz plytke i idziesz sobie na spacer na 3 godz:)

Ale jakiego sprzętu użyć? chciałbym, żeby dało się dźwięk konkretnie skierować na mieszkanie jednego gościa, a nie umilić życie reszcie sąsiadów, no i oczywiście, żeby słyszał dźwięki mimo ustawienia na maxa swoich basówek.

> kristo1

 

a próbowałeś chociaż porozmawiać z sąsiadem? czy z góry zakładasz, że to nic nie da?

 

jeżeli taką drogą nic nie osiągniesz, to zamiast wchodzić w eskalację konfliktu na poziomie piaskownicy, spróbuj bardziej standardowych rozwiązań: skarga na policję.

 

wbrew pozorom, na ogół są to najskuteczniejsze sposoby.

Dziś o 4tej w nocy była Policja, nawet drzwi im nie otworzył, skierują wniosek do Sądu Grodzkiego, ale to wszystko długo trwa, a na nim nie robi wrażenia, później sąd ukara go grzywną 100 zł. Potrzebuję szybszych i skuteczniejszych rozwiązań. Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie...

^ kristo1

 

mimo wszystko nie próbowałbym zwalczać go tą samą bronią, bo tracisz argumenty.

policję warto wzywać regularnie - mają OBOWIĄZEK reagować na takie wezwania, a facet może w końcu zacząć się przejmować, przy uporczywej recydywie grzywna może mu wzrosnąć.

można też zawiadamiać straż, spółdzielnię itd. - generalnie działać i wywierać stałą presję.

 

na a od drugiej strony - czy znasz go? rozmawiałeś z nim? nawet podczas przypadkowego spotkania na klatce? spróbuj.

 

jeżeli już 'walczyć' - jak jest z bezpiecznikami? jesteś w stanie wyłączać mu prąd?

nie wiem, czy w przypadku zakłócania również, ale jeśli problem sie będzie powtrarzał, to czy ponowne wizyty policji i udowodnienie ponownie wykroczenia nie będzie czasem juz przestępstwem, czyli nie skończy się postępowaniem prokuratorskim i ew. aktem oskarżenia przed sądem karnym?

Nie znam się dobrze na prawie karnym, ale np. art. 218 KK przy sprawach z zakresu prawa pracy jest mowa o uporczywości i złosliwości w naruszaniu prawa pracownika. Czyli krótko - jeśli sąsiad będzie "niereformowalny", to czy czasem nie popełnia przestępstwa?

Dzięki wszystkim za rady prawne, ale w tym temacie to skonsultuje się ewentualnie z prawnikiem, proszę Was o rady na zadane pytanie, czyli o warunki przenoszenia dźwięku opisane w poście i jak to zrobić.

kristo1 - na początku zażartowałem z tą wiertarką, jednak tak na poważnie to popieram kolegów, którzy piszą, że walka tymi samymi metodami nic tu nie pomoże, a może nawet zaszkodzić, dobrze byłoby, gdybyś z tym gościem porozmawiał i ostrzegł po prostu, że nie odpuścisz i żeby się liczył, że na jednym wezwaniu policji nie skończy się to

jesli mieszkasz w spółdzielni - spróbuj też porozmawiać z władzami, przeczytaj regulamin porządkowy i sankcje za jego złamania - być może też tą drogą mozna klienta uspokoić, no i dobrze, gdybyć miał jescze sojuszników w innych mieszkańcach, być może przeszkadza im to również, tylko cicho siedzą

pozdrawiam

podaję linka, jest tam o głosnym słuchaniu

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

też kiedyś miałem takich sąsiadów, po tym jak po raz drugi wezwałem policje, wszystko się uspokoiło. Walka na dźwięki faktycznie jest bez sensu, basem go nie zagłuszysz, a wysokie dźwięki wytłumi wielka płyta, poza tym nie warto dawać gościowi argumentu żeby i on nie zadzwonił na policje.

Gość _harry

(Konto usunięte)

Panowie.

najpierw porozmawiac... !!!! moze facet nie zdaje sobie sprawy w czym jest problem ?

mialem taka akcje u przyjaciela w bloku (tzw. wielka plyta) - skonczylo sie na wzajemnym niszczeniu samochodow itp. !!!

po dlugim czasie pyskowek i szurania na siebie okazalo sie ze bas byl u "sasiada" - jak razem sprawdzili u sluchajacego praktycznie nie bylo basu (ciche, wieczorne sluchanie) a w mieszkaniu obok w tym samym czasie przestawialy sie kieliszki w barku !

wlasciciel przestawil suba w drugi kat pokoju i bylo po problemie.

 

oczywiscie jesli rozmowa nie pomoze to najlepiej systematycznie zaczac wzywac policje - patrol musi reagowac na takie wyczyny.

 

 

harry

funcgen + 12-16kHz, kolumny do ściany, koce na kolumny w około. Modlij się aby średnio-tonowe wytrzymały. Jego bas spokojnie "przegwiżdzesz". Jeśli koleś ma dobry słuch to wyższe częstotliwości są bardziej dokuczliwe, ale to już sam musisz wypróbować, mnie potrafią rozboleć zęby i głowa od 18,500hz, przejebane.

Jeżeli coś jest głupie ale działa, to nie jest głupie...

>Oderwijcie się od sytuacji i potraktujcie to jako zagadnienie czysto techniczno-teoretyczne, chcę

>wiedzieć czy da się coś takiego zrobić, po prostu:)

 

Jeśli myślisz, że przyłożysz do ściany cudowne pudełeczko, które będzie przeszkadzać sąsiadowi, a Tobie nie, to jesteś w błędzie. Nikt takiego cuda nie wymyślił. Koledzy mają rację. Porozmawiać, potem straż miejska lub policja. Pismo do administracji. Rozmowa z innymi sąsiadami, może komuś też to przeszkadza, ale nie daje znaku. Z bardziej drastycznych wykręcenie bezpiecznika na korytarzu, ale wtedy stajesz z sąsiadem oko w oko. Przemyśl temat spokojnie. Walka na dźwięki nie ma sensu, bo jeszcze Tobie się oberwie za zakłócanie ciszy.

Jeśli to jest ściana sztywna-nośna, a nie jakaś gipsowa przegroda, to takie 12kHz spokojnie przejdzie, wiadomo 18kHz to już tylko w ciepło się zamieni.

Jeżeli coś jest głupie ale działa, to nie jest głupie...

z wysokimi to do bani,nie przejdzie, zmiażdzy CIEBIE bumboxami,Jeśli, wasze kaloryfery są połączone wspólnymi rurami, zrób dla gościa poranną pobudkę ''perkusyjną'' załamie się i może odpuści

?

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.