Skocz do zawartości
IGNORED

O zniekształceniach fazowych


outsider

Rekomendowane odpowiedzi

Nie dowiedziono, aby ludzki słuch reagował na fazę sygnału - tzn. na wzajemne przesunięcia fazowe poszczególnych składowych. Z tego co o naszym organie słuchu wiadomo, stanowi on wielokanałowy analizator amplitudowy - nic więcej.

 

Owszem - w kolumnach wielodrożnych czy wzmacniaczach z pasmem dzielonych) faza ma znaczenie - ale to z powodu wielodrożności przepływu sygnału. Jeśłi blisko częstotliwości podziału dwa głośniki przeniosą sygnał z podobną skutecznościa ale w przeciwfazie - do ucha dotrze zaledwie róznica ich promieniowania, powstanie dołek na charakterystyce. Ale to nie dotyczy wzmacniacza.

 

Unika się dziś stosowania jakichkolwiek korektorów amplitudowych - przynajmniej dostępnych dla użytkownika. Powodem mają być nieuchronnie przez nie wnoszone przesunięcia fazowe. A ja mam wrażenie, że opisywane tu audiofilskie odczucia to nic innego (jeśli pominąć ich często rzucającą się w oczy iluzoryczność) jak taki a nie inny przebieg charakterystyki zestawu: wzmocnienie w funkcji częstotliwości. To dałoby się koniec w końców skorygować equalizerem - zamiast szukać coraz lepszych klocków. Gdyż charakterystyka tak zestawów głośnikowych jak i pomieszczenia odsłuchowego do ideału nie zbliżają się nigdy.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/37314-o-zniekszta%C5%82ceniach-fazowych/
Udostępnij na innych stronach

Bardzo proszę o podanie źródła (linki, tytuły prac) poniższych twierdzeń:

>Nie dowiedziono, aby ludzki słuch reagował na fazę sygnału - tzn. na wzajemne przesunięcia fazowe

>poszczególnych składowych. Z tego co o naszym organie słuchu wiadomo, stanowi on wielokanałowy

>analizator amplitudowy - nic więcej.

MariuszH:

 

Nie jestem muzykiem ani realizatorem dźwięku. Zapytam zatem - jak działa ten "phaser"? Jakie wnosi przesunięcia fazy i gdzie? Jak ma się to do przesunięć fazy generowanych np. przez zwrotnicę akustycznie 4-tego rzędu?

Dzięki za link. Widać jednak że "phaser" wprowadza duże zmiany do charakterystyki amplitudowej, tak więc wzmianka o nim nic nie wnosi do dyskusji o słyszalności zniekształceń fazowych (sam all-pass bez sumowania z sygnałem oryginalnym).

W przypadku odsłuchu na jednym głosniku szerokopasmowym, być może.

A jeżeli przyjmiemy na chwilę tezę, że w zespole głośników jeden głośnik odtwarza sygnał oryginalny, a drugi z przesuniętą fazą, to to, co do nas dociera, nie jest zmiksowaniem dwóch sygnałow o przesuniętych fazach?

Głośniki z przesuniętymi przez filtry fazami mogą się sumować bardzo różnie. Czasem do płaskiej charakterystyki, czasem nie.

 

W wątku chodzi o słyszalność zniekształceń fazowych jako takich - a więc bez zaburzeń charakterystyki amplitudowej (które to są słyszalne ponad wszelką wątpliwość).

panowie jeszcze raz polecam do przeczytania ksiazke F.Alton Everesta pt Podrecznik akustyki.To sa podstawy słuchu i dzwieku fascynująca ,zaskakujące do końca nie zbadane.Biblia/cena 120 zł.Cytat"na pomiary dokonywane za pomocą ucha ludzkiego wpływ ma wiecej czynników niz to ma miejsce w przypadku miernika i dla miernika poziomu dzwieku nie ma znaczenia ,co obserwator jadł na sniadanie,natomiast może to mieć wpływ na wyniki uzyskane po zastosowaniu wyposazenia fizjologicznego-ucha"" str 97.To wszystko jest bardziej skomplikowane ale i madrzejsze niz sie wielu wydaje.Ale to trzeba przeczytac pare razy żeby zrozumiec.

mulsie, to akurat bardzo ciekawe. A mógłbys cokolwiek więcej o trakotowaniu przez autora w tej ksiażce przesunięc fazowych i ich słyszalności ?

Ja od siebie dodam, ze głośnik szerokopasmowy ma tą wielką przewagę nad wielodrożnym, ze ...no własnie kłopot przesuniec fazy miedzy driverami odpada.

Dxwie moze dla kogoś nie być tak "ładany" jak z niektórych "tradycyjnych" zestawów, ale za to swietnie przekazana jest naturalna energia/werwa i przestrzeń właśnie...

...większosc "tradycyjnych" kolumn gra dla mnie jak ze studni "bumcyk"...na akustyce słychać świst zamiast energii...a opowiada sie ze to głosniki tubowe podbarwiają...:)

Z tradycyjnych kolumn nienajgorzej wypada Thiel, choć do dobrego fullrange(np. Rehdeko) w tym temacie to jeszcze trochę...

Zdaję tez sobie sprawę z tego, ze fullrange wnosza innego typu zniekształcenia...amplitudowe...na wodospadzie też pewnie super pięknie to nie wyglada...a mimo to dzieki zgodności fazy brzmi najczęściej bardziej prawdziwie...

 

Pozdrawiam

Na ogół wielkość przesunięcia fazy zależy od częstotliwości - wtedy może to być słyszalne.

Ale jak jak jest, gdy przeseunięcie fazy jest takie samo w całym pasmie słyszalnym?

jar, to też słychać, choć już nie tak bardzo upierdliwie.

Podłacz sobie kolumny w fazie i przeciwfazie(względem wzmacniacza, a nie względem siebie)...niby nie powinno byc słychać a słychać.

-->lancaster, i co z tego że przy szerokopasmowcu (jeżeli damy go samego) nie ma przesunięć fazowych takich jak w wielodrożniakach, kiedy mody membrany powodują że np. wysokie tony są odtwarzane w przeciwfazie do średnich (ew. niskich) ;)

 

A że często taki szerokopasmowiec ląduje w tubie typu BLH, to dodatkowo niskie promieniowane przez wylot tuby są w przeciwfazie do tych promieniowanych przez "przednią" część membrany ;)

 

Nie to żeby mi to w jakimkolwiek stopniu przeszkadzało, ale zawsze... ;)

lancaster, 1 Lis 2007, 10:45

 

A jaka masz pewność, że akurat słyszysz różnicę w fazie a nie coś innego spowodowane zmianą?

Np. na wyjściu wzmacniacza masz zawsze jakiś niewielki potencjał stały na wyjściu. Podłączenie odwrotne daje przeciwną polaryzacje stała dla obciążenia....

lt_bri, nie potrafię tego wytłumaczyc, jezeli mody membrany fullrange powodują odtwarzanie w przeciwfazie wysokich tonw to moze nawet nie jest tak upierdliwe jak podziały w najbardziej czułym zakresie słyszalności(2-4K) i stąd brzmi to jak dla mnie ogólnie prawdziwiej i nie jak...z tuby :)

Głośnik może mieć asymetryczną charakterystykę przejściową (generującą parzyste harmoniczne) - owe harmoniczne mogą być w fazie lub w przeciwfazie do naturalnych parzystych harmonicznych widma instrumentów. Wtedy będzie można usłyszeć odwracanie polaryzacji kolumny.

 

Tym niemniej efekt ten będzie IMHO rezultatem zmiany widma amplitudowego.

jar, wychodze z takiego założenia, ze wyspecjalizowane drivery radzą sobie lepiej w swoich zakresach od fullrange...tylko dlaczego postawione przy fullrange(z definicji nie majacych takich możliwości w poszczególnych zakrsach, a rózniacych się tylko brakiem zwrotnicy dzielącej pasmo - i mieszającej faze...najczesciej na śrenicy własnie) "tradycyjne" zestawy brzmią najcześciej jak brzmią...

...co do działania zwrotnicy i "słyszalności fazy" mam jeszcze teorie zastępcza :)

Kiedyś ktoś (senicz?) zwrócił mi uwagę, ze zespół głośnikowy "wisi' na nfb wzmaka...może to jakos wpływa, na efekty o jakich pisze. Troche sie bawie głosnikami ostatnio i niesfazowanie słychac właśnie jako taki "poświst" w dźwieku jaki słyszę z wiekszości kolumn...ciekawy temat ogólnie...ciekawe czy cos konkretnego sie wykluje...liczę na mulsa tym razem :)

 

Pozdrawiam

Lancaster, 1 Lis 2007, 10:56

 

Szerokopasmowiec nie różni się tylko brakiem zwrotnicy - w porównaniu z zespołem wielodrożnym zwykle dużo bardziej zniekształca skraje pasma - basy nieliniowo (harmoniczne) natomiast wysokie - liniowo (dzwonienia na waterfallu) na środku zresztą też szerokopasmowce miewają więcej harmonicznych. Do tego wszystkiego dochodzi intermodulacja.

 

Ponadto przy braku chociaż filtrów kształtujących charakterystykę (ideologiczne odrzucenie zwrotnic - w tym przypadku bez sensu bo taki filtr fazie nic nie robi) mamy zwykle eksponowanie wyższego środka i góry.

> Nierównomierność charakterystyki fazowej w paśmie skutkuje zmianą widma amplitudowego.

 

Nie zawsze, filtry all-pass kręcą fazę w ogóle nie zmieniając amplitudy (jak filtry 1st order sumowane w polaryzacjach odwrotnych)

misiomor, 1 Lis 2007, 11:06

 

Jak sygnał audio 'rozwalimy' na składowe sinus > potem przepuścimy przez korektor fazy zmieniając ją zależnie od częstotliwości > a potem to wszystko złożymy znowu do kupy, to amplituda sygnału w czasie pewno się zmieni.

Nie pisze o pojedynczym sygnale sinus ale ich superpozycji w całym widmie.

Jar1, 1 Lis 2007, 11:10

 

Jeżeli wpuścimy sygnał na filtr all-pass to na pewno zmienią się wartości poszczególnych próbek sygnału (wartości w czasie). Tym niemniej jak policzymy widmo przed i po, zmienią się tylko fazy, amplitudy nie.

 

Zniekształcenia fazowe ze swojej definicji nie zmieniają WIDMA amplitudowego.

jar, nierównomierność fazy w paśmie

misiomor, no dobra...już ustaliliśmy że fullrange są gorsze od tradycyjnych glośników jako drivery :)

...i co z tego skoro produkują wiarygodnieszy dźwiek ?

Przecietny 2 way postawiony przy fullrange za podobne pieniadze zagra jak zza koca...skraje pasma...no cóz o ile bas z tradycyjnej kolumny nie bedzie burczybasowy to ma potencjał zeby byc lepszym....ale w naturze słychać to najcześciej tak, ze z fullrange kontrabas "widac", a w tradycyjnych kolumnach kontrabas "schodzi"...czyli mamy pogrubione i wolne pudło wzgledem live...elektroniczna muza lepiej sie prezentuje najczściej na wielodrożniakach. Co do góry pasma...mam znajomego, który wymienił Dynaudio C-ilestam z dwoma esotarami na Lowthera, bo dynki grały postawione przy Lowtherze jak zza koca....dla mnie technika wykonania kolumn nie ma w tej chwili większego znaczenia, byle efekt koncowy dawał wrażenie obcowania z muzyką.

....co z tego, ze mam wiecej(niekoniecznie lepszej) góry czy basu, jezeli syszę świst(zakłądam ze różnicy fazy) na srednicy ?:)

 

Pozdrawiam

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.