Skocz do zawartości
IGNORED

Orfeusz w FN


profee

Rekomendowane odpowiedzi

Zachęcony przez broya zakładam ten wątek, żeby od tych co byli dowiedzieć sie jak bylo. Broy ty chyba byłeś więc podziel sie wrażeniami. Ja niestety dowiedziałem sie za późno, zresztą choćbym wiedział wcześniej i tak nie mógłbym iść. Na pociechę trochę słuchałem sobie w domu Ofreusza pod Harnancourtem bo takiego dostałem kiedys w prezencie. Jednak Pickett to chyba co innego...

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/37858-orfeusz-w-fn/
Udostępnij na innych stronach

Od strony wizualnej było tak sobie, ponieważ scenograf postawił na zgrzebny minimalizm i bardzo rudymentarną symbolikę, ograniczającą się do kilku prostych rekwizytów. Całą resztę pozostawiono wyobraźni widza, niemal jak w teatrze elżbietańskim :) Gwoli sprawiedliwości, należy przypomnieć że scena filharmonii to nie teatr operowy z całą swoją piekielną machinerią. Tutaj chyba żaden scenograf skrzydeł nie rozwinie. Jednak układ sali wykorzystano pomysłowo. Soliści śpiewali spod balkonów, spomiędzy rzędów, spod sceny - ogólnie rzecz biorąc ruch sceniczny zataczał szerokie kręgi :-)

 

A od strony muzycznej - przepysznie.

Raz - bo zgodnie z tezą inżyniera Mamonia lubimy te piosenki, które już znamy, a Pickett bardzo niewiele odszedł od swojej znanej interpretacji Orfeusza nagranej dla L'Oiseau-Lyre. W moim prywatnym rankingu tu najlepszy "L'Orfeo", choć pierwsze miejsce musi dzielić z z nagraniem Savalla na DVD.

Dwa- bo choć soliści na płycie świetni, to ci na żywo byli jeszcze lepsi. Z "płytowego" składu pozostał rewelacyjny Michael George w roli Plutona (głos jak spiżowy dzwon, o przepięknej ciepłej barwie) i Andrew King jako Pasterz/Apollo. Natomiast jako Musica/Prozerpina wystąpiła Joanne Lunn (słyszał ktoś??) i to był strzał w dziesiątkę. Tak lekko i świeżo brzmiał sopran Emmy Kirkby dwadzieścia lat temu. Rola cokolwiek drugoplanowa, a dostała największe brawa.

Sam Orfeusz (Mark Tucker) nie był zły, ale moim zdaniem trochę mało charyzmatyczny. Choć sceny z Charonem, bajecznie brzmiące i piekielnie trudne koloratury oraz słynana aria w piątym akcie wypadły doskonale.

Sam zespół dyrygowany przez Picketta odwalił kawał solidnej roboty. Ani jednego potknięcia, nieczysto zagranego dźwięku (a gra na puzonach i trąbkach barokowych to droga przez mękę!!!) i perfekcyjne zgranie. Słychać było, że mają ten repertuar w końcach palców (grają go już piętnaście lat), ale jeszcze ich kręci, jeszcze nie popadli w rutynę.

I oby tak dalej.

 

PS. Po ilości mikrofonów na scenie wnoszę, że koncert był transmitowany przez Program II.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/37858-orfeusz-w-fn/#findComment-930874
Udostępnij na innych stronach

gutten, wielkie dzięki, napisałeś tak sugestywnie, że cholera mnie ciska, ze nie mogłem tam być. A z tymi mikrofonami to moze nie o transmisję przez PR2 chodzilo, ale o rejestrację do późniejszego wykorzystania, może na antenie, a może do archiwów FN? A prowodyr tego wątku czyli broy jakos sie nie odzywa... Broy, proszę, odezwij się !

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/37858-orfeusz-w-fn/#findComment-930912
Udostępnij na innych stronach

gutten, jeszcze do ciebie mam słówko. Czy mógłbyś jakoś sie wypowiedzieć o Orfeuszu pod Harnancourtem/Capella Antiqua Munchen/Concentus musicus Wien by Teldec w serii Das Alte Werk. Mam taki komplecik dwupłytowy (CD) z książką. Jest to oczywiście reedycja z 1992. Oryginalne nagranie jest z listopada/grudnia 1968, dokonane w Casino Zogernitz (?) w Wiedniu, producentem był Wolf Erichson. Dostałem je w prezencie juz jakis czas temu i okazjonalnie, raczej z doskoku niż metodycznie powoli się w niego wgłębiam, z czytaniem streszczenia libretta włącznie. Szczególnie interesuje mnie porównanie tego wykonania z wykonaniem Pickettowskim, o ktorym wspomniełeś i które jest jak napisałes podobne do wykonania warszawskiego.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/37858-orfeusz-w-fn/#findComment-930941
Udostępnij na innych stronach

Akurat tego wykonania nie znam, ale bardzo chcę poznać :- )

Oprócz Picketta mam jeszcze Alessandriniego, La Venexianę (to ostatnie jeszcze ciepłe). Obydwie interpretacje dość kontrowersyjne i baaardzo niesztampowe. Też warto poznać, jak się już przerobi mainstream. Mam jeszcze Gardinera, ale pluję sobie w brodę że to kupiłem, bo bardziej spaczonego wykonania Orfeusza to chyba ze świecą szukać.

Polecam za to Savalla na DVD!

 

PS. Kolegi Broy'a nie widziałem na koncercie. Albo go nie było, albo tak idealnie wtopił się w tłum. Najlepiej niech sam się odezwie i wytłumaczy.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/37858-orfeusz-w-fn/#findComment-930964
Udostępnij na innych stronach

To jeszcze w ramach anegdoty rozmowa zasłyszana we foyer (imiona zmyślone, bo nie pamiętam):

 

ONA: - No i, panie Zdzisiu, jak wrażenia?

ON: - Cóż, pani Alinko, przyznam że nigdy wcześniej nie słyszałem "Odyseusza"...

 

:))))

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/37858-orfeusz-w-fn/#findComment-930966
Udostępnij na innych stronach

Byłem, grałem Odyseusza ;-)

 

 

wszystkim zaś gorąco

polecam r e w e l a c y j n e DVD z Orfeuszem w inter. Savalla! To trzeba mieć!

 

zresztą, co nie rewelacyjne jak gra Savall....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/37858-orfeusz-w-fn/#findComment-931114
Udostępnij na innych stronach

Widzisz taki ze mnie purysta-ortodoks, ze nie mam DVD playera, nawet do filmów, a co dopiero do muzyki. Ale skoro obaj zachwalacie muzyke na DVD to moze podwpiedzcie mi jaki sprzęt kupic, żeby grało nalezycie i kosztowało umiarkowanie. Niechby na początek szlo dalej w 2 kanałach, jak z CDplayera (bo rozumiem, że Orfeusz na DVD jest multi channel i nie ma na sobie 2 channel stereo?) A może jest wersja CD po prostu?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/37858-orfeusz-w-fn/#findComment-932839
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.